RTV forum PL | NewsGroups PL

Schemat emulatora immobilisera do Renault - poszukuję informacji

Renault - emulator immobilisera

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Schemat emulatora immobilisera do Renault - poszukuję informacji

JohnyR
Guest

Tue Dec 15, 2009 9:13 pm   



Witam, poszukuje schematu emulatora immobilisera Renault.

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Dec 15, 2009 10:56 pm   



Pan JohnyR napisał:

Quote:
Witam, poszukuje schematu emulatora immobilisera Renault.

Chodi o to, by emulować niejeżdżenie tej renówki? Może po prostu
nie dolewać benzyny?

--
Jarek

Tomasz Wójtowicz
Guest

Wed Dec 16, 2009 1:22 am   



Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan JohnyR napisał:

Witam, poszukuje schematu emulatora immobilisera Renault.

Chodi o to, by emulować niejeżdżenie tej renówki? Może po prostu
nie dolewać benzyny?

Rzeczywiście, fascynujący problem, do czego może służyć emulator

immobilisera. Ale tak na prawdę w renówkach immobiliser działa odwrotnie
- komputer od paliwa nie włączy dawki, jeśli nie dostanie sygnału z
immobilisera. Czyli to jest taki mobiliser. Więc jeśli ktoś ma kradzioną
renówkę i nie ma do niej kluczyka, to musi wymontować ten mobiliser, i
zamontować emulator, żeby jeździć.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Dec 16, 2009 10:04 am   



Pan Tomasz Wójtowicz napisał:

Quote:
Witam, poszukuje schematu emulatora immobilisera Renault.

Chodi o to, by emulować niejeżdżenie tej renówki? Może po prostu
nie dolewać benzyny?

Rzeczywiście, fascynujący problem, do czego może służyć emulator
immobilisera. Ale tak na prawdę w renówkach immobiliser działa odwrotnie
- komputer od paliwa nie włączy dawki, jeśli nie dostanie sygnału z
immobilisera. Czyli to jest taki mobiliser. Więc jeśli ktoś ma kradzioną
renówkę i nie ma do niej kluczyka, to musi wymontować ten mobiliser, i
zamontować emulator, żeby jeździć.

Dziękuję za wyjaśnienia. Też mam samochód na "f", ale u mnie jest taki
kalkulatorek na kod PIN. Nieraz się zastanawiałem, czy to nie jest pic
na wodę i czy nie wystarczy gdzieś zewrzeć dwóch drutów żeby pojechać.
Kłopotów z tym nigdy nie było, teraz już wiem do czego takie emulacje
mogą się przydać.

-- Jarek

PS
Jak kiedyś dawno temu odbierałem z policji skradzionego i odnalezionego
malucha, to mi pokazali gdzie się wkłada 5zł w celu emulacji kluczyka.

Jarek
Guest

Wed Dec 16, 2009 9:50 pm   



Quote:
Dziękuję za wyjaśnienia. Też mam samochód na "f", ale u mnie jest taki
kalkulatorek na kod PIN. Nieraz się zastanawiałem, czy to nie jest pic
na wodę i czy nie wystarczy gdzieś zewrzeć dwóch drutów żeby pojechać.

Wystarczy

Tomasz Wójtowicz
Guest

Wed Dec 16, 2009 10:41 pm   



Jarek pisze:
Quote:
Dziękuję za wyjaśnienia. Też mam samochód na "f", ale u mnie jest taki
kalkulatorek na kod PIN. Nieraz się zastanawiałem, czy to nie jest pic
na wodę i czy nie wystarczy gdzieś zewrzeć dwóch drutów żeby pojechać.

Wystarczy

A potem nic dziwnego, że w świecie jest opinia, że polscy złodzieje
samochodów to geniusze :-D

No cóż, ale w USA można pójść do więzienia za obejście blokady
przewijania wstecz filmów pay-per-view.

Ale tak poważnie mówiąc, to w porządnych samochodach immobiliser jest to
program w komputerze sterującym silnikiem. Tak więc żadne zwieranie
jakichś kabelków nic nie pomoże, bo tam nie ma wejścia binarnego, typu
włącz-wyłącz, tylko jest szyna danych, a kod jest przesyłany z pilota
samochodu lub z sensora w stacyjce. Jedyny sposób na obejście to albo
podać prawdziwy kod, albo zhakować komputer[1], np. wgrywając inny
firmware przez wejście diagnostyczne (o ile się da), albo przynieść
własny komputer, jak czynią to typowi złodzieje-zawodowcy.

[1] W Stanach już by mnie pewnie zamknęli za tego posta. Bo pewnie
złamałem jakąś ustawę typu DMCA, chociaż tylko spekuluję.

kogutek
Guest

Wed Dec 16, 2009 11:40 pm   



Quote:
Jarek pisze:
Dziękuję za wyjaśnienia. Też mam samochód na "f", ale u mnie jest taki
kalkulatorek na kod PIN. Nieraz się zastanawiałem, czy to nie jest pic
na wodę i czy nie wystarczy gdzieś zewrzeć dwóch drutów żeby pojechać.

Wystarczy

A potem nic dziwnego, że w świecie jest opinia, że polscy złodzieje
samochodów to geniusze :-D

No cóż, ale w USA można pójść do więzienia za obejście blokady
przewijania wstecz filmów pay-per-view.

Ale tak poważnie mówiąc, to w porządnych samochodach immobiliser jest to
program w komputerze sterującym silnikiem. Tak więc żadne zwieranie
jakichś kabelków nic nie pomoże, bo tam nie ma wejścia binarnego, typu
włącz-wyłącz, tylko jest szyna danych, a kod jest przesyłany z pilota
samochodu lub z sensora w stacyjce. Jedyny sposób na obejście to albo
podać prawdziwy kod, albo zhakować komputer[1], np. wgrywając inny
firmware przez wejście diagnostyczne (o ile się da), albo przynieść
własny komputer, jak czynią to typowi złodzieje-zawodowcy.

[1] W Stanach już by mnie pewnie zamknęli za tego posta. Bo pewnie
złamałem jakąś ustawę typu DMCA, chociaż tylko spekuluję.
Co się mądrujesz jak nie wiesz o co chodzi. I te podejrzenia. Tylko złodzieje

szukają wszędzie złodziei. Uwalenie się wynalazku w samochodzie na r to typowa,
przeklęta i droga w usunięciu usterka. Znam trzy osoby co w swoich samochodach
chętnie by założyli jeśli nie normalną stacyjkę to jakiś włącznik. Tylko po to
żeby ominąć fabryczne gówno. Ktoś kto na pewno w swoim samochodzie ma taki
problem grzecznie się zapytał. A tutaj oszołomy co wszędzie widzą złodziei, z
wyjątkiem własnego lusterka, z ziemią go zrównali. Jak ktoś zawodowo kradnie
samochody to się nie pyta bo wie gdzie za 5 tysięcy kupić urządzenie
odblokowujące każdą renówkę. W związku z tym w buty sobie możesz wsadzić swoje
umoralnianie. Wiesz to mów a jak nie wiesz to idź zmarszczyć freda żeby się
rozładować. Piłsudski kiedyś powiedział. Cytuję "naród tu wspaniały. Tylko
ludzie uja warci" pasuje do Ciebie i Twoich kolegów jak ulał.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Dec 17, 2009 12:29 am   



Pan Tomasz Wójtowicz napisał:

Quote:
Dziękuję za wyjaśnienia. Też mam samochód na "f", ale u mnie jest taki
kalkulatorek na kod PIN. Nieraz się zastanawiałem, czy to nie jest pic
na wodę i czy nie wystarczy gdzieś zewrzeć dwóch drutów żeby pojechać.

Wystarczy

A potem nic dziwnego, że w świecie jest opinia, że polscy złodzieje
samochodów to geniusze :-D

No cóż, ale w USA można pójść do więzienia za obejście blokady
przewijania wstecz filmów pay-per-view.

Ale tak poważnie mówiąc, to w porządnych samochodach immobiliser jest
to program w komputerze sterującym silnikiem. Tak więc żadne zwieranie
jakichś kabelków nic nie pomoże, bo tam nie ma wejścia binarnego, typu
włącz-wyłącz, tylko jest szyna danych, a kod jest przesyłany z pilota
samochodu lub z sensora w stacyjce. Jedyny sposób na obejście to albo
podać prawdziwy kod, albo zhakować komputer[1],

Stąd właśnie moje pytania i moje wątpliwości. Chciałem po prostu
wiedzieć, czy mam porządny samochód (mimo że na "f"). W instrukcji
obsługi napisali, że jak ten PIN zapomnę, to mam przerypane i że
mnie nie minie odblokowywanie przez super-hiper fachowców z serwisu
za grubą kasę. To samo mówił gościu w salonie, to wtedy była nowość.

Quote:
[1] W Stanach już by mnie pewnie zamknęli za tego posta. Bo pewnie
złamałem jakąś ustawę typu DMCA, chociaż tylko spekuluję.

Przecież Usenet jest globalny, amerykańskie serwery też przechowują
grupy pl.*, więc pewnie się Pan od ekstradycji nie wykręci. Można
najwyżej liczyć na to, że po wpłacie trzech baniek będzie Pan mógł
oczekiwać na proces w areszcie domowym.

--
Jarek

J.F.
Guest

Thu Dec 17, 2009 1:01 am   



On Wed, 16 Dec 2009 22:41:41 +0100, Tomasz Wójtowicz wrote:
Quote:
Jarek pisze:
Dziękuję za wyjaśnienia. Też mam samochód na "f", ale u mnie jest taki
kalkulatorek na kod PIN. Nieraz się zastanawiałem, czy to nie jest pic
na wodę i czy nie wystarczy gdzieś zewrzeć dwóch drutów żeby pojechać.

Wystarczy

Ale tak poważnie mówiąc, to w porządnych samochodach immobiliser jest to
program w komputerze sterującym silnikiem. Tak więc żadne zwieranie
jakichś kabelków nic nie pomoże, bo tam nie ma wejścia binarnego, typu
włącz-wyłącz, tylko jest szyna danych, a kod jest przesyłany z pilota
samochodu lub z sensora w stacyjce. Jedyny sposób na obejście to albo
podać prawdziwy kod, albo zhakować komputer[1],

Jedno drugiemu nie przeczy - np moze byc tak jak piszesz, a dla wygody
serwisu mozna tez zalozyc wtyczke serwisowa nr 5, ktora zwiera dwa
kabelki :-)

Quote:
albo przynieść
własny komputer, jak czynią to typowi złodzieje-zawodowcy.

O to to to - najprosciej, najszybciej :-)

J.

Tomasz Wójtowicz
Guest

Thu Dec 17, 2009 2:50 am   



kogutek pisze:
Quote:
ludzie uja warci" pasuje do Ciebie i Twoich kolegów jak ulał.

Kogutku, weź się wyśpij i nie pieprz głupot. Jeśli nie załapałeś, to
moje uwagi o kradzionym samochodzie to były żarty. Wiem doskonale, jak
się psuje elektronika, i to w samochodach z kraju F.

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Schemat emulatora immobilisera do Renault - poszukuję informacji

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map