Guest
Sat Sep 16, 2006 12:05 pm
Witam.
Od ostatniego czasu mam problem z telewizorem marki THOMSON.
Podczas oglądania telewizji (np. po 2 dniach oglądania), telewizor
nagle się wyłącza i po tym jak się wyłączy przez okres mi.n. 2
tygodni (przy wyciągniętej wtyczce z zasilania) nie da się
włączyć go spowrotem. Nie wiem dlaczego tak się dzieje.. po prostu
w pewnym czasie telewizor się wylącza obraz zanika, a lampka
kontrolna (diodta) wciąż się pali tylko że telewizor jest tj.
wyłączony, nie działa. Co może być tego przyczyną? To kineskop?
czy jakiś może tranzystor(ek)?
Irek_K
Guest
Sat Sep 16, 2006 8:20 pm
Najkon@poczta.fm napisał(a):
Quote:
Witam.
Od ostatniego czasu mam problem z telewizorem marki THOMSON.
Podczas oglądania telewizji (np. po 2 dniach oglądania), telewizor
nagle się wyłącza i po tym jak się wyłączy przez okres mi.n. 2
tygodni (przy wyciągniętej wtyczce z zasilania) nie da się
włączyć go spowrotem. Nie wiem dlaczego tak się dzieje.. po prostu
w pewnym czasie telewizor się wylącza obraz zanika, a lampka
kontrolna (diodta) wciąż się pali tylko że telewizor jest tj.
wyłączony, nie działa. Co może być tego przyczyną? To kineskop?
czy jakiś może tranzystor(ek)?
Kondensator elektrolityczny wysechł. Miałem podobne objawy ale w innym
typie TV.
Szukaj układu scalonego kontrolującego napięcie zaraz za zasilaczem i
wymień podłączone do niego małe elektrolity (1u - 22u).
Miałem podobną usterkę ale w innym typie.