Maksymilian Dutka
Guest
Tue Oct 12, 2004 7:01 pm
Które wyprowadzenie w pozystorze ma iść do cewki rozmagnesującej (tam
dzie jest większa "tabletka" czy mniejsza)?
Pszemol
Guest
Tue Oct 12, 2004 8:43 pm
"Maksymilian Dutka" <maxdutka@usunonet.pl> wrote in message news:ckhd6r$8p1$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Które wyprowadzenie w pozystorze ma iść do cewki rozmagnesującej
(tam dzie jest większa "tabletka" czy mniejsza)?
Nie ma to znaczenia. To nie jest polarny element.
Maksymilian Dutka
Guest
Tue Oct 12, 2004 9:13 pm
Użytkownik Pszemol napisał:
Quote:
"Maksymilian Dutka" <maxdutka@usunonet.pl> wrote in message
news:ckhd6r$8p1$1@atlantis.news.tpi.pl...
Które wyprowadzenie w pozystorze ma iść do cewki rozmagnesującej
(tam dzie jest większa "tabletka" czy mniejsza)?
Nie ma to znaczenia. To nie jest polarny element.
Jeżeli będzie odwrotnie nie nie będzie cały czas płyną prąd przez pętle
rozmagnesowującą?
Pszemol
Guest
Tue Oct 12, 2004 9:19 pm
"Maksymilian Dutka" <maxdutka@usunonet.pl> wrote in message news:ckhl4u$ijq$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Nie ma to znaczenia. To nie jest polarny element.
Jeżeli będzie odwrotnie nie nie będzie cały czas płyną
prąd przez pętle rozmagnesowującą?
O jakim konkretnie elemencie mówimy - podaj producenta/oznaczenie...
Może nazywasz pozystorem coś, co jest bardziej skomplikowane.
Tradycyjny pozystor, czyli termistor o dodatnim współczynniku
temperaturowym ma dwie końcówki i jest po prostu opornikiem
wykonanym z materiału półprzewodnikowego który pod wpływem
temperatury (a więc płynącego prądu) zwiększa swój opór...
W efekcie na początku, gdy jest zimny (zaraz po włączeniu TV)
puszcza bardzo duży prąd który używany jest w cewkach do
rozmagnesowania i prąd ten powoduje nagrzanie tego elementu
i zwiększenie jego oporności. Dzieje się to płynnie i dlatego
prąd w cewkach powoli maleje aż do pomijalnie małej wartości
która potrzebna jest na podtrzymanie wysokiej temperatury
pozystora ale nie powoduje już odkształceń obrazu w kineskopie.
Maksymilian Dutka
Guest
Wed Oct 13, 2004 8:07 am
Użytkownik Pszemol napisał:
Quote:
"Maksymilian Dutka" <maxdutka@usunonet.pl> wrote in message
news:ckhl4u$ijq$1@nemesis.news.tpi.pl...
Nie ma to znaczenia. To nie jest polarny element.
Jeżeli będzie odwrotnie nie nie będzie cały czas płyną
prąd przez pętle rozmagnesowującą?
O jakim konkretnie elemencie mówimy - podaj producenta/oznaczenie...
Może nazywasz pozystorem coś, co jest bardziej skomplikowane.
On ma 3 wyprowadzenia, jedno do podtrzymywania temperatury tylko właśnie
nie wiem które.
J.F.
Guest
Wed Oct 13, 2004 10:05 am
On Wed, 13 Oct 2004 11:07:02 +0200, Maksymilian Dutka wrote:
Quote:
On ma 3 wyprowadzenia, jedno do podtrzymywania temperatury tylko właśnie
nie wiem które.
Na zimno opor miedzy pozostalymi dwiema nogami powinien byc maly.
J.
Pszemol
Guest
Wed Oct 13, 2004 4:47 pm
"J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> wrote in message news:fhvpm0h3kagjkomr3gec8i09ofrdg8ufqu@4ax.com...
Quote:
On Wed, 13 Oct 2004 11:07:02 +0200, Maksymilian Dutka wrote:
On ma 3 wyprowadzenia, jedno do podtrzymywania temperatury tylko właśnie
nie wiem które.
Na zimno opor miedzy pozostalymi dwiema nogami powinien byc maly.
A jak działa taki trójnożny element ?
Czy to może termistor z osobną grzałką ?
Quote:
J.
Jak masz na imię? Głupio mi się odnosić do Ciebie per J.F.
J.F.
Guest
Wed Oct 13, 2004 7:09 pm
On Wed, 13 Oct 2004 12:47:36 -0500, Pszemol wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> wrote in message news:fhvpm0h3kagjkomr3gec8i09ofrdg8ufqu@4ax.com...
A jak działa taki trójnożny element ?
Czy to może termistor z osobną grzałką ?
to sa trzy termistory w ukladzie T.
W gornej "poprzeczce", czyli w szereg z cewkami sa PTC, wiec
poczatkowo puszczaja duzy prad, "nozka" NTC zapewnia obejscie i
podgrzewanie calosci w czasie pracy.
Quote:
Jak masz na imię? Głupio mi się odnosić do Ciebie per J.F.
Jarek.
Pszemol
Guest
Wed Oct 13, 2004 9:54 pm
" Wmak" <wmak.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:ckka59$erf$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Nieźle namieszane.
Nie ma tam ani litery T ani NTC.
Są tylko termistory o dodatnim współczynniku, których opornośc gwałtownie (o
kilka rzędów) rośnie ze wzrostem temperatury.
Jest tam: 1.styk - pastylka PTC - 2.styk - pastylka PTC - 3.styk.
W starszych wersjach (z polskich TV: Jowisz, Helios) między 1-2 jest ok 30
omów a między 2-3 ok 15 omów.(na zimno).Czasem, zamiast grubszej pastylki 1-
2 są dwie (takie jak 2-3, cieńsze) szeregowo.
W tej wersji prąd do cewek rozmagnesowujących płynie od 1 do 3, przez obie
części, a ze środkowego styku dodatkowy prąd, przez opornik kilkaset omów
omija cewki, dogrzewając tę część o większej oporności, a pośrednio i tę
drugą pastylkę. Dzięki temu przez cewki rozmagnesowujące po nagrzaniu prąd
praktycznie nie płynie.
W nowszych rozwiązaniach oszczędzono na dodatkowym rezystorze.
Prąd płynie od środkowego styku - przez pastylkę kilkanaście-kilkadziesiąt
omów do cewek.
Druga pastylka, o znacznie większej oporności, bocznikuje cewki, jest więc
podłączona do pełnego napięcia zasilania, utrzymując temperturę, w której ta
szeregowa z cewkami praktycznie nie przewodzi.
Te dwa rodzaje "3-pin pozystorów" nie są bezpośrednio zamienne "dziurka w
dziurkę" - te nowsze wlutowane zamiast starszych nie są w stanie
rozmagnesować kineskopu i pali się ten dodatkowy opornik a zamienione
odwrotnie - wybuchają, jeśli bezpiecznik nie zadziała.
A najciekawsze jest to, że otwierałem ostatnio parę TV i monitorów
komputerowych i widywałem w nich dwukońcówkowe elementy PTC...
Ciekawe - a moze nie zwróciłem uwagi??
Wmak
Guest
Wed Oct 13, 2004 11:27 pm
J.F. <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał(a):
Quote:
to sa trzy termistory w ukladzie T.
W gornej "poprzeczce", czyli w szereg z cewkami sa PTC, wiec
poczatkowo puszczaja duzy prad, "nozka" NTC zapewnia obejscie i
podgrzewanie calosci w czasie pracy.
Jak masz na imię? Głupio mi się odnosić do Ciebie per J.F. ;-)
Jarek.
Nieźle namieszane.
Nie ma tam ani litery T ani NTC.
Są tylko termistory o dodatnim współczynniku, których opornośc gwałtownie (o
kilka rzędów) rośnie ze wzrostem temperatury.
Jest tam: 1.styk - pastylka PTC - 2.styk - pastylka PTC - 3.styk.
W starszych wersjach (z polskich TV: Jowisz, Helios) między 1-2 jest ok 30
omów a między 2-3 ok 15 omów.(na zimno).Czasem, zamiast grubszej pastylki 1-
2 są dwie (takie jak 2-3, cieńsze) szeregowo.
W tej wersji prąd do cewek rozmagnesowujących płynie od 1 do 3, przez obie
części, a ze środkowego styku dodatkowy prąd, przez opornik kilkaset omów
omija cewki, dogrzewając tę część o większej oporności, a pośrednio i tę
drugą pastylkę. Dzięki temu przez cewki rozmagnesowujące po nagrzaniu prąd
praktycznie nie płynie.
W nowszych rozwiązaniach oszczędzono na dodatkowym rezystorze.
Prąd płynie od środkowego styku - przez pastylkę kilkanaście-kilkadziesiąt
omów do cewek.
Druga pastylka, o znacznie większej oporności, bocznikuje cewki, jest więc
podłączona do pełnego napięcia zasilania, utrzymując temperturę, w której ta
szeregowa z cewkami praktycznie nie przewodzi.
Te dwa rodzaje "3-pin pozystorów" nie są bezpośrednio zamienne "dziurka w
dziurkę" - te nowsze wlutowane zamiast starszych nie są w stanie
rozmagnesować kineskopu i pali się ten dodatkowy opornik a zamienione
odwrotnie - wybuchają, jeśli bezpiecznik nie zadziała.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Wmak
Guest
Thu Oct 14, 2004 12:18 pm
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Quote:
A najciekawsze jest to, że otwierałem ostatnio parę TV i monitorów
komputerowych i widywałem w nich dwukońcówkowe elementy PTC...
Ciekawe - a moze nie zwróciłem uwagi??
Takie jednopastylkowe, z przylutowanymi drutami pozystory, od bardzo dawna są
stosowane w tańszych telewizorach z Dalekiego Wschodu.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Wmak
Guest
Fri Oct 15, 2004 4:36 pm
Jeśli ktoś chce przestudiować dane fabryczne pozystorów...
http://www.vishay.com/docs/29013/23226629.pdf
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/