Arnold Ziffel
Guest
Fri Aug 23, 2024 1:36 am
Hej,
Wydumaem sobie co takiego:
http://www.chmurka.net/r/usenet/psu-3a-2.png
Feedback w ptli regulacji prdu jest chyba nietypowy -- komparator
przywiera pin ADJ LM338 do masy -- ale byem ciekawy, jak to zadziaa.
Druga by moe nietypowa rzecz to uycie w ograniczniku prdu bocznika
wbudowanego w modu woltamperomierza.
Przetestowaem to obciajc rezystorem i generalnie dziaa, ale w
punktach granicznych regulacji prdu (czyli gdy ustawi potencjometr
regulacji prdu na granicy zadziaania ogranicznika) wpada w jakie dziwne
oscylacje.
Kana óty oscyloskopu to pin ADJ LM338. Kana niebieski to minus
wyjciowy (czyli napicie na boczniku pomiarowym). Czarne pokrto to
potencjometr regulacji prdu (VR2 na schemacie).
https://youtu.be/G5B8ofKOxgI
W momencie, gdy dziaa ogranicznik prdu, na boczniku wida straszne
szumy. Na ADJ, gdy dziaa ograniczenie (spada napicie na wyjciu), te.
No i te powolne oscylacje, tak jakby co przeregulowywao, jakby bya
moe jaka histereza w LM338 i to powodowaoby naadowanie kondensatorów
wyjciowych a póniej powolne ich rozadowywanie?
Ogólnie nie podoba mi si, jak to si zachowuje, ale nie mam pomysu,
czemu moe si tak zachowywa... macie jaki pomys?
Pewnie ostatecznie dorobi osobny ogranicznik prdu na mosfecie, ale
przecie ten ukad, chyba, powinien dziaa...?
--
Idzie stary byku po lace z modym byczkiem. W pewnym momencie mody
wola do starego na widok stadka jaówek:
- Chod podbiegniemy szybciutko i przelecimy par.
Na co stary:
- Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie
szybciutko, tylko powoli, a po trzecie nie par tylko wszystkie.
Janusz
Guest
Fri Aug 23, 2024 3:40 pm
W dniu 23.08.2024 o 01:36, Arnold Ziffel pisze:
Quote:
Hej,
Wydumałem sobie coś takiego:
http://www.chmurka.net/r/usenet/psu-3a-2.png
Feedback w pętli regulacji prądu jest chyba nietypowy -- komparator
przywiera pin ADJ LM338 do masy -- ale byłem ciekawy, jak to zadziała.
Druga być może nietypowa rzecz to użycie w ograniczniku prądu bocznika
wbudowanego w moduł woltamperomierza.
Ja tam wcale tego nie widzę, widzę za to że mierzysz nie wiadomo co,
komparator mosz podpiety pod nap odniesienia i na wyjście dc out(cs).
PS. Nie cierpię schematów na ciemnym tle bo guano widać :(
--
Janusz
Pixel
Guest
Fri Aug 23, 2024 8:52 pm
W dniu 23.08.2024 o 15:40, Janusz pisze:
Quote:
PS. Nie cierpię schematów na ciemnym tle bo guano widać :(
Bozia rączki ujebała :/
https://imgur.com/jz9TYzX
--
Pixel
Arnold Ziffel
Guest
Sat Aug 24, 2024 3:01 am
Janusz <janusz_k@o2.pl> wrote:
Quote:
Ja tam wcale tego nie widz, widz za to e mierzysz nie wiadomo co,
komparator mosz podpiety pod nap odniesienia i na wyjcie dc out(cs).
GIN i GOUT (tak nazwaem te przewody) to przewody amperomierza w
woltamperomierzu. Id na bocznik. GIN wchodzi i jest te mas samego
woltamperomierza, GOUT wychodzi.
Tu jaki przypadkowy schemat z Internetu:
https://sklep.avt.pl/pol_pl_Woltomierz-cyfrowy-0-100V-i-amperomierz-10A-z-bocznikiem-185340_3.webp
Czarny gruby to u mnie GIN, czerwony gruby to u mnie GOUT. Masy
woltamperomierza nie podczaem (czarny cienki), bo i tak czy
si w samym woltamperomierzu z GIN.
Quote:
PS. Nie cierpi schematów na ciemnym tle bo guano wida
Ja nie cierpi jasnego ta, bo oczy wypala
ale kto ju wrzuci po
inwersji.
--
- Zajczku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziaem na lace i suchaem piewu sowika. Tak si
zasuchaem, ze nie usyszaem kosiarki...
Janusz
Guest
Sat Aug 24, 2024 10:56 am
W dniu 24.08.2024 o 03:01, Arnold Ziffel pisze:
Quote:
Janusz <janusz_k@o2.pl> wrote:
Ja tam wcale tego nie widzę, widzę za to że mierzysz nie wiadomo co,
komparator mosz podpiety pod nap odniesienia i na wyjście dc out(cs).
GIN i GOUT (tak nazwałem te przewody) to przewody amperomierza w
woltamperomierzu. Idą na bocznik. GIN wchodzi i jest też masą samego
woltamperomierza, GOUT wychodzi.
A ok, myslałęm że ten REG/Vin to wejście amperomierza.
"Kanał żółty oscyloskopu to pin ADJ LM338. Kanał niebieski to minus
wyjściowy (czyli napięcie na boczniku pomiarowym). Czarne pokrętło to
potencjometr regulacji prądu (VR2 na schemacie)."
Strasznie zaszumiony masz ten pomiar (niebieski), ja na początek dałbym
jakieś RC na komparator, może 1k/10n lub 100n? to raz, dwa masz dwa
wzmacniacze (lm338 i lm393) o dużym wzmocnieniu pracujące w otwartej
pętli, to sie musi źle skończyć
zawsze w takich układach widzę RC na ujemnym sprzężeniu żeby wzmocnienie
'zbić' do 1 na góra kilku kilohercach. Tutaj dałbym RC szeregowy 2 LM393
/ REG, np 10k/10n.
Quote:
PS. Nie cierpię schematów na ciemnym tle bo guano widać :(
Ja nie cierpię jasnego tła, bo oczy wypala
Dlatego ja mam max ściemnione bo większość stron jest biała, nie tylko w
internecie ale i w aplikacjach które używam.
Quote:
ale ktoś już wrzucił po
inwersji.
Ale obcięte.
--
Janusz
Waldek Hebisch
Guest
Thu Sep 12, 2024 10:32 pm
Arnold Ziffel <arnold@hooterville.invalid> wrote:
Quote:
Janusz <janusz_k@o2.pl> wrote:
Ja tam wcale tego nie widzę, widzę za to że mierzysz nie wiadomo co,
komparator mosz podpiety pod nap odniesienia i na wyjście dc out(cs).
GIN i GOUT (tak nazwałem te przewody) to przewody amperomierza w
woltamperomierzu. Idą na bocznik. GIN wchodzi i jest też masą samego
woltamperomierza, GOUT wychodzi.
W oryginalnym schemacie pominełeś dwa kluczowe elementy: obciążenie
i ten bocznik. Takie połączenie jak robisz ma feler z punktu widzenia
stabilizcji: stabilizujesz sumę napięć na obciążeniu i na boczniku.
Z punktu widzenia stabilizacji lepiej połączyć VR1 do CS. Oczywiście
jest tu kompromis między błędem stabilizaji napięcia a dokładnością
pomiaru prądu.
Czy to może działać? Jak rozumiem przy małym oporze na wyjściu
chcesz stabilzację prądu, przy dużym napięcia. Żeby stabilizować
prąd potrzebujesz dostatcznie duże wzmocnienie dla prądu stałego.
Tzn. dla prądu stałego IC1 po prostu przesuwa napięcie i wzamcnia
prad. Masz dzielnik złożny z obciążenia i bocznika amperomierza.
Wzmocnienie IC2A musi skompensować tłumienie tego dzielnika.
IC2A ma spore wzmocnienie, to powinno wystarczyć chyba że chcesz
stabilizować jakieś bardzo małe prądy. Ale masz ograniczone pole
manewru, jak za bardzo zmniejszysz wzmocnienie stopnia z IC2A,
to stabilizacja prądu nie zadziała.
Dla prądu zmiennego IC1 wprowadza opóźnienie, czyli przesunięcie
fazy. IC1 też ma swoje przesunięcie fazy. Łącznie to się może
wzbudzać przy braku odpowiedniej kompensacji. Tak więc jeden
potencjany kłopot to ogólna pętla sprzężenia zwrotnego. Z drugiej
strony, wzmocnienie napięciowe IC2A zależy od oporu obciążenia, a ten
od IC1. Dokłaniej, opór (a więc i wzmocnienie) spada przy wzroście
częstotliwości. To _może_ wystarczyć do kompensacji (jeśli dobrze
rozumiem twój poprzedni post, to stabilizacja prądu działa OK
jak odejdziesz od granicy między stabilizają napięcia a prądu).
Jeśli nie wystarcza to trzeba ograniczyć wznocnienie w stopniu
IC2A, najlepiej tylko dla prądu zmiennego.
Inna sprawa że działanie IC2A zmienia efektywne obciążenie IC1.
Przy niektórych obciążeniach IC1 może się wzbudzać. Kondensatorek
między ADJ a GND może pomóc. Wreszcie, przy powolnym przełączaniu
(a trzymasz go w pobliżu progu przełączania, co jest podobne),
IC2A może się wzbudzić. Na to powinno pomóc odpowiednie sprzężenie
zwrotne dla samego IC2A. Wreszcie nic nie napisałeś o zasilaniu
IC2, IC2A może się wzbudać przez zasilanie, by temu zapobiec trzeba
dobrze odfiltrować zasilanie.
--
Waldek Hebisch