Zastanawiam się, czy zegarek DCF miał wczoraj problem z synchronizacją?

Fri Jun 24, 2011 6:44 am   

Czy wczoraj DCF zaliczyl jakis pad ?

Mam zegarek z dcf a wczoraj go zastalem ustawionego na 12:00.
Po resecie nadal byla 12:00, a dzis rano juz dobrze.

Przy braku sygnalu chyba powinien normalnie chodzic, wiec sie
zastanawiam - jakis zly sygnal podlapal, stracil na chwile zasilanie
(z baterii ??), czy trzeba odszukac paragon.

J.

Fri Jun 24, 2011 8:42 am   

Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:k5c807547vn71k2qkedv4csbrl1758cp4t@4ax.com...

Zdarza sie. Jakies zaklócenia w sygnale.
Na przestrzeni jakis pietnastu lat zdarzylo mi sie
takie cos moze ze trzy razy. Pomógl reset.
Ponownie zlapal sygnal i ustawil wlasciwie.

Fri Jun 24, 2011 9:30 am   

W dniu 2011-06-24 10:42, henry1 pisze:


U mnie podobnie. Tak potrafią się zachowywać tanie zegarki DCF.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Fri Jun 24, 2011 12:38 pm   

W dniu 2011-06-24 08:44, J.F. pisze:

wszystkie 11 DCFow chodziło u mnie bezbłędnie

Fri Jun 24, 2011 5:00 pm   

Użytkownik J.F. napisał:

Nie zaliczył padu. Sygnał był czynny i odbieralny. Akurat wczoraj dwa
razy z różnych powodów rano i wieczorem testowałem sygnał DCF i odbiór
był. Być może zbyt blisko uderzył piorun i logika zgłupiała? Niestety są
tandetne konstrukcje, które robią dziwne rzeczy. Dawno temu kupiłem swój
pierwszy zegarek DCF, który pokazywał zawsze dokładną minutę i sekundę.
Godzinę już nie Nawet sygnalizował prawidłowe działanie! Szybko go
oddałem. Potem kupiłem tani budzik, który w zasadzie działa do dzisiaj
ale odbiera sygnał tylko raz na dobę, więc zawsze przed regulacją według
niego, musiałem nacisnąć przycisk wymuszający odbiór. Inaczej przez te
24 godziny potrafił nieźle odjechać - prawie o sekundę. Obecnie ten
dziwoląg pokazuje dokładny czas (raz na dobę) ale nie mogę go zmusić do
pokazania prawidłowej nazwy dnia. Dzisiaj jest piątek a on zawsze pokaże
dzień później. Numer dnia jest prawidłowy (24 czerwca) ale pokazuje zły
dzień. Zaczął tak robić chyba od tego roku. Nie pomaga przycisk
wymuszenia odbioru a nawet wyjęcie baterii. To jest wada wrodzona logiki.
Naprawdę dobry jest u mnie budzik Seiko i z nim nie miałem nigdy żadnych
problemów, no ale nie kosztował 30zł.
Maciek

Sun Jun 26, 2011 1:19 pm   

On Fri, 24 Jun 2011 08:44:11 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


ja mam zegar scienny Junghas sprzed 11 lat. Jak bateria powoli
odchodzi w inny swiat, to czasami sie zdarza, ze zegar pokazuje
godzine z sufitu.

Mysle, ze tanie modulu maja zbyt "optymistycznie" nastawione moduly i
zbyt szybko decyduja sie na zmiane czasu (odebranego)...ktory czasami
moze byc obarczony bledami....ale on uwaza jest jest ok i dlatego
przestawia sie. Wg mnie, jak nie jest pewien, to powinien dalej
chodzic ze swoim starym czasem, tak jak to robi, gdy nie odbiera
dcf'a.


--
ThinkXtra

Mon Jun 27, 2011 6:38 am   

W dniu 2011-06-24 08:44, J.F. pisze:

Od 6 lat mam stację pogodową z DCF, raz się takie coś zdarzyło. A do
nadajnika mam "trochę" dalej (Trójmiasto), nawet miałem wątpliwości, czy
w ogóle będzie łapał sygnał.
Z tym, że u mnie synchronizuje się ok pierwszej w nocy (tak jest w
instrukcji i obserwacja to potwierdza).

Pozdrawiam

DD