Dykus
Guest
Tue Jan 09, 2024 11:54 pm
Witam,
W moich dotychczasowych pralkach obrót bębna wygląda tak, że najpierw
załącza się przekaźnik, a następnie falownik (lub cokolwiek innego)
uruchamia łagodnie silnik. Domyślam się, że ten przekaźnik to ze
względów bezpieczeństwa, na wypadek uszkodzenia tranzystorów falownika.
Czy to wynika bezpośrednio z norm, czy to raczej taka "dobra praktyka
inżynierska"?
Ponadto, może kojarzy ktoś:
Czy taki przekaźnik jest sterowany z kolejnej nogi procesora, czy
stosowane są jakieś bardziej wymyślne sprzętowe układy sterowania (coś
jak watchdog)?
Czy oprogramowanie pralki podlega ocenie bezpieczeństwa?
Tu przykładowa deklaracja zgodności dla pralki:
https://e-gastro.net/pl/p/file/c54282c196c3562de7729eed6d644a91/807000_deklaracja_zgodno__ci.pdf
a w niej powołanie na normy dotyczące safety:
EN 60335-1
EN 60335-2-7
Nie znam tych norm, a nie planuję projektować sterowników... pytam z
ciekawości. Może w jakimś innym sprzęcie stosuje się podobne zabezpieczenia?
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Janusz
Guest
Wed Jan 10, 2024 12:17 am
W dniu 9.01.2024 o 22:54, Dykus pisze:
Quote:
Witam,
W moich dotychczasowych pralkach obrót bębna wygląda tak, że najpierw
załącza się przekaźnik, a następnie falownik (lub cokolwiek innego)
uruchamia łagodnie silnik. Domyślam się, że ten przekaźnik to ze
względów bezpieczeństwa, na wypadek uszkodzenia tranzystorów falownika.
Czy to wynika bezpośrednio z norm, czy to raczej taka "dobra praktyka
inżynierska"?
Raczej chyba dobra praktyka.
Quote:
Ponadto, może kojarzy ktoś:
Czy taki przekaźnik jest sterowany z kolejnej nogi procesora, czy
Na pewno, dlaczego? bo prościej, wystarczy tylko kawałek programu
wykrywający np za duże obroty do awaryjnego wyłączenia.
Quote:
stosowane są jakieś bardziej wymyślne sprzętowe układy sterowania (coś
jak watchdog)?
Na pewno nie, elektronika jest uproszczona do minimum, a takie dodatkowe
sterowanie musiało by być stworzone i przetestowane, bez sensu.
Quote:
Czy oprogramowanie pralki podlega ocenie bezpieczeństwa?
Chyba tak, musi np reagować na np otwartą klapę aby komuś np ręki nie
urwało.
--
Janusz
alojzy nieborak
Guest
Wed Jan 10, 2024 1:39 am
wtorek, 9 stycznia 2024 o 22:54:06 UTC+1 Dykus napisał(a):
Quote:
Czy to wynika bezpośrednio z norm, czy to raczej taka "dobra praktyka
inżynierska"?
Chyba z konieczności zmiany kierunku kręcenia bębnem.
Quote:
Ponadto, może kojarzy ktoś:
Czy taki przekaźnik jest sterowany z kolejnej nogi procesora, czy
stosowane są jakieś bardziej wymyślne sprzętowe układy sterowania (coś
jak watchdog)?
uC -> uln2003 np.
Quote:
Czy oprogramowanie pralki podlega ocenie bezpieczeństwa?
Jakiś czas temu pisał na tej grupie gościu co klepał bodaj z żoną softy do pralek.
Może się odezwie.
J.F
Guest
Wed Jan 10, 2024 11:59 am
On Tue, 9 Jan 2024 22:54:03 +0100, Dykus wrote:
Quote:
W moich dotychczasowych pralkach obrót bębna wygląda tak, że najpierw
załącza się przekaźnik, a następnie falownik (lub cokolwiek innego)
uruchamia łagodnie silnik. Domyślam się, że ten przekaźnik to ze
względów bezpieczeństwa, na wypadek uszkodzenia tranzystorów falownika.
Czy to wynika bezpośrednio z norm, czy to raczej taka "dobra praktyka
inżynierska"?
Ponadto, może kojarzy ktoś:
Czy taki przekaźnik jest sterowany z kolejnej nogi procesora, czy
stosowane są jakieś bardziej wymyślne sprzętowe układy sterowania (coś
jak watchdog)?
Czy oprogramowanie pralki podlega ocenie bezpieczeństwa?
Tu przykładowa deklaracja zgodności dla pralki:
https://e-gastro.net/pl/p/file/c54282c196c3562de7729eed6d644a91/807000_deklaracja_zgodno__ci.pdf
a w niej powołanie na normy dotyczące safety:
EN 60335-1
EN 60335-2-7
Nie znam tych norm, a nie planuję projektować sterowników... pytam z
ciekawości. Może w jakimś innym sprzęcie stosuje się podobne zabezpieczenia?
Wydaje mi się, ze w tym przypadku może nie byc szczególnych wymagań,
ale pozostają ogólne CE - sprzęt ma być bezpieczny (w opinii
producenta). To może dla spokoju sumienia dali.
Nie wiem jeszcze jakie tam szczególowe sterowanie, ale żeby sie nie
okazało ze przy włączeniu robi parę obrotów, bo falownik nie
zainicjowany, a i sterownik dopiero startuje.
Taki przekaznik, sterowany dodatkowo przez czujnik zamkniętych drzwi,
Wydaje się być bardzo uzasadniony.
J.
Rutkowski, Jacek
Guest
Wed Jan 10, 2024 3:23 pm
W dniu 09.01.2024 o 22:54, Dykus pisze:
Quote:
Witam,
W moich dotychczasowych pralkach obrót bębna wygląda tak, że najpierw
załącza się przekaźnik, a następnie falownik (lub cokolwiek innego)
uruchamia łagodnie silnik. Domyślam się, że ten przekaźnik to ze
względów bezpieczeństwa, na wypadek uszkodzenia tranzystorów falownika.
Czy to wynika bezpośrednio z norm, czy to raczej taka "dobra praktyka
inżynierska"?
Ponadto, może kojarzy ktoś:
Czy taki przekaźnik jest sterowany z kolejnej nogi procesora, czy
stosowane są jakieś bardziej wymyślne sprzętowe układy sterowania (coś
jak watchdog)?
Czy oprogramowanie pralki podlega ocenie bezpieczeństwa?
Tu przykładowa deklaracja zgodności dla pralki:
https://e-gastro.net/pl/p/file/c54282c196c3562de7729eed6d644a91/807000_deklaracja_zgodno__ci.pdf
a w niej powołanie na normy dotyczące safety:
EN 60335-1
EN 60335-2-7
Nie znam tych norm, a nie planuję projektować sterowników... pytam z
ciekawości. Może w jakimś innym sprzęcie stosuje się podobne
zabezpieczenia?
Przekaźnik klika za każdym razem czy za pierwszym razem nie?
Obstawiam zmianę kierunku bo tam gdzie ja widziałem wnętrze to był triak
i za nim przekaźnik do zmiany kierunku...
--
pzdr, j.r.
Arnold Ziffel
Guest
Wed Jan 10, 2024 4:27 pm
Dykus <dykus.grupy@spamy.wp.pl> wrote:
Quote:
Czy taki przekaźnik jest sterowany z kolejnej nogi procesora, czy
stosowane są jakieś bardziej wymyślne sprzętowe układy sterowania (coś
jak watchdog)?
Miałem kiedyś w łapach elektronikę od pralki. Z logiki był tam tylko jeden
układ (mikrokontroler), nie pamiętam jaki. Więc zakładam że z nogi.
Blokada zamka miała trzy nogi (jedna wspólna, jedna do włączenia blokady,
jedna do wykrycia, czy drzwi są zamknięte) ale nie śledziłem, gdzie ten
pin wykrywający szedł (czy tylko do procesora, czy np. blokował jakiś
przekaźnik elektronicznie).
Kup za grosze jakąś płytkę od pralki i zbadaj temat sam :)
--
Pracownicy fabryki klejów, farb i lakierów wracali do domu przez
gadający las.