Goto page Previous 1, 2
Pixel
Guest
Fri Oct 25, 2024 9:38 pm
W dniu 25.10.2024 o 19:22, Mirek pisze:
Quote:
A właściwie to jak chcecie te zasilacze po otwarciu naprawić?
Normalnie, lutownicą. 90% przypadków to wyschnięty kondensator po
stronie wtórnej.
U mnie najczęściej jakiś mały kondziu po pierwotnej, jakieś 90%
przypadków :)
--
Pixel
io
Guest
Sat Oct 26, 2024 9:12 am
W dniu 25.10.2024 o 19:22, Mirek pisze:
Quote:
On 25.10.2024 18:32, io wrote:
A właściwie to jak chcecie te zasilacze po otwarciu naprawić?
Normalnie, lutownicą. 90% przypadków to wyschnięty kondensator po
stronie wtórnej.
I co, naprawiacie ten kondensator lutownicą? :-)
Mnie tam kondensatory jakoś nie padają tak, by zasilacz nie działał więc
jak nie działa to jest jakiś inny powód i jak nie jest to uszkodzenie
mechaniczne typu urwany kabelek do wtyczki to naprawy nie podejmuję,
wolę coś nowego zrobić.
io
Guest
Sat Oct 26, 2024 9:14 am
W dniu 25.10.2024 o 20:17, J.F pisze:
Quote:
On Fri, 25 Oct 2024 18:32:50 +0200, io wrote:
W dniu 25.10.2024 o 18:11, J.F pisze:
On Fri, 25 Oct 2024 14:45:09 +0200, Rutkowski Jacek wrote:
W dniu 24.10.2024 o 21:58, Mirek pisze:
On 23.10.2024 13:37, J.F wrote:
Hm, wydaje mi się, ze one często jakis uskok mają na krawedzi.
Żeby lepiej się składały i klej lepiej trzymał.
Więc nóż to może i 99% sukcesu, ale brzydko będzie.
Choc w sumie ... kto chce mieć ładnie, to niech sobie kupi nowy :-)
A właściwie to jak chcecie te zasilacze po otwarciu naprawić?
Elektronikami jesteśmy, to coś tam potrafimy
Ale doktoryzować się by naprawić zasilacz?
Mirek
Guest
Sat Oct 26, 2024 12:22 pm
On 26.10.2024 09:12, io wrote:
Quote:
Mnie tam kondensatory jakoś nie padają tak, by zasilacz nie działał
Niekoniecznie. Często napięcie jest zaniżone i zasyfione zakłóceniami,
ale niektóre zasilacze bzykną tylko i wyglądają na martwe.
Ostatnio z rozpędu wymieniłem przetwornicę (TNY264PN) a okazało się, że
ceramik na wtórnym jest totalnie zwarty. Dobra jest zasada: sprawdź
najpierw wszystko, co jest łatwo sprawdzić.
--
Mirek
alojzy nieborak
Guest
Sat Oct 26, 2024 1:21 pm
W dniu 2024-10-26 o 09:14, io pisze:
Quote:
Elektronikami jesteśmy, to coś tam potrafimy :-)
Ale doktoryzować się by naprawić zasilacz?
O ile zasilacz jest prosty jedno-płytkowy specjalnego doktoryzowania nie
ma. Czasem nie ma nowych, kupisz używany i nie masz pewności ile
pociągnie. Kupisz zamiennik i okazuje się że baterii nie ładuje bo
kińczyk skopał komunikację zasilacz-laptop.
PeJot
Guest
Sun Oct 27, 2024 2:59 pm
W dniu 23.10.2024 o 13:37, J.F pisze:
Quote:
macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
Zasilacze małe itp.
Cięcie, np. piłą oscylacyjną lub małą tarczą modelarską.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
Paweł Pawłowicz
Guest
Mon Oct 28, 2024 11:42 am
W dniu 27.10.2024 o 13:59, PeJot pisze:
Quote:
W dniu 23.10.2024 o 13:37, J.F pisze:
macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
Zasilacze małe itp.
Cięcie, np. piłą oscylacyjną lub małą tarczą modelarską.
Robiłem to małym frezem tarczowym do metalu. 0.4x50 mm. Czyli z grubsza
małą tarczą modelarską :-)
P.P.
J.F
Guest
Mon Oct 28, 2024 12:25 pm
On Mon, 28 Oct 2024 10:42:00 +0100, Paweł Pawłowicz wrote:
Quote:
W dniu 27.10.2024 o 13:59, PeJot pisze:
W dniu 23.10.2024 o 13:37, J.F pisze:
macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
Zasilacze małe itp.
Cięcie, np. piłą oscylacyjną lub małą tarczą modelarską.
Robiłem to małym frezem tarczowym do metalu. 0.4x50 mm. Czyli z grubsza
małą tarczą modelarską
Zasadniczo wolałbym rozkleic, bo wtedy można skleic prawie bez śladu.
J.
Rutkowski Jacek
Guest
Mon Oct 28, 2024 4:48 pm
W dniu 25.10.2024 o 18:32, io pisze:
Quote:
W dniu 25.10.2024 o 18:11, J.F pisze:
On Fri, 25 Oct 2024 14:45:09 +0200, Rutkowski Jacek wrote:
W dniu 24.10.2024 o 21:58, Mirek pisze:
On 23.10.2024 13:37, J.F wrote:
macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
Zasilacze małe itp.
Niektóre zasilacze fajnie puszczają po umiejętnym ściśnięciu imadłem.
Nóż kuchenny i młotek lepszy lepszy niż tapeciak.
Ściskanie to 10-20% szans na sukces.
Nóż to 99% szans.
Hm, wydaje mi się, ze one często jakis uskok mają na krawedzi.
Żeby lepiej się składały i klej lepiej trzymał.
Więc nóż to może i 99% sukcesu, ale brzydko będzie.
Choc w sumie ... kto chce mieć ładnie, to niech sobie kupi nowy :-)
A właściwie to jak chcecie te zasilacze po otwarciu naprawić?
W firmowych zasilaczach masz konkretne filtry i w miarę
sensowne zabezpieczenia. Naprawa to zwykle wymiana w ciemno
małego elektrolita na stronie pierwotnej i ewentualnie
kondków wyjściowych jeśli są spuchnięte.
Ja nawet nie mierze wyjętych, mam LowESR 105stC pakiet
elektrolitów 10, 22, 47, 100, 220, 470, 1000uF/25V
lub więcej w szafeczkach.
Po otwarciu obudowy sprawdzam stan kabelka wyjściowego
czy nie jest złamany przy obudowie, oglądam płytkę na okoliczność
zimnych lutów i wymieniam kondki.
Później test załączenia z żarówką 60W w szereg.
Jak mignie i przygaśnie to mierzę napięcie wyjściowe.
Jak się zgadza to zapinam 2 żarówki 21W/12V szeregowo
połączone na wyjście i jeśli nadal napięcie wyjściowe
jest ok to wyłączam. Sklejam kropelką obudowę w 4 rogach
po ok 1-2cm długości i po zabawie.
Teoretycznie powinna być cała długość sklejona
bo one wtedy przed zalaniem odporniejsze ale po
sklejeniu kropelką na całej długości pozostaje
już tylko brzeszczot a wtedy już obudowa zmaltretowana.
Nigdy nie udało mi się tarczką modelarską idealnie
uciąć, zawsze mi bujało...
--
pzdr, j.r.
PeJot
Guest
Mon Oct 28, 2024 6:10 pm
W dniu 28.10.2024 o 11:25, J.F pisze:
Quote:
On Mon, 28 Oct 2024 10:42:00 +0100, Paweł Pawłowicz wrote:
W dniu 27.10.2024 o 13:59, PeJot pisze:
W dniu 23.10.2024 o 13:37, J.F pisze:
macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
Zasilacze małe itp.
Cięcie, np. piłą oscylacyjną lub małą tarczą modelarską.
Robiłem to małym frezem tarczowym do metalu. 0.4x50 mm. Czyli z grubsza
małą tarczą modelarską :-)
Zasadniczo wolałbym rozkleic, bo wtedy można skleic prawie bez śladu.
Jak ma być profi look, proponuję zgrzewanie ultradźwiękami :)
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
Pixel
Guest
Mon Oct 28, 2024 10:35 pm
W dniu 28.10.2024 o 17:10, PeJot pisze:
Quote:
macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
Zasilacze małe itp.
Cięcie, np. piłą oscylacyjną lub małą tarczą modelarską.
Robiłem to małym frezem tarczowym do metalu. 0.4x50 mm. Czyli z grubsza
małą tarczą modelarską :-)
Zasadniczo wolałbym rozkleic, bo wtedy można skleic prawie bez śladu.
Jak ma być profi look, proponuję zgrzewanie ultradźwiękami :)
Może 20 lat temu, miało to jakieś znaczenie. Szara taśma powoduje tyle,
że łatwiej naprawia się po jakimś czasie ale lepiej trzyma. Ortodoksi
mogą używać taśmy pod kolor przy składaniu :)
Dzisiaj już nawet obtarcia parkingowe samochodu nie wpływają na jego
cenę (mowa o starszych/używanych) i jakoś to popłynęło w społeczeństwie,
skoro coraz więcej widzę takich. Kiedyś nie do pomyślenia a kolejka u
"lakiernika" dłuuga. Dzisiaj, jak ktoś ma zapłacić za lakier zderzaka
600zł to woli nalepkę za 50zł

a większość ma już wyjebane :)
--
Pixel
Goto page Previous 1, 2