gucio
Guest
Sat Oct 13, 2007 1:30 pm
Witam,
Ponieważ nie znalazłem odpowiedniego rozwiązania mojego problemu
postanowiłem spróbować tutaj.
Problem z zasilaczem jest następujący:
po podłączeniu do kompa (lub z obciążeniem) zasilacz syczy
działa przez jakiś czas a później się wyłącza (działa około minuty,
dwóch)
wszystkie wypęczniałe kondensatory wymienione
na co mam zwrócić uwagę
(jest już to zajęcie bardziej hobbystyczne więc:
jeżeli chcesz napisać kup nowy - daruj sobie
jeżeli chcesz napisać użyj google - daruj sobie
jeżeli chcesz napisać coś konstruktywnego to zapraszam)
Paweł
gucio
Guest
Sat Oct 13, 2007 3:36 pm
Model to LC-A300ATX
napięcia są odpowiednie
zwarcia na wyjściu nie ma, zresztą działa przez jakiś czas
dodam, że dwa jeden rezystor dużej mocy się bardzo grzeje, z wyjścia
12V
oscyloskopu nie mam i sprawdzić napięć nie moge ;(
On 13 Paź, 16:30, Piotr Chmiel <pi...@topaz.zsel.lublin.pl> wrote:
Quote:
On Sat, 13 Oct 2007, gucio wrote:
Witam,
Ponieważ nie znalazłem odpowiedniego rozwiązania mojego problemu
postanowiłem spróbować tutaj.
Problem z zasilaczem jest następujący:
po podłączeniu do kompa (lub z obciążeniem) zasilacz syczy
działa przez jakiś czas a później się wyłącza (działa około minuty,
dwóch)
wszystkie wypęczniałe kondensatory wymienione
na co mam zwrócić uwagę
Pomierz wszytkie napięcia wyjściowe.
Sprawdź czy na wyjściu któregoś z napięć nie ma zwarcia.
Jeśli masz oscyloskop to sprawdź napięcie po pierwotnej stronie głównego
transformatora.
Podaj model tego zasilacza.
ps. jeśli zasilacz jest niestabilny to nie testuj go na komputerze !!!
podłącz jakiś stary cd-rom
BartekK
Guest
Sat Oct 13, 2007 3:47 pm
gucio pisze:
Quote:
Model to LC-A300ATX
Wywal to dziadostwo, za 20zł kupisz porzadnego fsp 250W który ma o 100W
więcej niż ten codegen/L&C
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Dykus
Guest
Sat Oct 13, 2007 4:21 pm
Witam,
Dnia 13.10.07 (sobota), 'BartekK' napisał(a):
Quote:
Wywal to dziadostwo, za 20zł kupisz porzadnego fsp 250W który ma o 100W
więcej niż ten codegen/L&C
Przeczytaj raz jeszcze pierwszy post... :)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Sat Oct 13, 2007 4:57 pm
On 13 Paź, 16:30, Piotr Chmiel <pi...@topaz.zsel.lublin.pl> wrote:
Quote:
On Sat, 13 Oct 2007, gucio wrote:
Witam,
Ponieważ nie znalazłem odpowiedniego rozwiązania mojego problemu
postanowiłem spróbować tutaj.
Problem z zasilaczem jest następujący:
po podłączeniu do kompa (lub z obciążeniem) zasilacz syczy
działa przez jakiś czas a później się wyłącza (działa około minuty,
dwóch)
wszystkie wypęczniałe kondensatory wymienione
na co mam zwrócić uwagę
a) wyschnięty małych rozmiarów elektrolit po stronie pierwotnej (tyle
pamietam)
[u mnie pomogło w podobnym przypadku]
b) odpowiadaj "pod"
Włodek
gucio
Guest
Sat Oct 13, 2007 5:47 pm
On 13 Paź, 17:57, Włodzimierz Wojtiuk <wwojt...@wp.pl> wrote:
Quote:
On 13 Paź, 16:30, Piotr Chmiel <pi...@topaz.zsel.lublin.pl> wrote:> On Sat, 13 Oct 2007, gucio wrote:
Witam,
Ponieważ nie znalazłem odpowiedniego rozwiązania mojego problemu
postanowiłem spróbować tutaj.
Problem z zasilaczem jest następujący:
po podłączeniu do kompa (lub z obciążeniem) zasilacz syczy
działa przez jakiś czas a później się wyłącza (działa około minuty,
dwóch)
wszystkie wypęczniałe kondensatory wymienione
na co mam zwrócić uwagę
a) wyschnięty małych rozmiarów elektrolit po stronie pierwotnej (tyle
pamietam)
[u mnie pomogło w podobnym przypadku]
b) odpowiadaj "pod"
Włodek
Hej
niestety nadal nic się nie zmieniło, nawet po wymianie chyba 3
kondensatorów po stronie pierwotnej
może jakiś iny pomysł.
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Oct 13, 2007 6:56 pm
Dnia Sat, 13 Oct 2007 12:30:42 -0000, gucio napisał(a):
Quote:
po podłączeniu do kompa (lub z obciążeniem) zasilacz syczy
działa przez jakiś czas a później się wyłącza (działa około minuty,
dwóch)
Ustal co syczy, my tego tu nie odkryjemy. Może któraś z przetwornic ma
jakieś wątpliwości. Ściśle podaj co się grzeje. Moze pomacaj palcem, tylko
z głową żeby ci go nie upaliło
--
Jacek
gucio
Guest
Sat Oct 13, 2007 7:08 pm
On 13 Paź, 19:56, Jacek Maciejewski <jacmac.wyt...@o2.pl> wrote:
Quote:
Dnia Sat, 13 Oct 2007 12:30:42 -0000, gucio napisał(a):
po podłączeniu do kompa (lub z obciążeniem) zasilacz syczy
działa przez jakiś czas a później się wyłącza (działa około minuty,
dwóch)
Ustal co syczy, my tego tu nie odkryjemy. Może któraś z przetwornic ma
jakieś wątpliwości. Ściśle podaj co się grzeje. Moze pomacaj palcem, tylko
z głową żeby ci go nie upaliło
--
Jacek
Syczy największa przetwornica.
A grzeją się dwa oporniki na wyjściu 12 i 5 V
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Oct 13, 2007 7:19 pm
Dnia Sat, 13 Oct 2007 18:08:42 -0000, gucio napisał(a):
Quote:
Syczy największa przetwornica.
A grzeją się dwa oporniki na wyjściu 12 i 5 V
Te oporniki mogą się grzać, byle sie z nich nie dymiło

Szukaj dalej.
Skoro maszyna się wyłącza (jakie objawy tego wyłączania - napięcia znikają
czy co?) to wskazuje na przegrzewanie się jakichś elementów. Podokręcaj
śruby na jakich są mocowane półprzewodniki do radiatorów. Może nawet
zapastuj między nimi a radiatorem. Ja tak robię jak remontuję zasiłkę.
--
Jacek
MAc
Guest
Sat Oct 13, 2007 8:59 pm
przestań zgadywać i pomierz - w stanie "działającym" i "wyłączonym
awaryjnie".
1. napięcia przetwornicy standby
2. Napięcia na scalaku - zwracając szczególną uwagę na nogi regulacji i
zabezpieczenia - może mu wzrasta napięcie, nie stabilizuje wskutek czego
zabezpieczenie go wyłącza.
MAc
szydelko
Guest
Mon Oct 15, 2007 8:41 am
moja diagnoza jest taka
zasilacz działa na progu jego możliwości
lub źle działa zabezpieczenie nadprądowe
Użytkownik "MAc" <mac_dx@tosiewytnie.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fer83n$j15$1@news.onet.pl...
Quote:
przestań zgadywać i pomierz - w stanie "działającym" i "wyłączonym
awaryjnie".
1. napięcia przetwornicy standby
2. Napięcia na scalaku - zwracając szczególną uwagę na nogi regulacji i
zabezpieczenia - może mu wzrasta napięcie, nie stabilizuje wskutek czego
zabezpieczenie go wyłącza.
MAc