Goto page Previous 1, 2
Sylwester Ĺazar
Guest
Tue Jun 11, 2013 5:53 pm
Quote:
Chyba żart, Citroen rozpada się (głowica, wydechy, ogólnie silnik) po
100Kkm.Potwierdzone osobiście i z kilku źródeł. Nigdy więcej.
--
Marek
Idziesz w dobrym kierunku, zgodnie z planem.
Jesteś na kursie i ścieżce.
Teraz Audi.
S.
AlexY
Guest
Tue Jun 11, 2013 10:25 pm
Użytkownik Marek napisał:
Quote:
On Tue, 11 Jun 2013 19:20:23 +0200, Sylwester Łazar<info@alpro.pl> wrote:
Citroena i jeździsz nim 10 lat, aż ci blacha skoroduje.
Chyba żart, Citroen rozpada się (głowica, wydechy, ogólnie silnik) po
100Kkm.Potwierdzone osobiście i z kilku źródeł. Nigdy więcej.
Ale jaki i w jakich warunkach używany oraz czy serwisowany, mam chyba
już pełnoletnią xantię w której wymieniałem wydech w zeszłym roku.
Jedyne na co mogę narzekać to kiepska elektryka.
Czasem są jakieś sprawy specyficzne, np napaliłem się na C5 3l V6
benzyna, ale odpuściłem jak doczytałem że ten silnik ma problemy z
głowicą właśnie jak się go pogoni z dużą prędkością przez pół godziny.
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
BartekK
Guest
Wed Jun 12, 2013 9:46 am
W dniu 2013-06-11 19:20, Sylwester Łazar pisze:
Quote:
W dniu 2013-06-11 10:53, Sylwester Łazar pisze:
Tak jak radzi kolega:
podrutować szystkie (~300-500) przelotek.
Tylko to da gwarancję.
Ale nie da opłacalności. Radio chodzi po 150-200zł, co i tak jest o x10
przepłacone za kaseciaka (!), ale wszystko dlatego, że jego panel
zawiera sterowanie wentylacją i klimatyzacją...
Ile czasu zejdzie na przelutowanie przelotek CAŁEJ płyty (gdzie część z
nich jest pod układami), i ile można za to wziąć pieniędzy? W dodatku
A czy ktoś tutaj pisze o opłacalności?
Chcesz muieć dobrze - musisz zrobić dobrze.
Po raz drugi podkreślam że to nie moje radio z nie mojego auta.
Znajomy chciał tanio, kupił tanie toczydło (seat z 99r to nie jest
szał), z drobnym mankamentem "radio nie działa" - ale kto by się tym
przejmował, wsadzi się inne lub olać w ogole radio. A tu się okazuje, że
przez głupią awarię głupiego radia - nie da się sterować nadmuchu/klimy...
A co do "kupisz audi" - to też grupa VAG, więc obawiam się że jakość i
pomysły będą identyczne, tylko zewnętrzne opakowanie, wykończenie i
marketing inny.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
WĹodzimierz Wojtiuk
Guest
Wed Jun 12, 2013 10:02 am
On 2013-06-11 19:41, Marek wrote:
Quote:
On Tue, 11 Jun 2013 19:20:23 +0200, Sylwester Łazar<info@alpro.pl> wrote:
Citroena i jeździsz nim 10 lat, aż ci blacha skoroduje.
Chyba żart, Citroen rozpada się (głowica, wydechy, ogólnie silnik) po
100Kkm.Potwierdzone osobiście i z kilku źródeł. Nigdy więcej.
Zasada jest taka:
Nie kupowac samochodów na "F"!
t.j. fordów, fiatów i francuskich ;-)
Włodek
LeonKame
Guest
Wed Jun 12, 2013 10:16 am
W dniu 2013-06-11 12:09, PiteR pisze:
Quote:
LeonKame pisze tak:
I tez co ulewa byly cale w wodzie ?
Jakos nie. Kluczem do sukcesu jest chyba nigdy nie odkręcać tej
pokrywki.
Nie wiemo jakiej pokrywce piszesz u mnie komputer jest na podszybiu i
juz zamokl 2 razy, musialem zrobic extra puszke na kable przylaczeniowe
i "kompjuter". W kazdym badz razie idiotyzmem jest umieszcenie komputera
w miejscu w ktorym splywa woda z szyb.
O zamkach zamarzajacych w zimie nie wspomne a radio tez musialem extra
czyscic bo przy zmianie temperatury wyswietlacz przestawal wyswietlac.
Sylwester Ĺazar
Guest
Wed Jun 12, 2013 10:28 am
Quote:
Po raz drugi podkreślam że to nie moje radio z nie mojego auta.
Znajomy chciał tanio, kupił tanie toczydło (seat z 99r to nie jest
szał), z drobnym mankamentem "radio nie działa" - ale kto by się tym
przejmował, wsadzi się inne lub olać w ogole radio. A tu się okazuje, że
przez głupią awarię głupiego radia - nie da się sterować nadmuchu/klimy...
A dużo czasu Ci zajmie przelutowanie 100 przelotek?
Quote:
A co do "kupisz audi" - to też grupa VAG, więc obawiam się że jakość i
pomysły będą identyczne, tylko zewnętrzne opakowanie, wykończenie i
marketing inny.
W Audi chodzi pewnie o ten marketing.
Skoro ludzie nie znają się na budowie samochodu, to cokolwiek z plastikami
można wypromować na cudo.
Za samą naprawę "zwalonego" silnika w miarę nowym AUDI zapłacisz 10 000
i to może nawet nie w zł.
Pozdrawiam,
S.
Adam Wysocki
Guest
Thu Jun 13, 2013 10:02 am
BartekK <sibi@drut.org> wrote:
Quote:
przejmował, wsadzi się inne lub olać w ogole radio. A tu się okazuje, że
przez głupią awarię głupiego radia - nie da się sterować nadmuchu/klimy...
Pytanie czy nie da sie wyprowadzic sterowania klimy na zewnatrz.
Nie przygladales sie, jak to jest zrobione?
--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/
Goto page Previous 1, 2