Zbyt wysoka temperatura termometru samochodowego po podłączeniu podświetlenia - co robić?

Wed Sep 13, 2006 7:08 am   

Kupiłem termometr:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=125630439
Zamontowałem go w samochodzie:
wyciąłem dziurę w konsoli i zamontowałem w taki sposób, że termometr jest w
środku i widać tylko szybkę; przymocowałem go oklejając od środka dookoła
silikonem
Podświetlenie podłączyłem do świateł samochodowych. Wszystko fajnie wygląda.
I jest jedno "ale". Na termometrze po włączeniu podświetlenia, wzrasta
temperatura, po 5 min pokazuje 50'C a po 7 min juz jest tak wysoko, że
wyświetla brak skali. Rozebrałem konsolę i dotknąłem tylnej obudowy
termometra, była bardzo gorąca. Przewód term. jest zimny.

Moje pytanie: Czemu się tak grzeje?

Czy trzeba dać jakiś rezystor? Np z napięcia 12V na 9V, 6V lub 3V? I jaki
opornik? Jestem magik jeśli chodzi o te rzeczy.

Czy ten silikon powoduje to nagrzanie (brak odprowadzenia ciepła?)? Wcale
dużo go nie dałem.

Normalnie podświetlenie było z zapalniczki samochodowej czyli jakieś 12,8V.
Ja podłączyłem równolegle pod żarówkę z oświetlenia mojej konsoli.

Nie jestem pewny ale wcześniej jak był podłączony pod gniazdo zapalniczki,
to nie grzał się i pokazywał włąściwą temperaturę.

Bardzo proszę o Wasze cenne opinie i porady.
Dzięki
Marek

Wed Sep 13, 2006 7:17 am   

Aha. Zanim odciąłem wtyk zapalniczki, to w zapalniczce był jakiś
bezpiecznik. Czy działanie bezpiecznika ma coś wspólnego z rezystorem? Może
jak dam ten bezpiecznik to nie będzie się grzało? Jak sądzicie?

Wed Sep 13, 2006 7:24 am   

a nie nagrzewa ci sie od konsoli?



jesli przedtem dzialal i podswietlenei dzialalo, to nie ma potrzeby
chyba ze termometr wymaga przeplywu powietrza cktory bezie go chlodzil..


obstawiam na brak ruchu powietrza

Wed Sep 13, 2006 8:29 am   

Nie. Na pewno nie. To jest Peugeot 306. On ma tam w wersji pełnej własnie
taki orginalny termometr z zegarkiem. Poza tym w tej konsoli wcale nie jest
ciepło, bo zdejmowałem ściankę i obudowa termometra jest gorąca. Zresztą ta
ścianka była też zdemontowana razem z termometrem i też się grzało.

Zdjęcie nr 4 (podobne) w linku. (term. po prawej stronie od srebrnego
listka)

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=125874824

Wed Sep 13, 2006 8:34 am   

Witam.


Obstawiam ze bylo cos wiecej niz tylko bezpiecznik. Zapewne jakis
rezystorek.
Miernik w lapki i sprawdzic.


Pozdrawiam.
Maurycy.

Wed Sep 13, 2006 10:23 am   

Czy ktoś z Was ma jeszcze jakieś pomysły?

Wed Sep 13, 2006 12:31 pm   

Wycišgnšć termoelement ze œrodka i umieœcić jak Bóg przykazał w kabinie.
Oporniczkami i jakimiœ cudami możesz tylko zmniejszyć skalę zjawiska, ale
nigdy nie będzie pokazywał dobrze.

Wed Sep 13, 2006 12:42 pm   

To jest w kabinie, w konsoli. Różnica to może z 1-2'C.
Podejrzewam, że problem tkwi albo w jakoœci pradu albo w "silikonie". Chyba,
że jest coœ jeszcze o czym nie wiem.

Wed Sep 13, 2006 3:17 pm   

Użytkownik "M@rek" <hukwytnijto@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ee8u2e$hun$1@walker.pcmedia.com.pl...


stawiam, że w tej odciętej wtyczce było coś więcej niż bezpiecznik, albo ten
bezpiecznik był np. rezystorem bezpiecznikowym. Podłącz z powrotem odciętą
wtyczkę i zasil przez nią i będziesz miał odpowiedź. Jak nie chcesz tak
kombinować, możesz ewentualnie podłączyć w szereg z zasilaniem opornik np.
220ohm i coś się pewnie wtedy wyjaśni, aczkolwiek to jest szukanie trochę po
omacku - nie wiadomo z jakiego napięcia chodzi ten termometr i ile bierze
prądu. Kolega Maurycy naprawdę dobrze Ci podpowiadał.

entrop3r

Thu Sep 14, 2006 8:18 am   

OK. Dzięki za podpowiedzi, bedę probował.