op.pl
Guest
Sun Nov 14, 2004 6:48 pm
Witam zrobiłem sobie lampe plazmową ze stronki
http://nauka.bydnet.pl/projekty/plazma/index.html. Mam pytanie czy ktos ją
ulepszał zeby mocniej siweciła

. I czy ktos podłanczał pod lampe plazmową
zarówke samochodową ???
KILu
Guest
Sun Nov 14, 2004 8:23 pm
op.pl wrote:
Quote:
http://nauka.bydnet.pl/projekty/plazma/index.html. Mam
pytanie czy ktos ją ulepszał zeby mocniej siweciła

.
Zrobiłem coś takiego na NE555 i mosfecie (przykręcony do potężnego
radiatora, chłodzony wiatrakiem IRF5xx). Po zasileniu jej napięciem 12V z
zasilacza PC napięcie za trafem WN rozsadza zwykłą żarówkę w kilkanaście
sekund (topi się szkło).
k,
MarQs
Guest
Sun Nov 14, 2004 8:29 pm
Użytkownik "op.pl" <x_treapple_x@o2.pl> napisał w wiadomości news:cn8994$mob$1@news.onet.pl...
Quote:
To zalezy, o jakie "ulepszanie" ci chodzi. Moje ulepszenie polegalo na wymianie transformatorka
zasilajacego. Mialem taki 12V do halogenow i wymienilem go na znaleziona kobyle o napieciu 24V.
Efekt piorunujacy

. A jesli chodzi o zarowke samochodowa, to owszem, ale po co? Mniejsza i w
ogole. Polecam zwykla zarowe do zyrandola, z tym ze 200W (wieksza banka). Iskry szly zadziej, ale
wieksze.
Zycze szczescia w eksperymentach.
Pamietaj o BHP :)
--
{" You're in the jungle baby }
{ You're gonna die..." }
{-----------------------------------------------}
{ B.J "MarQs" }
{ marqs11(at)wp.pl }
{http://www.elektronek.prv.pl - faza budowy

}
{-----------------------------------------------}
Anubis
Guest
Mon Nov 15, 2004 8:13 am
Użytkownik "op.pl" <x_treapple_x@o2.pl> napisał w wiadomości
news:cn8994$mob$1@news.onet.pl...
Quote:
Sam zamierzam taka wykonac w obudowie po zasilaczu komputerowym po usunieciu
elementow elektronicznych i zabezpieczeniu tego przed przebiciem :>
Tylko skąd ja wezme taki trafo powielacz ?

szkoda kaski na nowy...
KILu
Guest
Tue Nov 16, 2004 4:57 pm
Anubis wrote:
Quote:
Tylko skąd ja wezme taki trafo powielacz ?

szkoda kaski na nowy...
Zależy, gdzie mieszkasz. Na blokowistach ludzie czesto wynoszą taki złom
koło pojemnika albo stawiają w piwnicy. Z tego spokojnie coś
wygrzebiesz... o ile się nie wstydzisz. ;)
k,