Goto page Previous 1, 2
J.F.
Guest
Tue Jun 22, 2010 10:09 am
Użytkownik "Piotrek" <bq4fe@o2.pl> napisał w
Quote:
przy szeregowym połączeniu? [...]
Czyli pomysł nie ma sensu większego. Dzięki.
Az tak kompletnie bez sensu to nie jest - taki np. elektryczny
pojazd Tesla, ma baterie zrobiona z popularnych ogniw od
notebookow.
A tysiace ich chyba trzeba.
Tak bylo latwiej produkcji prototypowej, sie zastanawiam czy w
ogole tak nie lepiej chocby z uwagi na mozliwosci chlodzenia. Tam
jednak zostaja kanaly i bateria moze byc chlodzona "w masie" :-)
Podobnie np ogniwa R20 maja mniejsza pojemnosc niz wynika z ze
stosunku wielkosci do R6.
Koniec koncow wsystko rozbija sie o cene i ewentualnie o sprawy
laczeniowe - jak to polaczyc, jesli NiMH nie zaleca sie rownolegle.
J.
MiĹosz Skowyra
Guest
Tue Jun 22, 2010 10:26 am
W dniu 2010-06-22 11:09, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Piotrek" <bq4fe@o2.pl> napisał w
przy szeregowym połączeniu? [...]
Czyli pomysł nie ma sensu większego. Dzięki.
Az tak kompletnie bez sensu to nie jest - taki np. elektryczny pojazd
Tesla, ma baterie zrobiona z popularnych ogniw od notebookow.
A tysiace ich chyba trzeba.
Był odcinek Top Gear-a z tym autkiem. Na stronie podają że czas
ładowania 3.5h, w TG mówili o 16 godzinach ładowania i zalecili zakup
dwóch takich samochodów... żeby jeden się ładował w międzyczasie.
Z zasięgiem też coś było nie tak

Ale samochodzik wymiatał.
--
Pozdrawiam Miłosz.
PcmOL
Guest
Tue Jun 22, 2010 5:49 pm
"Piotr "Curious" Slawinski" <curious@bwv190.internetdsl.tpnet.lp> wrote in
message news:4c1f80ed$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Piotrek wrote:
Tak sobie oglądam na stronie
http://ekonapedy.com/podstrony/oferta.htm#a6
akumulatory jakie oferują i dochodzę do wniosku, że kwasowe absolutnie za
ciężkie, a NIMH i LiFePo drogie. No i wielkie. Czy istnieje przy silniku
wplecionym w koło przednie o mocy 550W przeciwwskazanie do zastosowania
powiedzmy 40 akumulatorków rozmiaru AA? Dajmy na przykład każdy po (do
wyboru) 1000 lub 2000 mAh, co daje w sumie około 40-80Ah pojemności
całkowitej, a to już i tak w najsłabszej opcji co najmniej 2 razy więcej
niż w ofercie. Do tego dokupić 4 koszyki na baterie mieszczące po 10
sztuk
baterii i połączyć wszystko szeregowo. 1,2v*40 da nam 48v ? a więc
napięcie zasilania silnika. Ładowarka np. Ansmann Energy 16 pozwoli
naładować to wszystko w rozsądnym czasie, a rozmiary pakietu akumulatorów
na rowerze są nieporównywalnie mniejsze, całość można wozić na bagażniku
i
zasięg jest o wiele większy. Czy taki układ ma sens i by działał? Tym
bardziej że 40 sztuk akumulatorów będzie kosztowało w najtańszej opcji
choćby nawet na Alledrogo +- koło 300 zł?
550W/48V=11A. ZNAMIONOWO. prad przy ruszaniu/przyspieszaniu bedzie o wiele
wiekszy (bo 48V to napiecie przy ktorym silnik juz jest rozpedzony do dosc
sporej predkosci) potrzebujesz wiec akumulatorow ktore sa w stanie dac
okolo
50A . do tego celu 'paluszki' AA odpadaja - nawet jesli zastosujesz
markowe
ni-cd 1000mAh to 10A to dla nich szczyt mozliwosci, jesli uzyjesz ni-mh
2000mAh 5-7A to bedzie rowniez bardzo dobry wynik (i to tylko gdy ogniwa
te
beda nowe)
Prąd znamionowy nie ma nic do rzeczywistego poboru - ten silnik wytrzyma i
40A parę minut.
(Podobnie jak liczenie mocy kompa wedle napisu zaslaczu.)
W praktyce:
- standardowy falownik ma limit prądu 20A i limit jest osiągany jedynie przy
ruszaniu i ostrym przyspieszaniu
- prąd na płaskiej drodze v=25km/h I=3-6A, zależnie od wichru i powierzchni
natarcia na gaz otoczenia
Co oczywiście nie zmienia faktu, że użycie Ni-Mh jest pomysłem nietrafionym.
Cztery zwykłe żelówki od UPS-a 7Ah dają kupę frajdy.
Dariusz K. Ĺadziak
Guest
Tue Jun 22, 2010 8:13 pm
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Koniec koncow wsystko rozbija sie o cene i ewentualnie o sprawy
laczeniowe - jak to polaczyc, jesli NiMH nie zaleca sie rownolegle.
Nie zaleca się łączenia równoległego baterii ogniw bez dodatkowych
środków zapewniających równomierny rozdział prądu. Pojeedynce ogniwa w
dużo mniejszym stopniu podlegaja tym restrykcjom - w duzych systemach
akumulatorowych łączy się równolegle wiele cel - tyle że cel wałaśnie -
co poziom idą szyny wyrównawcze.
--
Darek
J.F.
Guest
Tue Jun 22, 2010 9:12 pm
On Tue, 22 Jun 2010 19:49:12 +0200, PcmOL wrote:
Quote:
Co oczywiście nie zmienia faktu, że użycie Ni-Mh jest pomysłem nietrafionym.
Trafionym trafionym. Tylko niekoniecznie w postaci R6 :-)
J.
Piotr \"Curious\" Slawins
Guest
Wed Jun 23, 2010 5:40 pm
"Dariusz K. Ładziak" wrote:
Quote:
Użytkownik J.F. napisał:
Koniec koncow wsystko rozbija sie o cene i ewentualnie o sprawy
laczeniowe - jak to polaczyc, jesli NiMH nie zaleca sie rownolegle.
Nie zaleca się łączenia równoległego baterii ogniw bez dodatkowych
środków zapewniających równomierny rozdział prądu. Pojeedynce ogniwa w
dużo mniejszym stopniu podlegaja tym restrykcjom - w duzych systemach
akumulatorowych łączy się równolegle wiele cel - tyle że cel wałaśnie -
co poziom idą szyny wyrównawcze.
i zabezpieczen. jak jedno ogniwo dostanie zwarcia to reszta polaczona
rownolegle da taki prad ze bedzie male bum :)
--
PeJot
Guest
Wed Jun 23, 2010 5:44 pm
J.F. pisze:
Quote:
Rowerzysta co prawda daje 500W w pedaly tylko jak jest wytrenowanym
zawodnikiem ..
500 W ( ciągle ) to już jest cyborg, nie zawodnik :>
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Piotr \"Curious\" Slawins
Guest
Thu Jun 24, 2010 3:08 am
PeJot wrote:
Quote:
J.F. pisze:
Rowerzysta co prawda daje 500W w pedaly tylko jak jest wytrenowanym
zawodnikiem ..
500 W ( ciągle ) to już jest cyborg, nie zawodnik :
ale przy ruszaniu/przyspieszaniu potrafi dac ponad 800W - ktos tu kiedys sie
sporo napracowal zeby wyliczyc ze z gospodarki tlenowej wynika ze rowerzysta
nie ma prawa dac wiecej niz 200W

z tym ze zapomnial ze miesnie potrafia
tez pracowac beztlenowo... inaczej przy kazdym ruszaniu z miejsca rowerzysta
dostawalby palpitacji serca i zadyszki ;p
btw. zakladam ze po to komus silnik zeby jezdzic pod strome gorki (bo przez
efekt metabolizmu beztlenowego 'bola nogi' i ogolnie pojawia sie efekt
zmeczenia, nie wspominajac o tym ze metabolizm beztlenowy jest slabo wydajny
energetycznie), - po plaskim to na rower wystarczaja chyba kazdemu wlasne
miesnie

no chyba ze nie ma co robic i chce pokonywac odleglosci ~300km
dziennie, z predkosciami ~40km/h
ale jak to ktos tu napisal 'to otwiera rowniez mozliwosc iz realny jest
popyt na transkontynentalne deskorolki' ;)
ad. jeszcze wykorzystania ogniw AA ktore faktycznie kusza cena - byc moze
dalyby rade gdyby uzywac pakietow o napieciu np. 100V wraz z przetwornikiem
DC-DC - oczywiscie przy zachowaniu zasad bezp., ale nadal mysle ze potrzebna
bylaby 'prawdziwa' bateria dodatkowa zeby w ogole ruszyc z miejsca...
--
J.F.
Guest
Sat Jun 26, 2010 7:05 am
On Tue, 22 Jun 2010 22:13:21 +0200, Dariusz K. Ładziak wrote:
Quote:
Użytkownik J.F. napisał:
Koniec koncow wsystko rozbija sie o cene i ewentualnie o sprawy
laczeniowe - jak to polaczyc, jesli NiMH nie zaleca sie rownolegle.
Nie zaleca się łączenia równoległego baterii ogniw bez dodatkowych
środków zapewniających równomierny rozdział prądu. Pojeedynce ogniwa w
dużo mniejszym stopniu podlegaja tym restrykcjom - w duzych systemach
akumulatorowych łączy się równolegle wiele cel - tyle że cel wałaśnie -
co poziom idą szyny wyrównawcze.
A jak to wyglada pod koniec ladowania NiCd ?
Nie ma tak ze jak jednemu ogniwu "spada napiecie", to przejmuje prad
rownoleglych ogniw ?
J.
Lisciasty
Guest
Fri Jul 02, 2010 9:31 am
On 21 Cze, 16:57, Piotrek <bq...@o2.pl> wrote:
Quote:
Nie ma tragedii, mam takie coś i chwalę sobie. Do roboty dojeżdżam,
fakt że rower wraz z tym znieść z 3 piętra w bloku to wyczyn, ale
podczas jazdy problemu żadnego nie ma.
Pzdr.
L..
Goto page Previous 1, 2