sundayman
Guest
Sun Sep 26, 2010 4:06 am
Dla przypomnienia - kilka postów niżej toczyłem godną lepszej sprawy walkę z
ujemnym napięciem -12V pewnej płyty MINI ITX.
Chodziło o płytę D945GSEJT, do której złącza PCI zostały podłączone ,
poprzez riser card 1>2 PCI, dwie karty audio M-AUDIO 1010LT.
Problem polegał w skrócie na tym, że po włożeniu obu kart, napięcie "-12" na
pinie 1B PCI (a faktycznie -10.5 , bo tyle "daje" płyta) spadało do -1.5V,
dzięki czemu dźwięk z kart zaczynał efektownie pierdzieć (i to ledwo
ledwo)... jako że z tego napiecia (oraz +12V) zasilane są na tych kartach
wzmacniacze operacyjne na wyjściach.
Po głębokich przemyśleniach zatem zrobiłem sobie przetworniczkę +12 > -12 za
pomocą LM2673 , wg. dostępnej tutaj
(http://www.national.com/pf/LM/LM2673.html#Documents)
aplikacji (Application Note 1157 Positive to Negative Buck‐Boost
Converter Using LM267X SIMPLE SWITCHERR Regulators)
W tym PDF jest akurat opis przetwornicy na -5V, ale mniejsza o to.
W każdym razie - przetwornicę zasilam sobie z napięcia 12V dostępnego na
złączu MOLEX tek płyty (dla dysku twardego na przykład), zatem załączana
jest po włączeniu komputera, czyli jest OK.
Dodatkowo, w stosunku do aplikacji z PDF dołożyłem na wyjściu dławik około
100uH + za dławikiem dodatkowy kondensator (żeby było już ślicznie).
No i - jak na razie - wszystko pięknie. To znaczy, przetwornica przetwarza,
jest cacy. Ustawiłem napięcie wyjściowe (bo zastosowałem LM2673 ADJ, bo
akurat taki miałem)
na -11.5V, current limit na jakieś 1A.
I teraz bardzo ważne - zmierzyłem pobór prądu z tej linii przez karty -
każda karta pobiera jakieś 120mA, czyli powiedzmy razem 250mA.
Przetworniczkę sprawdziłem obciążając sobie rezystorem 47 omów - z -11.5
zrobiło się może -11.4 , czyli przetwornica sprawna, nic się nie grzeje
(oprócz tego rozystora, bo
miałem tylko 1 watowy

, na wyjściu napięcie bez zakłóceń. No fajnie, myślę
sobie, podłączamy...
Wpiąłem się z tym napięciem do riser card'a (przecinając ścieżkę). Wkładam
kartę (napierw jedną) - mierzę napięcie ; -11.4
Dobra, wkładam drugą : i tutaj zaskoczenie - napięcie mi zleciało do -9.5V !
Ooooo, niedobrze myślę. I sprawdzam dalej - niezależnie, którą kartę włoże
do którego slota tego riser carda - napięcie -11.4.
Jak tylko włożę obie : -9.5
Żeby było jasne - riser card jest ten :
http://www.morex.com.tw/products/productdetail.php?fd_id=46
Ale mało tego ! Kiedy mierzę pobór prądu przez obie karty - jest około 240
mA ! Czyli - karty niby pobierają tyle ile powinny, ale jeśli są włożone
obie, napięcie spada prawie o 2V !
Niby karty działają, dźwięk jest ok. Ale nie daje mi to kurka wodna spokoju
! O co może do choroby ciężkiej chodzić ? Jakim cudem ? Oczywiście napierw
podejrzewałem przetwornicę - ale potem ją odpiąłem, zacząłem sprawdzać na
tym rezystorze w charakterze obciążenia - no działa. Zwiększyłem current
limit na max - bez zmian.
Nie wiem jaką ma de facto obciążalność, ale te 244mA (11.5V / 45 omów) w
ogóle nie robi wrażenia na niej. Jednym słowem - jakaś paranoja. Na riser
cardzie jest jeden malutki scalaczek, ale - co z tego, skoro mierzony na OBU
kartach prąd to jakieś niecałe 240mA ? Może obciążenie jest jakieś "dziwne"
? chociaż, zasilanie do Opampów na kartach jest pociągnięte bezpośrednio z
pina na PCI - może są jakieś pojemności dołączone... W każdym razie nie wiem
co o tym myśleć... Może rzeczywiście podłączenie izolowanej przetwornicy (z
TME) coś zmieni ? Ale najważniejsze, że nie rozumiem, co jest grane... Macie
jakiegoś pomysła ? ?
sundayman
Guest
Sun Sep 26, 2010 4:14 am
Aha, dodam, że najbardziej mnie to niepokoi, że skoro aż tak spada napięcie
wyjściowe, to może przetwornica zaczyna pracować jakoś "niekoniecznie
słusznie".
Co prawda - nic na to nie wskazuje. Zero grzania się, oscyloskop nie
pokazuje niczego niepokojącego na wyjsciu...
Ale to przecież niemożliwe żeby pobierając taki prąd mieć taki spadek
napięcia ! Wyjście z przetwornicy jest doprowadzone do riser carda kabelkiem
około 20cm, dość grubym... Ale nawet jakby nie - to jakieś spadki byłyby na
samych kartach - a ja mierzę napięcie na wyjściu przetwronicy !
No cholera wie co jest grane !?
PcmOL
Guest
Sun Sep 26, 2010 6:56 am
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> wrote in message
news:i7mhbv$jlk$1@news.onet.pl...
Quote:
Aha, dodam, że najbardziej mnie to niepokoi, że skoro aż tak spada
napięcie wyjściowe, to może przetwornica zaczyna pracować jakoś
"niekoniecznie słusznie".
Co prawda - nic na to nie wskazuje. Zero grzania się, oscyloskop nie
pokazuje niczego niepokojącego na wyjsciu...
Ale to przecież niemożliwe żeby pobierając taki prąd mieć taki spadek
napięcia ! Wyjście z przetwornicy jest doprowadzone do riser carda
kabelkiem
około 20cm, dość grubym... Ale nawet jakby nie - to jakieś spadki byłyby
na samych kartach - a ja mierzę napięcie na wyjściu przetwronicy !
No cholera wie co jest grane !?
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że karty nie sš czystš rezystancjš i od
tego przetwornica głupieje.
Może pooglšdaj oscyloskopem co tam piszczy w niej piszczy, zanim się
specjalici od przetwornic pobudzš.
Michoo
Guest
Sun Sep 26, 2010 8:11 am
W dniu 26.09.2010 06:06, sundayman pisze:
Quote:
Wpiąłem się z tym napięciem do riser card'a (przecinając ścieżkę). Wkładam
kartę (napierw jedną) - mierzę napięcie ; -11.4
Dobra, wkładam drugą : i tutaj zaskoczenie - napięcie mi zleciało do -9.5V !
Ooooo, niedobrze myślę. I sprawdzam dalej - niezależnie, którą kartę włoże
do którego slota tego riser carda - napięcie -11.4.
Jak tylko włożę obie : -9.5
Jeżeli masz ustabilizowane napięcie na wyjściu - bez jakiś dziwnych
tętnień, które mogłyby ogłupiać sterownik to może po prostu na karcie
jest za cienka ścieżka/przelotka? (Mam np. chiński kabel usb na którym
dysk przenośny nie jest w stanie wystartować, bo żyły mają koło 5 omów.)
--
Pozdrawiam
Michoo
J.F.
Guest
Sun Sep 26, 2010 8:46 am
On Sun, 26 Sep 2010 06:06:23 +0200, sundayman wrote:
Quote:
Ustawiłem napięcie wyjściowe (bo zastosowałem LM2673 ADJ, bo
akurat taki miałem) na -11.5V, current limit na jakieś 1A.
Czekaj czekaj .. to prad chwilowy. Przy szczytowym 1A bedziesz mial
sredni wyjsciowy 250mA.
Quote:
I teraz bardzo ważne - zmierzyłem pobór prądu z tej linii przez karty -
każda karta pobiera jakieś 120mA, czyli powiedzmy razem 250mA.
Przetworniczkę sprawdziłem obciążając sobie rezystorem 47 omów - z -11.5
zrobiło się może -11.4 , czyli przetwornica sprawna, nic się nie grzeje
(oprócz tego rozystora,
11.4/47=243mA.
Moze po prostu pracujesz na granicy parametrow - karty biora 250mA i
troche brakuje.
Quote:
Zwiększyłem current limit na max - bez zmian.
Jak z cewka ? limit to nie wszystko.
Quote:
Może rzeczywiście podłączenie izolowanej przetwornicy (z TME) coś zmieni ?
Tak w ogolnosci to bym zlamanego grosza nie postawil na to co ci sie
dzieje na masie w komputerze. A podlaczajac przetwornice narobiles
petli.
Ale akurat nie w tym ukladzie - ten wydaje sie grzeczny. Choc na
sciezke pradu warto popatrzec.
Sprawdz ja czy potrafi dac 350mA, dodaj niewielki rezystor na wyjsciu
przed tym dodatkowym dlawikiem,
J.
sundayman
Guest
Sun Sep 26, 2010 3:49 pm
wieczorem zrobię jeszcze parę pomiarów, i zapodam schemat i zdjęcie PCB,
żeby było wiadomo w czym rzecz,
bo naprawdę coś kuśwa magicznego się dzieje...
William Bonawentura
Guest
Mon Sep 27, 2010 5:22 am
Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:i7nq2j$ngv$1@news.onet.pl...
Quote:
wieczorem zrobię jeszcze parę pomiarów, i zapodam schemat i zdjęcie PCB,
żeby było wiadomo w czym rzecz,
bo naprawdę coś kuśwa magicznego się dzieje... :)
Zmierz prąd po stornie pierowtnej przetwornicy. Bo może po prostu miernik
głupieje ci na wtórnym od przetwornicy.
sundayman
Guest
Mon Sep 27, 2010 12:48 pm
Quote:
Zmierz prąd po stornie pierowtnej przetwornicy. Bo może po prostu miernik
głupieje ci na wtórnym od przetwornicy.
No więc posiedziałem wczoraj wieczorem, i sprawa (jak zwykle) okazała się
prozaiczna.
Jakimś cudem rzeczywiście przetwornica działała na progu wydajności.
Jako dioda schottkiego była użyta SS34 - wymieniłem ją na 1N5822, oraz
podniosłem napięcie wyjściowe do -12.5V.
I teraz pod obciążeniem jest -12.07 (karty biorą 240 mA). Sprawdzałem samą
przetwornicę obciążając rezystorem 24omy (czyli około 500mA) , spadek
napięcia był do -12V.
Ale - co ciekawe; kiedy zmieniałem rezystory R1 i R2 przetwornicy, żeby
podnieść napięcie (de facto każdy z nich to jeden lub dwa rezystorki, żeby
można było je jakoś dobrać),
to kiedy zszedłem z R1 na 560+383 omy (943 razem) - bo poprzednio było 1K -
to co prawda napięcie mi wyszło takie, jak chciałem - ale wydajność spadła.
W tej chwili mam R1 = 1K, R2 = 7.5K + 1.2K + 220R (czyli 8.92K) i napięcie
jest jak pisałem -12.4
Z tego wynika, że R1 nie powinno być faktycznie niższe niż 1K (co zresztą
jest napisane w PDFie tego ukladu).
Z tego wszystkiego wynika, że faktycznie rozsądniejszym rozwiązaniem chyba
byłby zakup gotowej przetwornicy z TME (jak koledzy radzili...),
chyba, że uwzględnię edukacyjnych charakter tej walki :)
A druga sprawa - to wychodzi na to, że wydajność takiej przetwornicy przy
napięciach ujemnych jest znacznie gorsza - ten sam układ stosowałem np. przy
zamiania +12 na +5, i układ pracował bardzo stabilnie przy 2A (więcej nie
potrzebowałem, więc nie wiem) - i w ogóle bezproblemowo. Poza tym zastanawia
mnie dlaczego zamiana SS34 na 1N5822
tam mocno wpływa na jej wydajność ?
Może fachowcy od przetwarzania coś wyjaśnią, żebym się przy okazji czegoś
nauczył ? :)
pozdr.
sundayman
Guest
Mon Sep 27, 2010 2:51 pm
Quote:
Arnold Buzdygan? Jego tu jeszcze chyba nie było.
Nie wywołuj wilka z lasu.
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Sep 27, 2010 2:54 pm
sundayman napisał:
Quote:
Może fachowcy od przetwarzania coś wyjaśnią, żebym się przy okazji
czegoś nauczył ?
Arnold Buzdygan? Jego tu jeszcze chyba nie było.
--
Jarek
Guest
Tue Sep 28, 2010 2:35 am
Quote:
wieczorem zrobię jeszcze parę pomiarów, i zapodam schemat i zdjęcie PCB,
żeby było wiadomo w czym rzecz,
bo naprawdę coś kuśwa magicznego się dzieje... :)
Zamień miejscami przewody +/- w mierniku i wróci wszystko do normy...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
mw158979
Guest
Tue Sep 28, 2010 10:16 pm
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> schrieb
Quote:
Może fachowcy od przetwarzania coś wyjaśnią, żebym się przy okazji czegoś
nauczył ?
Moze jednak napiszesz na jakim induktorze przetwornica pracuje?
Jezeli 33uH to jest na granicy wydajnosci pradowej
i w zaleznosci od roznych szczegolow moze sie mniej
lub badziej nie wyrabiac. Prawidlowe bedzie zwiekszenie
indukcynosci lub limitu pradu klucza. To ze z nowa dioda
dziala to nie znaczy, ze przestala byc na granicy.
mw
J.F.
Guest
Tue Sep 28, 2010 11:05 pm
On Wed, 29 Sep 2010 00:16:43 +0200, mw158979 wrote:
Quote:
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> schrieb
Może fachowcy od przetwarzania coś wyjaśnią, żebym się przy okazji czegoś
nauczył ? :)
Moze jednak napiszesz na jakim induktorze przetwornica pracuje?
Jezeli 33uH to jest na granicy wydajnosci pradowej
Ta kostka potrafi pracowac w CCM.
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Sep 29, 2010 6:39 am
Hello J,
Wednesday, September 29, 2010, 1:05:44 AM, you wrote:
Quote:
Może fachowcy od przetwarzania coś wyjaśnią, żebym się przy okazji czegoś
nauczył ?
Moze jednak napiszesz na jakim induktorze przetwornica pracuje?
Jezeli 33uH to jest na granicy wydajnosci pradowej
Ta kostka potrafi pracowac w CCM.
Do CCM jest potrzebna większa indukcyjność nić do DCM.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)