Szukam SMD Dekodera DTMF MT3170 lub LAA110 do kupienia w Polsce gdzie?

Fri Apr 09, 2004 12:56 pm   

Witam poszukuje układu Dekodera DTMF koniecznie SMD (tak aby można było go
zakupić w Polsce). Najbardziej odpowiadało by mi coś w stylu MT3170 (firma
ZARLINK) tyle że w wersji SMD nigdzie nie mogę go spotkać, gdzie mogę coś
takiego kupić ? układ jest na AVT ale tylko w wersji DIP . Podobny problem
mam z układem LAA110 (firma CLARE) (jest to przekaźnik OptoMOS). Dziękuje
wszystkim za pomoc.

Fri Apr 09, 2004 1:06 pm   

Użytkownik "Tranzystor" <tranzystorBEZSPAMU@tranzystor.pl> napisał w
wiadomości news:c56a3s$q65$1@nemesis.news.tpi.pl

O Zarlink-a (Mitela) możesz pytać w Acte:
www.acte.com.pl



Elfa:
http://www.elfa.se/elfa-bin/setpage.pl?http://www.elfa.se/elfa/produkter/pl/
2022222.htm

albo Radiotechnika:
http://www.radiotechmkt.com.pl/

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 (zwykle jako 'niewidoczny')

Fri Apr 09, 2004 2:15 pm   

Dzięki zpytam po świętach.




Mam jeszcze dodatkowe pytanie. Znacie może jakieś zbliżone funkcjonalnie
elementy do takiego przekaźnika, które do zadziałania potrzebują mniej prądu
? LAA110 potrzebuje około 5mA. Zadawalał by mnie prąd około 1 mA. Czas
przełanczania też jest ważny (musi pozwolić na wybieranie dekadowe numeru w
linii telefonicznej). Potrzebna też jest separacja galwaniczna.

Czy zwykłym przekaźnikiem mechanicznym da się wybrać dekadowo numer ? i czy
są przekaźniki na prąd wjeściwoy rzędu 1mA/5V wyjście ma pracować z prądem
rzędu 150mA.

Jak nazywają się przekaźniki (może to nie są już przekaźniki), które po
załączeniu utrzymują stan załączenia nawet jeśli na ich wejściu nie ma już
napięcia ? a do ponownego przełączenia potrzebny jest kolejny sygnał. np.
podaje +5V na wejście przekaźnik się załącza i pozostaje w takiej pozycji do
momętu do póki nie podam na wejście -5V, a jeśli jest 0V to nie zmienia
swojego stanu (chodzi o to aby po odłączeniu zasilania przekaźnik znajdował
się w stanie takim jaki sobie zażyczę, czyli albo włączony albo wyłączony).
Chodzi o oszczędność energii bo w zwykłym przekaźniku energie trzeba
dostarczać non stop w czasie załączania a ja chciałbym jakiś element do
którego wystarczy energie dostarczać w czasie przełączania.

Fri Apr 09, 2004 4:54 pm   

On Fri, 9 Apr 2004 17:15:01 +0200, "Tranzystor"
<tranzystorBEZSPAMU@tranzystor.pl> wrote:


no pewnie. Czasy rzędu 100-200 ms przecież nie są problemem


hmmm, sprawdź w katalogach, ale 5mW to niedużo.


spolaryzowane

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Fri Apr 09, 2004 8:50 pm   

Sygnalizacja dekadowa to 33ms/66ms, co nie zmienia faktu,
że przekaźnikiem można ją nadawać.
TG

Fri Apr 09, 2004 8:51 pm   

5mW? CP Clare miało w ofercie przekaźnik machaniczny,
który do zadziałania potrzebował zaledwie ~10mW!
Dla opto- to już calkiem spora moc. Transoptor przy ~1mA
powinien pozwolić na załączenie jakiegoś tranzystora,
a w telekomunikacji kilku-woltowy spadek napięcia na kluczu
zwykle nie stanowi problemu, więc jest z czego zasilić bazę/bramkę.
AD i Omron "preliminowali" przekaźniki "micro-machined"
- może warto sprawdzić co wymyslili?


Bistabilne spolaryzowane.
TG

Fri Apr 09, 2004 10:00 pm   

Użytkownik "Tomasz Gumny" <tgumny@@idn.org.pl> napisał w wiadomości
news:c575uf$kn1$1@atlantis.news.tpi.pl


A ściślej - tyle mają tarcze wybiercze typu "A" - chyba najczęstsze w PL.
Oprócz tego istnieją jeszcze typy S (Siemens) i E (Ericsson). Jeżeli mnie
skleroza nie myli to dopuszcza się tolerancję +/-10%

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 (zwykle jako 'niewidoczny')

Sat Apr 10, 2004 12:31 am   

On Sat, 10 Apr 2004 01:00:12 +0200, Marek Dzwonnik wrote:

Stukajac reka w widelki mi sie udawalo .. czyli tolerancja znacznie
wieksza byla dopuszczalna :-)

J.