Goto page 1, 2 Next
SM
Guest
Mon Jan 09, 2006 10:59 pm
Witam.
Spalil mi sie zasilacz od notebooka:
INPUT 100-240V~ 1.8A 50-60Hz
OUTPUT 19V --- 3.42A
jest na gwarancji.
Problem:
Serwis mówi, że na 99% jest to z mojej winy "moja instalacja elektryczna
w domu"
i na 99% obciąży mnie kosztami diagnozy (okolo 120pn)
Opis zdarzenia:
Zasilacz od kilku dni wyrazie był mocno ciepły (nie wiem czy dużo
wcześniej też tak było)
Usłyszałem "przepięcia", takie trzaski, następnie niemiły zapach
spalenizny.
Szybko odłączyłem z prądu, ale było już za późno.
(podłączony był do zwykłej listwy z bezpiecznikiem ACAR)
Pytanie:
Jakie jest prawdopodobieństwo, ze takie zachowanie jest winą instalacji
elektrycznej w domu?
Czy serwis może ze 100% pewnością stwierdzić, ze to moja wina?
Mam wrażenie, ze zostałem grzecznie spławiony przez ten serwis.
Czy taki zasilacz mógł się po porstu sam z siebie spalić?
Dzięki za uwagi
Pozdrawiam
MK
Zdzislaw
Guest
Mon Jan 09, 2006 11:06 pm
Quote:
Witam.
Spalil mi sie zasilacz od notebooka:
INPUT 100-240V~ 1.8A 50-60Hz
OUTPUT 19V --- 3.42A
jest na gwarancji.
Problem:
Serwis mówi, że na 99% jest to z mojej winy "moja instalacja elektryczna w
domu"
i na 99% obciąży mnie kosztami diagnozy (okolo 120pn)
Opis zdarzenia:
Zasilacz od kilku dni wyrazie był mocno ciepły (nie wiem czy dużo
wcześniej też tak było)
Usłyszałem "przepięcia", takie trzaski, następnie niemiły zapach
spalenizny.
Szybko odłączyłem z prądu, ale było już za późno.
(podłączony był do zwykłej listwy z bezpiecznikiem ACAR)
Pytanie:
Jakie jest prawdopodobieństwo, ze takie zachowanie jest winą instalacji
elektrycznej w domu?
Czy serwis może ze 100% pewnością stwierdzić, ze to moja wina?
Mam wrażenie, ze zostałem grzecznie spławiony przez ten serwis.
Czy taki zasilacz mógł się po porstu sam z siebie spalić?
Ktos robi Ciebie w konia
z Twojej winy moze sie spalic jezeli bedziesz mial w gniazdku 400 V
MAc
Guest
Mon Jan 09, 2006 11:15 pm
SM napisał(a):
Quote:
Serwis mówi, że na 99% jest to z mojej winy "moja instalacja elektryczna
w domu"
i na 99% obciąży mnie kosztami diagnozy (okolo 120pn)
IMHO bzdura. Jeżeli się uprą to żądaj PRECYZYJNEJ diagnozy na piśmie i
wstępnie uprzedź, że będziesz żądał odszkodowania od zakladu
energetycznego, co pewnie skończy się procesem. Powiedz również, że
jeżeli go przegrasz to będziesz miał w ręce solidne ekspertyzy biegłych
i będziesz musiał serwis pozwać, bo wina jest albo po stronie sprzętu
albo ZE. Twojej winy nie ma.
W moim przypadku zadziałało - twardo udawałem, że rozumiem co do mnie
mówią i grzecznie prosiłem o bardzo precyzyjny i CZYTELNY opis, żeby
adwokat mógł się zorientować. I oczywiście podpis szefa i pieczątki.
Woleli nie ryzykować - ale mogą być uparci. (nie chodziło o zasilacz do
notebooka

)
Władysław Skoczylas
Guest
Mon Jan 09, 2006 11:16 pm
Użytkownik "SM" <siemacz@gmail.com> napisał w wiadomości
news:43c2eac0$1@news.home.net.pl...
Quote:
Spalil mi sie zasilacz od notebooka:
INPUT 100-240V~ 1.8A 50-60Hz
OUTPUT 19V --- 3.42A
jest na gwarancji.
Problem:
Serwis mówi, że na 99% jest to z mojej winy "moja instalacja elektryczna
w domu"
i na 99% obciąży mnie kosztami diagnozy (okolo 120pn)
niech obciążą zakład energetyczny, albo niech nie %^%&*^
Quote:
Opis zdarzenia:
Zasilacz od kilku dni wyrazie był mocno ciepły (nie wiem czy dużo
wcześniej też tak było)
Usłyszałem "przepięcia", takie trzaski, następnie niemiły zapach
spalenizny.
Szybko odłączyłem z prądu, ale było już za późno.
(podłączony był do zwykłej listwy z bezpiecznikiem ACAR)
Pytanie:
Jakie jest prawdopodobieństwo, ze takie zachowanie jest winą instalacji
elektrycznej w domu?
0,001%
Quote:
Czy serwis może ze 100% pewnością stwierdzić, ze to moja wina?
Zdecydowanie nie.
Quote:
Mam wrażenie, ze zostałem grzecznie spławiony przez ten serwis.
uhm.
Quote:
Czy taki zasilacz mógł się po porstu sam z siebie spalić?
Psują się wszystkie.
Jak wszystkie to wszystkie, zasilacz też
Aha, najważniejsze... zadzwoń (jak zrobią co obiecują) do PIHu
--
Władysław
http://217.96.144.226/desoft
Władysław Skoczylas
Guest
Mon Jan 09, 2006 11:18 pm
Użytkownik "Zdzislaw" <zdzislawwww@usunnnnwp.pl> napisał w wiadomości
news:dpuq83$ip3$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
z Twojej winy moze sie spalic jezeli bedziesz mial w gniazdku 400 V
Nie
Wtedy wina będzie zakłądu energetycznego.
Serwis wystawia rachunek z diagnozą i pieniądze oddaje zakład energetyczny.
--
Władysław
http://217.96.144.226/desoft
J.F.
Guest
Tue Jan 10, 2006 12:25 am
On Tue, 10 Jan 2006 00:15:32 +0100, MAc wrote:
Quote:
IMHO bzdura. Jeżeli się uprą to żądaj PRECYZYJNEJ diagnozy na piśmie i
wstępnie uprzedź, że będziesz żądał odszkodowania od zakladu
energetycznego, co pewnie skończy się procesem. Powiedz również, że
jeżeli go przegrasz to będziesz miał w ręce solidne ekspertyzy biegłych
i będziesz musiał serwis pozwać, bo wina jest albo po stronie sprzętu
albo ZE. Twojej winy nie ma.
Moze pomoze, ale ostrzegam - przegrac mozesz oba procesy
Jeden biegly orzeknie ze to z wyniku przepiecia,
ZE pokaze wydruk z monitora napiecia sieci, stwierdzi
tez ze nie bylo innych roszczen z tego regionu.
Czyli wina twoja - nie dbales o instalacje i teraz robi przepiecia :-)
Quote:
W moim przypadku zadziałało - twardo udawałem, że rozumiem co do mnie
mówią i grzecznie prosiłem o bardzo precyzyjny i CZYTELNY opis, żeby
adwokat mógł się zorientować. I oczywiście podpis szefa i pieczątki.
Woleli nie ryzykować - ale mogą być uparci. (nie chodziło o zasilacz do
notebooka

)
I chyba slusznie - bo po opisie sadzac to zasilacz padal dlugo i
wyzsze napiecie by zauwazyl. Pewnie jakis elektrolit zly wstawili -
mial byc na rynek europejski z 25miesieczna zywotnoscia,
a ktos wstawil na inne rynki, z 13 miesieczna zywotnoscia :-)
P.S. W Acarze byc moze masz warystor, i byc moze jest on sprawny,
co jakies laboratorium moze nawet potwierdzic..
J.
PAndy
Guest
Tue Jan 10, 2006 8:45 am
Serwis niech nie sciemnia - otwierales zasialcz? jesli nie i sa plomby to
niech serwis naprawia - ianczej idziesz do rzecznika praw konsumenta i
przygotujesz pozew do sadu...
MAc
Guest
Tue Jan 10, 2006 10:00 am
J.F. napisał(a):
Quote:
Moze pomoze, ale ostrzegam - przegrac mozesz oba procesy
Jeden biegly orzeknie ze to z wyniku przepiecia,
ZE pokaze wydruk z monitora napiecia sieci, stwierdzi
tez ze nie bylo innych roszczen z tego regionu.
Ja nie proponuję natyczmiastowej wycieczki do sądu, tylko tzw. wyraźną
sugestię mającą na celu sprowokowanie serwisantów do zastanowienia się
nad problemem.
No i chodzi o DOKŁADNY opis.
BTW czy twórca wątku mógłby zdradzić co to za firma (zarówno sprzęt jak
i serwis)
MAc
mrn
Władysław Skoczylas
Guest
Tue Jan 10, 2006 10:52 am
Użytkownik "MAc" <mac_dx@tosiewytnie.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dq00k3$pbr$1@news.onet.pl...
Quote:
J.F. napisał(a):
Moze pomoze, ale ostrzegam - przegrac mozesz oba procesy
Jeden biegly orzeknie ze to z wyniku przepiecia,
ZE pokaze wydruk z monitora napiecia sieci, stwierdzi
tez ze nie bylo innych roszczen z tego regionu.
Ja nie proponuję natyczmiastowej wycieczki do sądu, tylko tzw. wyraźną
sugestię mającą na celu sprowokowanie serwisantów do zastanowienia się
nad problemem.
No i chodzi o DOKŁADNY opis.
Kiedyś zepsuł mi się zegarek. Sytuacja podobna jak tutaj.
Zadzwoniłem do PIHu, PIH zadzwonił do sklepu, sklep zadzwonił
do mnie żeby przynieść zegarek do naprawy. Polecam tą drogę.
--
Władysław
http://217.96.144.226/desoft
SM
Guest
Tue Jan 10, 2006 11:00 am
Quote:
Ja nie proponuję natyczmiastowej wycieczki do sądu, tylko tzw. wyraźną
sugestię mającą na celu sprowokowanie serwisantów do zastanowienia się
nad problemem.
No i chodzi o DOKŁADNY opis.
BTW czy twórca wątku mógłby zdradzić co to za firma (zarówno sprzęt jak
i serwis)
Witam.
Dodaję info:
Byłem niby w serwisie, ale powiedzieli mi, ze takie rzeczy jak zasilacze
wysyłają do Warszawy co centrali. I ze 90% (nie 99) przychodzi z powrotem
z opisem, ze palily sie z winy uzytkownika.
Pan grzecznie powiedzial, ze moga przyjac ten zasilacz, ale na 90%
wróci Warszawy z fakturą do zaplacenia.
W umowie gwarancyjnej mam zapis, ze:
"W przypadku nieuzasadnionej reklamacji (reklamaji sprawnego komputera,
lub gdy uszkodzenie powstało z winy klienta) zgłaszający reklamację
zostaje obciążony
kosztami ekspertyzy w wysokosci 120pln netto)"
Pan tez informował mnie, że jest to prawie na pewno wina przepięcia u
mnie w domu
(Czy ZE odpowiada za kable u mnie w domu? Chyba nie, wiec nie ma co go
mieszac do sprawy.
Ale pewien nie jestem)
Natomiast zasilacz podpiety mialem do listwy ACAR AXON 504wf, która
wydaje sie
miec jakies zabezpieczenia (czy wystarczające?):
http://www.hsk.com.pl/index.php?s=4&t=acar_axon&p=dane_techniczne
http://www.usk.com.pl/Listwy_zasilajace.htm
Na koniec dodam, ze padło pytanie z mojej strony, co w przypadku
zwykłych zasilaczy komputerowych,
ktore tez sie przecież palą i nie raz zanosilem takie do serwisu -
grzecznie naprawiali.
Pan odrzekł, ze widocznie mam bardzo dobre układy z takim sklepem, czy
cos takiego.
MK
MAc
Guest
Tue Jan 10, 2006 11:12 am
SM napisał(a):
Quote:
"W przypadku nieuzasadnionej reklamacji (reklamaji sprawnego komputera,
lub gdy uszkodzenie powstało z winy klienta) zgłaszający reklamację
zostaje obciążony
kosztami ekspertyzy w wysokosci 120pln netto)"
Może skorzystaj nie z gwarancji tylko z niezgodności towatu z umową
(circe dawna rękojmia). Wtedy obowiązuje was ustawa a nie zapisy umowy
gwarancyjnej.
MAc
PAndy
Guest
Tue Jan 10, 2006 11:35 am
"SM" <siemacz@gmail.com> wrote in message
news:43c393e4$1@news.home.net.pl...
Quote:
Dodaję info:
Byłem niby w serwisie, ale powiedzieli mi, ze takie rzeczy jak zasilacze
wysyłają do Warszawy co centrali. I ze 90% (nie 99) przychodzi z powrotem
z opisem, ze palily sie z winy uzytkownika.
Pan grzecznie powiedzial, ze moga przyjac ten zasilacz, ale na 90%
wróci Warszawy z fakturą do zaplacenia.
Bzdura... bez znajomosci instalacji nie mozna mowic o winie instalacji - rak
pluc jest rowniez u niepalacych nie bedacych nawet takimi biernymi
palaczami.
Quote:
W umowie gwarancyjnej mam zapis, ze:
"W przypadku nieuzasadnionej reklamacji (reklamaji sprawnego komputera,
lub gdy uszkodzenie powstało z winy klienta) zgłaszający reklamację
zostaje obciążony
kosztami ekspertyzy w wysokosci 120pln netto)"
Pan tez informował mnie, że jest to prawie na pewno wina przepięcia u
mnie w domu
(Czy ZE odpowiada za kable u mnie w domu? Chyba nie, wiec nie ma co go
mieszac do sprawy.
Ale pewien nie jestem)
Natomiast zasilacz podpiety mialem do listwy ACAR AXON 504wf, która
wydaje sie
miec jakies zabezpieczenia (czy wystarczające?):
Zeby bylo jasne, pan z serwisu cie zniechecil straszac ekspertyza... no coz
w takim wypadku zrob tak: niech przyjedzie ekspertyza - nie bardzo rozumiem
na jakiej podstawie (brak wiedzy o instalacji) serwis w innym meiscie
twierdzi ze to przepiecie (zasilacz musi byc odporny rowneiz w pewnym
zakresie na zaklocenia - w tym i przepiecia a wiec...?) - dla mnie
stwierdzenie ze to wina instalacji jest bezpodstawne. Niech serwis udowodni
ze to wina instalacji - dopiero wtedy moze odmowic - klasyczny przyklad to
serwis nokii (w Polsce rzecz jasna) - wiekszosc telefonow wraca z serwisu ze
ulegla uszkodzeniu z winy zalania lub zawilgocenia - znajomy pracujacy w
serwisie lokalnym ktory przyjmuje powiedzial ze to zwyczajowa procedura zeby
klient sie odczepil.... szlag czlowieka trafia.... Masz dom czy mieszkasz w
bloku?
A jesli juz wroci z ekspertyza to bedziesz myslal co dalej - w koncu nie
musisz odbierac tego zasilacza.... (i zadal bym dokladnego kosztorysu oraz
dokaldnego rozpisania ceny i czynnosci z dokaldnoscia do 1 minuty - jako
serwis moja napewneo stawke godzinowa - pewnie ok 50$ za godzine... zupelnie
jakby to byly stany).
Quote:
Na koniec dodam, ze padło pytanie z mojej strony, co w przypadku
zwykłych zasilaczy komputerowych,
ktore tez sie przecież palą i nie raz zanosilem takie do serwisu -
grzecznie naprawiali.
Pan odrzekł, ze widocznie mam bardzo dobre układy z takim sklepem, czy
cos takiego.
a to mozesz pana poinformowac kwalifikuje sie juz jako pomowienie...
Napisz co to za serwis i co za firma zebysmy mogli ich omijac i zniechecac
zanjomych do kupowania wyrobow tej firmy.
William
Guest
Tue Jan 10, 2006 11:42 am
Quote:
W umowie gwarancyjnej mam zapis, ze:
"W przypadku nieuzasadnionej reklamacji (reklamaji sprawnego komputera,
lub gdy uszkodzenie powstało z winy klienta) zgłaszający reklamację
zostaje obciążony
kosztami ekspertyzy w wysokosci 120pln netto)"
Do roku masz ekojmię, której takie zapisy nie dotyczą.
Quote:
Pan tez informował mnie, że jest to prawie na pewno wina przepięcia u
mnie w domu
(Czy ZE odpowiada za kable u mnie w domu? Chyba nie, wiec nie ma co go
mieszac do sprawy.
Ale pewien nie jestem)
Natomiast zasilacz podpiety mialem do listwy ACAR AXON 504wf, która
wydaje sie
miec jakies zabezpieczenia (czy wystarczające?):
Takie zabezpieczenie jest częścią pełnego systemu ochrony
przeciwprzepieciowej, jaką stanowią ochronniki klasy A, B, C i D. "A"
instaluje ZE na swoich liniach, "B" ty lub administracja budynku na
przyłączu. "C" ty w rozdzielni mieszkania / domu. "D" to listwy / UPS-y.
IMHO jeśli twoja instalacja jest kompletna to wydaje mi się, że sprawa jest
do wygrania. Pisząc "ty" miałem na myśli, że instalację powinien wykonać
elektryk, natomiast decyzja czy zastosować takie zabezpieczenie należy do
ciebie.
SM
Guest
Tue Jan 10, 2006 11:54 am
William napisał(a):
Quote:
W umowie gwarancyjnej mam zapis, ze:
"W przypadku nieuzasadnionej reklamacji (reklamaji sprawnego komputera,
lub gdy uszkodzenie powstało z winy klienta) zgłaszający reklamację
zostaje obciążony
kosztami ekspertyzy w wysokosci 120pln netto)"
Do roku masz ekojmię, której takie zapisy nie dotyczą.
wlasnie troche przeczytalem. rekojmi juz nie ma, jest za to
niezgodnosi towaru z umowa (podobno do 2 lat) musze poczytac
Tylko trzeba wybrac konkretne rozwiazanie, bo jak na razie nie wiem co
mam zrobic.
PIH, niezgodnosc towaru z umowa, nie wiem na co sie powolywac.
Quote:
Pan tez informował mnie, że jest to prawie na pewno wina przepięcia u
mnie w domu
(Czy ZE odpowiada za kable u mnie w domu? Chyba nie, wiec nie ma co go
mieszac do sprawy.
Ale pewien nie jestem)
Natomiast zasilacz podpiety mialem do listwy ACAR AXON 504wf, która
wydaje sie
miec jakies zabezpieczenia (czy wystarczające?):
Takie zabezpieczenie jest częścią pełnego systemu ochrony
przeciwprzepieciowej, jaką stanowią ochronniki klasy A, B, C i D. "A"
instaluje ZE na swoich liniach, "B" ty lub administracja budynku na
przyłączu. "C" ty w rozdzielni mieszkania / domu. "D" to listwy / UPS-y.
IMHO jeśli twoja instalacja jest kompletna to wydaje mi się, że sprawa jest
do wygrania. Pisząc "ty" miałem na myśli, że instalację powinien wykonać
elektryk, natomiast decyzja czy zastosować takie zabezpieczenie należy do
ciebie.
SM
Guest
Tue Jan 10, 2006 12:00 pm
Quote:
Pan tez informował mnie, że jest to prawie na pewno wina przepięcia u
mnie w domu
(Czy ZE odpowiada za kable u mnie w domu? Chyba nie, wiec nie ma co go
mieszac do sprawy.
Ale pewien nie jestem)
Natomiast zasilacz podpiety mialem do listwy ACAR AXON 504wf, która
wydaje sie
miec jakies zabezpieczenia (czy wystarczające?):
Zeby bylo jasne, pan z serwisu cie zniechecil straszac ekspertyza... no coz
w takim wypadku zrob tak: niech przyjedzie ekspertyza - nie bardzo rozumiem
na jakiej podstawie (brak wiedzy o instalacji) serwis w innym meiscie
twierdzi ze to przepiecie (zasilacz musi byc odporny rowneiz w pewnym
zakresie na zaklocenia - w tym i przepiecia a wiec...?) - dla mnie
stwierdzenie ze to wina instalacji jest bezpodstawne. Niech serwis udowodni
ze to wina instalacji - dopiero wtedy moze odmowic - klasyczny przyklad to
serwis nokii (w Polsce rzecz jasna) - wiekszosc telefonow wraca z serwisu ze
ulegla uszkodzeniu z winy zalania lub zawilgocenia - znajomy pracujacy w
serwisie lokalnym ktory przyjmuje powiedzial ze to zwyczajowa procedura zeby
klient sie odczepil.... szlag czlowieka trafia.... Masz dom czy mieszkasz w
bloku?
A jesli juz wroci z ekspertyza to bedziesz myslal co dalej - w koncu nie
musisz odbierac tego zasilacza.... (i zadal bym dokladnego kosztorysu oraz
dokaldnego rozpisania ceny i czynnosci z dokaldnoscia do 1 minuty - jako
serwis moja napewno stawke godzinowa - pewnie ok 50$ za godzine... zupelnie
jakby to byly stany).
Serwis jest chyba w tym samym miescie, ale np. zasilacze wysyłają do
Warszawy.
I tam pewnie ma byc robiona ekspertyza. Serwis nie odmawia przyjecia
tego zasilacza,
Pan tylko grzecznie chcial mnie uchronic przed kosztami diagnozy - bo
raczej na pewno
bedzie na moja niekorzysc.
Mieszkam w bloku, gniazdka sa "bez bolca" (nie moje mieszkanie).
A co by bylo, gdybym im powiedzial, ze zasilacz byl podpiety do UPSa?
Kłopot tylko w tym, ze UPSy maja wejscia "zenskie" komputerowe, a nie na
zwykle wtyczki.
Quote:
Napisz co to za serwis i co za firma zebysmy mogli ich omijac i zniechecac
zanjomych do kupowania wyrobow tej firmy.
Napisze. Jak tylko sprawa sie zakonczy.
Goto page 1, 2 Next