Dr.Endriu
Guest
Thu Jan 24, 2008 11:08 pm
Na Allegro jest do kupienia cuś takiego:
http://tiny.pl/p31l
oraz
http://tiny.pl/p314
Czy ktoś z kolegów nie spotkał się z dokumentacją takiego lub podobnego
ustroistwa.
Powiem szczerze iż praprzyczyną powstania tegoż postu była moja ostatnia
wizyta w nazwjmy to "serwisie samochodowym".
Cel był prosty - regulacja gaźnika w moim cieniasie 700.
Niestety po wizycie stwierdziłem że jak sobie człowiek samemu nie wyreguluje
samochodu, to mechanicy tego napewno nie zrobią, a przypadkowo można pozbyć
się całkiem sporej części gotówki.
Jeżeli ktoś zna zagadnienie dymomierza tudzież analizatora spalin, ma
schematy albo gotowy projekt płytki protelowskiej (i chce się z nim
podzielić na forum pl.misc.elektronika) to było by gites.
Wiem że wszystkie pozytywna odpowiedź na to pytanie graniczy z cudem ....
ale spytać zawsze warto

.
Pozdrawiam
J.F.
Guest
Thu Jan 24, 2008 11:21 pm
On Thu, 24 Jan 2008 23:08:50 +0100, Dr.Endriu wrote:
Quote:
Na Allegro jest do kupienia cuś takiego:
http://tiny.pl/p31l
oraz
Czy ktoś z kolegów nie spotkał się z dokumentacją takiego lub podobnego
ustroistwa.
To pierwsze to chyab Radiotechnika, firma jeszcze istnieje, i moze
dokumentacje ma.
Quote:
Powiem szczerze iż praprzyczyną powstania tegoż postu była moja ostatnia
wizyta w nazwjmy to "serwisie samochodowym".
Cel był prosty - regulacja gaźnika w moim cieniasie 700.
Niestety po wizycie stwierdziłem że jak sobie człowiek samemu nie wyreguluje
samochodu, to mechanicy tego napewno nie zrobią, a przypadkowo można pozbyć
się całkiem sporej części gotówki.
Ja tam nie ogladalem, ale niektorzy twierdza ze tego sie nie reguluje,
tylko zlomuje :-(
To zdaje sie japonski Aisan, elektronicznie korygowany, rzekomo nie do
wyregulowania po paru latach.
Podejrzewam ze analizator jest ci niepotrzebny - zapewne jest w
samochodzie sonda lambda, trzeba sie pod nia podlaczyc z woltomierzem
lub oscyloskopem i zaczac logicznie myslec
W ramach myslenia nalezy tez uwzglednic uszkodzona sonde :-)
Quote:
Jeżeli ktoś zna zagadnienie dymomierza tudzież analizatora spalin, ma
schematy albo gotowy projekt płytki protelowskiej (i chce się z nim
podzielić na forum pl.misc.elektronika) to było by gites.
Wiem że wszystkie pozytywna odpowiedź na to pytanie graniczy z cudem ....
ale spytać zawsze warto

.
Tu nie schemat ani plytka jest problemem, tylko czujniki.
Tzn do analizatora, dymomierz jest prostszy.
J.
Dr.Endriu
Guest
Thu Jan 24, 2008 11:58 pm
Quote:
Ja tam nie ogladalem, ale niektorzy twierdza ze tego sie nie reguluje,
tylko zlomuje
Tu się zgadzam jak najbardziej

.
Ale póki co cienias jeździ i wymaga drobnej korekty w ustawieniu gaźnika....
Quote:
To zdaje sie japonski Aisan, elektronicznie korygowany, rzekomo nie do
wyregulowania po paru latach.
Podejrzewam ze analizator jest ci niepotrzebny - zapewne jest w
samochodzie sonda lambda, trzeba sie pod nia podlaczyc z woltomierzem
lub oscyloskopem i zaczac logicznie myslec
W ramach myslenia nalezy tez uwzglednic uszkodzona sonde
Gażnik webera bez sondy lambda.
Jedyne co potrzebuje to wyregulować skład mieszanki regulując śrubką dolotu
powietrza.
Wydaje mi się iż w/w ustojstwo:
http://tiny.pl/p31l
w zupełności by wystarczyło. Po prostu muszę mieć jakiekolwiek odniesienie
czy ta mieszanka jaką ustwie jest w miarę dobra lub zła ...
P.S. Starzy mechnicy z 30-letnią praktyką ustwiają to na słuch (nieżyjący
już ojciec mojego kolegi korygował ustwiane gażniki z dużych fiatów w
tydzień po kupieni ich z fabryki, wyciskając z nich idealne ustawienie....)
Ja niestety nie posiadam takiego "zmysłu" i chiałbym się posiłkować takim
urządzeniem, stąd też pytam czy takowe urządzenie
może być na coś przydatne...
Stąd też pytam czy warto kupować takie cuś, czy może warto sobie samemu
zrobić gdyby budowa jego nie był zbynio skomplikowana.....
J.F.
Guest
Fri Jan 25, 2008 1:31 am
On Thu, 24 Jan 2008 23:58:18 +0100, Dr.Endriu wrote:
Quote:
Jedyne co potrzebuje to wyregulować skład mieszanki regulując śrubką dolotu
powietrza.
Wydaje mi się iż w/w ustojstwo:
http://tiny.pl/p31l
w zupełności by wystarczyło.
Jesli sprawne to wystarczyloby.
Quote:
P.S. Starzy mechnicy z 30-letnią praktyką ustwiają to na słuch (nieżyjący
już ojciec mojego kolegi korygował ustwiane gażniki z dużych fiatów w
tydzień po kupieni ich z fabryki, wyciskając z nich idealne ustawienie....)
Owszem, ale czy ten ideal sprawdzilby sie na analizatorze z
obowiazujacymi normami emisji spalin ?
Tak nawiasem mowiac to dziwne ze nie znalazles fachowca potrafiacego
srubka [a raczej dwiema] pokrecic.
Jeszcze byla metoda na przezroczysta swiece i obserwacje koloru
spalania w cylindrze.
Quote:
Stąd też pytam czy warto kupować takie cuś, czy może warto sobie samemu
zrobić gdyby budowa jego nie był zbynio skomplikowana.....
Dzis to wartoby pomyslec czy nie przewiercic kolektora i nie wstawic
sondy lambda.
A tym cieniasem dlugo zamierzasz jezdzic ? Bo pozniej urzadzenie w
zasadzie nie bedzie potrzebne. Nie lepiej dac pare zl diagnoscie na
przegladzie zeby ustawil jak mu tam wychodzi ?
J.
Roman Rogóż
Guest
Fri Jan 25, 2008 2:48 pm
A dymomierzem to czasem nie ustawia się diesli ?
w benzynowych to chyba tlenek węgla i tlenki azotu czujnikami żarowymi
J.F.
Guest
Fri Jan 25, 2008 2:49 pm
On Fri, 25 Jan 2008 14:48:40 +0100, Roman Rogóż wrote:
Quote:
A dymomierzem to czasem nie ustawia się diesli ?
Dokladnie tak.
Quote:
w benzynowych to chyba tlenek węgla i tlenki azotu czujnikami żarowymi
Alternatywnie ilosc tlenu w spalinach.
Jak jest go za malo to CO bedzie za duzo, jak jest za duzo
to NOx bedzie za duzo :-)
J.
Roman Rogóż
Guest
Fri Jan 25, 2008 2:57 pm
Quote:
Alternatywnie ilosc tlenu w spalinach.
Jak jest go za malo to CO bedzie za duzo, jak jest za duzo
to NOx bedzie za duzo :-)
J.
Oooooo, dokładnie. wiedziałem że coś z tlenem