Jaki zasilacz dla żarówek LED? Dylemat z transformatorem toroidalnym!

Mon Mar 16, 2009 9:45 am   

Cześć Spece od elektroniki,

mam do Was prośbę o pomoc na stronie z żarówkami LED znalazłem następującą
informację:

Żarówki wymagają zasilania specjalnym zasilaczem elektronicznym
stabilizowanym AC/DC przeznaczonym do żarówek LED, nie współpracują ze
standardowymi zasilaczami toroidalnymi.

Do tej pory żarówki były podłączone do transformatora takiego jak ten:
http://allegro.pl/item580906506_transformator_elektroniczny_et_250w.html

wszystko działało ....przez pewien czas bo 2 żarówki LED (z 10 wszystkich)
zaczęły świecić słabiej.

Żarówki led niestety nie są tanie, dlatego chciałem się upewnić czy:
- dobrałem niewłaściwy transformator?
- padły żarówki led?
- powinienem zakupić jakiś zasilacz stabilizowany?
- przejść na LED 230V k(np. coś takiego i podarować sobie zasilacze
http://allegro.pl/item571766060_energooszczedna_zarowka_diodowa_mr16_80_led_230v.html,
choć na zewnątrz to na pewno mniej bezbieczne)?
- no i prośba o szybkie uświadomienie techniczne, dlaczego taki
transformator nadaje się do żarówek halogeonowych a nie nadaje się do
zarówek led?

Pozdrawiam

R

Mon Mar 16, 2009 10:10 am   

Użytkownik "R" <news...@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gpl06j$acr$1@atlantis.news.neostrada.pl...

_DC_ a to oznacza prąd stały.


Ten zasilacz daje 12V przemiennego.



Z tego co powyżej daje się przeczytać, ten tranformator się nie nadaje.


Świecą słabiej, to objaw uszkodzenia.


Stabilizowany niekoniecznie (ale zawsze to lepiej), dobrany mocowo.

--
Desoft

Mon Mar 16, 2009 1:34 pm   

Może prościej, nie specjalnym, a dającym stałe napięcie. Zwykły wystarczy,
byle dawał odpowiedni
prąd no i napięcie. Z tego co wiem, to żarówki LED powinne mieć w sobie
prostownik,
tyle, że moga nie lubić zmiennego napięcia bo migają.


Ten zasialacz to nie jest klasyczny toroid. Na wyjściu masz napięcie zmienne
o dosyć dużej częstotliwości.
Da sie z tego zrobić napięcie stałe, ale trzeba użyć prostownika na szybkich
diodach (Schottkiego).


Chyba im zaszkodziła ta częstotliwość.


Żarówka halogenowa działa jak zwykły opornik i jej zwisa co do niej
dochodzi, prąd stały czy zmienny,
trójkąt czy sinusoida, ważne żeby dostarczona energia się zgadzała.
"Żarówki" LED są bardziej złożone,
to w sumie diody zasilane przez układ elektroniczny. Wg mnie powinny działać
przy zasilaniu 50Hz 12V
czyli ze zwykłego toroida, ale z tego małego na pewno sobie nie poradzą tak
prosto. Zostaje albo zasilacz,
albo przeróbka tego, który masz, albo 220V LED.

Inny ciekawy przykład z mojego doświadczenia. Zasilanie 24VDC w szereg dwa
halogeny świecą idealnie,
dwa LED (oczywiście takie same) mrugają jak zwariowane.

Tue Mar 17, 2009 2:41 am   

Próbowałem używać takie trafa elektroniczne do zasilania różnych
układów led.
Wyniki były słabe (znacznie słabsza moc świecenia) i kończyły się
często awariami
pojedynczych led.
Słabsza moc świecenia wynikała prawdopodobnie ze zbyt małego poziomu
wypełnienia impulsów.
Te same układy świeciły z pełną mocą po zamianie zasilania na zwykły
toroid + mostek.
Patent z diodami shotky`ego polecił mi konstruktor takich traf
elektronicznych
ale spadki napięć były zbyt duże w porównaniu do referencyjnych 12V
co pociągało przymus zmiany wszystkich rezystancji w układach led.
Były to mocno rozbudowane układy led z prądami rzędu 6-15A.

Tue Mar 17, 2009 10:31 am   

Dziękuję wszystkim za informacje i odpowiedź, zdecyduję się jednak na
zasilacz stabilizowany i układ 12V ze względu na bezpieczeństwo i warunki
atmosferyczne.

Mam jeszcze jedno pytanie bo na prądzie kompletnie się nie znam:

Na żarówkach LED najczęściej jest informacja o mocy w Watach np. 2,7W,
zasilacz planuję kupić 30W, co powinno wystarczyć do 6ciu lampek, ale ile
miliAmperów powinien mieć taki zasilacz? Jak to można przeliczyć? Proszę o
informacje jak dla lajkonika....

Pozdrawiam z góry dziękując za pomoc. R.

Tue Mar 17, 2009 10:37 am   

R pisze:


I[A]=P[W]/U[V]

Tue Mar 17, 2009 1:12 pm   

dzięki Tomek