Goto page 1, 2 Next
Piotrek
Guest
Mon Sep 13, 2010 10:54 am
Witam, mam zasilacz niestabilizowany (na wyjściu ok 30VDC). Potrzebuję
stabline napięcie 24VDC. Na czym zbudować stablilizator mogacy przenieść
obciążenie ok 60A. Nie chcę ingerować w zasilacz chcę go traktować jako
blackbox.
P.
Waldemar Krzok
Guest
Mon Sep 13, 2010 11:10 am
Am 13.09.2010 12:54, schrieb Piotrek:
Quote:
Witam, mam zasilacz niestabilizowany (na wyjściu ok 30VDC). Potrzebuję
stabline napięcie 24VDC. Na czym zbudować stablilizator mogacy przenieść
obciążenie ok 60A. Nie chcę ingerować w zasilacz chcę go traktować jako
blackbox.
Zależy, jakie parametry ten zasilacz musi mieć, konkretnie jak się ma
zachowywać, jak załączasz i wyłączasz obciążenie. Jak może być prosto i
w miarę tanio, to np. pół wiadra 2N3055 połączone równolegle z oporami
50mOhm - 0.1 Ohm w emiterze najlepiej w minusie, bo wtedy możesz je
przykręcić do radiatora bez izolacji. W moim zasilaczu 13.8V/30A miałem
ich 6 sztuk plus jedna jako driver. Zasilacz wzorowany na zasilaczu do
radia FT707.
W zależności od stopnia rozbudowania potrzebujesz przynajmniej jeszcze
jeden driver (najlepiej darlington) no i żródło referencyjne na zenerze
plus opornik. Lepiej ze korekcją błędu oraz zabezpieczeniem
przeciwprądowym, tego jest trochę w sieci. Ale odpowiedź dynamiczna na
zmiany obciążenia takowego zasilacza nie jest zbyt dobra. Ten mój
zachowywał się dość przyzwoicie, ale był specjalnie do tego celu
projektowany. Radiostacja pracująca mocą 100W telegrafią jest wysoce
nieprzyzwoitym obciążeniem (impulsy 10ms z 3A na 20A i na oborot).
Waldek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Sep 13, 2010 11:30 am
Hello Waldemar,
Monday, September 13, 2010, 1:10:33 PM, you wrote:
Quote:
Witam, mam zasilacz niestabilizowany (na wyjściu ok 30VDC). Potrzebuję
stabline napięcie 24VDC. Na czym zbudować stablilizator mogacy przenieść
obciążenie ok 60A. Nie chcę ingerować w zasilacz chcę go traktować jako
blackbox.
Zależy, jakie parametry ten zasilacz musi mieć, konkretnie jak się ma
zachowywać, jak załączasz i wyłączasz obciążenie. Jak może być prosto i
w miarę tanio, to np. pół wiadra 2N3055 połączone równolegle z oporami
50mOhm - 0.1 Ohm w emiterze najlepiej w minusie, bo wtedy możesz je
przykręcić do radiatora bez izolacji. W moim zasilaczu 13.8V/30A miałem
ich 6 sztuk plus jedna jako driver. Zasilacz wzorowany na zasilaczu do
radia FT707.
W zależności od stopnia rozbudowania potrzebujesz przynajmniej jeszcze
jeden driver (najlepiej darlington) no i żródło referencyjne na zenerze
plus opornik. Lepiej ze korekcją błędu oraz zabezpieczeniem
przeciwprądowym, tego jest trochę w sieci. Ale odpowiedź dynamiczna na
zmiany obciążenia takowego zasilacza nie jest zbyt dobra. Ten mój
zachowywał się dość przyzwoicie, ale był specjalnie do tego celu
projektowany. Radiostacja pracująca mocą 100W telegrafią jest wysoce
nieprzyzwoitym obciążeniem (impulsy 10ms z 3A na 20A i na oborot).
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania. Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
J.F.
Guest
Mon Sep 13, 2010 11:36 am
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał
Quote:
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania.
Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
Tranzystory teraz tanie .. a duze cewki chyba drogie ? :-)
J.
Waldemar Krzok
Guest
Mon Sep 13, 2010 12:24 pm
Am 13.09.2010 13:30, schrieb RoMan Mandziejewicz:
Quote:
Hello Waldemar,
Monday, September 13, 2010, 1:10:33 PM, you wrote:
Witam, mam zasilacz niestabilizowany (na wyjściu ok 30VDC). Potrzebuję
stabline napięcie 24VDC. Na czym zbudować stablilizator mogacy przenieść
obciążenie ok 60A. Nie chcę ingerować w zasilacz chcę go traktować jako
blackbox.
Zależy, jakie parametry ten zasilacz musi mieć, konkretnie jak się ma
zachowywać, jak załączasz i wyłączasz obciążenie. Jak może być prosto i
w miarę tanio, to np. pół wiadra 2N3055 połączone równolegle z oporami
50mOhm - 0.1 Ohm w emiterze najlepiej w minusie, bo wtedy możesz je
przykręcić do radiatora bez izolacji. W moim zasilaczu 13.8V/30A miałem
ich 6 sztuk plus jedna jako driver. Zasilacz wzorowany na zasilaczu do
radia FT707.
W zależności od stopnia rozbudowania potrzebujesz przynajmniej jeszcze
jeden driver (najlepiej darlington) no i żródło referencyjne na zenerze
plus opornik. Lepiej ze korekcją błędu oraz zabezpieczeniem
przeciwprądowym, tego jest trochę w sieci. Ale odpowiedź dynamiczna na
zmiany obciążenia takowego zasilacza nie jest zbyt dobra. Ten mój
zachowywał się dość przyzwoicie, ale był specjalnie do tego celu
projektowany. Radiostacja pracująca mocą 100W telegrafią jest wysoce
nieprzyzwoitym obciążeniem (impulsy 10ms z 3A na 20A i na oborot).
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania. Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
Zgoda, kaloryfer. Ale łatwo zrobić domowym sposobem. Oczywiście
step-down jest dużo lepsze, ale trochę więcej "główki" i sprzętu jest
potrzebne.
Weldek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Sep 13, 2010 12:26 pm
Hello J.F.,
Monday, September 13, 2010, 1:36:21 PM, you wrote:
Quote:
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania. Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
Tranzystory teraz tanie .. a duze cewki chyba drogie ?
Wcale nie trzeba dużej cewki. Na rdzeniu o średnicy 47mm z materiału
SuperMSS (odpowiednik Sendust i KoolMu) spokojnie wychodzi już przy 35
kHz. Koszt takiego dławika nie jest jakiś powalająco wysoki.
Lepiej byłoby zastosować rozwiązanie z dwoma dławikami ale tu jest
tak duże wypełnienie, że prąd RMS pulsacji na wejściu nie będzie nawet
taki koszmarny.
A w rozwiązaniu liniowym bardziej martwi mnie koszt radiatora niż
półprzewodników.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Sep 13, 2010 12:32 pm
Hello Waldemar,
Monday, September 13, 2010, 2:24:31 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania. Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
Zgoda, kaloryfer. Ale łatwo zrobić domowym sposobem. Oczywiście
step-down jest dużo lepsze, ale trochę więcej "główki" i sprzętu jest
potrzebne.
Nie jest tak źle. Potrzeba tylko pomysłu na rezystor 10miliom/50+A(rms)
- tu jednak jakieś 30W trzeba wydzielić a to kłopot. Druciaki w grę
nie wchodzą.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
janusz_kk1
Guest
Mon Sep 13, 2010 3:39 pm
Dnia 13-09-2010 o 14:32:40 RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl>
napisał(a):
Quote:
Hello Waldemar,
Monday, September 13, 2010, 2:24:31 PM, you wrote:
[...]
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania. Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
Zgoda, kaloryfer. Ale łatwo zrobić domowym sposobem. Oczywiście
step-down jest dużo lepsze, ale trochę więcej "główki" i sprzętu jest
potrzebne.
Nie jest tak źle. Potrzeba tylko pomysłu na rezystor 10miliom/50+A(rms)
- tu jednak jakieś 30W trzeba wydzielić a to kłopot. Druciaki w grę
nie wchodzą.
Ale mozna zastosować gotowy bocznik do amperomierza 100A/60mV na znanym
portalu aukcyjnym co chwilę takie sprzedają, czy nada się taki?
--
Pozdr
JanuszK
Waldemar Krzok
Guest
Mon Sep 13, 2010 3:48 pm
Am 13.09.2010 17:39, schrieb janusz_kk1:
Quote:
Dnia 13-09-2010 o 14:32:40 RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl
napisał(a):
Hello Waldemar,
Monday, September 13, 2010, 2:24:31 PM, you wrote:
[...]
Ja bym dał step-down ale również od strony minusa zasilania. Koszt
znikomy w porównaniu z kaloryferem jaki proponujesz...
Zgoda, kaloryfer. Ale łatwo zrobić domowym sposobem. Oczywiście
step-down jest dużo lepsze, ale trochę więcej "główki" i sprzętu jest
potrzebne.
Nie jest tak źle. Potrzeba tylko pomysłu na rezystor 10miliom/50+A(rms)
- tu jednak jakieś 30W trzeba wydzielić a to kłopot. Druciaki w grę
nie wchodzą.
Ale mozna zastosować gotowy bocznik do amperomierza 100A/60mV na znanym
portalu aukcyjnym co chwilę takie sprzedają, czy nada się taki?
Z prawa Ohma wynika, że nie za bardzo. 600 mikroohm to dużo mniej, niż
10 miliohm. Ale można zrobić z kawałków (prostych) drutu oporowego. Albo
wiaderko oporników SMD mocy. 30 sztuk 0.3 ohma wielkości 2512
połączonych równolegle załatwi sprawę.
Waldek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Sep 13, 2010 6:38 pm
Hello janusz_kk1,
Monday, September 13, 2010, 5:39:35 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Nie jest tak źle. Potrzeba tylko pomysłu na rezystor 10miliom/50+A(rms)
- tu jednak jakieś 30W trzeba wydzielić a to kłopot. Druciaki w grę
nie wchodzą.
Ale mozna zastosować gotowy bocznik do amperomierza 100A/60mV na znanym
portalu aukcyjnym co chwilę takie sprzedają, czy nada się taki?
Taki bocznik ma 0.6milioma a my potrzebujemy 10 miliomów. I małej
indukcyjności.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Konop
Guest
Mon Sep 13, 2010 8:26 pm
Piotrek pisze:
Quote:
Witam, mam zasilacz niestabilizowany (na wyjściu ok 30VDC). Potrzebuję
stabline napięcie 24VDC. Na czym zbudować stablilizator mogacy przenieść
obciążenie ok 60A. Nie chcę ingerować w zasilacz chcę go traktować jako
blackbox.
A ile ten zasilacz daje pod pewnym obciążeniem? Podłącz mu choćby
żarówkę (zwykłą, na 230V) o jakiejś sporej mocy i wtedy zmierz
napięcie... Druga sprawa - rozumiem, że ten zasilacz wyda 60A?!
--
Pozdrawiam
Konop
Górski Adam
Guest
Tue Sep 14, 2010 10:46 am
W dniu 9/13/2010 20:38, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello janusz_kk1,
Monday, September 13, 2010, 5:39:35 PM, you wrote:
[...]
Nie jest tak źle. Potrzeba tylko pomysłu na rezystor 10miliom/50+A(rms)
- tu jednak jakieś 30W trzeba wydzielić a to kłopot. Druciaki w grę
nie wchodzą.
Ale mozna zastosować gotowy bocznik do amperomierza 100A/60mV na znanym
portalu aukcyjnym co chwilę takie sprzedają, czy nada się taki?
Taki bocznik ma 0.6milioma a my potrzebujemy 10 miliomów. I małej
indukcyjności.
Jeżeli to ma być amatorskie to można kupić drut oporowy w sklepie gdzie
robią/sprzedają grzejniki elektryczne.
Z tego co pamiętam to mieli masę tego z różną rezystancją.
Ja kupowałem drut dość gruby - ze 2-3 mm średnicy o rezystancji 0,54om/
metr.
Co prawda trzeba by poszukać wsp temp dla danego materiału ale da się
zrobić.
Adam
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Sep 14, 2010 11:00 am
Hello Górski,
Tuesday, September 14, 2010, 12:46:16 PM, you wrote:
Quote:
Nie jest tak źle. Potrzeba tylko pomysłu na rezystor 10miliom/50+A(rms)
- tu jednak jakieś 30W trzeba wydzielić a to kłopot. Druciaki w grę
nie wchodzą.
Ale mozna zastosować gotowy bocznik do amperomierza 100A/60mV na znanym
portalu aukcyjnym co chwilę takie sprzedają, czy nada się taki?
Taki bocznik ma 0.6milioma a my potrzebujemy 10 miliomów. I małej
indukcyjności.
Jeżeli to ma być amatorskie to można kupić drut oporowy w sklepie gdzie
robią/sprzedają grzejniki elektryczne.
Z tego co pamiętam to mieli masę tego z różną rezystancją.
Ja kupowałem drut dość gruby - ze 2-3 mm średnicy o rezystancji 0,54om/
metr.
Niecałem 2 cm dla 10 miliomów - przyzwoite.
Quote:
Co prawda trzeba by poszukać wsp temp dla danego materiału ale da się
zrobić.
Druty do grzejników zazwyczaj mają bardzo niski współczynnik
temperaturowy. Problemem jest lutowalność. Przy prądach rzędu 60A jest
to istotny parametr.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Piotrek
Guest
Tue Sep 14, 2010 12:02 pm
Quote:
A ile ten zasilacz daje pod pewnym obciążeniem? Podłącz mu choćby
żarówkę (zwykłą, na 230V) o jakiejś sporej mocy i wtedy zmierz napięcie...
Druga sprawa - rozumiem, że ten zasilacz wyda 60A?!
Zasialacz daje 30V niestablilizowane 60A wyda.
Miłosz Skowyra
Guest
Tue Sep 14, 2010 12:34 pm
W dniu 2010-09-14 12:00, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Niecałem 2 cm dla 10 miliomów - przyzwoite.
Co prawda trzeba by poszukać wsp temp dla danego materiału ale da się
zrobić.
Druty do grzejników zazwyczaj mają bardzo niski współczynnik
temperaturowy. Problemem jest lutowalność. Przy prądach rzędu 60A jest
to istotny parametr.
Niby tak, ale można dalej ciągnąć w technikę grzewczą, gdzie takie
połączenia po prostu się nituje, jak mnie pamięć nie myli, miedzianymi
nitami.
--
Pozdrawiam Miłosz.
Goto page 1, 2 Next