Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
Tomasz Gorbaczuk
Guest
Tue Jan 02, 2024 3:03 pm
W dniu .01.2024 o 13:51 J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Quote:
On Sat, 30 Dec 2023 17:57:42 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
Grzebałem przy nagrzewnicy powietrza zasilanej za pomocą Sonoffa S26...w
każdym razie, sonoff rozłączony (jego przekaźnik) i jak mnie popieściło.
Ja tu czegoś nie rozumiem, ale Sonoff ma bolec. Jest wpięty do gniazda z
bolcem (i podłączonym trzecim przewodem). Do sonoffa podłączam
nagrzewnice za pomocą wtyczki z "dziurką" na bolec i przewód ochronny
jest dokręcony do metalowej obudowy nagrzewnicy. Bezpiecznik nie
wyskoczył, różnicówka także nie.
Podłączam do sonoffa oświetlenie ledowe, grzałkę, rPI - wszystkie
urządzenia załączają się dopiero gdy załączę przekaźnik w sonoffie -
czyli prawidłowo.
A jednak gdy przekaźnik jest rozłączony, to "wsadzam" próbnik i w obu
otworach sonoffa świeci dioda!
A na bolcu?
Bo w takim przekażniku:
a) moze dali pojedynczy zestyk przekaznika, jeden przewód odłącza,
drugiego nie,
b) może dali jakies kondensatory przeciwzakłóceniowe czy w celu
ochrony zestyków ... i neonówke zaświeci.
c) przekaznik w ogóle, czy jakis triak?
d) to musi troche zasilania brac ... no ale przecież nie z dziurek
wyjsciowych.
Przecież podał symbol Sonoffa - wpisz w googla i dostaniesz schemat i
wygląd płytki.
TG
Mateusz Bogusz
Guest
Tue Jan 02, 2024 4:04 pm
On 31.12.2023 10:08, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Quote:
A czekaj, na tym schemacie co podlinkowałeś, to piny są oznaczone i
widać że ten oznaczony L odpinają - więc domyślnie ok.
Ja pisałem o takiej "wtyczce". Nie otwierałem, ale na lewym bolcu (i
lewej "dziurce") jest 0 Om, a na prawym OL. Czyli w tej "smart wtyczce"
rozłączane jest domyślnie N.
https://sonoff.tech/product/smart-plugs/s26r2/
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
J.F
Guest
Tue Jan 02, 2024 5:01 pm
On Tue, 2 Jan 2024 15:04:49 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
Quote:
On 31.12.2023 10:08, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Tak jak Lord już Ci napisał - w tym urządzeniu masz galwanicznie
połączony pin AC IN z AC OUT:
https://elty.pl/en_US/p/Sonoff-uniwersalny-przelacznik-sterowany-WiFi-1/3179
W zależności od tego jak podepniesz AC IN to przekaźnik rozłączy L lub N.
A czekaj, na tym schemacie co podlinkowałeś, to piny są oznaczone i
widać że ten oznaczony L odpinają - więc domyślnie ok.
Ja pisałem o takiej "wtyczce". Nie otwierałem, ale na lewym bolcu (i
lewej "dziurce") jest 0 Om, a na prawym OL. Czyli w tej "smart wtyczce"
rozłączane jest domyślnie N.
https://sonoff.tech/product/smart-plugs/s26r2/
Ogolnie - nie ma takiej zasady w Europie, ze "faza po lewej stronie".
Tzn - chyba jest w UK, pokutuje w Polsce, często bez zrozumienia
(a co z podwójnymi gniazdkami? No jak to co - faza nadal po lewej !).
W lampkach często są pojedyncze wylączniki.
Ale ... nagrzewnica powinna być do tego dostosowana, i oba przewody
powinny być izolowane od zewnętrza.
Jedyny przypadek, ktory miałem, to lampa "kreślarska", gdzie przewód
szedł w rurce/profilu, i się sprzęgał pojemnosciowo z konstrukcją.
A ja na twarzy jestem wyczulony na małe prądy.
I w zależnosci od położenia wtyczki, mogła lampa delikatnie drażnić
gdy włączona, albo gdy wyłączona.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jan 02, 2024 5:35 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Ogolnie - nie ma takiej zasady w Europie, ze "faza po lewej stronie".
Tzn - chyba jest w UK, pokutuje w Polsce, często bez zrozumienia
Ten temat był kiedyś roztrząsany na sąsiedniej grupie. W Europie gniazdka
nie są ujednolicone, ale takie same jak u nas są choćby we Francji. Tam
jest norma na to, gdzie zero, a gdzie faza. Nie czy z lewej, czy z prawej,
tylko jak w stosunku do bolca. W Polsce nie ma normy, jest tylko opinia
leśnych dziadków z SEP, w którą głęboko wierzą Zenki w berecikach z antenką
montujący gniazdka. Wychodzi im to odwrotnie, niż powino być. Każde
fabryczne urządzenie zasilane kablem "kopmuterowym" albo mające kabel
mocowany na stałe, zakłada, że będzie podłączone do "francuskiego" gniazdka.
I wtedy wyłącznik rozłączy fazę, a nie zero.
Quote:
(a co z podwójnymi gniazdkami? No jak to co - faza nadal po lewej !).
Żeby było śmieszniej, wedle SEP-owskich zaleceń kiedyś bolec maił być na
dole, a teraz na górze. Ale zero jak miało być z prawej, tak pozostało.
Można przypuszczać, że to ci sami ludzie zalecali -- ale ze czterdzieści
lat temu byli młodzi, coś kumali i zalecili dobrze, może któryś nawet był
we Francji na delegacji. A potem na starość ogarnęła ich demencja.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jan 02, 2024 5:50 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Ogolnie - nie ma takiej zasady w Europie, ze "faza po lewej stronie".
Tzn - chyba jest w UK, pokutuje w Polsce, często bez zrozumienia
Ten temat był kiedyś roztrząsany na sąsiedniej grupie. W Europie gniazdka
nie są ujednolicone, ale takie same jak u nas są choćby we Francji. Tam
jest norma na to, gdzie zero, a gdzie faza. Nie czy z lewej, czy z prawej,
tylko jak w stosunku do bolca. W Polsce nie ma normy, jest tylko opinia
leśnych dziadków z SEP, w którą głęboko wierzą Zenki w berecikach z antenką
montujący gniazdka. Wychodzi im to odwrotnie, niż powino być. Każde
fabryczne urządzenie zasilane kablem "kopmuterowym" albo mające kabel
mocowany na stałe, zakłada, że będzie podłączone do "francuskiego" gniazdka.
I wtedy wyłącznik rozłączy fazę, a nie zero.
Quote:
(a co z podwójnymi gniazdkami? No jak to co - faza nadal po lewej !).
Żeby było śmieszniej, wedle SEP-owskich zaleceń kiedyś bolec miał być na
dole, a teraz na górze. Ale zero jak miało być z prawej, tak pozostało.
Można przypuszczać, że to ci sami ludzie zalecali -- ale ze czterdzieści
lat temu byli młodzi, coś kumali i zalecili dobrze, może któryś nawet był
we Francji na delegacji. A potem na starość ogarnęła ich demencja.
--
Jarek
Tomasz Gorbaczuk
Guest
Tue Jan 02, 2024 6:38 pm
W dniu .01.2024 o 15:04 Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> pisze:
Quote:
On 31.12.2023 10:08, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Tak jak Lord już Ci napisał - w tym urządzeniu masz galwanicznie
połączony pin AC IN z AC OUT:
https://elty.pl/en_US/p/Sonoff-uniwersalny-przelacznik-sterowany-WiFi-1/3179
W zależności od tego jak podepniesz AC IN to przekaźnik rozłączy L lub
N.
A czekaj, na tym schemacie co podlinkowałeś, to piny są oznaczone i
widać że ten oznaczony L odpinają - więc domyślnie ok
To oznaczenie nie ma żadnego praktycznego znaczenia.
Wystarczy, że ktoś podepnie gotowy kabel z wtyczką bez bolca i będzie
loteria.
Pokazałem ten schemat abyś zobaczył jak to wygląda. W instrukcji masz
wyboldowane, że nawet po rozłączeniu przekażnika może być napięcie w
rozłączanym obwodzie.
Quote:
Ja pisałem o takiej "wtyczce". Nie otwierałem, ale na lewym bolcu (i
lewej "dziurce") jest 0 Om, a na prawym OL. Czyli w tej "smart wtyczce"
rozłączane jest domyślnie N.
Nie ma w Polsce normy, która by to regulowała. Zależy do jakiego domu i w
jakim gniazdku wyląduje ta wtyczka i możesz mieć dowolnie..
Zawsze należy zakładać, że przy tego typu smart urządzeniach masz napięcie
w obwodzie po rozpięciu przekaźnika.
TG
J.F
Guest
Tue Jan 02, 2024 6:53 pm
On Tue, 2 Jan 2024 16:50:18 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Ogolnie - nie ma takiej zasady w Europie, ze "faza po lewej stronie".
Tzn - chyba jest w UK, pokutuje w Polsce, często bez zrozumienia
Ten temat był kiedyś roztrząsany na sąsiedniej grupie. W Europie gniazdka
nie są ujednolicone,
Ale w UK tez jest ustalone.
Quote:
ale takie same jak u nas są choćby we Francji. Tam
jest norma na to, gdzie zero, a gdzie faza. Nie czy z lewej, czy z prawej,
tylko jak w stosunku do bolca. W Polsce nie ma normy, jest tylko opinia
leśnych dziadków z SEP, w którą głęboko wierzą Zenki w berecikach z antenką
montujący gniazdka. Wychodzi im to odwrotnie, niż powino być. Każde
fabryczne urządzenie zasilane kablem "kopmuterowym" albo mające kabel
mocowany na stałe, zakłada, że będzie podłączone do "francuskiego" gniazdka.
I wtedy wyłącznik rozłączy fazę, a nie zero.
Hm, akurat pecety to zazwyczaj miały podwójny wyłącznik, i odlączały
oba. Ale moze to skutek uniwersalnosci.
Quote:
(a co z podwójnymi gniazdkami? No jak to co - faza nadal po lewej !).
Żeby było śmieszniej, wedle SEP-owskich zaleceń kiedyś bolec miał być na
dole, a teraz na górze. Ale zero jak miało być z prawej, tak pozostało.
Mam w łazience takie gniazdko, w dodatku z klapką było, wiec trudno
wtyczke kątową wsadzic ... ale stara pralka Polar miala dziurkę "na
dole". I pasowała.
Kiedy zmienili ... przegapiłem.
Quote:
Można przypuszczać, że to ci sami ludzie zalecali -- ale ze czterdzieści
lat temu byli młodzi, coś kumali i zalecili dobrze, może któryś nawet był
we Francji na delegacji. A potem na starość ogarnęła ich demencja.
Ogolnie to chyba w Europie jest zalecenie, ze nie można na tym
polegać. Bo jak widać nie można.
A Niemcy, ze swoim Schucko, mogą kręcic do woli.
Tak czy inaczej - cos jest nie tak, bo piescic nie powinno.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jan 02, 2024 7:23 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Każde fabryczne urządzenie zasilane kablem "kopmuterowym" albo mające
kabel mocowany na stałe, zakłada, że będzie podłączone do "francuskiego"
gniazdka. I wtedy wyłącznik rozłączy fazę, a nie zero.
Hm, akurat pecety to zazwyczaj miały podwójny wyłącznik, i odlączały
oba. Ale moze to skutek uniwersalnosci.
Zależy które, poza tym nie tylko w pecetach używa się tych kabli. Zresztą
wystarczy rozerżanąć taki przewód i zobaczyć, jak tam prowadzone są kolory.
Z wrażliwości na położenie zera i fazy słyną kotły CO. Ziutki, co je
instalują, często się dziwią, że w fabryce wtyczkę montują "odwrotnie".
A od jednego słyszałem teorię, że to tak specjalnie, żeby byle kto nie
mógł podłączyć kotła i musiał wołać "fachowca" (takiego jak on na przyład).
Quote:
Żeby było śmieszniej, wedle SEP-owskich zaleceń kiedyś bolec miał być na
dole, a teraz na górze. Ale zero jak miało być z prawej, tak pozostało.
[...]
Kiedy zmienili ... przegapiłem.
Ja też tych głupot nie śledziłem. Dowiedziałem się przypadkiem.
--
Jarek
Mateusz Bogusz
Guest
Wed Jan 03, 2024 11:58 am
J.F
Guest
Wed Jan 03, 2024 1:18 pm
On Tue, 2 Jan 2024 18:23:42 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Każde fabryczne urządzenie zasilane kablem "kopmuterowym" albo mające
kabel mocowany na stałe, zakłada, że będzie podłączone do "francuskiego"
gniazdka. I wtedy wyłącznik rozłączy fazę, a nie zero.
Hm, akurat pecety to zazwyczaj miały podwójny wyłącznik, i odlączały
oba. Ale moze to skutek uniwersalnosci.
Zależy które,
Jak pamietam, to praktycznie wszystkie ... taki standard zasilacza i
obudowy sie wytworzył, ze zasilacz mial 4 kabelki do wyłącznika.
Quote:
poza tym nie tylko w pecetach używa się tych kabli. Zresztą
wystarczy rozerżanąć taki przewód i zobaczyć, jak tam prowadzone są kolory.
W srodku mogą być w zasadzie dowolnie ...
Quote:
Z wrażliwości na położenie zera i fazy słyną kotły CO. Ziutki, co je
Jonizacyjny czujnik płomienia ...
Quote:
instalują, często się dziwią, że w fabryce wtyczkę montują "odwrotnie".
A od jednego słyszałem teorię, że to tak specjalnie, żeby byle kto nie
mógł podłączyć kotła i musiał wołać "fachowca" (takiego jak on na przyład).
A to nie wiem - ale co fabryka radzi?
Uzywać francuskiego gniazka, zamienic kabelki we wtyczce, zamienic
kabelki na sterowniku, zamienic kabelki w gniazdku ?
Quote:
Żeby było śmieszniej, wedle SEP-owskich zaleceń kiedyś bolec miał być na
dole, a teraz na górze. Ale zero jak miało być z prawej, tak pozostało.
[...]
Kiedy zmienili ... przegapiłem.
Ja też tych głupot nie śledziłem. Dowiedziałem się przypadkiem.
O tyle istotne, ze wyznacza kierunek wsadzenia wtyczki "kątowej",
i nie wiem co im przyświecało - brak takich wtyczek kiedyś, jakas
szersza norma, a moze własnie ktos przemyslał ... tylko mielismy za
małą siłe przebicia?
Co by nie mówic, we wtyczce kątowej jest chyba lepiej, jak dziura PE
jest po drugiej stronie kabla ...
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Jan 03, 2024 3:35 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
poza tym nie tylko w pecetach używa się tych kabli. Zresztą wystarczy
rozerżanąć taki przewód i zobaczyć, jak tam prowadzone są kolory.
W srodku mogą być w zasadzie dowolnie ...
Mogą, płynacy prąd nie patrzy na kolory. Ale te same kolory kontynuują
się we wnętrzu obudowy przy złączu. Konstruktor da wyłącznik na czarnym
przewodzie. Czyli na zerze w ziutkowo-sepowej instalacji.
Quote:
instalują, często się dziwią, że w fabryce wtyczkę montują "odwrotnie".
A od jednego słyszałem teorię, że to tak specjalnie, żeby byle kto nie
mógł podłączyć kotła i musiał wołać "fachowca" (takiego jak on na przyład).
A to nie wiem - ale co fabryka radzi?
Radzi gdzie ma być zero, a gdzie faza. Mój kocioł w ogóle nie miał kabla,
tylko opisane zaciski na łączówce.
Quote:
Uzywać francuskiego gniazka, zamienic kabelki we wtyczce, zamienic
kabelki na sterowniku, zamienic kabelki w gniazdku ?
Podłączyłem kabel zgodnie z kolorami i niczego nie musiałem w gniazdku
zmienać. Wszystkie mam zamontowane tak, by jak najlepiej dogadywały się
ze sprzętem elektronicznym. Ziutki albo tną fabryczną wtyczkę (jeśli piec
ma fabryczny kabel), albo montują "specjalne gniazdko do kotła" -- i każą
sobie za to płacić.
--
Jarek
J.F
Guest
Wed Jan 03, 2024 5:28 pm
On Wed, 3 Jan 2024 14:35:00 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
poza tym nie tylko w pecetach używa się tych kabli. Zresztą wystarczy
rozerżanąć taki przewód i zobaczyć, jak tam prowadzone są kolory.
W srodku mogą być w zasadzie dowolnie ...
Mogą, płynacy prąd nie patrzy na kolory. Ale te same kolory kontynuują
się we wnętrzu obudowy przy złączu. Konstruktor da wyłącznik na czarnym
przewodzie. Czyli na zerze w ziutkowo-sepowej instalacji.
No ale konstruktor powinien sie kierować pinem gniazdka, a nie kolorem
gdzies w srodku kabla.
Te "komputerowe" gniazda i wtyki mają określone, gdzie faza?
Chyba nie ..
Quote:
instalują, często się dziwią, że w fabryce wtyczkę montują "odwrotnie".
A od jednego słyszałem teorię, że to tak specjalnie, żeby byle kto nie
mógł podłączyć kotła i musiał wołać "fachowca" (takiego jak on na przyład).
A to nie wiem - ale co fabryka radzi?
Radzi gdzie ma być zero, a gdzie faza. Mój kocioł w ogóle nie miał kabla,
tylko opisane zaciski na łączówce.
Przewidziany do stałego podłączenia?
Czy własnie aby uniknąc problemu dziurki z fazą?
Quote:
Uzywać francuskiego gniazka, zamienic kabelki we wtyczce, zamienic
kabelki na sterowniku, zamienic kabelki w gniazdku ?
Podłączyłem kabel zgodnie z kolorami i niczego nie musiałem w gniazdku
zmienać. Wszystkie mam zamontowane tak, by jak najlepiej dogadywały się
ze sprzętem elektronicznym. Ziutki albo tną fabryczną wtyczkę (jeśli piec
ma fabryczny kabel), albo montują "specjalne gniazdko do kotła" -- i każą
sobie za to płacić.
No coż - Twoj nie miał kabla.
Reszta musi sobie jakos radzic.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Jan 03, 2024 6:20 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Mogą, płynacy prąd nie patrzy na kolory. Ale te same kolory kontynuują
się we wnętrzu obudowy przy złączu. Konstruktor da wyłącznik na czarnym
przewodzie. Czyli na zerze w ziutkowo-sepowej instalacji.
No ale konstruktor powinien sie kierować pinem gniazdka, a nie kolorem
gdzies w srodku kabla.
Te "komputerowe" gniazda i wtyki mają określone, gdzie faza? Chyba nie ..
A jednak tak. Na tym pięciokątnym od strony komputera (czy innego sprzętu)
jest zawsze tak samo. Nie że jestem w stanie jakąś normę przytoczyć, ale
nie spotkałem się, żeby było inaczej. Sprawdzałem wielokrotnie. Wszystko
inne, łącznie z kolorami, jest tego konsekwencją. W kablu z brytyjską
wtyczką, gdzie to jest wymagane, zawsze trafia jak należy. W tej naszej,
choć nie musi, też trafia.
Quote:
A od jednego słyszałem teorię, że to tak specjalnie, żeby byle kto nie
mógł podłączyć kotła i musiał wołać "fachowca" (takiego jak on na przyład).
A to nie wiem - ale co fabryka radzi?
Radzi gdzie ma być zero, a gdzie faza. Mój kocioł w ogóle nie miał kabla,
tylko opisane zaciski na łączówce.
Przewidziany do stałego podłączenia?
Czy własnie aby uniknąc problemu dziurki z fazą?
Raczej żeby każdy w Europie mógł swój krajowy kabelek podłączyć. Kocioł
włoski, a włoskie wtyczki i gniazdka są specyficzne.
--
Jarek
J.F
Guest
Wed Jan 03, 2024 6:35 pm
On Wed, 3 Jan 2024 17:20:00 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Mogą, płynacy prąd nie patrzy na kolory. Ale te same kolory kontynuują
się we wnętrzu obudowy przy złączu. Konstruktor da wyłącznik na czarnym
przewodzie. Czyli na zerze w ziutkowo-sepowej instalacji.
No ale konstruktor powinien sie kierować pinem gniazdka, a nie kolorem
gdzies w srodku kabla.
Te "komputerowe" gniazda i wtyki mają określone, gdzie faza? Chyba nie ..
A jednak tak. Na tym pięciokątnym od strony komputera (czy innego sprzętu)
jest zawsze tak samo. Nie że jestem w stanie jakąś normę przytoczyć, ale
nie spotkałem się, żeby było inaczej. Sprawdzałem wielokrotnie. Wszystko
inne, łącznie z kolorami, jest tego konsekwencją. W kablu z brytyjską
wtyczką, gdzie to jest wymagane, zawsze trafia jak należy. W tej naszej,
choć nie musi, też trafia.
No własnie - brytyjska trafia, francuska - być może, reszta - jak sie
trafi, a niemcom nawet przesąd nie pomoże.
Czyli norma/standard zapewne tego nie określa, skoro nie można
zagwarantować.
A propos - w USA jest jakis standard gdzie faza?
Quote:
A od jednego słyszałem teorię, że to tak specjalnie, żeby byle kto nie
mógł podłączyć kotła i musiał wołać "fachowca" (takiego jak on na przyład).
A to nie wiem - ale co fabryka radzi?
Radzi gdzie ma być zero, a gdzie faza. Mój kocioł w ogóle nie miał kabla,
tylko opisane zaciski na łączówce.
Przewidziany do stałego podłączenia?
Czy własnie aby uniknąc problemu dziurki z fazą?
Raczej żeby każdy w Europie mógł swój krajowy kabelek podłączyć. Kocioł
włoski, a włoskie wtyczki i gniazdka są specyficzne.
A komputery nie mają problemów :-)
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Jan 03, 2024 6:49 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
No własnie - brytyjska trafia, francuska - być może, reszta - jak sie
trafi, a niemcom nawet przesąd nie pomoże.
Niemcom nie, ale nasz hardware jednak pozwala na tyle samo, co brytyjski.
Quote:
Czyli norma/standard zapewne tego nie określa, skoro nie można
zagwarantować.
Nie jest to *konieczne* (poza przypadkami takimi jak kocioł), więc nie
określa. Poza tym zenkowo-sepowym zaleceniem, które każe robić akurat
odwrotnie, niż to co jest *troche lepsze* (choćby ze względu na mniejsze
prawdopodobieństwo, że kogoś telepnie przy grzebaniu w urządzeniu
z wtyczką nieodłączona od sieci).
Quote:
A propos - w USA jest jakis standard gdzie faza?
Jedna blaszka *bywa* szersza, więc chyba jest.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next