RTV forum PL | NewsGroups PL

Wrocław: Stabilna firma rekrutuje programistów C/C++ do systemów embedded

[praca] Programiści systemów embedded poszukiwani

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Wrocław: Stabilna firma rekrutuje programistów C/C++ do systemów embedded

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Jarosław Sokołowski
Guest

Sat Jul 02, 2011 11:32 pm   



Pan JanuszR napisał:

Quote:
Miło, że na Politechnice Poznańskiej dbając o gruntowne wykształcenie
studenta prezentują zabytki kultury technicznej. Na Politechnice
Koszalińskiej jakie 5 lat temu kształcono studentów w zakresie pisania
sterowników VGA pod system operacyjny DOS. Potem płacz, że absolwent
nieprzystosowany pod wymogi gospodarki.

Może powinni im kazać pisać pod CPM86 albo coś jeszcze bardziej
egzotycznego. Źródła sterowników pod DOSa pewnie da się gdzieś
wyguglać i uzyskać zaliczenie. A tak, to by się jakiejś samodzielnej
roboty nauczyli (choć nie jestem całkiem pewien, czy gospodarka
akurat samodzielnych potrzebuje najbardziej).

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Sun Jul 03, 2011 12:00 am   



Pan Irek N. napisał:

Quote:
ja stoje na stanaowisku, że jak ktoś coś potrafi to powinien
wymagać pensji i procentu od sprzedaży tego co zaprojektuje..

Nie, jak chce procent, to powinien samemu to produkować.

Jak chce sam produkować, to ma całość, nie procent.

Quote:
Niby dlaczego rolnik miał by mieć procent ze sprzedaży jogurtu
truskawkowego?

Jak należy do spółdzielni co robi jogurty, to ma.

Quote:
Kolejny pewnie młody i jeszcze gniewny Smile

Albo stary i głupi -- zawsze jest alternatywa.

A tak poważnie, to wszystko zależy od umowy. Taka z procentem
na ogół jest korzystna dla obu stron.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Sun Jul 03, 2011 12:46 am   



Pan Irek N. napisał:

Quote:
Jak chce sam produkować, to ma całość, nie procent.

Niestety nie, wszechmocny zabierze mu przynajmniej 23% i pewnie
jeszcze z 19 jak nic Smile

Ten procent też miał być od tego, co wszechmocny raczy zostawić.

Quote:
Jak należy do spółdzielni co robi jogurty, to ma.

Ale jak należy, to czy sprzedaje spółdzielni?

Tak.

Quote:
Albo stary i głupi -- zawsze jest alternatywa.

A tak poważnie, to wszystko zależy od umowy. Taka z procentem
na ogół jest korzystna dla obu stron.

Umowy fakt, różne i różnie rozwiązują temat - i bardzo dobrze.
Ja miałem na myśli stosunek pracodawca-pracownik.
Nie znam nikogo, kto tworzył by cokolwiek na umowie o pracę
i dostawał procent ze sprzedaży - nie w mojej branży.
Handlowcy... o tak, motywator wtedy jest Smile

Różnorodność jest taka, że umowa o pracę nie jest rozwiązaniem
jedynym ani dominującym. Bywa, że stanowi tylko "bazę", a bardziej
poważnie kwoty (jeśli się trafią), rozliczane są inaczej.

--
Jarek

Lelek@
Guest

Sun Jul 03, 2011 12:53 am   



"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message
news:iuo5ka$ra1$1@news.dialog.net.pl...

Quote:
Tak na szybko i bez specjalnego wgłębiania się mamy kilka osób związanych
z procesem tworzenia. Należy im się jakoś specjalnie? Naprawdę tak
sądzisz?

Ja sądzę, że każdemu. Sam pomysł zaprojektowania samochodu nic nie daje.
Muszą to wykonać za tego "pomysłodawcę" inni ludzie.
może nie maja kapitału na własną produkcję ale procent od sprzedaży im sie
należy.

Lelek@
Guest

Sun Jul 03, 2011 1:03 am   



"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message
news:iuo5t6$rce$1@news.dialog.net.pl...
Quote:
Jak chce sam produkować, to ma całość, nie procent.

Handlowcy... o tak, motywator wtedy jest Smile

A uczucie, że to ty też produkujesz i czerpiesz zyski ze swojej wiedzy, a
nie tylko dostajesz padliniastą pensję jest też motywujące. Wręcz bezcenne
uczucie, że coś projektujesz z serca i liczysz, że nie tylko klienci bedą
zadowoleni ale proporcjonalnie do zadowolenia dostajesz kasę.

Mario
Guest

Sun Jul 03, 2011 7:36 am   



W dniu 2011-07-02 20:59, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Mario" <mardyb@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:iun6mh$18k$1@news.onet.pl...

No ale vector czy map chyba używałeś Smile
Hint: Standard Template Library

Naście lat temu napisałem sobie (w Turbo C++) konwerter bitmapy na
GERBERa aby grafikę na PCB pod Protelem wstawiać.
No i klasa którą wtedy napisałem mi wystarczała, aż do niedawna kiedy
użyłem TBitmap (nie wiem, czy to podchodzi pod STL) aby napisać
programik łączący n zrzutów z Geoportalu w jedną mapę.

Mnie Borland zniechęcał tym, że nie można stosować ich środowiska do
celów komercyjnych. To już wolałbym Visual Expres (gdyby nie było gcc).

Może jakoś inaczej rozumiem stosowanie środowiska do celów komercyjnych,
ale według mnie mam prawo używać mojego Buildera 5 Standard do celów
komercyjnych.

Miałem na myśli wersje darmowe. ZTCW to można stosować tylko do celów
edukacyjnych.



--
Pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Sun Jul 03, 2011 7:41 am   



W dniu 2011-07-02 16:00, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Zbych,

Saturday, July 2, 2011, 3:10:24 PM, you wrote:

C++ (Advanced, 6 years experience)
To tak jak by stolarz napisal:
młotek - profesjonalista - 6 lat doswiadczenia
hebel - zaawansowany - 4 lata doswiadczenia
tokarka - poczatkujacy - 2 lata doswiadczenia
.....
Ja chcialbym raczej jakis mebel zobaczyc ...................
To samo miałem napisać po przeczytaniu tego Romanowego tekstu :-)

No to znajdź osobę, której doświadczenie podałem.


A Ty znajdź stanowisko pracy w którym konieczne są wszystkie te
umiejętności.

--
Pozdrawiam
MD

Artur Miller
Guest

Sun Jul 03, 2011 7:42 am   



Użytkownik "Lelek@" <rennes@iw.iw> napisał w wiadomości
news:iunvs4$ejf$1@opal.futuro.pl...
Quote:

Im się wydaje - ża taki jak ja ma im zrobić projekt urządzenia, a oni bedą
to powielać i zbijać kokosy nic nie płacąc.
ja stoje na stanaowisku, że jak ktoś coś potrafi to powinien wymagać
pensji i procentu od sprzedaży tego co zaprojektuje..

Lelek jesteś kobietą Smile powielasz typowy dla kobiet schemat myslenia Smile nie
mając pojęcia o co chodzi dorabiasz swoją kompletnie oderwaną od
rzeczywostości historyjkę, a potem "jak możesz ??"


rozbawiony @

Artur Miller
Guest

Sun Jul 03, 2011 7:47 am   



Użytkownik "JanuszR" <rniski@op.pl> napisał w wiadomości
news:iuo1dt$a5o$2@news.onet.pl...
Quote:

obecnie jest kilka projektów, od ma3ych urz?dzen do zbierania i
przesy3ania
danych w specyficznych srodowiskach, MSP430 do sporych systemów na
Texasowych wielordzeniowych DSP C6000. szukamy osób o ró?nym poziomie
zaawansowania, niekoniecznie z wielkim doswiadczeniem.

Emerytów z assemblerem też?

podeślij pls kontakt do siebie na armi maupa orange pl

pozdr

@

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Jul 03, 2011 8:26 am   



Hello Mario,

Sunday, July 3, 2011, 9:41:13 AM, you wrote:

Quote:
C++ (Advanced, 6 years experience)
To tak jak by stolarz napisal:
młotek - profesjonalista - 6 lat doswiadczenia
hebel - zaawansowany - 4 lata doswiadczenia
tokarka - poczatkujacy - 2 lata doswiadczenia
.....
Ja chcialbym raczej jakis mebel zobaczyc ...................
To samo miałem napisać po przeczytaniu tego Romanowego tekstu Smile
No to znajdź osobę, której doświadczenie podałem.
A Ty znajdź stanowisko pracy w którym konieczne są wszystkie te
umiejętności.

To są dane osoby, która zajmuje się dokładnie tym, o co pyta Artur.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Zbych
Guest

Sun Jul 03, 2011 8:59 am   



On 02.07.2011 22:42, Lelek@ wrote:

Quote:
Im się wydaje - ża taki jak ja ma im zrobić projekt urządzenia, a oni
bedą to powielać i zbijać kokosy nic nie płacąc.
ja stoje na stanaowisku, że jak ktoś coś potrafi to powinien wymagać
pensji i procentu od sprzedaży tego co zaprojektuje..

Ale jak projekt okaże się porażką, to dołożysz się, żeby pokryć straty?

J.F.
Guest

Sun Jul 03, 2011 10:03 am   



On Sat, 2 Jul 2011 12:32:40 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J.F.,
Saturday, July 2, 2011, 12:25:27 PM, you wrote:
Nic do Ciebie nie mam. Nawet nie wiem, skąd ten pomysł. Wyśmiewam samą
ideę poszukiwania takiego fachowca tutaj.
Ale czemu ?
Czy tu nie ma fachowcow, czy fachowcy usenetu nie maja ? :-)

Ale już napisałem - za fachowcami w tej dziedzinie łowcy głów biegają
i fachowcy dostają takie oferty, że nie muszą ofert w usenecie szukać.

Ale kto mowi o szukaniu - na razie to pracodawca szuka


Quote:
Wrzuć mi na priva jakiś żywy adres do siebie, proszę.

jfox malpa poczta onet pl

J.

J.F.
Guest

Sun Jul 03, 2011 10:19 am   



On Sat, 02 Jul 2011 18:59:58 +0200, Irek N. wrote:
Quote:
w fotografii najwazneijszy jest fotograf, a aparat jest niewazny.
Przynajmniej niektorzy tak twierdza :-)

Ale to odszczepieńcy są chyba.

Alez skad.

Quote:
Ciekawe czy "branża" ma podobny podział jak muzycy/audiofile Wink
Tylko wiesz, tam to kabelki a nie szkiełka.

Zes dolozyl do pieca - na trzy watki :-)

Audiofil obiektywny i/lub techniczny tez nie lubi jak sie mu zarzuca
bez racji "ty masz gowniany sprzet, bo kabelki za 10$ a nie za 1000"

Audiofile nie muzycy, ale wsrod muzykow podzialow pelno - jedni graja
do kotleta, inni na weselach, inni uprawiaja wielka sztuke w
filharmonii, a inni dodatkowo trzepia kasiore bo jakos sa uwazani za
lepszych niz ta ciemna masa w orkietrze za nimi.

A branza oczywiscie ma podzial - chocby na fotografow i fotografikow.
A glebsze na studyjnych, reklamowych, prasowych, weselnych .. i nie
wszyscy sie sprzetem podniecaja, choc oczywiscie go maja Smile
I nikogo nie dziwi ze obiektyw moze byc drozszy od samochodu


J.

J.F.
Guest

Sun Jul 03, 2011 10:21 am   



On Sat, 2 Jul 2011 17:14:58 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Irek N. napisał:
Wtedy królował assembler i dzisiaj zrobi to gość biegły w tym.
Ja bym najpierw napisał kompilator a potem grzecznie programował w C ;)

Oj chyba by nie poszło, zasoby Panie lilipucie są :(

Skrośny, że się tak wyrażę.

A pare mln $ na komputer do tego skrosnego bys mial ?

No i program by wyszedl dwa razy za wolny, trzy razy za duzy i szesc
razy za ciezki, a tam kazdy gram sie liczyl :-)

J.

JanuszR
Guest

Sun Jul 03, 2011 10:51 am   



Quote:
Tak na szybko i bez specjalnego wgłębiania się mamy kilka osób
związanych z procesem tworzenia. Należy im się jakoś specjalnie?
Naprawdę tak sądzisz?

Ja sądzę, że każdemu. Sam pomysł zaprojektowania samochodu nic nie daje.
Muszą to wykonać za tego "pomysłodawcę" inni ludzie.
może nie maja kapitału na własną produkcję ale procent od sprzedaży im
sie należy.
Zgodnie z prawem nie. Prawa autorskie są niezbywalne tj. Jak Jaś napisze

to nie można powiedzieć, że napisał Krzyś.
Prawa materialne do dzieła są zbywalne. Jeżeli pracujesz dla firmy X, do
niej należą prawa materialne. Dlatego między innymi piratów ściga firma
zatrudniająca twórcę a nie on sam. Na procent możesz liczyć jeżeli masz
udziały w firmie co jest na zachodzie częstą formą przywiązania
wartościowego pracownika do firmy.

JanuszR

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Wrocław: Stabilna firma rekrutuje programistów C/C++ do systemów embedded

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map