Krzysztof
Guest
Thu Oct 16, 2014 11:48 am
Nie wiem czy to jest odpowiednia grupa. Jeśli nie, to proszę
o wskazanie odpowiedniej.
Przy odbieraniu sygnału telewizyjnego przez modem i dekoder
może występować u mnie "pogorszenie warunków liniowych",
przy czym wymieniane są tu graniczne wartości tłumienia,
szumu, błędy CRC, HEC, FEC, przeciążenia na kartach video
na DSLAM'ie oraz ewentualnie, co u mnie raczej nie występuje,
obciążanie łącza ADSL przez użytkownika.
Mam krótkie pytanie:
czy sprawdzenie owych warunków liniowych powinno
odbyć się w centrali operatora czy u mnie w domu?
Kompletnie się na tym nie znam.
Pozdrowienia
Krzysztof
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Oct 16, 2014 12:39 pm
Dnia Thu, 16 Oct 2014 13:48:39 +0200, Krzysztof napisał(a):
Quote:
czy sprawdzenie owych warunków liniowych powinno
odbyć się w centrali operatora czy u mnie w domu?
Na logikę - cokolwiek się dzieje z linią należy sprawdzać w miejscu odbioru
--
Jacek
Krzysztof
Guest
Thu Oct 16, 2014 2:21 pm
Quote:
czy sprawdzenie owych warunków liniowych powinno
odbyć się w centrali operatora czy u mnie w domu?
Na logikę - cokolwiek się dzieje z linią należy sprawdzać w miejscu
odbioru
To jest raczej logika tych, którzy przeważnie, w różnych sytuacjach,
przyczynę widzą zawsze po stronie użytkownika. Wygodniejsze,
a i większa kasa. :-)
Pozdrowienia
Krzysztof
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Oct 16, 2014 2:35 pm
Hello Krzysztof,
Thursday, October 16, 2014, 4:21:49 PM, you wrote:
Quote:
czy sprawdzenie owych warunków liniowych powinno
odbyć się w centrali operatora czy u mnie w domu?
Na logikę - cokolwiek się dzieje z liniš należy sprawdzać w miejscu
odbioru
To jest raczej logika tych, którzy przeważnie, w różnych sytuacjach,
przyczynę widzš zawsze po stronie użytkownika. Wygodniejsze,
a i większa kasa.
Ale masz jakie wsparcie? Bo ja trochę w telekomunie przepracowałem
i sporo w okolicach linii spędziłem. Łšcznie z pomiarami. I WIEM,
jakie niespodzianki mogš być na ostatniej mili.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Mirek
Guest
Thu Oct 16, 2014 8:22 pm
On 16.10.2014 14:39, Jacek Maciejewski wrote:
Quote:
Na logikę - cokolwiek się dzieje z linią należy sprawdzać w miejscu odbioru
:)
Co nie znaczy, że sprawdzenie nie można tego sprawdzić na centrali czy
gdziekolwiek indziej - jest przecież kanał zwrotny.
Nie będę robił reklamy, ale kiedyś chciałem rozwiązać jeden problem z
ADSL-em. Na szczęście było to u klienta biznesowego - nie było więc
problemów z dodzwonieniem się na infolinię (mimo całkiem nieroboczej
pory), gdzie bardzo miła i kompetentna _pani_ sprawdziła mi wszelkie
parametry linii. Najpierw poprosiła o odłączenie modemu, po chwili
podała długość linii, pojemność, upływność do ziemi, następnie po
podłączeniu modemu - parametry połączenia. Piszę o tym dlatego, że
niedawno chciałem "naprawić" telefon (innego operatora) jednemu
znajomemu - wyglądało to na zwarcie, gdyż po odłączeniu aparatu na
gniazdku było około 5V. To samo w puszce na ścianie domu. Zadzwoniłem na
infolinię - odebrał bardzo niekompetentny pan, który twierdził, że nic
sprawdzić się nie da i powtarzał tylko w kółko że muszą wysłać technika.
Czy to możliwe, że współczesne centrale nie mają takich możliwości?
--
Mirek.
AlexY
Guest
Thu Oct 16, 2014 8:29 pm
Mirek pisze:
Quote:
On 16.10.2014 14:39, Jacek Maciejewski wrote:
Na logikę - cokolwiek się dzieje z linią należy sprawdzać w miejscu
odbioru
:)
Co nie znaczy, że sprawdzenie nie można tego sprawdzić na centrali czy
gdziekolwiek indziej - jest przecież kanał zwrotny.
Nie będę robił reklamy, ale kiedyś chciałem rozwiązać jeden problem z
ADSL-em. Na szczęście było to u klienta biznesowego - nie było więc
problemów z dodzwonieniem się na infolinię (mimo całkiem nieroboczej
pory), gdzie bardzo miła i kompetentna _pani_ sprawdziła mi wszelkie
parametry linii. Najpierw poprosiła o odłączenie modemu, po chwili
podała długość linii, pojemność, upływność do ziemi, następnie po
podłączeniu modemu - parametry połączenia. Piszę o tym dlatego, że
niedawno chciałem "naprawić" telefon (innego operatora) jednemu
znajomemu - wyglądało to na zwarcie, gdyż po odłączeniu aparatu na
gniazdku było około 5V. To samo w puszce na ścianie domu. Zadzwoniłem na
infolinię - odebrał bardzo niekompetentny pan, który twierdził, że nic
sprawdzić się nie da i powtarzał tylko w kółko że muszą wysłać technika.
Czy to możliwe, że współczesne centrale nie mają takich możliwości?
Chcesz żeby call center miało dostęp do funkcji diagnostycznych
centrali? Do obsługi tych funkcji trzeba kogoś kto wie co robi albo pół
miasta będzie bez telefonu, telefoniarze pracujący za najniższą krajową
mają przejść graf punkt po punkcie i nic więcej. Ta sprawa z klientem
biznesowym to nie było jakieś 10 lat temu?
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html