Adam Wysocki
Guest
Fri Mar 19, 2010 1:09 pm
Cześć,
Załóżmy że chcemy puścić dosyć długą magistralę, która ma za zadanie przenosić
znaczne prądy (zasilanie) oraz sygnały napięciowe (sterowanie). Ze względu na
prąd płynący masą i spadki napięcia na tej masie sterowanie może być zakłócone.
Jak się to robi w praktyce? Myślałem nad osobną masą dla sygnału i transoptorze,
ale może da się jakoś inaczej? Albo np. przenosić sygnał prądowo, różnicowo lub
w inny sposób?
Pozdr.
--
http://www.gophi.pl/
Waldemar Krzok
Guest
Fri Mar 19, 2010 1:09 pm
Adam Wysocki wrote:
Quote:
Cześć,
Załóżmy że chcemy puścić dosyć długą magistralę, która ma za zadanie
przenosić znaczne prądy (zasilanie) oraz sygnały napięciowe (sterowanie).
Ze względu na prąd płynący masą i spadki napięcia na tej masie sterowanie
może być zakłócone. Jak się to robi w praktyce? Myślałem nad osobną masą
dla sygnału i transoptorze, ale może da się jakoś inaczej? Albo np.
przenosić sygnał prądowo, różnicowo lub w inny sposób?
odpowiedź jest tak

.
Można napięciowo, jeżeli zakłócenia są niższe, niż potrzebna rozdzielczość
sygnału. Oczywiście trzeba poprawnie poprowadzić sygnały i masę. Sygnały
różnicowe masy nie potrzebują (teoretycznie). Praktycznie zakłócenia
wpływają dużo mniej (konkretnie 1/CMRR). Sygnał prądowy też jest ok, ale
może trochę komplikować konstrukcję. W inny sposób to np. transmisja
cyfrowa.
Waldek
Guest
Fri Mar 19, 2010 1:09 pm
W praktyce od zarania elektroniki do tej pory stosuje się wspólną masę dla
zasilania i sygnałów sterowania i niczemu to nie przeszkadza...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl