RTV forum PL | NewsGroups PL

Funky polskie tłumaczenia technicznych terminów, czyli maski antylutownicze i inne dziwactwa

Trochę pomarudzę !!

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Funky polskie tłumaczenia technicznych terminów, czyli maski antylutownicze i inne dziwactwa

Guest

Sun Aug 10, 2014 4:02 pm   



Otóż da się zauważyć u cwaniackich polskich firm oferujących PCB sformułowanie "maska antylutownicza". Pierdyljon lat temu, w trosce o poprawność językową tumaniści proponowali, wręcz DARLI się o to, coby anglojęzyczne 'dziabągi' zastąpić Naszymi Ojczystymi. I tak np.:

1) Computer - liczyk
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do tematu jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to przetłumaczył wprost - MIĘDZYMORDZIE)

===========
OK, dopiszcie tam jeszcze jakieś chocki klocki wymyślane przez tumanistów, ot coby było weselej.

Wracając do tej maski antylutowniczej, to dziwi mnie fakt, że firma uznana na rynku IP (Polska) , szanowana na rynku IP (nie tylko w PL, cały glob) bierze się za tematy o których ma blade pojęcie i strzela se w z dubeltówy w kolano, a odłamki walą po całym ciele firmy..

No ale to nie moja sprawa, mnie ino to dziwi.

feldmarszałek tusk
Guest

Sun Aug 10, 2014 4:15 pm   



i grantu oczekujesz?

Jakub Rakus
Guest

Sun Aug 10, 2014 7:29 pm   



On 10.08.2014 16:02, stchebel@gmail.com wrote:
Quote:
Otóż da się zauważyć u cwaniackich polskich firm oferujących PCB sformułowanie "maska antylutownicza". Pierdyljon lat temu, w trosce o poprawność językową tumaniści proponowali, wręcz DARLI się o to, coby anglojęzyczne 'dziabągi' zastąpić Naszymi Ojczystymi. I tak np.:

1) Computer - liczyk
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do tematu jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to przetłumaczył wprost - MIĘDZYMORDZIE)

============

OK, dopiszcie tam jeszcze jakieś chocki klocki wymyślane przez tumanistów, ot coby było weselej.

Wracając do tej maski antylutowniczej, to dziwi mnie fakt, że firma uznana na rynku IP (Polska) , szanowana na rynku IP (nie tylko w PL, cały glob) bierze się za tematy o których ma blade pojęcie i strzela se w z dubeltówy w kolano, a odłamki walą po całym ciele firmy..

No ale to nie moja sprawa, mnie ino to dziwi.


Z głupich nazw przypomina mi się myszka - manipulator stołokulotoczny.
Ale co do maski antylutowniczej - mnie jakoś to nie razi.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

Budyń
Guest

Mon Aug 11, 2014 8:46 am   



Użytkownik <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości
news:7e3c5ffe-b95e-4537-aae8-786b5ebdc3ff@googlegroups.com...
Quote:
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do tematu
jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to >przetłumaczył
wprost - MIĘDZYMORDZIE)


przytoczył jakies stare pomysły - zdaje sie ze na poczatku lat 90tych ktos
to proponował.



b.

Gof
Guest

Mon Aug 11, 2014 9:39 am   



Jakub Rakus <szczur01@op.pl> wrote:

Quote:
Z głupich nazw przypomina mi się myszka - manipulator stołokulotoczny.

Kliknięcie - mlask
Podwójne kliknięcie - dwumlask
Joystick - manipulator wychyłowy

Quote:
Ale co do maski antylutowniczej - mnie jakoś to nie razi.

Mi się kojarzy z obrożą antyszczekową.

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=antyszczek

--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Aug 11, 2014 9:53 am   



Budyń napisał:

Quote:
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do tematu
jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to >przetłumaczył
wprost - MIĘDZYMORDZIE)

przytoczył jakies stare pomysły - zdaje sie ze na poczatku lat 90tych ktos
to proponował.

Nie dziewięćdziesiątych, tylko osiemdziesiątych.

--
Jarek

Gof
Guest

Mon Aug 11, 2014 11:47 am   



Budyń <budynWywalto@riderstotezwywal.pl> wrote:

Quote:
przytoczył jakies stare pomysły - zdaje sie ze na poczatku lat 90tych ktos
to proponował.

Jan Bielecki?

--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/

A.L.
Guest

Mon Aug 11, 2014 1:34 pm   



On Sun, 10 Aug 2014 07:02:16 -0700 (PDT), stchebel@gmail.com wrote:

Quote:
Otóż da się zauważyć u cwaniackich polskich firm oferujących PCB sformułowanie "maska antylutownicza". Pierdyljon lat temu, w trosce o poprawność językową tumaniści proponowali, wręcz DARLI się o to, coby anglojęzyczne 'dziabągi' zastąpić Naszymi Ojczystymi. I tak np.:

1) Computer - liczyk
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do tematu jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to przetłumaczył wprost - MIĘDZYMORDZIE)

============

OK, dopiszcie tam jeszcze jakieś chocki klocki wymyślane przez tumanistów, ot coby było weselej.

Wracając do tej maski antylutowniczej, to dziwi mnie fakt, że firma uznana na rynku IP (Polska) , szanowana na rynku IP (nie tylko w PL, cały glob) bierze się za tematy o których ma blade pojęcie i strzela se w z dubeltówy w kolano, a odłamki walą po całym ciele firmy..

No ale to nie moja sprawa, mnie ino to dziwi.

A co w takiej kwestii:

"Silnia. Googlałem i lipa.. Albo nie umiem googlać, albo.. Raczej to
pierwsze. Jak jest po angielsku "silnia"?"

A.L.

A.L.
Guest

Mon Aug 11, 2014 1:34 pm   



On Mon, 11 Aug 2014 09:47:31 +0000 (UTC), gof@somewhere.invalid (Gof)
wrote:

Quote:
Budyń <budynWywalto@riderstotezwywal.pl> wrote:

przytoczył jakies stare pomysły - zdaje sie ze na poczatku lat 90tych ktos
to proponował.

Jan Bielecki?

Tak

A.L.

Artur Miller
Guest

Mon Aug 11, 2014 1:36 pm   



W dniu 2014-08-11 15:34, A.L. pisze:
Quote:
A co w takiej kwestii:

"Silnia. Googlałem i lipa.. Albo nie umiem googlać, albo.. Raczej to
pierwsze. Jak jest po angielsku "silnia"?"


nie no serio? http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnia -> English

@

Maciej Milinkiewicz
Guest

Mon Aug 11, 2014 1:53 pm   



Dnia 2014-08-11, o godz. 15:36:32
Artur Miller <nomail@nomail.com> napisał(a):

Quote:
W dniu 2014-08-11 15:34, A.L. pisze:
A co w takiej kwestii:

"Silnia. Googlałem i lipa.. Albo nie umiem googlać, albo.. Raczej
to pierwsze. Jak jest po angielsku "silnia"?"

nie no serio? http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnia -> English

albo:
http://ling.pl/silnia


--
http://edudesk.pl - Komputery, sieci, naprawa, strony www, GIS. Toruń.

Dariusz K. Ładziak
Guest

Mon Aug 11, 2014 5:24 pm   



Użytkownik Jakub Rakus napisał:
Quote:
On 10.08.2014 16:02, stchebel@gmail.com wrote:
Otóż da się zauważyć u cwaniackich polskich firm oferujących PCB
sformułowanie "maska antylutownicza". Pierdyljon lat temu, w trosce o
poprawność językową tumaniści proponowali, wręcz DARLI się o to, coby
anglojęzyczne 'dziabągi' zastąpić Naszymi Ojczystymi. I tak np.:

1) Computer - liczyk
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do
tematu jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to
przetłumaczył wprost - MIĘDZYMORDZIE)

===========
OK, dopiszcie tam jeszcze jakieś chocki klocki wymyślane przez
tumanistów, ot coby było weselej.

Wracając do tej maski antylutowniczej, to dziwi mnie fakt, że firma
uznana na rynku IP (Polska) , szanowana na rynku IP (nie tylko w PL,
cały glob) bierze się za tematy o których ma blade pojęcie i strzela
se w z dubeltówy w kolano, a odłamki walą po całym ciele firmy..

No ale to nie moja sprawa, mnie ino to dziwi.


Z głupich nazw przypomina mi się myszka - manipulator stołokulotoczny.
Ale co do maski antylutowniczej - mnie jakoś to nie razi.

Ech, łza się w oku kręci - manipulator stołokulotoczny, jeden z wytworów
językowych nieodżałowanego Johna B.

Bielecki miał awersję do nazywania rzeczy normalnie i do stosowania
normalnych notacji - w żadnej z jego książek nie uświadczy zapisu w
BNF-ie albo EBNF-ie, za to memuarów językowych co niemiara!

--
Darek

A.L.
Guest

Mon Aug 11, 2014 5:30 pm   



On Mon, 11 Aug 2014 19:24:17 +0200, "Dariusz K. Ładziak"
<dariusz.ladziak@neostrada.pl> wrote:

Quote:

Bielecki miał awersję do nazywania rzeczy normalnie i do stosowania
normalnych notacji - w żadnej z jego książek nie uświadczy zapisu w
BNF-ie albo EBNF-ie, za to memuarów językowych co niemiara!

Moze i mial. Znalem go osobiscie. Byl niewatpliwie najpepszym polskim
specjalista od teorii i praktyki jezykow programowania. Od tamtych
czasow do dzis.

Pisze "najlepszym" a nie "jednym z najlepszych"

Aczkolwoiek niektore jego publikacje byly kontrowersyje, proponuje
oddac szacunek

A.L.

Bogdan Ryszkiewicz
Guest

Mon Aug 11, 2014 9:31 pm   



On 2014-08-10 19:29:08 +0000, Jakub Rakus said:

Quote:
On 10.08.2014 16:02, stchebel@gmail.com wrote:
Otóż da się zauważyć u cwaniackich polskich firm oferujących PCB
sformułowanie "maska antylutownicza". Pierdyljon lat temu, w trosce o
poprawność językową tumaniści proponowali, wręcz DARLI się o to, coby
anglojęzyczne 'dziabągi' zastąpić Naszymi Ojczystymi. I tak np.:

1) Computer - liczyk

Niemiecki: Rechner, szwedzki: dator, francuski: l'ordinateur ... da
się. Ale my musimy mieć po amerykańsku, żeby być bardziej c00l!

Quote:
2) Interface - sprzęg (buahaha, bardzo podoba mi się podejście do
tematu jednego z grupowiczów, nie pomnę nick'a, ale z jajcem to
przetłumaczył wprost - MIĘDZYMORDZIE)

To wieki temu był taki mądrala co się naśmiewał ze sprzęgu czy innych
takich i pisał o międzymordziu. Tak samo dobre jak: "I see in boat" =
"Widzew Łódź" i parę innych.


Quote:
OK, dopiszcie tam jeszcze jakieś chocki klocki wymyślane przez
tumanistów, ot coby było weselej.

Wracając do tej maski antylutowniczej, to dziwi mnie fakt, że firma
uznana na rynku IP (Polska) , szanowana na rynku IP (nie tylko w PL,
cały glob) bierze się za tematy o których ma blade pojęcie i strzela se
w z dubeltówy w kolano, a odłamki walą po całym ciele firmy..

Jak napisałeś w temacie - marudzisz Wink a co mają pisać? "soldermaska"?
i co to właściwie znaczy? I w jakim to języku?

Quote:
No ale to nie moja sprawa, mnie ino to dziwi.

Wielu dziwi, że można coś po polsku powiedzieć. Np. zamiast mówić
"sidi" powiedzieć

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Funky polskie tłumaczenia technicznych terminów, czyli maski antylutownicze i inne dziwactwa

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map