tbird
Guest
Thu Mar 13, 2008 5:40 pm
Witam
Jak przylutować obudowę QFN32 mając tylko stację, cynę i topnik w żelu?
Położyć na PCB i zapodawać lutowie z boku na pady czy wcześniej zwilżyć
pady cyną, polożyć i podgrzać?
Pytam bo nie mam na czym trenować i szkoda mi drogiego scalaka.
--
tbird
Piotr \"PitLab\" Laskowsk
Guest
Thu Mar 13, 2008 6:05 pm
Quote:
Jak przylutować obudowę QFN32 mając tylko stację, cynę i topnik w żelu?
Położyć na PCB i zapodawać lutowie z boku na pady czy wcześniej zwilżyć
pady cyną, polożyć i podgrzać?
Z boku ciężko będzie Ci zapodać lutowie. Próbowałbym pocynować pady na PCB
oraz układzie i dopiero wtedy grzać w obecności spoerj ilości kalafonii.
Jeżeli masz solidny laminat i pady na PCB wystają poza obrys układu to
powinno się udać.
Quote:
Pytam bo nie mam na czym trenować i szkoda mi drogiego scalaka.
Przeszukaj archiwum grupy z ostatniego połrocza pod kątem nazwy QFN32 -
robiłem trochę eksperymentów z lutowaniem, tej własnie obudowy, tyle że
pastą lutowniczą topionej gorącym powietrzem.
To były pierwsze próby, ale specjalnie dużo się nie zmieniło. Igłą 0,5mm
daje się nakładać wałeczki o takim rastrze chociaż jest to zegarmistrzowska
praca. Spokojnie wystarczy położyć wałeczek pasty (klasycznej ołowiowej) w
poprzek padów igłą 0,6-0,7mm i przycisnąć układem. Po zlutowaniu trzeba
jeszcze przeciagnąć lutownicą żeby wyrównać wystajacą spoinę i usunąć
ewentualne mostki.
Na razie wlutowałem ok. 50 układów i tylko dwa z nich musiałem zdejmować z
płytki bo nie dawałem rady poprawić z zewnątrz.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl