RTV forum PL | NewsGroups PL

Gdzie oddać telefon Samsung S7330 na gwarancję w Radomiu lub Warszawie?

Samsung - który serwis gwarancyjny?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie oddać telefon Samsung S7330 na gwarancję w Radomiu lub Warszawie?

Irokez
Guest

Thu Jun 03, 2010 10:22 am   



Witam

W telefonie GSM Samsung S7330 źle działa dotykowy ekranik wyboru funkcji.
Sobie sam przewija w dół.
Telefon na gwaracnji, w gwarancji podany RR Serwis w Radomiu oraz CCS
Warszawa.

Znalazłem na sieci że RR Serwis zgłosił upadłość.
Poza tym trochę informacji o odrzucaniu przez serwisy gwarancji na "zalanie
telefonu" choćby i 10 lat na sacharze leżał w słońcu (zresztą z mojej dawnej
praktyki to chyba norma w Polsce).

Czy ktos przypadkiem może doradzić uczciwy serwis Samsunga gdzie mozna oddać
telefon do naprawy gwarancyjnej i zostanie naprawiona usterka a nie
automatycznie odrzucona na zalanie 'bo tak'?

Pozdrawiam.

--
Irokez

Pszemol
Guest

Sun Jun 06, 2010 1:23 pm   



"Irokez" <nie.mam@email.pl> wrote in message
news:hu7voh$pbp$1@news.onet.pl...
Quote:
W telefonie GSM Samsung S7330 źle działa dotykowy ekranik wyboru funkcji.
Sobie sam przewija w dół.
Telefon na gwaracnji, w gwarancji podany RR Serwis w Radomiu oraz CCS
Warszawa.

Znalazłem na sieci że RR Serwis zgłosił upadłość.
Poza tym trochę informacji o odrzucaniu przez serwisy gwarancji na
"zalanie telefonu" choćby i 10 lat na sacharze leżał w słońcu (zresztą z
mojej dawnej praktyki to chyba norma w Polsce).

Czy ktos przypadkiem może doradzić uczciwy serwis Samsunga gdzie mozna
oddać telefon do naprawy gwarancyjnej i zostanie naprawiona usterka a nie
automatycznie odrzucona na zalanie 'bo tak'?

Telefony mają wewnątrz nalepkę-czujnik wilgoci zmieniającą kolor...
Jeśli zmieniła kolor, znaczy że telefon był zalany, mimo iż dziś suchy.
I wtedy nie podlega gwarancji.
Więc nie jest to "bo tak" tylko jest dowód że był zalany lub nie był.
Jeśli Twój był zalany to nie ma sensu iść drogą gwarancyjną...
Jeśli nie był zalany to nie ma czego się bać tylko oddać do serwisu.

Czarek
Guest

Sun Jun 06, 2010 1:45 pm   



W dniu 2010-06-06 15:23, Pszemol napisał/a:
Quote:
Czy ktos przypadkiem może doradzić uczciwy serwis Samsunga gdzie mozna
oddać telefon do naprawy gwarancyjnej i zostanie naprawiona usterka a
nie automatycznie odrzucona na zalanie 'bo tak'?

Telefony mają wewnątrz nalepkę-czujnik wilgoci zmieniającą kolor...
Jeśli zmieniła kolor, znaczy że telefon był zalany, mimo iż dziś suchy.
I wtedy nie podlega gwarancji.
Więc nie jest to "bo tak" tylko jest dowód że był zalany lub nie był.

A jaki problem w nieuczciwym serwisie spowodować aby ten czujnik zmienił
kolor?

--
Cz.

Pszemol
Guest

Sun Jun 06, 2010 2:42 pm   



"Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> wrote in message
news:hug8tb$1rqt$1@news.mm.pl...
Quote:
W dniu 2010-06-06 15:23, Pszemol napisał/a:
Czy ktos przypadkiem może doradzić uczciwy serwis Samsunga gdzie mozna
oddać telefon do naprawy gwarancyjnej i zostanie naprawiona usterka a
nie automatycznie odrzucona na zalanie 'bo tak'?

Telefony mają wewnątrz nalepkę-czujnik wilgoci zmieniającą kolor...
Jeśli zmieniła kolor, znaczy że telefon był zalany, mimo iż dziś suchy.
I wtedy nie podlega gwarancji.
Więc nie jest to "bo tak" tylko jest dowód że był zalany lub nie był.

A jaki problem w nieuczciwym serwisie spowodować aby ten czujnik zmienił
kolor?

Ale po co miałby ten serwis tak robić?
Przecież w jego interesie jest aby zarobić pieniądze...
A za naprawę gwarancyjną zapłaci mu producent.
Po co mieliby sobie odbierać chleb ? Pomyśl trochę...

Irokez
Guest

Sun Jun 06, 2010 2:54 pm   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:hufqhd.6io.0@poczta.onet.pl...
Quote:

A jaki problem w nieuczciwym serwisie spowodować aby ten czujnik zmienił
kolor?

Ale po co miałby ten serwis tak robić?
Przecież w jego interesie jest aby zarobić pieniądze...
A za naprawę gwarancyjną zapłaci mu producent.
Po co mieliby sobie odbierać chleb ? Pomyśl trochę...

Nie mam pojęcia... może o koszty chodzi zalezy co padnie?
Kiedyś rozebrałem "zalanego" siemensa.
Potem miałem okazję obejrzeć "zalaną" motorolę siostry. Ciekawe na co dali
plombę na śruby jak stwierdzili że zalana i unieważnili gwarancję.
Nokie E51 w pracy jak wróciła z taką adnotacją to było widać już na stykach
wtyczki płytki klawiatury że była zawilgocona. Zalana nie była ale wychodzi
na to że ładnie zbiera wilgoć, spływa potem to pomiędzy membraną a folią
klawiatury i zasyfia złacze. Teraz wymieniliśmy nokie na samsungi.

Mój Samsung nie zalany, ale o ile sprzet fajny to bardzo duzo negatywnych w
sieci słów na temaj jakości serwisu.
Ok. Wyślę do tego CCS i zobaczymy. Jak cos zdam relację.

Pozdrawiam.

--
Irokez

J.F.
Guest

Sun Jun 06, 2010 3:01 pm   



On Sun, 6 Jun 2010 09:42:05 -0500, Pszemol wrote:
Quote:
A jaki problem w nieuczciwym serwisie spowodować aby ten czujnik zmienił
kolor?
Ale po co miałby ten serwis tak robić?
Przecież w jego interesie jest aby zarobić pieniądze...
A za naprawę gwarancyjną zapłaci mu producent.
Po co mieliby sobie odbierać chleb ? Pomyśl trochę...

Moze ma umowe ryczaltowa z producentem - 20zl za naprawe, najwyzej 20%
wymian. Jesli nie pomoze flaszowanie, to musi byc z winy klienta :-)

J.

J.F.
Guest

Mon Jun 07, 2010 7:15 am   



On Sun, 06 Jun 2010 15:45:17 +0200, Czarek wrote:
Quote:
W dniu 2010-06-06 15:23, Pszemol napisał/a:
Telefony mają wewnątrz nalepkę-czujnik wilgoci zmieniającą kolor...
Jeśli zmieniła kolor, znaczy że telefon był zalany, mimo iż dziś suchy.
I wtedy nie podlega gwarancji.
Więc nie jest to "bo tak" tylko jest dowód że był zalany lub nie był.

A jaki problem w nieuczciwym serwisie spowodować aby ten czujnik zmienił
kolor?

Bo on nie powinien byc w srodku, tylko dostepny na tyle zeby przy
przyjeciu telefonu zapisac "nie/zalany".

A i tak nieuczciwy serwis wrzuci na dzien do slonej wody i bedzie
niewatpliwie nosil wyrazne slady zalania.

J.

Pszemol
Guest

Mon Jun 07, 2010 12:16 pm   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:6gan061i2o02mrcov6jmr65og6b26f809v@4ax.com...
Quote:
On Sun, 06 Jun 2010 15:45:17 +0200, Czarek wrote:
W dniu 2010-06-06 15:23, Pszemol napisał/a:
Telefony mają wewnątrz nalepkę-czujnik wilgoci zmieniającą kolor...
Jeśli zmieniła kolor, znaczy że telefon był zalany, mimo iż dziś suchy.
I wtedy nie podlega gwarancji.
Więc nie jest to "bo tak" tylko jest dowód że był zalany lub nie był.

A jaki problem w nieuczciwym serwisie spowodować aby ten czujnik zmienił
kolor?

Bo on nie powinien byc w srodku, tylko dostepny na tyle zeby przy
przyjeciu telefonu zapisac "nie/zalany".

Zwykle pod wyjętą baterią lub SIM kartą jest jeden a w środku drugi.

Quote:
A i tak nieuczciwy serwis wrzuci na dzien do slonej wody i bedzie
niewatpliwie nosil wyrazne slady zalania.

Tylko po co skoro z napraw gwarancyjnych każdy serwis żyje??
Serwis gwarancyjny to łatwe pieniądze - nie trzeba się z klientem
użerać, targować o cenie, przekonywać że sprzęt wart naprawy...
Po gwarancji to już dużo trudniej przekonać klienta że stary
sprzęt warto jeszcze naprawić.

Konop
Guest

Mon Jun 07, 2010 1:11 pm   



Quote:
Nokie E51 w pracy jak wróciła z taką adnotacją to było widać już na
stykach wtyczki płytki klawiatury że była zawilgocona. Zalana nie była
ale wychodzi na to że ładnie zbiera wilgoć, spływa potem to pomiędzy
membraną a folią klawiatury i zasyfia złacze. Teraz wymieniliśmy nokie
na samsungi.

Oddawałem 3 razy Nokię N73 do naprawy gwarancyjnej (jedną i tą samą).
Wymiana klawiatury, joysticka itp... więc najłatwiej zwalić na zalanie
Wink... a jakoś zawsze naprawiali i się nie czepiali. Pierwszą naprawę
wykonano w Warszawie (wtedy wymienili "interfejs użytkownika" Razz... a
później na miejscu, w Gliwicach, wymiana klawiatury. I problemów nie było...

--
Pozdrawiam
Konop

d530
Guest

Mon Jun 07, 2010 2:37 pm   



"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:hui6d8.4c4.0@poczta.onet.pl...
Quote:

Tylko po co skoro z napraw gwarancyjnych każdy serwis żyje??
Serwis gwarancyjny to łatwe pieniądze - nie trzeba się z klientem


Układ funkcjonuje w ten sposób, że serwis otrzymuje opłatę ryczłtową za otworzenie obudowy i zdiagnozowanie uszkodzenia.

Jeśli przyczyną było "zalanie" urządzenia to gwarant odmawia naprawy nie ponosząc dalszych kosztów.

Pszemol
Guest

Mon Jun 07, 2010 5:06 pm   



"d530" <d530@polbox.com> wrote in message
news:huj078$jut$1@news.task.gda.pl...
Quote:
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message
news:hui6d8.4c4.0@poczta.onet.pl...

Tylko po co skoro z napraw gwarancyjnych każdy serwis żyje??
Serwis gwarancyjny to łatwe pieniądze - nie trzeba się z klientem


Układ funkcjonuje w ten sposób, że serwis otrzymuje opłatę ryczłtową za
otworzenie obudowy i zdiagnozowanie uszkodzenia.

Jeśli przyczyną było "zalanie" urządzenia to gwarant odmawia naprawy nie
ponosząc dalszych kosztów.

Zauważ, że J.F. sugerował że serwis ma interes w tym aby
zalać telefon klientowi w wodzie i pozbawić go gwarancji...

No więc jaki sens miałoby działanie serwisu polegające na
takiej symulacji zalania? Przecież naprawa niezalanego aparatu
to dla serwisu pieniądze od producenta za naprawę telefonu.
Po co mieliby siebie pozbawiać źródła zarobku niszcząc
gwarancję klienta z której przecież żyją?

Pszemol
Guest

Mon Jun 07, 2010 5:07 pm   



"Konop" <konoppo@gazeta.pl> wrote in message
news:huir6e$ada$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Nokie E51 w pracy jak wróciła z taką adnotacją to było widać już na
stykach wtyczki płytki klawiatury że była zawilgocona. Zalana nie była
ale wychodzi na to że ładnie zbiera wilgoć, spływa potem to pomiędzy
membraną a folią klawiatury i zasyfia złacze. Teraz wymieniliśmy nokie na
samsungi.

Oddawałem 3 razy Nokię N73 do naprawy gwarancyjnej (jedną i tą samą).
Wymiana klawiatury, joysticka itp... więc najłatwiej zwalić na zalanie
Wink... a jakoś zawsze naprawiali i się nie czepiali. Pierwszą naprawę
wykonano w Warszawie (wtedy wymienili "interfejs użytkownika" Razz... a
później na miejscu, w Gliwicach, wymiana klawiatury. I problemów nie
było...

I za to serwis dostał od producenta łatwe pieniądze...
Po co miałby serwis udawać że telefon był zalany, jak sugerują tu niektórzy?

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie oddać telefon Samsung S7330 na gwarancję w Radomiu lub Warszawie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map