michalek
Guest
Tue Nov 20, 2007 11:51 am
Przypadkowo odwrotnie podłączyłem dysk twardy 2,5"
(Hitachi - gdyby to miało znaczenie)
Podłączane to było przez przejściówkę do stacjonarnego.
W efekcie dysk zmilkł i stanął.
Przyjałem że to uszkodzenie gdzieś na interfejsie albo
nawet gdzieś dalej ale wyłącznie w obrębie płytki elektroniki.
Udało mi się znaleźć __identyczny__ dysk twardy sprawny
ale podobno powoli odczytujący dane (czyli pewnie wiele
badsectorów). Nawet REV na płytce ten sam.
Podmieniłem płytki elektroniczne i w rezultacie mój dysk
zaczał wirować ale bios go nadal nie wykrywa?
1. Czy to znaczy że uszkodzenie "poszło" gdzieś głębiej
(do głowic na przykład?)
2. Czy to znaczy że jednak występuje jakaś minimalna
choćby ale niezgodność elektroniki, ale wtedy dysk
powinien być chyba widoczny a co najwyżej niewidoczne
dane (sieczka jakaś).
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
M
__Maciek
Guest
Tue Nov 20, 2007 11:54 am
Tue, 20 Nov 2007 11:51:04 +0100 jednostka biologiczna o nazwie
"michalek" <michales@polbox.com> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
Ontrack.
--
Ludzie ludziom zgotowali ten RoHS...
michalek
Guest
Tue Nov 20, 2007 12:02 pm
Quote:
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
Ontrack.
No tak ale oni rozbiorą dysk, wyjmą talerze i odczytają
a rachunek za to wyniesie w tysiącach ... hohoho albo
jeszcze więcej.
Wydawało mi się że tutaj jest szansa powalczenia z elektroniką
bez rozbierania dysku.
M
PS
a dane nie są cenne w tysiącach złotych
J.F.
Guest
Tue Nov 20, 2007 12:35 pm
On Tue, 20 Nov 2007 11:51:04 +0100, michalek wrote:
Quote:
Podmieniłem płytki elektroniczne i w rezultacie mój dysk
zaczał wirować ale bios go nadal nie wykrywa?
1. Czy to znaczy że uszkodzenie "poszło" gdzieś głębiej
(do głowic na przykład?)
Jest ryzyko. Etap nastepny - podmienic talerze.
Quote:
2. Czy to znaczy że jednak występuje jakaś minimalna
choćby ale niezgodność elektroniki, ale wtedy dysk
powinien być chyba widoczny a co najwyżej niewidoczne
dane (sieczka jakaś).
Konstrukcja wspolczesnych dyskow [i innych sprzetow] jest niestety
nieujawniana, wiec wszystko mozliwe - ze np na plytce
sa zapisane jakies dane kalibrycyjne pasujace tylko do tej mechaniki.
Quote:
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
Ontrack.
Ale twoje dane musza byc _naprawde_ cenne :-)
J.
Roman Rogóż
Guest
Tue Nov 20, 2007 1:45 pm
michalek pisze:
Quote:
Przypadkowo odwrotnie podłączyłem dysk twardy 2,5"
(Hitachi - gdyby to miało znaczenie)
Podłączane to było przez przejściówkę do stacjonarnego.
W efekcie dysk zmilkł i stanął.
Przyjałem że to uszkodzenie gdzieś na interfejsie albo
nawet gdzieś dalej ale wyłącznie w obrębie płytki elektroniki.
Udało mi się znaleźć __identyczny__ dysk twardy sprawny
ale podobno powoli odczytujący dane (czyli pewnie wiele
badsectorów). Nawet REV na płytce ten sam.
Podmieniłem płytki elektroniczne i w rezultacie mój dysk
zaczał wirować ale bios go nadal nie wykrywa?
1. Czy to znaczy że uszkodzenie "poszło" gdzieś głębiej
(do głowic na przykład?)
2. Czy to znaczy że jednak występuje jakaś minimalna
choćby ale niezgodność elektroniki, ale wtedy dysk
powinien być chyba widoczny a co najwyżej niewidoczne
dane (sieczka jakaś).
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
M
spróbuj znaleźć identyczny dysk
(w firmach które kupują sprzęt komputerowy w większych partiach to nie
trudne) z identyczną wersją firmware. (powinna być wydrukowana na etykietce)
pożycz, kup na allegro z badsectorami, jakkolwiek.
Jeżeli padła tylko ta elektronika to dysk ożyje i zgrasz dane.
jeżeli nie to faktycznie Ontrack ale przygotuj się na jakieś 4 tysiące +
300 zł za samą ekspertyzę
blackyblack
Guest
Tue Nov 20, 2007 2:05 pm
Quote:
2. Czy to znaczy że jednak występuje jakaś minimalna
choćby ale niezgodność elektroniki, ale wtedy dysk
powinien być chyba widoczny a co najwyżej niewidoczne
dane (sieczka jakaś).
musi byc zupelnie identyczny, co do cyferki z oznaczeń i takie same elementy
w elektronice i wtedy myslę ze powinien zadzialać
EM
Guest
Tue Nov 20, 2007 2:11 pm
Użytkownik "michalek" <michales@polbox.com> napisał w wiadomości
news:fhuef2$ucr$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Przypadkowo odwrotnie podłączyłem dysk twardy 2,5"
(Hitachi - gdyby to miało znaczenie)
Warto sprawdzić, czy nie ma zwarcia na zasilaniu.
Zykle jest tam transil, który przy przekroczeniu napięcia robi zwarcie.
Zwykle w obudowie SMB.
Jeśli to nastapiło, po jego usunięciu dysk po prostu działa. Co prawda warto
by wymienić na nowy ten element, jeśli chcemy dalej normalnie używać dysku.
No chyba, że widać po innych układach spalenie.
--
Pozdr
EM
Grzegorz Brzęczyszczykiew
Guest
Tue Nov 20, 2007 2:27 pm
Quote:
Jeżeli padła tylko ta elektronika to dysk ożyje i zgrasz dane.
jeżeli nie to faktycznie Ontrack ale przygotuj się na jakieś 4 tysiące +
300 zł za samą ekspertyzę
HD-LAB, Skuteaczny i tańszy od Ontracka, a ekspertyza gratis !
http://www.hdlab.pl/
G.B.
PAndy
Guest
Tue Nov 20, 2007 2:32 pm
"michalek" <michales@polbox.com> wrote in message
news:fhuef2$ucr$1@mx1.internetia.pl...
mogl poleciec zintegrowany z modulem glowic wzmacniacz kondycjonujacy...
Tomasz Wójtowicz
Guest
Tue Nov 20, 2007 3:31 pm
michalek pisze:
Quote:
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
Ontrack.
No tak ale oni rozbiorą dysk, wyjmą talerze i odczytają
a rachunek za to wyniesie w tysiącach ... hohoho albo
jeszcze więcej.
Wydawało mi się że tutaj jest szansa powalczenia z elektroniką
bez rozbierania dysku.
Mało wiesz o Ontracku, jeśli myślisz, że oni zawsze rozbierają dyski.
Artur M. Piwko
Guest
Thu Nov 22, 2007 12:42 pm
In the darkest hour on Tue, 20 Nov 2007 12:35:01 +0100,
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> screamed:
Quote:
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
Ontrack.
Ale twoje dane musza byc _naprawde_ cenne :-)
W ogóle nie są. Inaczej miałby backup.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:218B ]
[ 12:13:20 user up 11533 days, 0:08, 1 user, load average: 0.69, 0.18, 0.54 ]
fortune: No such file or directory
J.F.
Guest
Thu Nov 22, 2007 12:47 pm
On Thu, 22 Nov 2007 11:13:35 +0000 (UTC), Artur M. Piwko wrote:
Quote:
In the darkest hour on Tue, 20 Nov 2007 12:35:01 +0100,
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
Ontrack.
Ale twoje dane musza byc _naprawde_ cenne :-)
W ogóle nie są. Inaczej miałby backup.
Gdyby tak bylo to Ontrack by zbankrutowal.
Ilez mozna wyzyc z prokuratury :-)
J.
A. Grodecki
Guest
Thu Nov 22, 2007 9:25 pm
Artur M. Piwko napisał(a):
Quote:
Ontrack.
Ale twoje dane musza byc _naprawde_ cenne :-)
W ogóle nie są. Inaczej miałby backup.
Pewnie chciałbyś dobrze i tanio. Czyli, w wersji polskiej, za darmo.
Niestety! Za darmo (czyli za cenę nowego dysku) nikt Ci nie będzie
elektroniki naprawiał.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
ADAM
Guest
Sat Nov 24, 2007 3:52 pm
Prawdopodobnie w elektronice jest inna wersja firmware któa nie jest zgodna
z zawartoscia obszaru SA dysku. Trzeba znaleźć dysk z identyczna wersja
firmware, a i to moze nie pomóc gdyz w niektórych dyskach czesc danych
strefy serwisowej przechowywana jest we flashu (np. dyski Fujitsu). Mozna
tez po prostu przelutować pamieci (szeregowy lub równoległy flash) z
uszkodzonego dysku do dobrej elektoniki. Przy odwrotnym podłaczeniu
zasilania najprawdopodobniej padł sterownik silnika talerzy lub jakas dioda
zabezpieczajaca, mozna ewentualnie podmienic te elementy ze sprawnego.
Quote:
1. Czy to znaczy że uszkodzenie "poszło" gdzieś głębiej
(do głowic na przykład?)
2. Czy to znaczy że jednak występuje jakaś minimalna
choćby ale niezgodność elektroniki, ale wtedy dysk
powinien być chyba widoczny a co najwyżej niewidoczne
dane (sieczka jakaś).
3. Czy znajdę jakąś firmę, która potrafi naprawić elektronikę
żeby dobrać się do danych na dobrych przecież talerzach?
M
michalek
Guest
Sun Nov 25, 2007 2:23 pm
Użytkownik "ADAM" <simpol@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fi9dtb$hji$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Prawdopodobnie w elektronice jest inna wersja firmware któa nie jest
zgodna
z zawartoscia obszaru SA dysku. Trzeba znaleźć dysk z identyczna wersja
firmware, a i to moze nie pomóc gdyz w niektórych dyskach czesc danych
strefy serwisowej przechowywana jest we flashu (np. dyski Fujitsu). Mozna
tez po prostu przelutować pamieci (szeregowy lub równoległy flash) z
uszkodzonego dysku do dobrej elektoniki. Przy odwrotnym podłaczeniu
zasilania najprawdopodobniej padł sterownik silnika talerzy lub jakas
dioda
zabezpieczajaca, mozna ewentualnie podmienic te elementy ze sprawnego.
A znasz może firmę, ktora potrafi takie działania serwisowe
wykonać?
Chętnie skorzystam z czyichś doświadczeń, żeby nie eksperymentować
na jedynym posiadanym egzemplarzu elektroniki.
M