Guest
Sat Aug 25, 2007 10:27 pm
Czy ktoś może mi wytłumaczyć,w jakim celu niektórzy autorzy projektów
częstościomierzy cyfrowych zbudowanych na AVR-ach (Z.Raabe,
A.Gawryluk) w swoich projektach opublikowanych na łamach EdW (z
2000r.) i EP (9/2001) stosują podłączanie badanego sygnału fx
równocześnie do wejścia licznika (T1) i do przerwania (INT0) ? Co daje
taki sposób analizowania sygnału? Czytałem opisy obydwu projektów i w
obydwu autorzy byli bardzo dyskretni-w ogóle o podłączeniu do Int0 nie
wspomnieli - a przecież to chyba nie pomyłka,ani przypadek.Nawiasem
mówiąc,opisy obydwu projektów są bardzo podobne-nawet niektóre
sformułowania. Może ktoś zechce to rozszyfrować?
BartekK
Guest
Sat Aug 25, 2007 10:35 pm
eniac@cidernet.pl pisze:
Quote:
Czy ktoś może mi wytłumaczyć,w jakim celu niektórzy autorzy projektów
częstościomierzy cyfrowych zbudowanych na AVR-ach (Z.Raabe,
A.Gawryluk) w swoich projektach opublikowanych na łamach EdW (z
2000r.) i EP (9/2001) stosują podłączanie badanego sygnału fx
równocześnie do wejścia licznika (T1) i do przerwania (INT0) ? Co daje
taki sposób analizowania sygnału? Czytałem opisy obydwu projektów i w
obydwu autorzy byli bardzo dyskretni-w ogóle o podłączeniu do Int0 nie
wspomnieli - a przecież to chyba nie pomyłka,ani przypadek.Nawiasem
mówiąc,opisy obydwu projektów są bardzo podobne-nawet niektóre
sformułowania. Może ktoś zechce to rozszyfrować?
Bo zależnie od zakresu pomiarowego- raz łatwiej mierzyć częstotliwość, a
raz czas. A dokładniej - raz łatwiej liczyć licznikiem sprzętowym T1
"ile impulsów jest w ciągu np sekundy" - i mamy częstotliwość. Ale to
jest fajne jak tych impulsów jest dużo (to i dokładność będzie duża).
Albo gdy chcemy mieć wynik nie co 1s a np 30razy na sekundę.
A jak impulsów na sekundę jest mało to bez sensu liczyć parę impulsów na
1/30s, albo czekać 2minuty aż się ich zliczy odpowiednio dużo. Przy
niskiej częstotliwości wygodniej jest mierzyć "do ilu zdąży zliczyć
szybko taktowany zegar sprzętowy" w ciągu jednego okresu (od impulsu do
impulsu). Wtedy wiemy jaki jest okres i możemy przeliczyć/wyświetlić
jako częstotliwość.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Guest
Sat Aug 25, 2007 10:47 pm
On 25 Sie, 23:35, BartekK <s...@NOSPAMdrut.org> wrote:
Quote:
en...@cidernet.pl pisze:> Czy ktoś może mi wytłumaczyć,w jakim celu niektórzy autorzy projektów
częstościomierzy cyfrowych zbudowanych na AVR-ach (Z.Raabe,
A.Gawryluk) w swoich projektach opublikowanych na łamach EdW (z
2000r.) i EP (9/2001) stosują podłączanie badanego sygnału fx
równocześnie do wejścia licznika (T1) i do przerwania (INT0) ? Co daje
taki sposób analizowania sygnału? Czytałem opisy obydwu projektów i w
obydwu autorzy byli bardzo dyskretni-w ogóle o podłączeniu do Int0 nie
wspomnieli - a przecież to chyba nie pomyłka,ani przypadek.Nawiasem
mówiąc,opisy obydwu projektów są bardzo podobne-nawet niektóre
sformułowania. Może ktoś zechce to rozszyfrować?
Bo zależnie od zakresu pomiarowego- raz łatwiej mierzyć częstotliwość, a
raz czas. A dokładniej - raz łatwiej liczyć licznikiem sprzętowym T1
"ile impulsów jest w ciągu np sekundy" - i mamy częstotliwość. Ale to
jest fajne jak tych impulsów jest dużo (to i dokładność będzie duża).
Albo gdy chcemy mieć wynik nie co 1s a np 30razy na sekundę.
A jak impulsów na sekundę jest mało to bez sensu liczyć parę impulsów na
1/30s, albo czekać 2minuty aż się ich zliczy odpowiednio dużo. Przy
niskiej częstotliwości wygodniej jest mierzyć "do ilu zdąży zliczyć
szybko taktowany zegar sprzętowy" w ciągu jednego okresu (od impulsu do
impulsu). Wtedy wiemy jaki jest okres i możemy przeliczyć/wyświetlić
jako częstotliwość.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
To jest dla mnie jasne-ale to nie są mierniki okresu,tylko
częstościomierze.Autorzy obydwu (EdW 11/2000 i EP9/2001) nic nie
wspominają o pomiarze okresu-to wyjaśniałoby rzeczywiście wszystko.I
nie widzę powodu,aby w opisie całkowicie pomijać takie wyjaśnienie.
Miller Artur
Guest
Sat Aug 25, 2007 10:49 pm
Użytkownik <eniac@cidernet.pl> napisał w wiadomości
news:1188078457.993654.255360@22g2000hsm.googlegroups.com...
-To jest dla mnie jasne-ale to nie są mierniki okresu,tylko
-częstościomierze.Autorzy obydwu (EdW 11/2000 i EP9/2001) nic nie
-wspominają o pomiarze okresu-to wyjaśniałoby rzeczywiście wszystko.I
-nie widzę powodu,aby w opisie całkowicie pomijać takie wyjaśnienie.
a czym sie różni miernik okresu od miernika częstotliwości ?
@
Guest
Sat Aug 25, 2007 10:50 pm
On 25 Sie, 23:35, BartekK <s...@NOSPAMdrut.org> wrote:
Quote:
en...@cidernet.pl pisze:> Czy ktoś może mi wytłumaczyć,w jakim celu niektórzy autorzy projektów
częstościomierzy cyfrowych zbudowanych na AVR-ach (Z.Raabe,
A.Gawryluk) w swoich projektach opublikowanych na łamach EdW (z
2000r.) i EP (9/2001) stosują podłączanie badanego sygnału fx
równocześnie do wejścia licznika (T1) i do przerwania (INT0) ? Co daje
taki sposób analizowania sygnału? Czytałem opisy obydwu projektów i w
obydwu autorzy byli bardzo dyskretni-w ogóle o podłączeniu do Int0 nie
wspomnieli - a przecież to chyba nie pomyłka,ani przypadek.Nawiasem
mówiąc,opisy obydwu projektów są bardzo podobne-nawet niektóre
sformułowania. Może ktoś zechce to rozszyfrować?
Bo zależnie od zakresu pomiarowego- raz łatwiej mierzyć częstotliwość, a
raz czas. A dokładniej - raz łatwiej liczyć licznikiem sprzętowym T1
"ile impulsów jest w ciągu np sekundy" - i mamy częstotliwość. Ale to
jest fajne jak tych impulsów jest dużo (to i dokładność będzie duża).
Albo gdy chcemy mieć wynik nie co 1s a np 30razy na sekundę.
A jak impulsów na sekundę jest mało to bez sensu liczyć parę impulsów na
1/30s, albo czekać 2minuty aż się ich zliczy odpowiednio dużo. Przy
niskiej częstotliwości wygodniej jest mierzyć "do ilu zdąży zliczyć
szybko taktowany zegar sprzętowy" w ciągu jednego okresu (od impulsu do
impulsu). Wtedy wiemy jaki jest okres i możemy przeliczyć/wyświetlić
jako częstotliwość.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
A ponadto który licznik miałby to robić-T0 wypracowuje bramkę,T1
zlicza impulsy fx,a ew. T2 (EP9/2001) odlicza okresy sekundowe do
wysyłania informacji do urządzenia akwizycji danych.Więc który licznik
mierzy okres?
BartekK
Guest
Sun Aug 26, 2007 10:42 am
eniac@cidernet.pl pisze:
Quote:
A ponadto który licznik miałby to robić-T0 wypracowuje bramkę,T1
zlicza impulsy fx,a ew. T2 (EP9/2001) odlicza okresy sekundowe do
wysyłania informacji do urządzenia akwizycji danych.Więc który licznik
mierzy okres?
Byćmoże programowo? nie widziałem tych projektów, nie mam pojęcia na ile
sensownie są zrobione.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Roman
Guest
Sun Aug 26, 2007 7:27 pm
Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:farib6$k19$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Byćmoże programowo? nie widziałem tych projektów, nie mam pojęcia na ile
sensownie są zrobione.
Zapewne tak jest : dla małych częstotliwości liczą wewnętrzne impulsy timera
lub jakieś pętle programowe. Potem trochę matematyki i f=k/N (k-kalibrator,
N-liczba impulsów pomiarowych).
Roman
Paweł Pawłowicz
Guest
Sun Aug 26, 2007 8:27 pm
Tak nawiasem mówiąc, sympatyczny częstościomierz opisano w dwóch
ostatnich numerach Elektroniki Praktycznej. Opis toru wejściowego jest
w numerze styczniowym.
Pozdrawiam,
Paweł
William
Guest
Mon Aug 27, 2007 8:50 am
eniac@cidernet.pl pisze:
Quote:
Czy kto moe mi wytumaczy,w jakim celu niektrzy autorzy projektw
czstociomierzy cyfrowych zbudowanych na AVR-ach (Z.Raabe,
A.Gawryluk) w swoich projektach opublikowanych na amach EdW (z
2000r.) i EP (9/2001) stosuj podczanie badanego sygnau fx
rwnoczenie do wejcia licznika (T1) i do przerwania (INT0) ? Co daje
taki sposb analizowania sygnau? Czytaem opisy obydwu projektw i w
obydwu autorzy byli bardzo dyskretni-w ogle o podczeniu do Int0 nie
wspomnieli - a przecie to chyba nie pomyka,ani przypadek.Nawiasem
mwic,opisy obydwu projektw s bardzo podobne-nawet niektre
sformuowania. Moe kto zechce to rozszyfrowa?
Dzięki takiem podłączeniu możesz użyć algorytmu synchronicznego pomiaru
częstotliwości. Uzyskujesz wówczas stałą rozdzielczość pomiaru
niezależnie od tego czy mierzysz 1MHz 1kHz czy 1Hz. W skrócie wygląda to
tak:
1) Czekasz na przerwanie INTO
2) W przerwaniu uruchamiasz licznik T1 (zliczający impulsy zewnętrzne
oraz timer T0 - zliczający impulsy zegara procesora fcpu)i blokujesz
dalszą pracę INT0
3) Robisz pętlę opóźnienia na żądany czas pomiarowy T np. 1s (nie musi
być dokładna

T wynika z żądanej rozdzielczości. Powiedzmy, że chcesz
mieć 10-6, zaś częstotliwość fcpu mierzoną przez T0 wynosi 1MHz => T=1s
3a) Ponieważ T0 i T1 są tylko 16 bitowe, obsługujesz ich procedury
przerwania tak, aby zbudowac liczniki 24 bitowe (programowy najstarszy bajt)
4) Po upłynięciu czasu T ponownie aktywujesz przerwanie INT0 (z wysokim
priorytetem)
5) W przerwaniu zatrzymujesz licznik T1 oraz T0. Dla uzyskania
maksymalnej dokładnośći robisz to kodem identyczym cyklowo z tym z p.2
6) Wracasz do programu głównego i robisz w nim maleńkie opóźnienie dla
ewentualnego zaległego przerwania 3a
7) Zmierzona częstotliwość to fx = fcpu * T1 / T0 (zauważ, że w wyniku
nie ma T).
Lukasz
Guest
Tue Aug 28, 2007 8:55 am
Quote:
a czym sie różni miernik okresu od miernika częstotliwości ?
Bo do mierzenia okresu można użyć zwykłego termometru

)
--
Lukasz