RTV forum PL | NewsGroups PL

Usmażony stabilizator

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Usmażony stabilizator

Grzegorz Niemirowski
Guest

Tue Mar 12, 2019 11:40 pm   



Czy zbyt duży kondensator na wyjściu stabilizatora liniowego może go
uszkodzić? Spotkałem się ze spaleniem LDL1117 (odpowiednik popularnego
LD1117, ale z niskim prądem spoczynkowym), który na wyjściu miał kondensator
1000 uF.

Podejrzewam, że wysoki prąd ładowania tak dużego kondensatora po włączeniu
zasilania mógł spowodować wydzielenie się znacznej mocy. Z drugiej strony
nigdy nie spotkałem się z ostrzeżeniem żeby nie stosować zbyt dużych
kondensatorów. Owszem, można znaleźć materiały mówiące o tym, że zbyt duża
pojemność może przeszkadzać, ale nigdy nie było to w kontekście zjawisk z
kategorii ogień i dym. Ponadto stabilizatory takie jak opisany posiadają
zabezpieczenia termiczne oraz przeciążeniowe. Może jednak przy tak dużym
kondensatorze zabezpieczenie termiczne nie miało szansy zdążyć zadziałać?
Lub ten stabilizator jest szczególnie delikatny?

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

PiteR
Guest

Wed Mar 13, 2019 1:01 am   



Grzegorz Niemirowski pisze tak:

Quote:
Czy zbyt duży kondensator na wyjściu stabilizatora liniowego może
go uszkodzić? Spotkałem się ze spaleniem LDL1117 (odpowiednik
popularnego LD1117, ale z niskim prądem spoczynkowym), który na
wyjściu miał kondensator 1000 uF.

Podejrzewam, że wysoki prąd ładowania tak dużego kondensatora po
włączeniu zasilania mógł spowodować wydzielenie się znacznej mocy.
Z drugiej strony nigdy nie spotkałem się z ostrzeżeniem żeby nie
stosować zbyt dużych kondensatorów.

Moze powinna buć stosowana dioda zabezpieczająca przed cofką po
wyłaczeniu zasilania.

--
Piotrek

i nie, nie naprawię ci laptopa

J.F.
Guest

Wed Mar 13, 2019 11:44 am   



Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q69ch3$m9b$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Czy zbyt duży kondensator na wyjściu stabilizatora liniowego może go
uszkodzić? Spotkałem się ze spaleniem LDL1117 (odpowiednik
popularnego LD1117, ale z niskim prądem spoczynkowym), który na
wyjściu miał kondensator 1000 uF.
Podejrzewam, że wysoki prąd ładowania tak dużego kondensatora po
włączeniu zasilania mógł spowodować wydzielenie się znacznej mocy.

IMO - malo prawdopodobne, ale moze ten delikatny jest.

jest ryzyko wzbudzenia ... ale znow imo raczej by nie usmazylo.

Moze to przy wylaczeniu bylo ?

J.

Queequeg
Guest

Wed Mar 13, 2019 12:25 pm   



PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:

Quote:
Moze powinna buć stosowana dioda zabezpieczająca przed cofką po
wyłaczeniu zasilania.

Yup.

https://i.stack.imgur.com/ODcAR.png
https://forum.arduino.cc/index.php?topic=70322.0

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Mar 13, 2019 12:59 pm   



Hello Grzegorz,

Tuesday, March 12, 2019, 11:40:41 PM, you wrote:

Quote:
Czy zbyt duży kondensator na wyjściu stabilizatora liniowego może go
uszkodzić? Spotkałem się ze spaleniem LDL1117 (odpowiednik popularnego
LD1117, ale z niskim prądem spoczynkowym), który na wyjściu miał kondensator
1000 uF.

Podejrzewam, że wysoki prąd ładowania tak dużego kondensatora po włączeniu
zasilania mógł spowodować wydzielenie się znacznej mocy. Z drugiej strony
nigdy nie spotkałem się z ostrzeżeniem żeby nie stosować zbyt dużych
kondensatorów. Owszem, można znaleźć materiały mówiące o tym, że zbyt duża
pojemność może przeszkadzać, ale nigdy nie było to w kontekście zjawisk z
kategorii ogień i dym. Ponadto stabilizatory takie jak opisany posiadają
zabezpieczenia termiczne oraz przeciążeniowe. Może jednak przy tak dużym
kondensatorze zabezpieczenie termiczne nie miało szansy zdążyć zadziałać?
Lub ten stabilizator jest szczególnie delikatny?

Dioda zaporowo pomiędzy wyjściem a wejściem była?




--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Grzegorz Niemirowski
Guest

Wed Mar 13, 2019 2:15 pm   



RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> napisał(a):
Quote:
Dioda zaporowo pomiędzy wyjściem a wejściem była?

Nie było. Z tego co rozumiem, jest konieczna na wypadek zwarcia wejścia do
masy. Wydawało mi się, że dym pojawił się przy podłączeniu zasilania, ale
trudno to sprawdzić bo problem wystąpił tylko dwa razy na kilkadziesiąt
cykli włączenia/wyłączenia.

W każdym razie dzięki Ci oraz pozostałym Kolegom za pomoc.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

Queequeg
Guest

Wed Mar 13, 2019 3:14 pm   



J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:
jest ryzyko wzbudzenia ... ale znow imo raczej by nie usmazylo.

Jak mi się kiedyś 7805 wzbudził, to zrobił się bardzo gorący Smile IMO mogło
usmażyć, ale bardziej prawdopodobny jest brak diody.

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

Piotr Gałka
Guest

Wed Mar 13, 2019 4:19 pm   



W dniu 2019-03-13 o 14:15, Grzegorz Niemirowski pisze:

Quote:
Wydawało mi się, że dym pojawił się przy podłączeniu zasilania,

To nie znaczy, że nie spalił się przy wyłączaniu.

Ta dioda jest potrzebna tylko wtedy, gdy przy wyłączaniu jest coś co
spowoduje 'siłowe' obniżenie napięcia przed stabilizatorem.
Nigdy takiej diody nie wstawiłem, bo nie było tego czynnika 'siłowego'.
P.G.

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Usmażony stabilizator

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map