Zaskakujący filmik z ciekawostkami o technologii odkryj niesamowite fakty!

Wed Jul 20, 2011 2:55 am   

http://www.youtube.com/watch?v=WoaLGvJkoP8&feature=relmfu

Wed Jul 20, 2011 8:12 am   

On 20/07/2011 03:55, Jacek wrote:

co w tym takiego odkrywczego?
Sprawdz ile placisz za abonament telefoniczy, przelicz to na kWh jakie
mozesz uzyskac i przelicz ile kosztuje 1 kWh.

eureka!

c.

Wed Jul 20, 2011 8:40 am   

Jacek <ala@ola.pl> napisał(a):

Ktoś odkrył prąd w linii telefonicznej...
Co do wykorzystania tego napięcia to AFAIK przepisy ograniczają pobierany
prąd do 0,4 mA.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 7 days, 7 hours, 21 minutes and 6 seconds

Wed Jul 20, 2011 12:23 pm   

Fajnie sobie radziły starsze automaty telefoniczne na kartę, tzw. niebieskie.
Ale pewnie ciągnęły więcej niż 0,4mA w spoczynku.
Tak czy owak nie miały innego zasilania, a napęd karty trochę mocy potrzebuje.

--
Pozdr
EM

Wed Jul 20, 2011 12:54 pm   

W dniu 20.07.2011 14:23, EM pisze:

One miały w środku akumulator, który powoli ładował się z linii.

Wed Jul 20, 2011 12:55 pm   

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnj2ditt.h7v.jaros@falcon.lasek.waw.pl...


Zakładając, że przetwornica będzie symulowała rozmowę a nie stan jałowy,
można dostać nawet z ćwierć wata. To już rocznie złotówka

Wed Jul 20, 2011 2:29 pm   

Hello Jarosław,

Wednesday, July 20, 2011, 3:03:58 PM, you wrote:


Takie numery tylko na starym Strogerze, nawet bez PZR. Każda
współcześniejsza centrala po krótkim czasie zrzuci abonenta i prądu
nie da. Na Strowgerze z PZR zrzucało z kilkudziesięciu mA do
pojedynczych.


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Wed Jul 20, 2011 2:36 pm   

Pan Grzegorz Niemirowski napisał:


Nawet jak nie przepisy, to ograniczy technika. Próba poboru większego
prądu zmieni stan centrali (wykryje ona podniesienie słuchawki)
i telefon przestanie działać. Z prostych szacunków wynika, że
w ten sposób w ciągu roku można wydoić z sieci telefonicznej energię
o wartości około 8 groszy.

--
Jarek

Wed Jul 20, 2011 3:03 pm   

Pan William Bonawentura napisał:


Nie tyle rozmowę, co podniesienie słuchawki. Za trwającą rok rozmowę,
to by operator mógł sobie nieźle policzyć.

--
Jarek

Wed Jul 20, 2011 3:59 pm   

On 2011-07-20 04:55, Jacek wrote:

Tu jesz znacznie lepsze:

http://www.youtube.com/watch?v=0rA-zhTJuFU

Wed Jul 20, 2011 4:54 pm   

wole to
http://www.youtube.com/watch?v=40S8G2ZuRpE&NR=1&feature=fvwp

Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:j06u19$8to$1@news.onet.pl...

Thu Jul 21, 2011 5:28 am   

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1264356582.20110720162901@pik-net.pl...


Dlatego właśnie napisałem, że to musi umieć udawać rozmowę. Tzn. wybrać
darmowy lub nieodbierany numer, kończyć i zaczynać od nowa.

Thu Jul 21, 2011 7:12 am   

W dniu 20.07.2011 14:55, William Bonawentura pisze:


A sygnał dzwonka? Nie jest czasem ciut mocniejszy?

I potem dzwonić do siebie ;)

Tylko pewnie i wtedy nawet abonament się nie zwróci ;->

Thu Jul 21, 2011 7:19 am   

W dniu 20.07.2011 17:59, Sebastian Biały pisze:

Wiesz, o ile to pierwsze działa, choć nie ma ekonomicznego sensu, to
drugie to kompletna bzdura.

Thu Jul 21, 2011 7:33 am   

Pan William Bonawentura napisał:


To znaczy co, nie może tak po prostu podnosić słuchawki, a jak z prądem
zrobi się krucho, to odkładać na moment? Od czegoś takiego nie trzeba
wymagać przejścia testu Turinga.

--
Jarek