Luk@sz
Guest
Tue Dec 12, 2006 8:54 pm
Witam
Zastanawiam się w jaki sposób można zminimalizować zakłócenia od serw.
Myślałem o koralikach ferrytowych przy każdym serwie założone na
3-żyłowy, skręcony kabelek(ok 1.5m). Czy w ogóle warto się tym zajmować?
Może znacie jakieś inne, skuteczne rozwiązania? Z góry dzięki za wszelką
pomoc.
Pozdrawiam
J.F.
Guest
Tue Dec 12, 2006 11:41 pm
On Tue, 12 Dec 2006 20:54:33 +0100, Luk@sz wrote:
Quote:
Zastanawiam się w jaki sposób można zminimalizować zakłócenia od serw.
Myślałem o koralikach ferrytowych przy każdym serwie założone na
3-żyłowy, skręcony kabelek(ok 1.5m). Czy w ogóle warto się tym zajmować?
Modelarskie ? One nie zaklocaja czulego odbiornika, wiec chyba nie
warto :-)
J.
Luk@sz
Guest
Tue Dec 12, 2006 11:48 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
Modelarskie ? One nie zaklocaja czulego odbiornika, wiec chyba nie
warto
Modelarskie, dedykowane jako serwa do robotów. Mogą brać spory prąd i to
w impulsach. Może by tak je odsprzęgnąć kondensatorem? Warto?
Pozdrawiam
Marek Wodzinski
Guest
Wed Dec 13, 2006 5:37 pm
Luk@sz wrote:
Quote:
Zastanawiam się w jaki sposób można zminimalizować zakłócenia od serw.
Najpierw powiedz co to za zakłócenia, gdzie i jak się objawiają.
pozdrawiam
majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg
Piotr [PKi]
Guest
Wed Dec 13, 2006 6:34 pm
Marek Wodzinski napisał(a):
Quote:
Luk@sz wrote:
Zastanawiam się w jaki sposób można zminimalizować zakłócenia od serw.
Najpierw powiedz co to za zakłócenia, gdzie i jak się objawiają.
z tego co czytam to kolega chyba chce dmuchać na zimne......
Marek Wodzinski
Guest
Thu Dec 14, 2006 7:48 pm
Piotr [PKi] wrote:
Quote:
Marek Wodzinski napisał(a):
Luk@sz wrote:
Zastanawiam się w jaki sposób można zminimalizować zakłócenia od serw.
Najpierw powiedz co to za zakłócenia, gdzie i jak się objawiają.
z tego co czytam to kolega chyba chce dmuchać na zimne......
Czasem nie trzeba, a czasem trzeba.
Ja mam w modelu przedłużki ok. 20cm z dosyć cienkiego kabelka (tak
niestety wyszło). W pierwszym podejściu wszystko działało do czasu, aż
wszystkie serwa ruszyły razem. Trochę 'pomerdania' i zdarzały się
deadlocki - wszystkie serwa wariują i robią co chcą nie reagując na
sterowanie.
Podlutowanie 100uF low ESR pod zasilanie na końcu każdej przedłużki
całkowicie wyeliminowało problem.
Ale coś takiego ciężko nazwać zakłóceniami, bo to był problem źle
poprowadzonego zasilania. Jakbym dał grubsze przewody na przedłużki, to
problemu by nie było.
Dlatego pytałem się o co mu naprawdę chodzi, bo przy przedłużeniach
kabli (robot) prędzej wg. mnie wystąpią problemy z zasilaniem niż z
jakimiś zakłóceniami. A do serw trzeba mieć też możliwość oddania paru A
w impulsie (a czasem i w dłuższym czasie), żeby to stabilnie działało.
pozdrawiam
majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg