Goto page Previous 1, 2
Jacek Maciejewski
Guest
Wed Sep 06, 2017 6:47 am
Dnia Wed, 6 Sep 2017 00:41:52 +0200, sundayman napisał(a):
Quote:
nowy zasilacz zamówiony, ale tego chciałbym naprawić, żeby sprawdzić czy
się uda.
Radzę pamiętać o prawie Murphego - "Świeżo naprawiony zasilacz,
podłączony do komputera, spali się ponownie (bardziej widowiskowo),
uszkadzając to, co nie uległo uszkodzeniu za pierwszym razem".
Dlatego wyciągnij z garażu zapasową żarówę głównych świateł i obciąż nią
wyjście 12 V a potem pomierz napiecia.
--
Jacek
I hate haters.
HF5BS
Guest
Wed Sep 06, 2017 12:31 pm
Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:oon97g$gsr$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
nowy zasilacz zamówiony, ale tego chciałbym naprawić, żeby sprawdzić czy
się uda.
Radzę pamiętać o prawie Murphego - "Świeżo naprawiony zasilacz, podłączony
do komputera, spali się ponownie (bardziej widowiskowo), uszkadzając to,
co nie uległo uszkodzeniu za pierwszym razem".
To podstawowy warunek sukcesu, by naprawione urządzenie nie padło -
polegając na prawach tegoż pana, po prostu, spodziewajny się tej awarii w
każdej chwili, wtedy ona nie wystąpi - i już prawa są pobite ich własną
bronią! Choć Bronia to by pewnie wolała...connect error...

)
Kilka zasilaczy udało mi się skutecznie przywrócić do życia, nie padły.
Staram się nie zrobić tego byle jak, może się boją (zasilacze), że znów będę
w nich grzebać i bardziej by wolały nie psuć się...?
Jednemu w miejsce zjaranego mostka, dałem 4x1N4005 i śmiga, aż miło. Nie
zjarały się.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
SnCu
Guest
Wed Sep 06, 2017 8:40 pm
W dniu 2017-09-06 o 14:31, HF5BS pisze:
Quote:
Jednemu w miejsce zjaranego mostka, dałem 4x1N4005 i śmiga, aż miło. Nie
zjarały się.
Diody są elementami pasywnymi, więc szkody nie zrobią, najwyżej się
zjarają. Cały problem w tym, że twórcy wątku poleciał główny tranzystor
i tu pojawiają się wątpliwości głównie w kwestii jego sterowania. Czy
się nie uszkodziło, czy właściwie reguluje napięcie, czy jest w stanie
wyłączyć przetwornicę w razie wykrycia przepięcia itp.
HF5BS
Guest
Thu Sep 07, 2017 12:03 am
Użytkownik "SnCu" <taj@emni.ca> napisał w wiadomości
news:oopmfd$s2t$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Diody są elementami pasywnymi, więc szkody nie zrobią, najwyżej się
zjarają. Cały problem w tym, że twórcy wątku poleciał główny tranzystor
Oby tylko one wówczas. Wykluczymy - że to (nie) było np. właśnie od padu
jednej z diód w mostku, przez co coś-tam było z napięciem, układ zdziczał,
tranzystor się zgrzał i strzeliły struktury?
Quote:
i tu pojawiają się wątpliwości głównie w kwestii jego sterowania. Czy się
nie uszkodziło, czy właściwie reguluje napięcie, czy jest w stanie
Bez dokładnego badanie nie odkryjesz, zwłaszcza, gdy uszkodzenie ma
charakter dynamiczny, ściślej, gdy występuje, objawia się, w trakcie pracy
urządzenia, a na zimno, wszelkie sprawdzania przechodzą bezbłędnie. W małym
"ręczniaku", wypitolił mi się tranzystor w końcowce mocy. Ale tak, że na
zimno radio śmigało, moc trzymało, dopiero gry tranzystor się zagrzał,
przestawał wzmacniać.
Quote:
wyłączyć przetwornicę w razie wykrycia przepięcia itp.
No, jak ugnoiło jakieś sprzężenie zwrotne do takiej kontroli, to wszystko
sie może zdarzyć, jak śpiewała pewna polska piosenkarka.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Goto page Previous 1, 2