Gejzero SQ3OGX
Guest
Tue May 03, 2011 9:03 pm
Witam,
Muszę sie dobrać do modułów RFM12-BP, w tym celu zabrałem się za
projektowanie płytki testowej ale nie chcial bym wszystkich połączeń robić
na pająka ani też wszystkiego łączyć na "sztywno". Choćby dlatego że wiele
osób meldowało problemy w przypadku zbyt długich doprowadzen pomiędzy
procesorem a modułem. Stąd moje pytanie, jakie sygnały muszę bezwzględnie
doprowadzić do modułu aby z nim sie "dogadać"?
Czy jest tu ktoś kto to przerobił w praktyce? Dodam że nie potrzebuję
żadnych wyczynowych szybkości, zwykłe zdalne sterowanie ale z możłiwie jak
największym zasięgiem. Zakładam nawet możliwość zamocowania całości na
jakiejś "dobrej" antenie zewnetrznej.
--
Pozdrawiam
Piotr sq3ogx
B.K.
Guest
Tue May 03, 2011 11:15 pm
W dniu 2011-05-03 23:03, Gejzero SQ3OGX pisze:
Quote:
Stąd moje pytanie, jakie sygnały muszę
bezwzględnie doprowadzić do modułu aby z nim sie "dogadać"?
W praktyce przetestowałem połączenie, w którym wykorzystałem piny:
- GND
- VDD (3V3)
- SDI
- SDO
- SCK
- SEL
- nIRQ (to nie jest konieczne)
- FSK (rezystor 10k do 3V3)
- VCC-PA (max 12V!)
Generalnie, przy uruchamianiu tego modułu polecam przeczytać
dokumentację układu SI4421 bo z tego co pamiętam HopeRF dostarczał
kiepską dokumentację do swojego modułu... Ale to było dawno i mogło się
już coś zmienić.
--
pozdrawiam,
B.K.
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed May 04, 2011 6:27 am
W dniu 04.05.2011 01:15, B.K. pisze:
Quote:
W dniu 2011-05-03 23:03, Gejzero SQ3OGX pisze:
Stąd moje pytanie, jakie sygnały muszę
bezwzględnie doprowadzić do modułu aby z nim sie "dogadać"?
W praktyce przetestowałem połączenie, w którym wykorzystałem piny:
- GND
- VDD (3V3)
- SDI
- SDO
- SCK
- SEL
- nIRQ (to nie jest konieczne)
- FSK (rezystor 10k do 3V3)
- VCC-PA (max 12V!)
Generalnie, przy uruchamianiu tego modułu polecam przeczytać
dokumentację układu SI4421 bo z tego co pamiętam HopeRF dostarczał
kiepską dokumentację do swojego modułu... Ale to było dawno i mogło się
już coś zmienić.
Witam
Jeśli zależy na zasięgu, to bezwzględnie należy poprawnie sterować
wejścia RXEN i TXEN. Widziałem na necie kilka rozwiązań, w których oba
te wejścia były na stałe podłączone do VDD (niekiedy przez kilkuset
omowe rezystory). Jest to kiepski pomysł, bo wejścia te przełączają
diodowe klucze wzmacniacza sterującego PA nadajnika i wzmacniacza w.cz.
odbiornika. Uaktywnienie sygnału TXEN podczas odbioru powoduje, że
czułość odbiornika spada na pysk.
Kolejna sprawa jeśli chodzi o maksymalne zasięgi to filtr p.cz.
odbiornika trzeba skonfigurować możliwie wąsko (67kHz lub 150kHz), a co
za tym idzie konieczne jest dokładne skalibrowanie oscylatorów
kwarcowych w modułach. Jest to tego celu specjalny rejestr. Moduły te
potrafią mieć spore rozrzuty w częstotliwościach rezonatorów kwarcowych
10MHz i pomimo identycznego skonfigurowania dwóch modułów ich
rzeczywista częstotliwość pracy może się na tyle różnic, że przy wąskim
filtrze p.cz. nie potrafią się dogadać.
Pozdrawiam
Grzegorz
Gejzero SQ3OGX
Guest
Wed May 04, 2011 6:52 am
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <grzegorz.usun.to@control.slupsk.pl> napisał w
wiadomości news:4dc0f1d0$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Witam
Jeśli zależy na zasięgu, to bezwzględnie należy poprawnie sterować wejścia
RXEN i TXEN. Widziałem na necie kilka rozwiązań, w których oba te wejścia
były na stałe podłączone do VDD (niekiedy przez kilkuset omowe rezystory).
Jest to kiepski pomysł, bo wejścia te przełączają diodowe klucze
wzmacniacza sterującego PA nadajnika i wzmacniacza w.cz. odbiornika.
Uaktywnienie sygnału TXEN podczas odbioru powoduje, że czułość odbiornika
spada na pysk.
Też się nad tym zastanawiałem, nawet analizowalem pobieżnie budowę tych
dodatkowych wzmacniaczy.
Choć myślałem że sterowanie tymi wzmacniaczami wprowadzono aby
zminimalizować pobór mocy.
Quote:
Kolejna sprawa jeśli chodzi o maksymalne zasięgi to filtr p.cz. odbiornika
trzeba skonfigurować możliwie wąsko (67kHz lub 150kHz), a co za tym idzie
konieczne jest dokładne skalibrowanie oscylatorów kwarcowych w modułach.
Jest to tego celu specjalny rejestr. Moduły te potrafią mieć spore
rozrzuty w częstotliwościach rezonatorów kwarcowych 10MHz i pomimo
identycznego skonfigurowania dwóch modułów ich rzeczywista częstotliwość
pracy może się na tyle różnic, że przy wąskim filtrze p.cz. nie potrafią
się dogadać.
Z tego co pamiętam to chyba jest wyjście wewnętrznego zegara aby sprawdzić
na jakiej faktycznie pracuje częstotliwości.
Przyglądałem się temu jakieś 3 miesiace temu jak nabyłem moduły i nie
wszystko pamiętam, a że przyszedł czas się nimi wreszcie "pobawić" to
zaczynają się klarowac moje pytania:)
W majowej EP jest projekt "Zdalne sterowanie do iPoda" na modułach RFM12,
jednak jego zawartość jak dla mnie po pobieżnym przeczytaniu jest delikatnie
mówiąc płytka. Brak jakiegokolwiek kawałka przykładowego programu
sterującego czy choćby procedury komunikacji między prockiem a modułem.
Chyba że coś dołączyli na płycie, która dotrze do mnie wraz z gazetą. Miał
bym juz jakiś punkt zaczepienia bo moduły chyba sa ze sobą kompatybilne na
poziomie komunikacji, poza tymi dodatkowymi wzmacniaczami.
--
Pozdrawiam
Piotr sq3ogx
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed May 04, 2011 8:56 am
W dniu 04.05.2011 08:52, Gejzero SQ3OGX pisze:
Quote:
Z tego co pamiętam to chyba jest wyjście wewnętrznego zegara aby
sprawdzić na jakiej faktycznie pracuje częstotliwości.
Jest wyjście CLK, które idzie przez wewnętrzny programowany dzielnik.
Quote:
Przyglądałem się temu jakieś 3 miesiace temu jak nabyłem moduły i nie
wszystko pamiętam, a że przyszedł czas się nimi wreszcie "pobawić" to
zaczynają się klarowac moje pytania:)
W majowej EP jest projekt "Zdalne sterowanie do iPoda" na modułach
RFM12, jednak jego zawartość jak dla mnie po pobieżnym przeczytaniu jest
delikatnie mówiąc płytka. Brak jakiegokolwiek kawałka przykładowego
programu sterującego czy choćby procedury komunikacji między prockiem a
modułem. Chyba że coś dołączyli na płycie, która dotrze do mnie wraz z
gazetą. Miał bym juz jakiś punkt zaczepienia bo moduły chyba sa ze sobą
kompatybilne na poziomie komunikacji, poza tymi dodatkowymi wzmacniaczami.
Na poziomie komunikacji są całkowicie kompatybilne. Od strony obsługi
jest różnica jeśli chodzi o ustawianie mocy wyjściowej. W module 12BP
wzmacniacz mocy pracuje w klasie C i regulacja mocy w rejestrze TX
Configuration Control Command praktycznie nie działa. Poniżej pewnego
poziomu wzmacniacz mocy w ogóle nie pracuje, a od pewnego poziomu PA
pracuje już pełną mocą. "Regulację" mocy wyjściowej można zrobić
zmieniając napięcie zasilające VCC-PA. Z praktyki nie polecam zasilania
wyższego od 9V bo tranzystor PA dość mocno się nagrzewa.
Pozdrawiam
Grzegorz
Gejzero SQ3OGX
Guest
Wed May 04, 2011 9:21 am
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk"
Quote:
Na poziomie komunikacji są całkowicie kompatybilne. Od strony obsługi jest
różnica jeśli chodzi o ustawianie mocy wyjściowej. W module 12BP
wzmacniacz mocy pracuje w klasie C i regulacja mocy w rejestrze TX
Configuration Control Command praktycznie nie działa. Poniżej pewnego
poziomu wzmacniacz mocy w ogóle nie pracuje, a od pewnego poziomu PA
pracuje już pełną mocą. "Regulację" mocy wyjściowej można zrobić
zmieniając napięcie zasilające VCC-PA. Z praktyki nie polecam zasilania
wyższego od 9V bo tranzystor PA dość mocno się nagrzewa.
Dobrze to wiedzieć, także do testów zapewne będzie trzeba obniżyć.
Jednak urządzenie będzie służyło do wysłania raptem kilku bajtów raz na
jakiś czas (dzień - może miesiąc) to chyba dam pełne zasilanie PA.
Czytałem też o spaleniu PA podczas uruchamiania tych modułów, podobno
wynikało to ze złego zasilania i niepoprawnego prowadzenia lini sygnałowych
ale ile w tym prawdy ?
--
Pozdrawiam
Piotr sq3ogx
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu May 05, 2011 12:21 pm
W dniu 04.05.2011 11:21, Gejzero SQ3OGX pisze:
Quote:
Dobrze to wiedzieć, także do testów zapewne będzie trzeba obniżyć.
Jednak urządzenie będzie służyło do wysłania raptem kilku bajtów raz na
jakiś czas (dzień - może miesiąc) to chyba dam pełne zasilanie PA.
Czytałem też o spaleniu PA podczas uruchamiania tych modułów, podobno
wynikało to ze złego zasilania i niepoprawnego prowadzenia lini
sygnałowych ale ile w tym prawdy ?
Jeśli podczas uruchamiania PA jest zasilane z 12V, to wystarczy błąd w
programie w wyniku którego nadajnik będzie pracował bez przerwy
kilkadziesiąt sekund i można usmażyć tranzystor w końcówce mocy.
Zwłaszcza przy antenie typu Kawał Drutu Niekoniecznie Prosty o
impedancji bliżej nieokreślonej
Z drugiej strony taka antenka przylutowana bezpośrednio do modułu może
wyindukować w ścieżkach sygnałowych całkiem niezłe napięcie w.cz.
Pozdrawiam
Grzegorz
Gejzero SQ3OGX
Guest
Tue May 10, 2011 7:49 pm
Użytkownik "Gejzero SQ3OGX" <gejzer_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ipqtj6$lva$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
W majowej EP jest projekt "Zdalne sterowanie do iPoda" na modułach RFM12,
jednak jego zawartość jak dla mnie po pobieżnym przeczytaniu jest
delikatnie mówiąc płytka. Brak jakiegokolwiek kawałka przykładowego
programu sterującego czy choćby procedury komunikacji między prockiem a
modułem. Chyba że coś dołączyli na płycie, która dotrze do mnie wraz z
gazetą.
Tak jak myślałem źródło programu jest na płycie dołączonej do gazety.
To tak na przyszłość może się komuś ta informacja przyda.
--
Pozdrawiam
Piotr sq3ogx