Goto page 1, 2, 3, 4 Next
1634Racine
Guest
Wed Sep 18, 2019 12:02 am
w pomieszczeniu slychac b.b. ciche, miarowe odglosy, cos w stylu pracujaca
"maszyna do szycia"/ "mlockarnia", itp. Bardzo niskie natezenie dzwieku.
Pochodzi albo spod podlogi,albo propagacja po scianie, bo odglosy slychac o
wiele wyrazniej z uchem przy podlodze/scianie - wlasciwie to wowczas dopiero
mozna powiedziec, ze slychac (slabiutko), bo na srodku pomieszczenia jest to
raczej "odczuwanie" odglosow.
Nie da sie tego dzwieku zapisac dyktafonem stojac w pomieszczeniu. Nie da
sie rowniez tuz przy podlodze, albo tuz przy scianie - niby "cos tam" na
nagraniu slychac, ale to smiec. Zapis audio znakomicie zabity przez szumy
wlasne dyktafonu (odszumianie daje kiepsciutki efekt).
problem jest nastepujacy:
jak to zapisac? jak sie w ogole za to zabrac?
najbardziej interesuje mnie jakas "metoda MacGyver'a", pomyslowa, oczywiscie
nie za darmo,ale jakis racjonalny koszt. Dzwiek najlepiej slychac pewnie w
sluchawce lekarskiej przylozonej do sciany/podlogi

- daje ten przyklad,
zeby wiedziec, o jakie natezenie dzwieku chodzi.
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
Zenek Kapelinder
Guest
Wed Sep 18, 2019 4:03 am
Zrobic duza sluchawke lekarska. Jesli tego czegos nie slychac to po co chcesz to badac? Chyba ze hobbystycznie. Wtedy ok.
mirekc
Guest
Wed Sep 18, 2019 5:09 am
ToMasz
Guest
Wed Sep 18, 2019 6:48 am
W dniu 18.09.2019 o 02:02, 1634Racine pisze:
Quote:
Dzwiek najlepiej
slychac pewnie w sluchawce lekarskiej przylozonej do sciany/podlogi

-
daje ten przyklad, zeby wiedziec, o jakie natezenie dzwieku chodzi.
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
spróbuj tą słuchawkę przyłożyć do mikrofonu smartfona. uruchom jakiś
analizator dzwięku. jeśli coś będzie "widać" ustal częstotliwość. może
znajdziesz coś co rezonuje w tej częstotliwości? Wtedy będzie można
"pokazać" dzwięk.
ToMasz
Ps mnie wnerwiają u znajomej, transformatory do oświetlenia
halogenowego. też ledwie słychać. może to taki dzwięk?
1634Racine
Guest
Wed Sep 18, 2019 9:15 am
mirekc w news:qlse6u$qhm$1@dont-email.me
Quote:
W dniu 18.09.2019 o 02:02, 1634Racine pisze:
w pomieszczeniu slychac b.b. ciche, miarowe odglosy, cos w stylu
pracujaca "maszyna do szycia"/ "mlockarnia", itp. Bardzo niskie
natezenie dzwieku. Pochodzi albo spod podlogi,albo propagacja po
scianie, bo odglosy slychac o wiele wyrazniej z uchem przy
podlodze/scianie - wlasciwie to wowczas dopiero mozna powiedziec, ze
slychac (slabiutko), bo na srodku pomieszczenia jest to raczej
"odczuwanie" odglosow.
[...]
problem jest nastepujacy:
jak to zapisac? jak sie w ogole za to zabrac?
najbardziej interesuje mnie jakas "metoda MacGyver'a", pomyslowa,
oczywiscie nie za darmo,ale jakis racjonalny koszt. Dzwiek najlepiej
slychac pewnie w sluchawce lekarskiej przylozonej do sciany/podlogi

-
daje ten przyklad, zeby wiedziec, o jakie natezenie dzwieku chodzi.
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
Najpierw sprawdź stetoskopem, czy rzeczywiście dobrze słychać.
tak, to jest niewiadoma pierwsza. I od sprawdzenia tego nalezy zaczac.
Quote:
Jeśli tak, to w przewód stetoskopu (po odłączeniu trójnika) powinien dać
się wcisnąć mały mikrofon elektretowy, taki od starej komórki.
w stetoskopie jest tak prosto? membrana -> pusty przewod (-> dwa przewody
do uszu)?
dalej: mikrofon elektretowy - wymiekam, bo w zyciu nie widzialem tego
malenstwa, a tym bardziej jak to cudo wymontowac ze starej komory, by bylo
nadal sprawne i mozliwe do podlaczenia do przedwzmacniacza, ktory mam zrobic
sam
(temat przedwzmacniacza odkladam na bok)
1634Racine
Guest
Wed Sep 18, 2019 9:15 am
Zenek Kapelinder w
news:7e882d60-52c1-43dd-94b1-42938a449922@googlegroups.com
Quote:
Zrobic duza sluchawke lekarska. Jesli tego czegos nie slychac to po co
chcesz to badac? Chyba ze hobbystycznie. Wtedy ok.
o celu nie pisalem,bo i po co? ale jest: koniecznosc przyniesienia w zebach
dowodu, ze sa irytujace zaklocenia akustyczne, ktore moze sa typu mikro,ale
sa.
1634Racine
Guest
Wed Sep 18, 2019 9:15 am
ToMasz w news:qlsjvo$kpp$1@dont-email.me
Quote:
W dniu 18.09.2019 o 02:02, 1634Racine pisze:
Dzwiek najlepiej slychac pewnie w sluchawce lekarskiej przylozonej do
sciany/podlogi

- daje ten przyklad, zeby wiedziec, o jakie natezenie
dzwieku chodzi.
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
spróbuj tą słuchawkę przyłożyć do mikrofonu smartfona. uruchom jakiś
analizator dzwięku. jeśli coś będzie "widać" ustal częstotliwość.
teraz mikrofon smarta przykladany do sciany/podlogi - w zasadzie nie
wykazuje niczego (istotnego). Mysle o aplikacjach - analizatorach. Ale gdyby
pokazal cos _nie_ na poziomie sladowym przylozony do stetoskopu -
podejrzewam, ze bez dodatkowych zabiegow mozna od razu zapisac dyktafonem
smarta i taki plik moze sie juz nadawac do dosyc latwego odszumienia <---
bedzie wreszcie jakis w miare wyrazny dzwiek dominujacy. Jesli faktycznie
bedzie na tyle wyraznie slyszalny.
Niestety nie mam pojecia, jak - co do szczegolow - dziala stetoskop, tzn.
fizyki domyslam sie (membrana,drgania wlasne, etc.), ale jak to jest
zbudowane, tak najogolniej, ergo: co odlaczyc od stetoskopu i jak zestawic
to, co zostanie z niego, z mikrofonem smarta...
A przyklad stetoskopu jest tylko przykladem. Tak tylko wrzucilem, zeby
wejsc w poetyke domoroslej detekcji. Po prostu przyszlo do glowy akurat to.
Ale moze macie jakies inne pomysly?
Quote:
Ps mnie wnerwiają u znajomej, transformatory do oświetlenia halogenowego.
też ledwie słychać. może to taki dzwięk?
odkad wymienilem swietlowkowe oswietlenie na ledowe - cisza idealna.
Marek
Guest
Wed Sep 18, 2019 9:49 am
On Wed, 18 Sep 2019 02:02:36 +0200, "1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml>
wrote:
Quote:
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
Kup zestaw do podsłuchu, w zestawie jest specjalny mikrofon do
umieszczenia w ścianach lub podłodze, świetnie zbiera takie ciche
dźwięki od sąsiadów.
--
Marek
Piotr GaĹka
Guest
Wed Sep 18, 2019 9:54 am
W dniu 2019-09-18 o 02:02, 1634Racine pisze:
Quote:
problem jest nastepujacy:
jak to zapisac? jak sie w ogole za to zabrac?
najbardziej interesuje mnie jakas "metoda MacGyver'a", pomyslowa,
oczywiscie nie za darmo,ale jakis racjonalny koszt. Dzwiek najlepiej
slychac pewnie w sluchawce lekarskiej przylozonej do sciany/podlogi

-
daje ten przyklad, zeby wiedziec, o jakie natezenie dzwieku chodzi.
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
Skojarzenie 1.
Dawno, dawno temu, w ubiegłym wieku, jak jeszcze nie do wszystkiego były
gotowe scalaki, klient miał potrzebę, aby nasz czytnik czytał karty
125kHz z modulacją PSK (modulacja polega na tym, że karta obciąża co
drugi okres nośnej i czasem odwraca tę modulację o 180 stopni - czyli
zaczyna obciążać tę drugą co drugą). Efekt modulacji na sygnale na
antenie w czytniku jest niewielki. Udało mi się na dwóch podwójnych
wzmacniaczach operacyjnych zbudować detektor i serię filtrów RC która
wyłuskała te 62,5kHz modulujące nośną 125kHz. Nie mogłem stosować, za
dużych dobroci, bo miało być powtarzalne przy założeniu 5% tolerancji
wartości elementów. Działało skutecznie już przy 0,01% głębokości
modulacji (sygnał modulujący poniżej 5mV na nośnej 50V).
Napisałem to jako argument jaka siła drzemie w filtrach. Według mnie
masz podobną potrzebę jak ja wtedy tylko na niższych częstotliwościach -
będzie łatwiej wydzielić interesujący Cię sygnał (rozumiem, że w
zakresie dolnych częstotliwości słyszalnych) od szumów (wszystkie wyższe).
Skojarzenie 2.
To jest bardziej MacGyver'owe
Jeszcze dawniej (1980) jako student dorabiałem sobie naprawiając między
innymi chronokomparatory (przyrządy służące do regulacji zegarków
mechanicznych). Do "podsłuchania" zegarka była tam stosowana typowa
wkładka adapterowa.
Jest moda na adaptery to może gdzieś da się zdobyć jeszcze takie
wkładki. Przykleił bym taką wkładkę tyłem do jakiegoś cięższego kawałka
metalu, a ten podwiesił na dwu sznurkach do gwoździków wpitych w ścianę
tak aby igła opierała się o ścianę (może lepiej w miejscu dotyku nakleić
na ścianę minimalny kawałeczek czegoś twardego. Wydaje mi się, że
pominięcie przenoszenia tego dźwięku przez powietrze powinno dać tej
metodzie przewagę nad mikrofonami, ale pewności nie mam.
Może, z braku wkładki, da się też jakoś wykorzystać mikrofon tak, aby
jego membrana miała mechaniczny kontakt ze ścianą.
P.G.
J.F.
Guest
Wed Sep 18, 2019 10:03 am
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qlsusu$k90$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
Quote:
Skojarzenie 1.
Dawno, dawno temu, w ubiegłym wieku, jak jeszcze nie do wszystkiego
były gotowe scalaki, klient miał potrzebe, aby nasz czytnik czytał
karty 125kHz z modulacją PSK (modulacja polega na tym, że karta
obciąża co drugi okres nośnej i czasem odwraca tę modulację o 180
stopni - czyli zaczyna obciążać tę drugą co drugą). Efekt modulacji
na sygnale na antenie w czytniku jest niewielki. Udało mi się na
dwóch podwójnych wzmacniaczach operacyjnych zbudować detektor i serię
filtrów RC która wyłuskała te 62,5kHz modulujące nośną 125kHz. Nie
mogłem stosować, za dużych dobroci, bo miało być powtarzalne przy
założeniu 5% tolerancji wartości elementów. Działało skutecznie już
przy 0,01% głębokości modulacji (sygnał modulujący poniżej 5mV na
nośnej 50V).
Napisałem to jako argument jaka siła drzemie w filtrach.
Piotrze, a troche wiecej szczegolow ?
Bo filtry maja swoja sile, ale mamy tez ~6dB na oktawe na biegun ...
czyli tych 125kHz powinno przejsc przez filtr 62.5kHz umiarkowanie
stlumione.
Pewnym wyjatkiem jest filtr TT, ktory wycina dobrze jedna
czestotliwosc ..
A z kolei filtr o duzej dobroci moze te zmiany modulacji wyrownac.
J.
Adam GĂłrski
Guest
Wed Sep 18, 2019 10:18 am
On 2019-09-18 02:02, 1634Racine wrote:
Quote:
w pomieszczeniu slychac b.b. ciche, miarowe odglosy, cos w stylu
pracujaca "maszyna do szycia"/ "mlockarnia", itp. Bardzo niskie
natezenie dzwieku. Pochodzi albo spod podlogi,albo propagacja po
scianie, bo odglosy slychac o wiele wyrazniej z uchem przy
podlodze/scianie - wlasciwie to wowczas dopiero mozna powiedziec, ze
slychac (slabiutko), bo na srodku pomieszczenia jest to raczej
"odczuwanie" odglosow.
Nie da sie tego dzwieku zapisac dyktafonem stojac w pomieszczeniu. Nie
da sie rowniez tuz przy podlodze, albo tuz przy scianie - niby "cos tam"
na nagraniu slychac, ale to smiec. Zapis audio znakomicie zabity przez
szumy wlasne dyktafonu (odszumianie daje kiepsciutki efekt).
problem jest nastepujacy:
jak to zapisac? jak sie w ogole za to zabrac?
najbardziej interesuje mnie jakas "metoda MacGyver'a", pomyslowa,
oczywiscie nie za darmo,ale jakis racjonalny koszt. Dzwiek najlepiej
slychac pewnie w sluchawce lekarskiej przylozonej do sciany/podlogi

-
daje ten przyklad, zeby wiedziec, o jakie natezenie dzwieku chodzi.
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
Ja bym poszukał jakiegoś studenta na kierunku "Realizacja dźwięku" czy
podobnym.
Oni mają takie ćwiczenia/zadania domowe jak nagrywanie cichych dźwięków.
Kiedyś widziałem jak nagrywają takie ciche dźwięki. Był to wtedy odgłos
pracującego wentylatora.
Dziewczyna która to robiła miała magnetofon marki Nagra i mikrofon w
futrzaku wielkości ramienia.
Pamiętam jak przychodziła do nas do firmy, która była kilka pomieszczeń
dalej żeby przestać pisać na klawiaturach bo jej się to wszystko nagrywa.
Pozdrawiam
Adam Górski
1634Racine
Guest
Wed Sep 18, 2019 10:34 am
Marek w news:almarsoft.2176472030411093092@news.neostrada.pl
Quote:
On Wed, 18 Sep 2019 02:02:36 +0200, "1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml> wrote:
Macie pomysl jak zabrac sie za zapis takiego audio?
Kup zestaw do podsłuchu, w zestawie jest specjalny mikrofon do
umieszczenia w ścianach lub podłodze, świetnie zbiera takie ciche dźwięki
od sąsiadów.
od razu o tym myslalem, sklepy typu spy. ale pomyslalem, ze cos bardziej
"domowego" moze nie za 2 zl,ale za... troche wiecej uda sie wykombinowac.
ale (moze) masz racje. Moze trzeba przewentylowac sklepy i zainwestowac.
Chetnie jednak sam bym podlubal pod okiem mentorow
1634Racine
Guest
Wed Sep 18, 2019 10:36 am
Adam Górski w news:5d820466$0$17356$65785112@news.neostrada.pl
[...........]
Quote:
Ja bym poszukał jakiegoś studenta na kierunku "Realizacja dźwięku" czy
podobnym.
to musi byc "ustrojstwo" stale pod reka, zaklocenia bywaja czesto, ale nie
caly czas i nie mozna sie z nimi umowic na sesje nagrania.
Piotr GaĹka
Guest
Wed Sep 18, 2019 10:54 am
W dniu 2019-09-18 o 12:03, J.F. pisze:
Quote:
Piotrze, a troche wiecej szczegolow ?
Temat się pojawił akurat gdy Elektronik (nowe wtedy czasopismo) ogłosił
konkurs na pomysł na ASIC. Nagrodą miało być wykonanie tego ASICa chyba
przez PKBN. Zgłosiłem pomysł na scalak do odczytu kart z modulacją ASK,
FSK i PSK, uzasadniłem zapotrzebowanie, opisałem co jest dostępne na
rynku (był ASIC czytający ASK) i co tam w scalaku powinno być.
Wygrałem.
Przyjechało do nas 3 gości i w sumie się dowiedziałem, że to im zajmie
coś koło roku najmniej, a my obiecaliśmy wcześniej klientowi, że czytnik
za 2..3 miesiące powinien być więc zrobiłem to nie czekając na wyniki
prac naukowych :)
Najpierw detektor szczytowy - to tłumiło nośną, ale żeby nie tłumić
62,5kHz nie mogło tej nośnej za bardzo ścinać, ale mogło obcinać
amplitudę modulacji, gdy była głębsza (bardzo się zmienia w zależności
od odległości karty od anteny czytnika).
Na pewno rozważałem też zrobienie dwu detektorów (na plusie i minusie) i
potem wzięcie różnicy z tych sygnałów, aby w ten sposób podwoić nośną,
ale nie pamiętam, czy ostatecznie weszło do projektu
Był też po drodze filtr TT, ale na elementach z szeregu więc z definicji
nawet jakby miały 0% to nie trafiał dokładnie. Nie pamiętam czy na
125kHz czy na 250kHz.
Wyprowadziłem sobie wtedy wzory na kilka podstawowych filtrów RC ze
wzmacniaczem i porobiłem arkusze w których obliczałem efekty odchyłek
wartości elementów na dane filtru. OIDP w niektórych przypadkach
odchyłka elementu o 5% może rozłożyć całą ideę (wydaje mi się, że
dotyczyło to elementów określających wzmocnienie wzmacniacza) więc te
warianty się nie nadawały.
Do symulacji stosowałem PSPICE z ograniczeniami. Nie mogłem używać
pełnych schematów wzmacniaczy więc zastąpiłem je idealnymi źródłami z
dołączonym obwodem RC (R rzędu 1om).
Quote:
A z kolei filtr o duzej dobroci moze te zmiany modulacji wyrownac.
OIDP najwyższą dobroć jaką tam miałem to było coś rzędu 3. W sumie (poza
TT) chyba były ze 3 filtry - dwa FDP drugiego rzędu i jeden FSP. Ale to
ginie w zakamarkach mojej pamięci.
Jeśli chcesz to mogę pogrzebać (kiedyś później, może nawet nie dziś) w
papierowym archiwum i może znajdę ten schemat.
Mogę Ci wysłać zdjęcie na priv (czy z Twojego adresu podkreślnik i x-y
też wycinać). Nie chodzi o to, że chcę ukryć przed innymi, ale nie mam
pojęcia gdzie można tak sobie w sieci bezstresowo wrzucić jakiegoś jpg-a.
P.G.
J.F.
Guest
Wed Sep 18, 2019 11:18 am
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f7e85ced-3315-40cd-8662-8fc8a08f3b15@googlegroups.com...
Quote:
A gdzie chcesz to zaniesc? Nie ma instytucji ktora by sie zajmowala
halasem pomiedzy rosnacymi wlosami a oddychaniem zdrowej mlodej
myszy.
Musi byc przekroczenie jakis panstwowych przepisow.
Taa ... przypomnial mi sie spor - mieszkancy mowia, ze pobliski
wiatrak halasuje, ale jak przyjezdza instytucja zmierzyc, to wiatr
slaby i nie halasuje.
A instutucja mowi, ze jak wiatr mocny, to nie moga mierzyc, bo
rozporzadzenie podaje maksymalna predkosc wiatru ...
Quote:
Ale jak juz chcesz komus dupe zawracac to nie mozesz wzmacniac. Poza
tym to instytucja ma dokonac pomiaru a nie Ty. Ty zglaszasz i
czekasz.
Sanepid o ile pamietam jest odpowiedzialny za halas ... ale jak taki,
ze trudno uslyszec, to przepisow na pewno nie przekroczy.
Chyba ze jest tam cos o uciazliwosci ... ale to trudno zmierzyc :-)
J.
Goto page 1, 2, 3, 4 Next