Możliwość wymiany akumulatora w UPS Ever MP 300 na samochodowy 12V 40Ah?

Tue Dec 28, 2010 1:31 pm   

Czesc,

mam UPSika Ever MP 300 i jest tam w srodku padniety akumulator 12V
4.5Ah.

Czy taki UPS moglby dzialac wraz z akumulatorem samochodowym -
kwasowym 12V 40Ah? Myslalem tak, aby wyprowadzic ze srodka kabelki do
podlaczenia akumulatora i na dluzszym kablu podpiac samochodowy.
Chodziloby, aby UPS mogl dlugo pracowac (bo duza pojemnosc). Pytanie o
ladowanie, czy sie naladuje pod elektronika takiego UPS'a. Czy
opornosci akumulatorow zelowych sa takie same jak kwasowych (z
elektrolitem). Badz co badz, to zelowy to tez elektrolit tylo
zamkniety w zelu! NO chyba, ze sie myle.


--
ThinkXtra

Tue Dec 28, 2010 5:26 pm   

<adresss@poczta.pl> wrote in message
news:upljh65ep1gfbf53v7722onn5ch5ddjbce@4ax.com...

Z samochodowym bedzie chodzic wysmienicie, z tym ze jak czesto
Ci pada zasilanie na dlugo i aku sie calkiem wyladuje to po pierwsze
bardzo dlugo zajmie ponowne naladowanie go a po drugie, plyty
olowiane zrobione w takim aku z cieniutkiej gabki moga sie szybko
zniszczyc bo aku samochodowy jest przewidziany do rozruchu
samochodu a nie do pracy ciaglej na glebokie wyladowania...
Praca w upsie spowoduje ze taki aku nie pozyje dlugo jesli masz
czesto pady zasilania.

Tue Dec 28, 2010 6:24 pm   

adresss@poczta.pl pisze:


TAm jest dyskusja na temat wiekszych porządniejszych, upsów, nie wiem
jaki jest Twój. jeśli to jakaś padaka ( sądząc po: 4.5Ah to tak) to
problem przegrzewania konstruktorzy załatwili małym akumulatorem- czas
pracy nie pozwoli na przegrzanie. JEśli tylko sie nie przegrzeje ( łatwo
sprawdić czy jest tego bliski, i da radę naładować - będzie działać.
Podłącz go, - krzywda mi sie nie stanie, i sprawdzisz jak działa.
ToMasz

Tue Dec 28, 2010 6:54 pm   

On Tue, 28 Dec 2010 10:26:53 -0600, Pszemol wrote:

Z drugiej strony jesli to jest jeden zanik na miesiac, to moze tez
wytrzyma dwa lata.

J.

Tue Dec 28, 2010 7:15 pm   

On Tue, 28 Dec 2010 19:20:15 +0100, WoW wrote:

Byc moze nie sa olowiowe, moze dopisek przepisal ktos z innej
technologii, a moze przetwornica ma procedure kalibracji i wymaga.

Rozladowywanie akumulatorom kwasowo-olowiowym szkodzi.
Jednym bardziej (rozruchowe) innym mniej (trakcyjne).
Choc moze i faktycznie raz na pol roku na trakcyjna zelowke to jest
dla podtrzymania wlasciwosci.

J.

Tue Dec 28, 2010 7:20 pm   

J. F. wrote:


W instrukcji do przetwornicy do zasilania instalacji gazowej (dwa
akumulatory zelowe 100Ah) bylo napisane ze do idealnej pracy co jakis czas
(jak zrozumialem 0.5 roku) nalezy rozladowac do konca akumulatory.


--
+++

Tue Dec 28, 2010 9:13 pm   

"WoW" <nie@mam.ru> wrote in message
news:4d1a27f0$0$2496$65785112@news.neostrada.pl...

Ale nie sa to akumulatory rozruchowe tylko tzw. "deep cycle".
Takie cykle glebokiego rozladowania (az do 20% pojemnosci)
sa bardzo szkodliwe dla akumulatorów rozruchowych i nie
powinno sie takich akumulatorów uzywac w zastosowaniach
które wymagaja glebokich cykli rozladowania.
Zalecenia dotyczace okresowego wyladowania akumulatorów
kwasowych nie moze byc motywowane zdrowiem akumulatora
bo im zawsze szkodzi takie rozladowanie - jedynym powodem
jaki mi przychodzi do glowy to raczej kalibracja ukladu rozladowania
i ladowania, innymi slowy zmierzenie aktualnej pojemnosci aku
i skompensowania nieuchronnego procesu jego starzenia sie...