Goto page 1, 2 Next
Artur(m)
Guest
Thu Mar 11, 2010 1:01 pm
Czytam grupę raczej uważnie i nie było odzewu na informację
w Wiadomościach, ze będą wozy bojowe w Afganistanie wyposażać
w zagłuszarki, aby utrudnić (uniemożliwić) detonację, zdalnie.
Czy oni tego używali a tamte nie były skuteczne, czy też nie używali,
przecież złodzieje samochodów używali takich już chyba ze sto lat.
Czy nie używali bo to im przeszkadzało w komunikacji radiowej?
Artur(m)
Mirek
Guest
Thu Mar 11, 2010 1:08 pm
Artur(m) wrote:
Quote:
w zagłuszarki, aby utrudnić (uniemożliwić) detonację, zdalnie.
Przecież wystarczy odwrócić sytuację - nadajemy cały czas losowe kody,
które są porównywane z takimi samymi w bombie. Zagłuszą to sru!
Mirek.
Ghost
Guest
Thu Mar 11, 2010 1:20 pm
Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości
news:hnam1t$26qp$1@sabat.tu.kielce.pl...
Quote:
Czytam grupę raczej uważnie i nie było odzewu na informację
w Wiadomościach, ze będą wozy bojowe w Afganistanie wyposażać
w zagłuszarki, aby utrudnić (uniemożliwić) detonację, zdalnie.
Czy oni tego używali a tamte nie były skuteczne, czy też nie używali,
przecież złodzieje samochodów używali takich już chyba ze sto lat.
Czy nie używali bo to im przeszkadzało w komunikacji radiowej?
Zagluszartki sa uzywane od dawna, ale chyba nie do bomb - tylko
uniemozliwiace lacznosc.
Ghost
Guest
Thu Mar 11, 2010 1:22 pm
Użytkownik "Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> napisał w wiadomości
news:hnamg2$k4h$1@news.onet.pl...
Quote:
Artur(m) wrote:
w zagłuszarki, aby utrudnić (uniemożliwić) detonację, zdalnie.
Przecież wystarczy odwrócić sytuację - nadajemy cały czas losowe kody,
które są porównywane z takimi samymi w bombie. Zagłuszą to sru!
1. Byloby wowczas elegancko - podjezdza humvee z zagluszarka, wlacza sprzet:
jeeeeeb! czterdziesci bomb w okolicy odpalone, w tym trzy zabijaja zbyt
opieszalych zamachowcow.
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Mirek
Guest
Thu Mar 11, 2010 1:39 pm
Ghost wrote:
Quote:
1. Byloby wowczas elegancko - podjezdza humvee z zagluszarka, wlacza
sprzet: jeeeeeb! czterdziesci bomb w okolicy odpalone, w tym trzy
zabijaja zbyt opieszalych zamachowcow.
Oj trochę wyobraźni - uzbrajać mogą się po czasie.
Quote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Zgadza się.
Mirek.
Artur(m)
Guest
Thu Mar 11, 2010 1:55 pm
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hnan6j$q1r$1@news.onet.pl...
Quote:
Zagluszartki sa uzywane od dawna, ale chyba nie do bomb - tylko
uniemozliwiace lacznosc.
No ale jadą w "niezbadanym" terenie włączają 100W
w okreslonych pasmach (szerokopasmowo)
i przytylkają odbiornik. Chyba sprawa prosta?
Komórka odzywa sie co jakiś czas więc może namierzać?
Artur(m)
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Mar 11, 2010 2:29 pm
Ghost napisał:
Quote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Podobno ostatnio coraz częściej wykorzystywana jest do tego celu
komórka jemeńska:
http://news.money.pl/artykul/jemenska;komorka;al-kaidy;rosnie;w;sile,57,0,571193.html
--
Jarek
Ghost
Guest
Thu Mar 11, 2010 3:07 pm
Użytkownik "Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> napisał w wiadomości
news:hnaoab$tjv$1@news.onet.pl...
Quote:
Ghost wrote:
1. Byloby wowczas elegancko - podjezdza humvee z zagluszarka, wlacza
sprzet: jeeeeeb! czterdziesci bomb w okolicy odpalone, w tym trzy
zabijaja zbyt opieszalych zamachowcow.
Oj trochę wyobraźni - uzbrajać mogą się po czasie.
Co nie zmienia stanu rzeczy jakim jest bezcelowowsc montowania takich bomb.
Pomijam kwestie zawodnosci rozwiazania.
Quote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Zgadza się.
I tu nie ma zastosowania rzeczona zmiana koncepcji.
Ghost
Guest
Thu Mar 11, 2010 3:09 pm
Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości
news:hnap6f$27u6$1@sabat.tu.kielce.pl...
Quote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hnan6j$q1r$1@news.onet.pl...
Zagluszartki sa uzywane od dawna, ale chyba nie do bomb - tylko
uniemozliwiace lacznosc.
No ale jadą w "niezbadanym" terenie włączają 100W
w okreslonych pasmach (szerokopasmowo)
i przytylkają odbiornik. Chyba sprawa prosta?
Komórka odzywa sie co jakiś czas więc może namierzać?
Po pierwsze czemu akurat komorka, po drugie, po co chcesz wylapywac komorki?
J.F.
Guest
Thu Mar 11, 2010 3:27 pm
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hnan9q$qcs$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> napisał w wiadomości
Przecież wystarczy odwrócić sytuację - nadajemy cały czas losowe
kody, które są porównywane z takimi samymi w bombie. Zagłuszą to
sru!
1. Byloby wowczas elegancko - podjezdza humvee z zagluszarka,
wlacza sprzet: jeeeeeb! czterdziesci bomb w okolicy odpalone, w
tym trzy zabijaja zbyt opieszalych zamachowcow.
Ale to sie robi inaczej - w bombie masz wykrywacz opadania sygnalu.
Musi pojazd przyjechac, zblizyc sie, i jak zacznie odjezdzac to sru
:-)
Quote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Tylko jak ?
Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli
cos podlaczone do sluchawki ?
J.
Mirek
Guest
Thu Mar 11, 2010 3:39 pm
Ghost wrote:
Quote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Zgadza się.
I tu nie ma zastosowania rzeczona zmiana koncepcji.
Ale mnie chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo jak skonstuowana jest
bomba i przyjęcie z góry, że to komórka z podpiętym pod wibrator
zapalnikiem jest dosyć... ryzykowne.
Zresztą również w tym przypadku można sobie wyobrazić, że odpala np po
10-ciu minutach niedzwonienia.
Mirek.
Konop
Guest
Thu Mar 11, 2010 3:47 pm
Quote:
Ale to sie robi inaczej - w bombie masz wykrywacz opadania sygnalu.
Musi pojazd przyjechac, zblizyc sie, i jak zacznie odjezdzac to sru
Tylko jak ?
Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli cos
podlaczone do sluchawki ?
Po pierwsze, dokładność nie jest wymagana, bo z reguły atakują kolumnę
pojazdów, gdy bomba jest w stanie zniszczyć jeden pojazd... czy
wybuchnie pierwszy, trzeci czy piąty - wszystko jedno.
Sam piszesz, że odpalanie następuje na "opadaniu" sygnału... prosta
sprawa... zapalnik odpala po zaniku sygnału z wibracji (a wibracja
ustawiona na ciągłą) albo po zaniku na określony czas... dzwonisz,
czekasz chwilę i się rozłączasz - to można kontrolować w miarę
precyzyjnie...
--
Pozdrawiam
Konop
Ghost
Guest
Thu Mar 11, 2010 5:10 pm
Użytkownik "Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> napisał w wiadomości
news:hnavbb$p7g$1@news.onet.pl...
Quote:
Ghost wrote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Zgadza się.
I tu nie ma zastosowania rzeczona zmiana koncepcji.
Ale mnie chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo jak skonstuowana jest
bomba i przyjęcie z góry, że to komórka z podpiętym pod wibrator
zapalnikiem jest dosyć... ryzykowne.
Zresztą również w tym przypadku można sobie wyobrazić, że odpala np po
10-ciu minutach niedzwonienia.
A mnie o to, ze powstrzymywanie dzwonieniem lub stalym sygnalem byloby
bledem taktycznym.
Ghost
Guest
Thu Mar 11, 2010 5:14 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hnaujp$md7$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hnan9q$qcs$1@news.onet.pl...
Użytkownik "Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> napisał w wiadomości
Przecież wystarczy odwrócić sytuację - nadajemy cały czas losowe kody,
które są porównywane z takimi samymi w bombie. Zagłuszą to sru!
1. Byloby wowczas elegancko - podjezdza humvee z zagluszarka, wlacza
sprzet: jeeeeeb! czterdziesci bomb w okolicy odpalone, w tym trzy
zabijaja zbyt opieszalych zamachowcow.
Ale to sie robi inaczej - w bombie masz wykrywacz opadania sygnalu.
Musi pojazd przyjechac, zblizyc sie, i jak zacznie odjezdzac to sru
Bez znaczenia, caly koncept sygnalu podtzrymujacego jest bez sensu.
Quote:
2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
Tylko jak ?
Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli cos
podlaczone do sluchawki ?
W przypadku komorki to zwykle nie jest jakis kapiszon, tylko zajebiaszczy
jebaka, wiec nawet sekundy nie robia znaczenia.
Maciek
Guest
Thu Mar 11, 2010 8:50 pm
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Tylko jak ?
Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli cos
podlaczone do sluchawki ?
Eeee tam. Dolicz jeszcze reklamy sieci, odpalające bomby

No chyba że
w pewnych krajach nie występują.
Maciek
Goto page 1, 2 Next