tomi
Guest
Thu Aug 21, 2008 9:00 pm
Chciałbym z poziomu uP sterować włączaniem i wyłączaniem kilku
stabilizatorów LM317 lub 78xx.
Czy wpięcie tranzystora pomiędzy nóżkę 1 LM317 a masę to rozwiązanie
bezpieczne ? Nie chciałbym aby pojawiło się wyższe napięcie niż
ustawione 5V czy 3.3V na stablizatorze. Ewentualnie jakie zabezpieczenie
dorzucić do tego rozwiązania ?
Czy to w inny sposób można rozwiązać ?
John Smith
Guest
Thu Aug 21, 2008 9:22 pm
Quote:
Chciałbym z poziomu uP sterować włączaniem i wyłączaniem kilku
stabilizatorów LM317 lub 78xx.
Czy wpięcie tranzystora pomiędzy nóżkę 1 LM317 a masę to rozwiązanie
bezpieczne ? Nie chciałbym aby pojawiło się wyższe napięcie niż
ustawione 5V czy 3.3V na stablizatorze. Ewentualnie jakie zabezpieczenie
dorzucić do tego rozwiązania ?
Czy to w inny sposób można rozwiązać ?
Z rozwiązań rozsądnych? Pozostaje włączenie klucza przed stabilzatorami tego typu.
K.
Roman
Guest
Fri Aug 22, 2008 2:07 pm
"tomi" <zoniek-usun-to-spam@gazeta.pl> wrote in message
news:g8khhj$q18$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Czy wpięcie tranzystora pomiędzy nóżkę 1 LM317 a masę to rozwiązanie
bezpieczne ?
to nie działa - LM dalej jakoś tam przewodzi nawet gdy nóżka 1 wisi w
powietrzu.
Skuteczny sposób na wyłączenie takich stabilizatorów to podanie na tę nóżkę
napięcia ujemnego, o wartości mniejszej niż stabizowane przez niego napięcie
(wyjściowe). Jednocześnie różnica napięcie wejściowe-nóżka 1 nie może
przekroczyć max. napięcia wejściowego tych stabilizatorów.
Roman
tomi
Guest
Fri Aug 22, 2008 4:51 pm
Quote:
Czy wpięcie tranzystora pomiędzy nóżkę 1 LM317 a masę to rozwiązanie
bezpieczne ?
to nie działa - LM dalej jakoś tam przewodzi nawet gdy nóżka 1 wisi w
powietrzu.
Skuteczny sposób na wyłączenie takich stabilizatorów to podanie na tę nóżkę
napięcia ujemnego, o wartości mniejszej niż stabizowane przez niego napięcie
(wyjściowe). Jednocześnie różnica napięcie wejściowe-nóżka 1 nie może
przekroczyć max. napięcia wejściowego tych stabilizatorów.
Dziękuję za wyjaśnienie, myślałem że jednym tranzystorem załatwię sprawę.
Jednak zdecydowanie lepiej będzie jak zastosuje stabilizatory z funkcją
usypiania. Z Microchipa znalazłem odpowiednie i już zamówiłem.
John Smith
Guest
Fri Aug 22, 2008 6:34 pm
Quote:
Dziękuję za wyjaśnienie, myślałem że jednym tranzystorem załatwię sprawę.
klucz == tranzystor (tak mniej więcej)
post wyżej.
K.
EM
Guest
Fri Aug 22, 2008 8:31 pm
John Smith pisze:
Quote:
Dziękuję za wyjaśnienie, myślałem że jednym tranzystorem załatwię
sprawę.
klucz == tranzystor (tak mniej więcej)
post wyżej.
K.
W telewizorach często było stosowane wyłączanie, a raczej zmniejszanie
napięcia np. 12V. Gdy nóżkę ADJ zwieramy do masy, to na wyjściu mamy
1,2V. Jednak nie za bardzo przypomina to zero, zależy co chcemy osiągnąć.
--
Pozdr
EM
John Smith
Guest
Fri Aug 22, 2008 8:37 pm
Quote:
W telewizorach często było stosowane wyłączanie, a raczej zmniejszanie
napięcia np. 12V. Gdy nóżkę ADJ zwieramy do masy, to na wyjściu mamy
1,2V. Jednak nie za bardzo przypomina to zero, zależy co chcemy osiągnąć.
Wiem, pytanie zaś dotyczyło włączenie i wyłączenia stabilizatora.
K.
Roman
Guest
Fri Aug 22, 2008 11:11 pm
Użytkownik "bakcyl" <neutrin0@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g8na2d$eu6$1@news.dialog.net.pl...
Quote:
Może nie na temat, ale własnie testowałem nowy LM317T i okazało się , że
przy poborze prądu 1A , potrzeba napięcia większego o 4V ! Przy poborze
0,5A
, potrzeba już tylko 2,5V. Tak że to wielka lipa, albo element walnięty.
to nie jest "low drop" ! Taka jego uroda.
Roman
John Smith
Guest
Fri Aug 22, 2008 11:19 pm
Quote:
Może nie na temat, ale własnie testowałem nowy LM317T i okazało się , że
przy poborze prądu 1A , potrzeba napięcia większego o 4V ! Przy poborze 0,5A
, potrzeba już tylko 2,5V. Tak że to wielka lipa, albo element walnięty.
Może źle zmierzyłeś, wartość "Dropout Voltage" dotyczy wartości chwilowej
a nie np. skutecznej.
Wartość tego napięcia nie przekracza 2.5V przy I=1.5A za:
http://www.national.com/mpf/LM/LM317.html
strona nr. 6.
K.
John Smith
Guest
Sat Aug 23, 2008 8:34 am
Quote:
Może nie na temat, ale własnie testowałem nowy LM317T i okazało się , że
przy poborze prądu 1A , potrzeba napięcia większego o 4V ! Przy poborze
0,5A , potrzeba już tylko 2,5V. Tak że to wielka lipa, albo element
walnięty.
Może źle zmierzyłeś, wartość "Dropout Voltage" dotyczy wartości chwilowej
a nie np. skutecznej.
Wartość tego napięcia nie przekracza 2.5V przy I=1.5A za:
http://www.national.com/mpf/LM/LM317.html
strona nr. 6.
K.
================================
Zmierzyłem miernikiemniwersalnym .
Przy zasilaniu z transformatora przez prostownik? Czyli napięciem tętniącym.
To już wiesz skąd takie wyniki niezgodne z pdf-em.
Lepiej obejrz to sobie oscyloskopem, zobaczysz co się dzieje w układzie.
K.