Włączanie świetlówek z elektronicznymi statecznikami za pomocą triaka - ryzyka?

Fri Feb 18, 2011 10:39 pm   

Pytanie mam z gatunku nadzwyczaj trudnych
Otóż , potrzebuję sobie włączać świetlówki zasilane standardowymi
elektronicznymi statecznikami - z mikrokontrolera.
No i żeby uniknąć przekaźników chętnie bym dał triak, ale - czy nie daj Boże
nie ma tutaj jakichś przeciwskazań ?
No sam nie wiem co by to mogło być - spotkałem się np. z modułem wykonawczym
systemu oświetleniowego, który
za pomocą triaków regulować miał oświetlenie. No i kiedy się podłączyło
zamiast zwykłych żarówek żarówki energooszczędne, to
był problem w postaci charakterystycznego delikatnego migania przy
całkowitym "wyłączeniu".
Czy przy świetlówkach też ktoś może się z tym spotkał ?

Fri Feb 18, 2011 10:58 pm   

"Bawiłem" się jakiś czas temu ze statecznikiem Tridonic Atco 1x54W
(świetlówka T5) i nic mi się w oczy nie rzuciło. Może to kwestia
wartości RC w układzie gasikowym (chyba tak to się nazywa). Dzisiaj już
późno, jak chcesz, to sprawdzę to jeszcze raz jutro i dam znać (na
szczęście nie rozebrałem układu z triakiem, którym się "bawiłem").

Pozdrawiam,
Philips

Fri Feb 18, 2011 11:35 pm   

W dniu 2011-02-18 22:39 sundayman napisał(a):


Włączam triakami (na pilota) zarówno małe świetlówki 1W, jak i lampki
LEDowe 230V - nie zauważyłem żadnych problemów. Dopiero jeżeli chcesz
ściemniać fazowo to mogą być problemy. Najlepiej dać do tego optotriaki
włączane w zerze. Wtedy nie da się zrobić ściemniania nawet gdybyś
chciał. :)

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

Sat Feb 19, 2011 1:50 am   

Dzięki serdeczne dla obu kolegów. Tutaj nie ma mowy o ściemnianiu, tak że
może faktycznie dam optotriak "w zerze" włączany.
Pozdrawiam

Sat Feb 19, 2011 2:33 am   

Nie, to już niech kolega sobie nie robi kłopotu.
Jak nie było problemu, to ok - jestem uspokojony