Uszkodzona pamięć RAM 2x2GB DDR400 ECC-R czy da się ją uruchomić w dual channel?

Sat Sep 30, 2006 4:39 pm   

Witam Szanownych Grupowiczów!

Mam pamięć 2 x 2GB DDR400 ECC-R. Niestety jeden z modułów ma
delikatnie zadrapany (1-1,5 mm) ostatni chip tj. 18-nastą z 18 kostek
umieszczonych na tym module (18 lub 17 - w każdym razie - górną z
dwóch występujących na samym końcu laminatu po stronie nóżki 184
(ostatniej)).

Czy taka kość jest w stanie się "odpalić"?

Zakładając, że TAK, to widzę jej zastosowanie w komplecie z drugą
kością (pracują w dualu) i przyjmując ograniczenie adresowania x86
-> ~3.2 GB z 4 GB -> wnioskuję, iż ten "zniszczony czip" nigdy nie
będzie użyty (DUAL channel _chyba_ będzie używał po 1,6 GB z
każdej kości, a nawet gdyby pierwszą użył całą a drugiej 1,2GB -
to wsadzenie wadliwej jako drugiej rozwiazało by problem).

Proszę o konstruktywną, bądź nie, krytykę mojej zapewne naiwnej i
przoptymizowanej oceny sytuacji,

pozdrawiam,

Pawel.

ps. Oczywiście nie dysponuję platformą do przetestowania bo już
dawno bym miał odpowiedź ;-)

Bardzo PROSZĘ przy odpisywaniu skierować list do mnie lub przesłać
mi kopię, gdyż nie jestem subskrybentem grupy.

Sat Sep 30, 2006 7:45 pm   

subdcc@gmail.com napisał(a):

Co oznacza delikatnie zadrapany?

--
__ ___ * Pozdrawiam * ____
\ \ / (_)_ _ _ _ ___ |__ | mailto://rot13.ivehf_7@b2.cy/
\ V /| | '_| || (_-< ___ / / http://www.b3d.pl/
\_/ |_|_| \_,_/__/|___|/_/ gg://2812776/

Sat Sep 30, 2006 9:11 pm   

Virus_7 wrote:

Zatem --- moge zrobic zdjecie cyfrowe, ale moze najpierw spróbuję
opisowo:

1) kostka o ktora chodzi wiadomo

2) jej górna krawędź jest - ledwo zauważalnie - ukruszona na
długości 2-3 mm -
jest "starta/utarta" na głębokość 1- 1,5 mm -- na oko.

3) da się TO wyczuć pod palcem, ale gdyby chcieć to znaleźć bez
świadomości, że TO tam jest -- było by raczej ciężko.

Resumując mówimy o ledwie widocznym gołym okiem ubytku na krawędzi
18 bądź 17 kostki.

P.S.

ps. czy ktoś słyszał o modułach RAM z uszkodzeniami
_fizycznymi/mechanicznymi_ które były rozpoznawane przez
BIOS/płytę?

Pytam bo w zanadrzu znajduje się Linux BadRAM patch, czyli
"rozszerzenie" jądra L. o wykluczanie adresów uszkodzonych (autor
tego rozwiązania mówi o poprawnej pracy z kośćmi uszkodzonymi
przez "krótkie spięcia" tj. ESD).

Sat Sep 30, 2006 10:03 pm   

subdcc@gmail.com wyskrobal(a):



sobol

Sat Sep 30, 2006 11:32 pm   

oznaczać, że właściwie nic się nie stało.
Gdzie kupiecka solidność "panie hehe".

Sun Oct 01, 2006 6:30 am   

Użytkownik, napisales:

Oczywiście. Przecież struktura krzemowa takiej pamięci zajmuje niewielką
część na środku takiej kostki (chyba, że to jakiś twór w BGA (taki bez nóżek
po bokach), a reszta to tylko plastikowa obudowa z doczepionymi nóżkami. To
zupełnie inna sytuacja niż np. w procesorach, gdzie odsłonięte jądro to
faktycznie na dobrą sprawę niezabezpieczona struktura krzemowa.

k,

Sun Oct 01, 2006 1:41 pm   

KILu napisał(a):

Dzięki za odpowiedź, a w szczególności za pozytywny ton wypowiedzi,
pocieszo mnie to początkowo...

Niestety >>TO<< jest BGA ;-(

A z procesorami też można mieć szczęście, bo zdażają się
ukruszenia np. Duronów, po których CPU przechodzą kilka testów z
rzędu (np. Sandrę). Forumowicze OC tłumaczą to faktem, iż układy
te (proce) są budowane w oparciu o "szablony" i w niektórych
implementacjach część tranzystorów jest nie potrzebna - i - ola
boga! - mówimy przecież o tranzystorach z jądra właśnie!
Co więcej, w omawianym wyżej przypadku Duronik nie tylko śmigał ale
jeszcze się "podkręcił" o blisko ~150 Mhz (sam z siebie, na stałe).
Oczywiście wszyscy "wyjadacze" gratulowali szczęśliwcowi
"umiejętności precyzyjnego kruszenia proców", bo wiadomo jaka jest
szansa na takie "szczęście": mikro-mała.

A wracając do mojego (nie)szczęścia: co z tym Ball Grid Array?
Szansy na życie (dla modułu) brak, czy nadal jest jakaś?


P.

Sun Oct 01, 2006 1:46 pm   

WT napisał(a):

A jeżeli pamięć jest tak jak moja zbudowana z chipów w BGA a nie w
TSOP czy "innym-tam standardzie" to nadal ta szansa jest?

PS

ps. Bardzo dobrze widzieć, że goni się osobę namawiającą do
złego.
Nie sprzedam takiego towaru na allegro, bo nie chciałbym takiego
kupić.

DW "pana hehe" -- ew. sprzedam jedną kość - jeżeli obie nie
zadziałają dla mnie.

Mon Oct 02, 2006 6:16 am   

Użytkownik <subdcc@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1159710066.156096.242390@i42g2000cwa.googlegroups.com...


Szansa oczywiscie jest ale mam nadzieje ze masz swiadomosc ze plyt
nieserwerowych ktore obsluguja ddr ecc
registered nie ma zbyt wiele -wiec jesli pamiec nie uruchomi sie to wcale
nie musi byc wina uszkodzenia.

pzdr

Mon Oct 02, 2006 4:27 pm   

Przemek napisał(a):

Dzięki z pocieszenie. Nadzieja nie okazała sie płonną, bo
świadomość mam ;-)

Pozdrowienia,
PS

Mon Oct 16, 2006 6:19 pm   

subdcc 1159710066.156096.242390@i42g2000cwa.googlegroups.com

: Co więcej, w omawianym wyżej przypadku Duronik nie tylko śmigał ale
: jeszcze się "podkręcił" o blisko ~150 Mhz (sam z siebie, na stałe).

A ile miał w nominale?
(jeśli jeszcze jesteś na grupie) :)

E.