Jakie tanie i dobre nadgarstkowe ciśnieniomierze chińskich marek polecacie?

Tue Jul 07, 2009 3:26 pm   

Witam,
Szukam taniego/dobrego cisnieniomierza, obilo mi sie o uszy, ze chyba
tanie i dobre sa nadgarstkowe chinskie ...

co polecacie, jakiej firmy?

pozdrawiam,
R.M.

Tue Jul 07, 2009 4:13 pm   

Użytkownik "R.M." <fowerem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:h2vjc0$acl$1@news.vectranet.pl...



zależy komu i w jakim celu będziesz mierzył to ciśnienie ,jak teściowej to w
pełni polecam.

jhr

Tue Jul 07, 2009 4:19 pm   

jhr@gazeta.pl wrote:

pisalem ze dobry, wiec napewno nie chodzi o tesciowa

Tue Jul 07, 2009 5:30 pm   

R.M. pisze:


Nie ma dobrych nadgarstkowych !

Nadgarstowe z zalozenia sa zle. Cisnienie mierzy sie zawsze na ramieniu
i tylko wtedy jest wynik jest prawdziwy.

Tue Jul 07, 2009 5:30 pm   

Tani i dobry to Omron.
I nie nadgarstek tylko na ramię.
K.

Tue Jul 07, 2009 6:35 pm   

John Smith wrote:

dziekuje

Tue Jul 07, 2009 6:40 pm   

games napisał:


No to w tym przypadku można jeszcze użyć metody Stephena Halesa.

--
Jarek

Wed Jul 08, 2009 12:40 am   

On Tue, 07 Jul 2009 16:26:21 +0200, R.M. <fowerem@gmail.com> wrote:

6-7 lat temu kupiłem mamie nadgarstkowego Brauna, używany niezbyt
intensywnie (5-10 razy w miesiącu) działa do tej pory bez awarii.
Dokładność pomiaru jednak mniejsza niż przy klasycznym aparacie.
Kosztował chyba ok. 200 zł.

Pozdrawiam

--
Artur Stachura

Thu Jul 09, 2009 12:27 pm   

Wystarczy :
- przeczytac instrukcję obsługi
- jeśli masz wstręt do instrukcji to trzymaj nadgarstek z ciśniniomierzem na
wysokości serca.

Thu Jul 09, 2009 1:32 pm   

Ta instrukcja "uprzejmie" pomija niektóre choroby układu krwionośnego przy
których pomiar na nadgarstku obarczony jest dużym błędem.
Taki cisnieniomierz można stosowaćtylko jako dodatkowy, do szybkich
pomiarów, mając wiedzę o tym ile może się pomylić.
K.

Mon Jul 13, 2009 6:58 pm   

In article <h2vufh$kp0$1@news.vectranet.pl>, fowerem@gmail.com says...


Potwierdzam.
Ja mam OMRONa M3 koszt koło 200zł ( nie jest to 20 jak za chińskie), ale
po swoim musiałem za chwilę zamawiać drugi dla dziadków. Fajne duże
cyfry, ma kontrolę kiedy przestać pompować, więc nie bije Ci zawsze do
250, żeby zmieżyć 120/80 Pamięć zapisów, średnia z ostatnich 10
minut, same zalety. A dlaczego kupiłem OMRONA? Bo zamiast pytać na
grupie elektronicznej spytałem kardiologa co by polecił. "Chcesz Pan
mieć dobry ciśnieniomierz kupuj Pan OMRONA"
A jak Ci jest potrzebny to pewnie miesięcznie płacisz koło 100zł za
tabletki, więc te 200 też gdzieś warto wysupłać.

pozdrawiam

Mon Jul 13, 2009 7:23 pm   

On Mon, 13 Jul 2009 19:58:46 +0200, glatocha wrote:

A dlaczego ?
Bo przebadal, czy swego czasu dystrybutor odpowiednia konferencje
urzadzil czy prezenty rozdawal ? :-)

Rodzina uzywa Nissei, juz sie troche wyeksploatowal i nie jest taki
dobry, ale pare lat juz ma. I zdaje sie ze to tez uznana marka.

J.

Mon Jul 13, 2009 7:42 pm   

In article <fkum55pvo4kfrjsoeh3skbarc1f1l9ev0t@4ax.com>,
jfox_xnospamx@poczta.onet.pl says...

Tego to nigdy nie wiesz, oczywiście, że tak może być.
Co znaczy przebadał? Wątpię żeby robił wykresy czułości sensorów, czy co
tak jest dla 20 różnych ciśnieniomierzy. Jak widać we wszystkich
miejscach gdzie mi mierzyli ciśnienie używali stetoskopu i miarki
rtęciowej, więc do tego dalej mają największe zaufanie (inna sprawa, że
kardiolog mi mierzy ciśnienie w 2s tą rurką ).
A o OMRONach słyszałem od kilku kardiologów, więc to musiała być duża
konferencja :D

Napisałem Ci co mi się w nim podoba. Do tego jest powtarzalny, jak
mierzysz kilka razy to wyniki są w miarę zgodne. W innym który miałem
potrafiły się różnić o 20-30.

pozdrawiam
g.

Mon Jul 13, 2009 8:02 pm   

On Mon, 13 Jul 2009 20:42:50 +0200, glatocha wrote:

No powiedzmy ze mial dostep i z ciekawosci porownal ze 20 sztuk w
roznym wieku ..


Bo rtec nie moze sie zepsuc :-)


Ostatnio we wroclawiu byla taka na 5000 sztuk.


Tylko nie bardzo wiadomo czy mu sie czujnik nie starzeje.

J.

Tue Jul 14, 2009 12:00 pm   

Ja nie jestem lekarzem, a ciśnieniomierz Omrona polecam. Odpada spiskowa
teoria dziejów. Jedyne seminarium Omrona w jakim brałem
udział, dotyczyło automatyki przemysłowej i to co najbardziej
z tego zapamiętałem to dziadowski lunch.
K.