Wymiana cewki L2 na płycie głównej czy specjalista poradzi sobie z naprawą?

Thu Sep 21, 2006 11:43 pm   

Witam,

Mam problem z niedzialajacym jednym kanalem zintegrowanej na plycie
glownej karty dzwiekowej. Po wnikliwych ogledzinach z lupa zauwazylem ze
naderwany jest element umieszczony przy pinach sluzacych do podlaczenia
frontowego panelu audio.

Element ma ksztalt prostopadloscianu o dlugosci jednego milmetra. Przy nim
jest oznaczenie L2 co zainterpretowalem jako cewke. Jestem przkonany ze to
ta cewka odpowiada za moje problemy bo po szturchnieciu jej dzwiek wrocil
(pytanie na jak dlugo oczywiscie). Dlatego kombinuje ze przydalby sie
doknac wymiany. Sam napewno sobie nie poradze i tutaj pytanie do
obeznanych w temacie czy specjalista podola takiej wymianie i ile
orientacyjnie moze to kosztowac (po cenach warszawskich ?

--
Pozdrawiam Tomek

Fri Sep 22, 2006 5:19 am   

Może wystarczy ją polutowac lepiej, a nie od razu wymieniać. Jeśli chcesz
wymienić to trzebaby wiedzieć jaka to cewka, jakieś oznaczenie powinno być
na samym elemencie(może paski kolorowe jakieś). Jej koszt jest
prawdoppodobnie znikomy. (jeśli to cewka)

Fri Sep 22, 2006 12:03 pm   

jest to zapewnie dlawik EMI - ferrite bead, jesli jset to male i szare lub
czarne, to
z dobrym przyblizeniem mozesz go po prostu zewrzec lub wsadzic dowolny o
takich rozmiarach

Fri Sep 22, 2006 1:50 pm   

Greg(G.Kasprowicz) wrote:


dzieki za odpowiedzi, wlasnie rozmiar budzi moje watpliwosci bo cholerstwo
ma milimetr dlugosci. Ze zwarciem moze sobie poradzil ale juz zastapienie
tego innym to chirurgiczna robota i ciekwy jestem czy elektronicy sa w
stanie cos takiego zrobic. :)

--
Pozdrawiam Tomek

Fri Sep 22, 2006 1:57 pm   

Tomek Banach napisał(a):


--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Mon Sep 25, 2006 10:35 am   

BartekK wrote:

pocieszyles mnie ale w miedzyczasie pozyczylem apart i tutaj jest zdjecie
przedmiotu. L2 to ten naderwany a L3 na oko taki sam tylko lepiej
widoczny.

Jak widac to niebieskie pietro wyzej to zwykla zworka czyli element
uszkodzony wydaje mi sie straszliwie mala, czy mimo wszysko podtrzymujecie
teze ze nie takie rzeczy sie robi ? Oczywiscie przy zalozeniou stosunkowo
niewielkich kosztow i braku koniecznosci wysylania do
SuperDrogiegoInstytutuElektronikiPrecycyjnej
--
Pozdrawiam Tomek

Mon Sep 25, 2006 10:49 am   

Tomek Banach wrote:

ok to tutaj jest tutaj ;)

http://img245.imageshack.us/img245/4435/cosln1.jpg


--
Pozdrawiam Tomek

Mon Sep 25, 2006 10:54 am   

http://img216.imageshack.us/img216/7941/cosxa6.jpg

przepraszam za smiecenie to juz ostani post :)

--
Pozdrawiam Tomek

Mon Sep 25, 2006 2:00 pm   

przeciez to zwykly element 0603, transformatorowka polutowac da rade
sa jeszcze sporo mniejsze, czasami uzywam 0402