Wyjaśnienie błędu JtagClk podczas programowania FPGA XC3S200 z zestawu PROPOX MMfpga12

Sat Nov 10, 2007 1:24 pm   

Posiadam zestaw z PROPOX-u: MMfpga12 i EVBfpga.

Program IMPACT zwraca podczas programowania błąd:

WARNING:iMPACT:2257 - Startup Clock has been changed to 'JtagClk' in the
bitstream stored in memory,
but the original bitstream file remains unchanged.
INFO:iMPACT:501 - '2': Added Device xc3s200 successfully.

O co tu chodzi, dopiero zaczynam z ukłądami fpga.

Pozdrawiam.

Sat Nov 10, 2007 3:36 pm   

W sumie to sie borykam z problemem "Program Failed"
w trakcie programowania, myslalem ze wspomniany warning jest przyczyna.
Kiedy uruchamiam procedure programowania dostaje:

/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
// *** BATCH CMD : Program -p 2 -defaultVersion 0
Maximum TCK operating frequency for this device chain: 0.
Validating chain...
Boundary-scan chain validated successfully.
'2': Programming device...
PROGRESS_START - Starting Operation.
done.
'2': Reading status register contents...
CRC error : 0
RESERVED : 0
DCM locked : 1
DCI Matched : 1
legacy input error : 0
status of GTS_CFG_B : 0
status of GWE : 0
status of GHIGH : 1
value of MODE pin M0 : 0
value of MODE pin M1 : 0
value of MODE pin M2 : 0
value of CFG_RDY (INIT_B) : 1
DONEIN input from DONE pin : 0
ID_ERROR : 0
RESERVED : 0
RESERVED : 0
INFO:iMPACT:2219 - Status register values:
INFO:iMPACT - 0011 0001 0001 0000 0000 0000 0000 0000
INFO:iMPACT:579 - '2': Completed downloading bit file to device.
INFO:iMPACT - '2': Checking done pin....done.
'2': Programming terminated. DONE did not go high.
PROGRESS_END - End Operation.
Elapsed time = 5 sec.
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

no i uklad pozostaje niezaprogramowany, nie wiem co z tym zrobić.

Pozdrawiam.

Sat Nov 10, 2007 3:42 pm   

Look <look@poczta.onet.pl> wrote in news:4735A315.9215C822@poczta.onet.pl:


W przypadku programowania przez JTAG mozesz to bezpiecznie zignorowac.
Komunikat ten wynika z tego, ze domyslnie startup clk jest ustawiony na
zegar zewnetrzny na płytce, a przy bezposrednim programowaniu z JTAG tym
zegarem musi byc jtag clk. Mozesz zmienic to w ustawieniach przed
odpaleniem Impact'a.

--
Pzdr.
Grigorij

Sun Nov 11, 2007 3:42 pm   

Look <look@poczta.onet.pl> wrote in
news:4735C1EB.746456C9@poczta.onet.pl:


Nigdy nie mialem tego problemu a wgrywalem konfiguracje na Spartany 2,
Spartany 3, na swojego Virtexa II Pro i nigdy taki blad nie wystapil.

Ale google Twoim przyjacielem. Pierwszy link po wpisaniu
"'2': Programming terminated. DONE did not go high.":

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic870637.html
Moze to w Twoim przypadku pomoze :)

--
Pzdr.
Grigorij

Wed Nov 14, 2007 9:51 am   

On 10 Lis, 15:36, Look <l...@poczta.onet.pl> wrote:

Cześć,

Przy opcjach Generate Programming File masz "Enable Internal Done
Pipe" i "Drive Done Pin High" zaznacz je obie.
Jeśli to nie zadziała to powiedz.

BTW.
Przy zadawaniu pytań podawaj wersję oprogramowania, które używasz i
system operacyjny.

Pozdrawiam,
Jerzy Gbur

Wed Nov 14, 2007 4:52 pm   

Witam.

Ustawiłem jak radziłeś i dalej nie moge wgrać programu.

Pozdrawiam.

Thu Nov 15, 2007 11:41 am   

On 14 Lis, 16:52, Look <l...@poczta.onet.pl> wrote:

Czyli komunikat otrzymujesz nadal ten sam?

INFO:iMPACT - '2': Checking done pin....done.
'2': Programming terminated. DONE did not go high.
PROGRESS_END - End Operation.
Elapsed time = 5 sec.

Za mało mam informacji. Ale sprawdź jeszcze, jeśli masz oscyloskop, co
dzieje się z pinem PROG_B podczas próby ładowania.
Jeżeli jest '0' tzn, że pamięć próbuje wymuszać ładowanie, a PROB_B
działa trochę jek reset układu FPGA i nie dasz rady zaprogramować
kości bezpośrednio, nawet poprzez JTAG.
Czekam na wyniki.

Pozdrawiam,
Jerzy Gbur

Fri Nov 16, 2007 7:17 am   

We wtorek będe miał oscyloskop, dzięki za zainteresowanie.

Pozdrawiam.

Tue Dec 04, 2007 12:27 pm   

On 16 Lis, 07:17, Look <l...@poczta.onet.pl> wrote:

Witam,

Jeśli udało Ci się odpalić ładowanie Spartana to podziel się z nami,
jak to zrobiłeś.
Pozdrawiam,

Jerzy