Konop
Guest
Sun May 02, 2004 7:28 pm
Witam!!
Mam w pokoju pod sufitem taką lampkę, do której zazwyczaj stosuje
żarówki energooszczędne (tzn. świetlówki). Niestety, muszę je dosyć często
zmieniać :/... . Pierwsza padła jakiś czas temu... pudełko od niej
przepadło, więc nie było szans na wymianę. Druga padła na gwarancji,
dostałem zwrot kasy, bo takiej już nie mieli. Nie kupiłem nowej, tylko
wkręciłem tam teraz taką, która od kilku lat świeciła w innej lampie i od
razu zaczęła się psuć. A jakie są objawy?? Pierwsza zaczęła mrugać, coraz
częśćiej, a pod konieć działała jak stroboskop i się grzała. Druga też tak
zaczęła mrugać, więc ją wyłączyłem... ale później o tym zapomniałem i
wchodząć do pokoju włączyłem... mrugnęła pare razy i wywaliła bezpiecznik
(nie różnicówke, jakby to miało znaczenie). Ta trzecia przy włączaniu miga
raz lub dwa a później już świeci. Obawiam się, że z tą lampą jest coś nie
tak... nie wiem tylko, w czym szukać przyczyny... a może to wyłącznik jakiś
walnięty?? Co może powodować tego typu awarie świetlówek??
Pozdrawiam
Konop
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 02, 2004 7:45 pm
Hello Konop,
Sunday, May 2, 2004, 10:28:30 PM, you wrote:
Quote:
Mam w pokoju pod sufitem taką lampkę, do której zazwyczaj stosuje
żarówki energooszczędne (tzn. świetlówki). Niestety, muszę je dosyć często
[...]
Quote:
raz lub dwa a później już świeci. Obawiam się, że z tą lampą jest coś nie
tak... nie wiem tylko, w czym szukać przyczyny... a może to wyłącznik jakiś
walnięty?? Co może powodować tego typu awarie świetlówek??
Szalona myśl: zamiast zera masz inną fazę i leci 380V zamiast 220V.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
rozrabiak
Guest
Sun May 02, 2004 7:57 pm
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Quote:
Hello Konop,
raz lub dwa a później już świeci. Obawiam się, że z tą lampą jest coś nie
tak... nie wiem tylko, w czym szukać przyczyny... a może to wyłącznik jakiś
walnięty?? Co może powodować tego typu awarie świetlówek??
Szalona myśl: zamiast zera masz inną fazę i leci 380V zamiast 220V.
Okropicznie szalona

Jezeli to tylko jedna lampa, to nie moze miec
400V na oswietlenie bo wszedzie by zarowki padaly.. czyz nie? :)
Proponuje wlezc w wylacznik dokrecic przewody i tak samo w kostce przy
lampie a nawet w samej oprawce.
pozdrawiam, grzesio.
Reksio
Guest
Sun May 02, 2004 8:55 pm
Quote:
Proponuje wlezc w wylacznik dokrecic przewody i tak samo w kostce przy
lampie a nawet w samej oprawce.
Zgadzam się - już to na grupie było poruszane, choć baaaardzo dawno.
Proponuję nawet wymianę wyłącznika - to najpewniejsze. Styki wypalone iskrzą
przy włączaniu (chyba każde iskrzą, ale te zwłaszcza :-)
Pozdrrr... Reksio
Konop
Guest
Sun May 02, 2004 9:51 pm
Quote:
Zgadzam się - już to na grupie było poruszane, choć baaaardzo dawno.
Proponuję nawet wymianę wyłącznika - to najpewniejsze. Styki wypalone
iskrzą
przy włączaniu (chyba każde iskrzą, ale te zwłaszcza
Wyłącznik jest dosyć nowy... ale go obadam

... . A jak sprawdzić oprawkę??
Bo podejrzewam, że tam może być problem... bo o ile wyłącznik i kostkę
łączeniową sprawdzę bez problemu, to tam nie wiem gdzie mam grzebać... a
obawiam się, że tym wypadku wymiana oprawki = wymiana lampy

....
Pozdrawiam
Konop
Jacek Maciejewski
Guest
Mon May 03, 2004 5:48 am
Quote:
Obawiam się, że z tą lampą jest coś nie
tak... nie wiem tylko, w czym szukać przyczyny...
Jak to jest płaska oprawa, przylegająca do płaszczyzny sufitu, albo
ciasna w jakiś inny sposób to może przyczyną być przegrzewanie
elektroniki. W końcu te 20W w przestrzeni bez cyrkulacji powietrza
musi ją podgrzać.
Quote:
a może to wyłącznik jakiś
walnięty??
E tam...
--
Jacek
Marcin Osiniak
Guest
Mon May 03, 2004 7:39 am
Piotrek SP5FCI <busek@wp.pl> typed:
Quote:
Użytkownik "Konop" <konop13@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c73lh3$1sn$1@inews.gazeta.pl...
Witam
a czy nie masz przypadkiem wyłącznika z podświetleniem, bo jeśłi tak
to może być przyczyną, ponieważ większość żarówek energooszcz ędnych
nie może pracować w obwodzie z wyłącznikiem z podświetleniem''
pozdrawiam piotrek
pracowac moze, tylko po wylaczeniu dziala jak stroboskop, bo prad swiecenia
jarzeniowki laduje kondensator w zarowce i ta co jakis czas miga - kolega
mial taki numer; pomoglo dodanie opornika roznolegle z zarowka
czy przypadkiem nie masz sciemniacza?
--
Pozdrawiam,
Marcin Osiniak
Piotrek SP5FCI
Guest
Mon May 03, 2004 8:02 am
Użytkownik "Konop" <konop13@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c73lh3$1sn$1@inews.gazeta.pl...
Witam
a czy nie masz przypadkiem wyłącznika z podświetleniem, bo jeśłi tak to może
być przyczyną, ponieważ większość żarówek energooszcz ędnych nie może
pracować w obwodzie z wyłącznikiem z podświetleniem''
pozdrawiam piotrek
Konop
Guest
Mon May 03, 2004 11:30 am
Quote:
pracowac moze, tylko po wylaczeniu dziala jak stroboskop, bo prad
swiecenia
jarzeniowki laduje kondensator w zarowce i ta co jakis czas miga - kolega
mial taki numer; pomoglo dodanie opornika roznolegle z zarowka
czy przypadkiem nie masz sciemniacza?
Nie ma ani podświetlenia, ani ściemniacza... zwykły wyłącznik


...
Pozdrawiam
Konop
Konop
Guest
Mon May 03, 2004 11:36 am
Quote:
Jak to jest płaska oprawa, przylegająca do płaszczyzny sufitu, albo
ciasna w jakiś inny sposób to może przyczyną być przegrzewanie
elektroniki. W końcu te 20W w przestrzeni bez cyrkulacji powietrza
musi ją podgrzać.
Nie no... to spora lampa... świetlówka wkręcona jest gwintem do góry... cały
klosz ma kształt stożka... od świetlówki, do tego plastku jest w pionie
kilka cm... a cały klosz jest na tyle duży, że to chyba nie jest problem...
.. Do sufitu też cała lampa ma daleko... . Ale pododykam tej plastikowej
obudowy w czasie, gdy będzie pracować....
Quote:
a może to wyłącznik jakiś
walnięty??
E tam...
Tak sobie myślałem, że może gdzieś coś iskrzy i nie zawse kontaktuje... . A
z tego co wiem, taki włączanie i wyłączanie szkodzi świetlówkom... myślałem,
że to może być od tego właśnie...
Pozdrawiam
Konop
Jacek Maciejewski
Guest
Mon May 03, 2004 1:02 pm
Quote:
a cały klosz jest na tyle duży, że to chyba nie jest problem...
. Do sufitu też cała lampa ma daleko... . Ale pododykam tej plastikowej
obudowy w czasie, gdy będzie pracować....
No właśnie. Pomacaj i wiele się wyjaśni. A jak będzie za gorąco, zrób
na górze klosza jakieś otwory dla przewiewu. No i pamiętaj że te
awarie mogą też być spowodowane niską jakością tych świetlówek. Może
się trafiło kilka pod rząd marnych...

Niektóre nonane są naprawdę
podłej jakości. Kup coś markowego dla odmiany, Philips np.
--
Jacek
Krzys-iek
Guest
Mon May 03, 2004 4:58 pm
Piotrek SP5FCI <busek@wp.pl> napisal nam:
Quote:
Użytkownik "Konop" <konop13@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c73lh3$1sn$1@inews.gazeta.pl...
Witam
a czy nie masz przypadkiem wyłącznika z podświetleniem, bo jeśłi tak
to może być przyczyną, ponieważ większość żarówek energooszcz ędnych
nie może pracować w obwodzie z wyłącznikiem z podświetleniem''
pozdrawiam piotrek
o cholera :)
Wlasnie takie jaja mamy od pewnego czasu... heh, faktycznie jest taki
wlacznik :O
Rodzicie nie czytali instrukcji, sam bym nie czytal bo to przeciez takie
proste :)
ok, dzieki:)
Konop
Guest
Mon May 03, 2004 7:55 pm
Quote:
o cholera :)
Wlasnie takie jaja mamy od pewnego czasu... heh, faktycznie jest taki
wlacznik :O
Rodzicie nie czytali instrukcji, sam bym nie czytal bo to przeciez takie
proste :)
ok, dzieki:)
W instrukcji mogą o tym nie pisać... nie wiem czemu, ale lubię czytać różne
tego typu rzeczy... i swego czasu na pewno jakieś pudełko od świetlówki
ostro "przestudiowałem", a jak mi kiedyś ktoś powidział o tym, że świetlówka
+ włącznik z neonówką = stroboskop, to byłem ostro zdziwiony

...
Pozdrawiam
Konop