Goto page Previous 1, 2
Grzegorz Niemirowski
Guest
Thu Apr 24, 2014 7:31 pm
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Quote:
Twoja kryształowa kula jest zepsuta...
Mojej wystarczyło to co podał
Zgadza się

Ja się skupiłem na samym pobieraniu danych po I2C, a Ty się
prawidłowo domyśliłeś, że problem jest znacznie później, przy prezentacji.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express:
http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 13 days, 19 hours, 43 minutes and 31 seconds
Pszemol
Guest
Thu Apr 24, 2014 9:05 pm
Sylwester Łazar <info@alpro.pl> wrote:
Quote:
Ładnie chłopcy pompujecie ten produkt
Muszę przyznać, że zupełny profesjonalizm!
I są gotowe przykłady i miła obsługa...
A Ty znowu zapomniałeś dziś zażyć lekarstwa i masz te swoje chore urojenia?
Pszemol
Guest
Thu Apr 24, 2014 9:28 pm
Sylwester Łazar <info@alpro.pl> wrote:
Quote:
Ładnie chłopcy pompujecie ten produkt
Muszę przyznać, że zupełny profesjonalizm!
I są gotowe przykłady i miła obsługa...
A Ty znowu zapomniałeś dziś zażyć lekarstwa i masz te swoje chore urojenia?
Dlaczego jesteś taki szorstki?
Zgrywasz niewiniątko? Oskarżasz mnie tu znowu o jakies pompowanie
produktu... Nawiazujesz do tych swoich wcześniejszych urojeń o tym że ja
niby jakimś sprzedawcą części itp, itd... Weź przestań bo tylko
niepotrzebny swąd robisz takimi wypowiedziami!
Quote:
Wolę, żebys tutaj się udzielał niż w wątku ze zwykłymi życzeniami, który
dzięki Tobie rozrósł się do ćwierć tysiąca postów (!!!).
Ty narzekasz?? Ty?? Gdyby nie Twoje nachalne kontynuacje życzeń i wpychanie
sie na tą grupę pogróżkami religijnymi to w ogóle by tego wątka nie było...
Pij więc piwo które sobie sam naważyłeś!
Pszemol
Guest
Thu Apr 24, 2014 9:28 pm
"Grzegorz Niemirowski" <gnthexfiles@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Podał przecież... Cytuję:
"że wartość ciśnienia jest nieprawidłowa - wychodzi jakieś 300 HPa..."
Nie podał. Pytałem o wartości trzech bajtów odebranych po I2C, a nie
końcowy wynik obliczeń.
Twoja kryształowa kula jest zepsuta...
Mojej wystarczyło to co podał
Pszemol
Guest
Thu Apr 24, 2014 11:15 pm
"Grzegorz Niemirowski" <gnthexfiles@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Twoja kryształowa kula jest zepsuta...
Mojej wystarczyło to co podał :-D
Zgadza się

Ja się skupiłem na samym pobieraniu danych po I2C, a Ty się
prawidłowo domyśliłeś, że problem jest znacznie później, przy prezentacji.
Dużo łatwiej byłoby pomóc gdyby proszący o pomoc napisali ciut więcej niż
im się wydaje niezbędne...
Ale z drugiej strony gdy się uda poprawnie odgadnąć przyczynę problemu przy
małej ilości podpowiedzi to potem satysfakcja większa
Zbych
Guest
Fri Apr 25, 2014 6:05 am
W dniu 24.04.2014 20:04, Pszemol pisze:
Quote:
I od razu uwaga, pewnie zauważyłeś dodałem przedrostki oznaczające
typ zmiennej... Tak się po prostu łatwiej czyta kod, zwłaszcza jak używasz
zmiennych o bardzo różnych typach które dawałyby niebezpieczne efekty
przy cichym (domyślnym) rzutowaniu przez kompilator...
Takie przedrostki to popularna konwencja zwana "notacją węgierską",
warto się jej od razu nauczyć i trzymać nawet w małych programach
a jak wejdzie Ci w nawyk to będziesz miał później jak znalazł
http://pl.wikipedia.org/wiki/Notacja_w%C4%99gierska
A fuj, ohydztwo. Potem człowiek musi czytać takie koszmarki jak
lpszJakaśZmienna albo dgdtpcInnaZmienna jakby programista nie pamiętał
co napisał pięć linii wyżej.
Sylwester Ĺazar
Guest
Fri Apr 25, 2014 12:08 pm
Quote:
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
O ho!
Zapowiada się nieźle.
Pszemek jak zwykle sprowadza ludzi do poziomu: swój minus 1mm.
Złośliwość i buta tego człowieka sięga zenitu.
Nie trzeba chyba dużej inteligencji, aby zobaczyć, że akurat Zbych
prezentuje tutaj górna półkę.
S.
Pszemol
Guest
Fri Apr 25, 2014 12:55 pm
"Sylwester Łazar" <info@alpro.pl> wrote in message
news:ljdk1i$ut3$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
O ho!
Zapowiada się nieźle.
Pszemek jak zwykle sprowadza ludzi do poziomu: swój minus 1mm.
Złośliwość i buta tego człowieka sięga zenitu.
Nie trzeba chyba dużej inteligencji, aby zobaczyć, że akurat Zbych
prezentuje tutaj górna półkę.
Narrator i sędzia w jednej osobie
Zbych
Guest
Fri Apr 25, 2014 1:09 pm
W dniu 25.04.2014 14:00, Pszemol pisze:
Quote:
Zbych <abuse@onet.pl> wrote:
W dniu 24.04.2014 20:04, Pszemol pisze:
I od razu uwaga, pewnie zauważyłeś dodałem przedrostki oznaczające
typ zmiennej... Tak się po prostu łatwiej czyta kod, zwłaszcza jak używasz
zmiennych o bardzo różnych typach które dawałyby niebezpieczne efekty
przy cichym (domyślnym) rzutowaniu przez kompilator...
Takie przedrostki to popularna konwencja zwana "notacją węgierską",
warto się jej od razu nauczyć i trzymać nawet w małych programach
a jak wejdzie Ci w nawyk to będziesz miał później jak znalazł
http://pl.wikipedia.org/wiki/Notacja_w%C4%99gierska
A fuj, ohydztwo. Potem człowiek musi czytać takie koszmarki jak
lpszJakaśZmienna albo dgdtpcInnaZmienna jakby programista nie pamiętał co
napisał pięć linii wyżej.
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
Dopiero co ganiłeś kogoś za używanie argumentów ad personam. Ale podobno
własne bąki nie śmierdzą.
Co do meritum, to notacja węgierska jest tak genialna, że nawet sam MS
jej nie zaleca w swoich nowych bibliotekach:
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ms229045.aspx
Pszemol
Guest
Fri Apr 25, 2014 2:00 pm
Zbych <abuse@onet.pl> wrote:
Quote:
W dniu 24.04.2014 20:04, Pszemol pisze:
I od razu uwaga, pewnie zauważyłeś dodałem przedrostki oznaczające
typ zmiennej... Tak się po prostu łatwiej czyta kod, zwłaszcza jak używasz
zmiennych o bardzo różnych typach które dawałyby niebezpieczne efekty
przy cichym (domyślnym) rzutowaniu przez kompilator...
Takie przedrostki to popularna konwencja zwana "notacją węgierską",
warto się jej od razu nauczyć i trzymać nawet w małych programach
a jak wejdzie Ci w nawyk to będziesz miał później jak znalazł
http://pl.wikipedia.org/wiki/Notacja_w%C4%99gierska
A fuj, ohydztwo. Potem człowiek musi czytać takie koszmarki jak
lpszJakaśZmienna albo dgdtpcInnaZmienna jakby programista nie pamiętał co
napisał pięć linii wyżej.
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
Pszemol
Guest
Fri Apr 25, 2014 5:04 pm
Zbych <abuse@onet.pl> wrote:
Quote:
W dniu 25.04.2014 14:00, Pszemol pisze:
Zbych <abuse@onet.pl> wrote:
W dniu 24.04.2014 20:04, Pszemol pisze:
I od razu uwaga, pewnie zauważyłeś dodałem przedrostki oznaczające
typ zmiennej... Tak się po prostu łatwiej czyta kod, zwłaszcza jak używasz
zmiennych o bardzo różnych typach które dawałyby niebezpieczne efekty
przy cichym (domyślnym) rzutowaniu przez kompilator...
Takie przedrostki to popularna konwencja zwana "notacją węgierską",
warto się jej od razu nauczyć i trzymać nawet w małych programach
a jak wejdzie Ci w nawyk to będziesz miał później jak znalazł
http://pl.wikipedia.org/wiki/Notacja_w%C4%99gierska
A fuj, ohydztwo. Potem człowiek musi czytać takie koszmarki jak
lpszJakaśZmienna albo dgdtpcInnaZmienna jakby programista nie pamiętał co
napisał pięć linii wyżej.
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
Dopiero co ganiłeś kogoś za używanie argumentów ad personam. Ale podobno
własne bąki nie śmierdzą.
Gdzie Ty doszukałeś się jakiegoś ad personam?
Twój komentarz wskazywał, że pracujesz tylko ze swoim kodem i to na tyle
małym że wszystko mieści się we wspomnianych "5 liniach wyżej".
Ja wskazałem więc na użyteczność tej techniki przy większych projektach,
gdzie kod ma dużo więcej niż pięć linii, i tworząc go miesiącami łatwo
zapomnisz że ta zmienna była akurat typu float/double a nie int, zwłaszcza
jak pracujesz w grupie programistów a więc nie masz do czynienia wyłącznie
ze swoim kodem tylko musisz się sprawnie orientować w kodzie który napisał
Twój kolega.
Quote:
Tak czy inaczej warto jakis standard nazewnictwa przyjąć, bo błedy związane
z pomylinym typem zmiennej jakie kolega Atlantis zrobił w swym kodzie to
niestety częsty przypadek.
Zbych
Guest
Sat Apr 26, 2014 9:53 am
Pszemol przemówił ludzkim głosem:
Quote:
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
Dopiero co ganiłeś kogoś za używanie argumentów ad personam. Ale podobno
własne bąki nie śmierdzą.
Gdzie Ty doszukałeś się jakiegoś ad personam?
Twój komentarz wskazywał, że pracujesz tylko ze swoim kodem i to na tyle
małym że wszystko mieści się we wspomnianych "5 liniach wyżej".
To był komentarz do kodu, który zaproponowałeś. Ile miał linii?
Quote:
Ja wskazałem więc na użyteczność tej techniki przy większych projektach,
gdzie kod ma dużo więcej niż pięć linii, i tworząc go miesiącami łatwo
zapomnisz że ta zmienna była akurat typu float/double a nie int, zwłaszcza
jak pracujesz w grupie programistów a więc nie masz do czynienia wyłącznie
ze swoim kodem tylko musisz się sprawnie orientować w kodzie który napisał
Twój kolega.
Widocznie ten styl rozwiązuje problem, którego nie ma i dlatego został
przez swoich twórców porzucony.
Quote:
Co do meritum, to notacja węgierska jest tak genialna, że nawet sam MS
jej nie zaleca w swoich nowych bibliotekach:
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ms229045.aspx
Tak czy inaczej warto jakis standard nazewnictwa przyjąć, bo błedy związane
z pomylinym typem zmiennej jakie kolega Atlantis zrobił w swym kodzie to
niestety częsty przypadek.
Jak ktoś nie wie jaki rozmiar ma int na jego platformie, to nawet jak
użyje nazwy intJakaśZmienna, to w niczym mu to nie pomoże.
Pszemol
Guest
Sat Apr 26, 2014 12:13 pm
"Zbych" <abuse@onet.pl> wrote in message news:ljfvni$6vb$1@news.mm.pl...
Quote:
Pszemol przemówił ludzkim głosem:
Docenisz to jak kiedyś przyjdzie Ci poprawiać coś w nieswoim kodzie
ktory
bedzie "ciut" większy niż "Hello World!".
Dopiero co ganiłeś kogoś za używanie argumentów ad personam. Ale podobno
własne bąki nie śmierdzą.
Gdzie Ty doszukałeś się jakiegoś ad personam?
Twój komentarz wskazywał, że pracujesz tylko ze swoim kodem i to na tyle
małym że wszystko mieści się we wspomnianych "5 liniach wyżej".
To był komentarz do kodu, który zaproponowałeś. Ile miał linii?
Zbychu, jaki kod jak tu proponowałem?? O czym Ty mówisz?
Chyba nie o poprawionych 2 liniach wyjętych z kodu kolegi?
Quote:
Ja wskazałem więc na użyteczność tej techniki przy większych projektach,
gdzie kod ma dużo więcej niż pięć linii, i tworząc go miesiącami łatwo
zapomnisz że ta zmienna była akurat typu float/double a nie int,
zwłaszcza
jak pracujesz w grupie programistów a więc nie masz do czynienia
wyłącznie
ze swoim kodem tylko musisz się sprawnie orientować w kodzie który
napisał
Twój kolega.
Widocznie ten styl rozwiązuje problem, którego nie ma i dlatego został
przez swoich twórców porzucony.
Naprawdę uważasz, że problemu nie ma? Napisz dlaczego tak sądzisz...
Generalnie programowania dla peceta z użyciem narzędzi Microsoftu
a programowania dla małych mikrokontrolerów z często dużo gorszymi
narzędziami dla nich dostępnymi to dwa różne światy. Miałem dużo okazji
używać i jednych i drugich i jakkolwiek wsparcie narzędzi MS przy pisaniu
kodu jest wyśmienite, z dokańczaniem nazw zmiennych w edytorze czy
też podpowiedź deklaracji zmiennej przy najechaniu na nazwę zmiennej
myszką to już w przypadku narzędzi dla mniejszych procesorów już tak
miło nie jest i w wielu przypadkach nawet browsera nie masz a już
o reakcji na "mouse hoover" nie ma co mówić. Aktualnie programuję
procesor NXP Cortex M4 (LPC4088) i używam narzędzia IAR Workspace
to Ci powiem że nawet się ich source browser wykorbia tak, że nie da
się skoczyć do deklaracji zmiennej w czasie pisania/poprawiania kodu.
Typ zmiennej w nazwie i inne podpowiedzi zawarte w niej przydaje się bardzo.
Chętnie poczytałbym coś więcej na temat powodów do takiej a nie innej
rekomendacji MS przeciw notacji węgierskiej... Ciekawe czy nie wynika ona
właśnie z jakości narzedzi MS dających wygodę programiście której nie ma
on gdy stosuje tańsze lub hobbystyczne narzędzia.
Quote:
Co do meritum, to notacja węgierska jest tak genialna, że nawet sam MS
jej nie zaleca w swoich nowych bibliotekach:
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ms229045.aspx
Tak czy inaczej warto jakis standard nazewnictwa przyjąć, bo błedy
związane
z pomylinym typem zmiennej jakie kolega Atlantis zrobił w swym kodzie to
niestety częsty przypadek.
Jak ktoś nie wie jaki rozmiar ma int na jego platformie, to nawet jak
użyje nazwy intJakaśZmienna, to w niczym mu to nie pomoże.
Ja myślę że kolega Atlantis wiedział jaki ma rozmiar jego zmienna,
w końcu zadeklarował ją jako int32
A mimo to wrzucił ją jako argument do funkcji itoa...
Blaski i cienie przedefiniowywania wbudowanych typów danyc?
Goto page Previous 1, 2