maniek
Guest
Tue Mar 31, 2009 12:53 pm
Na linii w stanie spoczynku panuje stan wysoki H. Na linii pojawiają się
impulsy na poziomie stanu niskiego L o czasie trwania w okolicy 80ms (sygnał
z układu liczącego z fototranzystorem, wyjście z emitera fototranzystora,
rezystor do masy z emitera w okolicy 15 kOhm ).
Impulsy powtarzają się najczęściej typowo co 200ms (lub w większych
odstępach będących wielokrotnością tych 200ms). Wśród tych impulsów zdarzają
się impulsy śmieci o czasie trwania w okolicy ~2-10ms (w wyniku
niepowtarzalności
ustawienia elementów przelatujących przed czujnikiem podczerwieni - czyli
kwestia mechanicznego prowadzenia), które to impulsy powodują głupienie
dalszych bloków układu i traktowanie śmieci jako impulsów użytecznych.
Teraz potrzeba zrobić układ, który nie będzie reagował na te krótkie impulsy
śmieci ~10ms a wszystko powyżej 80ms będzie traktowane jako sygnał użyteczny
i dopiero impuls o czasie >= 80ms będzie na wyjściu tego układu
"poprawiacza" wystawiał stan L na czas 80ms lub dłuższy (może to być
bezproblemowo nawet kilku-sekundowe wystawienie L).
Kondensator jako "odkłócacz" i filtr DP na linii odpada bo impulsy są zbyt
często
względem czasu ich trwania aby można było filtrowa w ten sposób te krótsze
impulsy bez wpływu na te prawidłowe 80ms i dłuższe. Przejściowo do
istniejącego 15 kOhm
zapinałem równolegle pojemność 3u3 (czyli wypadkowa stała czasowa ~ 50ms)
niestety aż na tyle nie poprawia to sytuacji. Dawanie większej pojemności
eliminuje z użycia cały układ, bo impulsy występują co 200ms i zaczyna się
wszystko "zlewać" czasowo i robi się z tego jeden długi stan H, bo
kondensator nie zdąży się rozładować.
Może by tu coś wstawić z gatunku "odwrotnego"

przerzutnika monostabilnego
lub kombinacja dwóch
przerzutników? coś co mi zrobi powyżej opisaną filtrację. Nie mam pomysłów
jak to rozwiązać.
Bez proców proszę
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Tue Mar 31, 2009 1:53 pm
Powitanko,
Quote:
Może by tu coś wstawić z gatunku "odwrotnego"

przerzutnika
monostabilnego
lub kombinacja dwóch
przerzutników? coś co mi zrobi powyżej opisaną filtrację. Nie mam
pomysłów
jak to rozwiązać.
Bez proców proszę
No jak bez procow to tak:
Przerzutnik mono (albo cos dokladniejszego) o 2 rownorzednych wejsciach
reaguje na impuls z wejscia A (badany sygnal) wystawieniem L przez czas
tych 80 ms. Podajemy to na przerzutnik D na wejscie zegarowe, a na D
badane impulsy. Jesli w tym czasie stan na D sie zmieni na H (czyli za
krotki impuls), to przy koncu impulsu wzorcowego, w przejsciu z L na H
zostanie przepisana jego wartosc, czyli H, czyli nic sie nie zmieni. Z
wyjscia przerzutnika D sterujemy drugim wejsciem przerzutnika
monostabilnego (zeby odtworzyc nasze impulsy).
Wady:
Generacja impulsow wlasciwych nastepuje z przesunieciem 80ms, jesli w tym
czasie przyjdzie impuls wlasciwy...
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Jarek
Guest
Tue Mar 31, 2009 1:54 pm
Użytkownik "maniek" <nielubiesmieci@pl.pl> napisał w wiadomości
news:gqso33$arp$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Na linii w stanie spoczynku panuje stan wysoki H. Na linii pojawiają się
impulsy na poziomie stanu niskiego L o czasie trwania w okolicy 80ms
(sygnał
z układu liczącego z fototranzystorem, wyjście z emitera fototranzystora,
rezystor do masy z emitera w okolicy 15 kOhm ).
Impulsy powtarzają się najczęściej typowo co 200ms (lub w większych
odstępach będących wielokrotnością tych 200ms). Wśród tych impulsów
zdarzają
się impulsy śmieci o czasie trwania w okolicy ~2-10ms (w wyniku
niepowtarzalności
ustawienia elementów przelatujących przed czujnikiem podczerwieni - czyli
kwestia mechanicznego prowadzenia), które to impulsy powodują głupienie
dalszych bloków układu i traktowanie śmieci jako impulsów użytecznych.
Teraz potrzeba zrobić układ, który nie będzie reagował na te krótkie
impulsy
śmieci ~10ms a wszystko powyżej 80ms będzie traktowane jako sygnał
użyteczny
i dopiero impuls o czasie >= 80ms będzie na wyjściu tego układu
"poprawiacza" wystawiał stan L na czas 80ms lub dłuższy (może to być
bezproblemowo nawet kilku-sekundowe wystawienie L).
Kondensator jako "odkłócacz" i filtr DP na linii odpada bo impulsy są zbyt
często
względem czasu ich trwania aby można było filtrowa w ten sposób te krótsze
impulsy bez wpływu na te prawidłowe 80ms i dłuższe. Przejściowo do
istniejącego 15 kOhm
zapinałem równolegle pojemność 3u3 (czyli wypadkowa stała czasowa ~ 50ms)
niestety aż na tyle nie poprawia to sytuacji. Dawanie większej pojemności
eliminuje z użycia cały układ, bo impulsy występują co 200ms i zaczyna się
wszystko "zlewać" czasowo i robi się z tego jeden długi stan H, bo
kondensator nie zdąży się rozładować.
Może by tu coś wstawić z gatunku "odwrotnego"

przerzutnika
monostabilnego
lub kombinacja dwóch
przerzutników? coś co mi zrobi powyżej opisaną filtrację. Nie mam pomysłów
jak to rozwiązać.
Bez proców proszę :)
Witam,
Tak na szybko to:
Dwa monowibratory o czasie 80ms.
Pierwszy wyzwalany opadającym zboczem impusów z linii,
drugi wyzwalany opadajacym zboczem impulsu z pierwszego monowibratora
zbramkowanym sygnałem linii.
Pozdrawiam
Jarek
Piotr Gałka
Guest
Tue Mar 31, 2009 5:11 pm
Użytkownik "maniek" <nielubiesmieci@pl.pl> napisał w wiadomości
news:gqso33$arp$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Na linii w stanie spoczynku panuje stan wysoki H. Na linii pojawiają się
impulsy na poziomie stanu niskiego L o czasie trwania w okolicy 80ms
(sygnał
z układu liczącego z fototranzystorem, wyjście z emitera fototranzystora,
rezystor do masy z emitera w okolicy 15 kOhm ).
Impulsy powtarzają się najczęściej typowo co 200ms (lub w większych
odstępach będących wielokrotnością tych 200ms). Wśród tych impulsów
zdarzają
się impulsy śmieci o czasie trwania w okolicy ~2-10ms (w wyniku
niepowtarzalności
ustawienia elementów przelatujących przed czujnikiem podczerwieni - czyli
kwestia mechanicznego prowadzenia), które to impulsy powodują głupienie
dalszych bloków układu i traktowanie śmieci jako impulsów użytecznych.
Teraz potrzeba zrobić układ, który nie będzie reagował na te krótkie
impulsy
śmieci ~10ms a wszystko powyżej 80ms będzie traktowane jako sygnał
użyteczny
i dopiero impuls o czasie >= 80ms będzie na wyjściu tego układu
"poprawiacza" wystawiał stan L na czas 80ms lub dłuższy (może to być
bezproblemowo nawet kilku-sekundowe wystawienie L).
Kondensator jako "odkłócacz" i filtr DP na linii odpada bo impulsy są zbyt
często
względem czasu ich trwania aby można było filtrowa w ten sposób te krótsze
impulsy bez wpływu na te prawidłowe 80ms i dłuższe. Przejściowo do
istniejącego 15 kOhm
zapinałem równolegle pojemność 3u3 (czyli wypadkowa stała czasowa ~ 50ms)
niestety aż na tyle nie poprawia to sytuacji. Dawanie większej pojemności
eliminuje z użycia cały układ, bo impulsy występują co 200ms i zaczyna się
wszystko "zlewać" czasowo i robi się z tego jeden długi stan H, bo
kondensator nie zdąży się rozładować.
Może by tu coś wstawić z gatunku "odwrotnego"

przerzutnika
monostabilnego
lub kombinacja dwóch
przerzutników? coś co mi zrobi powyżej opisaną filtrację. Nie mam pomysłów
jak to rozwiązać.
Bez proców proszę :)
Jeśli impuls ma 80ms, a przerwa minimum 120ms to nie powinno być problemu z
przepuszczeniem tego przez RC ze stałą rzędu 30ms aby nie przepuścić
impulsów 10ms.
Ale zastosowany układ RC musi mieć takie same stałe czasowe przy obu
zboczach, a u Ciebie chyba tak nie jest.
P.G.
Piotr Curious Gluszenia S
Guest
Sun Apr 05, 2009 5:10 pm
maniek wrote:
Quote:
Na linii w stanie spoczynku panuje stan wysoki H. Na linii pojawiają się
impulsy na poziomie stanu niskiego L o czasie trwania w okolicy 80ms
(sygnał z układu liczącego z fototranzystorem, wyjście z emitera
fototranzystora, rezystor do masy z emitera w okolicy 15 kOhm ).
Impulsy powtarzają się najczęściej typowo co 200ms (lub w większych
odstępach będących wielokrotnością tych 200ms). Wśród tych impulsów
zdarzają się impulsy śmieci o czasie trwania w okolicy ~2-10ms (w wyniku
niepowtarzalności
ustawienia elementów przelatujących przed czujnikiem podczerwieni - czyli
kwestia mechanicznego prowadzenia), które to impulsy powodują głupienie
procesorem to by akurat bylo najprosciej (8 nozkowy scalaczek i po krzyku).
a bez to mozna kombinowac monostabilami , np. podawac na wejscie impulsy i
niech one wyzwalaja uklad na 10ms. w czasie gdy przerzutnik jest wlaczony
niech blokuje wyjscie (bramka, albo po prostu tranzystorem ).
po 10ms odblokowuje wyjscie i impulsy wejsciowe moga 'przechodzic' dalej, a
wejscie przerzutnika blokujemy, tak zeby uwolnil je niski stan.
jesli impuls bedzie trwal dluzej niz 10ms to taki obwod 'przeniesie' go
dalej.
podstawowa wada - duzo elementow (kilka przerzutnikow, sam 74121 ma wiecej
nozek niz procki, do tego jeszcze bramki i przerzutniki D), kolejna -
opoznienie i skrocenie o 10ms 'uzytecznych' impulsow.
jeszcze inna prostsza opcja to strobowanie fotodioda co 5ms . na
fototranzystorze bedzie wiec stala, znana czestotliwosc ktora bedzie ew.
znikac, a poznajemy na ile znika uzywajac prostego licznika sterowanego z
ze zrodla czestotliwosci ktora strobujemy fotodiode.
innymi slowy jesli licznik doliczy do 1 albo 2 i pojawi sie swiatlo to
znaczy ze trzeba go zresetowac i tyle , jesli licznik doliczy do wiecej to
poza zrestetowaniem licznika wysylamy tez impuls do obwodow sterujacych.
samo strobowanie swiatlem powinno pomoc pozbyc sie czesci smieci.
wady - skomplikowanie ukladu (znowu lepiej byloby to prockiem zrobic...)
--