Zibias
Guest
Tue Feb 03, 2009 2:57 pm
Witam, mam pytanie
Szukam czegoś na kształt lutownicy do zgrzewania cieniutkich drucików
takich średnicy 0,2 do 0,5mm ale aluminiowych, do podłoża też aluminiowego.
Na moje oko powinno się to dać zrobić ultradźwiękami, ale czy jest coś
podobnego do ręcznej lutownicy tyle, że z grotem ultradźwiękowym?
Zbyszek
wt
Guest
Tue Feb 03, 2009 10:27 pm
Quote:
Szukam czegoś na kształt lutownicy do zgrzewania cieniutkich drucików
takich średnicy 0,2 do 0,5mm ale aluminiowych, do podłoża też
aluminiowego.
Na moje oko powinno się to dać zrobić ultradźwiękami, ale czy jest coś
podobnego do ręcznej lutownicy tyle, że z grotem ultradźwiękowym?
Mieliśmy to na zajęciach na studiach z Mechaniki Precyzyjnej. Druty
aluminiowe były zgrzewane ultradźwiękowo do pól kontaktowych w układach
scalonych.
Mario
Guest
Wed Feb 04, 2009 12:23 am
wt pisze:
Quote:
Szukam czegoś na kształt lutownicy do zgrzewania cieniutkich drucików
takich średnicy 0,2 do 0,5mm ale aluminiowych, do podłoża też
aluminiowego.
Na moje oko powinno się to dać zrobić ultradźwiękami, ale czy jest coś
podobnego do ręcznej lutownicy tyle, że z grotem ultradźwiękowym?
Mieliśmy to na zajęciach na studiach z Mechaniki Precyzyjnej. Druty
aluminiowe były zgrzewane ultradźwiękowo do pól kontaktowych w układach
scalonych.
Ale chyba te druty miały 0,035mm.
--
Pozdrawiam
MD
Jan Kowalski
Guest
Wed Feb 04, 2009 12:45 pm
wt <safinwt@poczta.onet.pl> napisał(a):
Nazwa "lutowanie ultradzwiekami" jest nieco myląca. Glowica ultradzwiekowa
drga i wciera drucik do pola kontaktowego. Ciepło potrzebne
do stopienia powstaje w wyniku tarcia, a nie obecności elementów grzejnych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Zibias
Guest
Wed Feb 04, 2009 8:27 pm
Quote:
Nazwa "lutowanie ultradzwiekami" jest nieco myląca. Glowica ultradzwiekowa
drga i wciera drucik do pola kontaktowego. Ciepło potrzebne
do stopienia powstaje w wyniku tarcia, a nie obecności elementów
grzejnych.
Oczywiście masz rację, takie coś miałem na myśli, ale nazwy lutownica użyłem
z premedytacją, bo chodzi mi o taki ręczny przyrząd. Automaty do "szycia"
chipów
znam, a tutaj raczej chodzi o ręczną zabawę.
z
Padre
Guest
Wed Feb 04, 2009 9:17 pm
Jan Kowalski pisze:
Quote:
wt <safinwt@poczta.onet.pl> napisał(a):
Nazwa "lutowanie ultradzwiekami" jest nieco myląca. Glowica ultradzwiekowa
drga i wciera drucik do pola kontaktowego. Ciepło potrzebne
do stopienia powstaje w wyniku tarcia, a nie obecności elementów grzejnych.
W terminie "lutowanie" nie ma znaczenia jak powstaje ciepło tylko czy do
powstania spoiny używa się spoiwa o temperaturze niższej niż lutowanych
elementów. W tym przypadku właściwsza wydaje sie nazwa "zgrzewanie"