Jak radzić sobie z wysoką temperaturą amplitunera Pioneer VSX-417-S w kinie domowym?

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

Witam !!

Niedawno zakupilem zestaw kina domowego, dodam ze ro moje pierwsze kroki w HI
FI . Mam pytanie czy amplituner moze się tak grzać??

Podczas pracy wzmacniacz ma 38 oC oczywiscie odkryty, bo jesli postawie na
niego kolejny element np DVD ma 50 oC.

Amplituner: Pioneer VSX-417-S (5 x 110W)

Dziekuje za odpowedz pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

On 10 Gru, 20:17, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:

J.F. , oni tam wkładają mały transformator. Przy ciągłym wysterowaniu
wszystkich kanałów moc leci w dół do 30W. Co z tego, że końcówki ma
mocne, jak trafko ma 200W. I tu widać kilka aspektów. W przeliczeniu
na taśmową produkcję to nie podzespoły , procesory są drogie. Drogi
jest kawałek metalu za transformator. I inna rzecz - podejście do
klienta. 110W to on ma, ale przy wysterowanym jednym kanale i THD 10%.
Trochę nie fair, ale pisząc 110W/ kanał nie kłamią.

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

Dziekuje za odpowiedzi
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

J.F. napisał(a):


Niestety przyzwoite wzmacniacze i to wcale nie pracujące w klasie A, żrą
mnóstwo prądu nawet gdy głośniki ledwie bzyczą. To nie jest rozwiązanie
dla oszczędnych gospodarstw domowych.
W tym kontekście narzekanie że 42' plazma bierze 20W mocy więcej od LCD
tej samej wielkości, jest śmieszne.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

On Mon, 10 Dec 2007 18:49:34 +0000 (UTC), Maciej wrote:

Jak sluchasz z pelna moca, to ma prawo byc goracy.
Ale 550W na mieszkanie .. to chyba w nausznikach nalezy sluchac :-)

Przy sredniej mocy tez ma prawo byc cieply ..
w sumie trudno powiedziec .. w gornych granicach normy.

A swoja droga to jaka on ma moc ?

http://www.pioneer.eu/eur/products/42/98/405/VSX-417-S/index.html

Power Consumption (in use / standby) 280W / 0.5W

Power output per channel 110W
Condition 1 kHz, 1%THD, 8ohm
Rated Power Output 90W per channel


J.

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

Maciej napisał(a):


Spokojnie. No, niestety ładne parę złotych na prąd w skali roku trzeba
będzie wydać mając wzmacniacz o mocy 10-krotnie przekraczającej domowe
potrzeby
I pewnie nie wszyscy sobie uświadamiają, ale 100W to zaledwie 2x
głośniej niż 10W.

Na marginesie - wzmacniacz stawia się na samej górze.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Mon Dec 10, 2007 8:43 pm   

jakby mial 90 to moglbys sie martwic

Tue Dec 11, 2007 7:40 am   

Maciej pisze:

On tyle nie ma :)

Mam VSX915 i w papierach OIDP stoi jak byk: 2 x 100 front, 2 x 100 tył i
100 W centralny. Pobór mocy max. 360 watów ))

Grzać się może. Mój pionek ma wiatraczek który czasem pracuje.

Poza tym nie stawiaj niczego na amplitunerze.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Tue Dec 11, 2007 8:41 am   

On 11 Gru, 07:40, PeJot <Pe...@o2.pl> wrote:

Podobno najgorzej jest pozwolić kotu leżeć na wzmacniaczu. Nawet jak
wzmacniacz ma wentylator. Czyli trafko ma 360W, to niewiele się
pomyliłem. Tak czy siak <200W zostaje do podziału. Kiedyś AUDIO robiło
realne pomiary mocy wyjściowej w amplitunerach w tej cenie i
wychodziło od 28W(Sony) do chyba 40W(Yamaha). Na pudełku wszędzie
około 100W/kanał było napisane.

Trafo może chodzić w znacznym obciążeniu - w sumie - przeciążeniu. Nic
nie stoi na przeszkodzie,żeby ciągnąć większą moc niż nominalne 100%,
zwłaszcza z toroidu. Ja sam nie robiłem takich pomiarów, ale pisał
ktoś kiedyś na elektrodzie. Myślicie, że są tam jakieś
zabezpieczenia ? Bo jeśli napięcie tak znacznie spada (że moc leci w
dół 2 do 3 razy), to trafo jest przeciążone. Przy dłuższym użytkowaniu
i leżącym kocie, może mieć problem z odprowadzeniem ciepła.

Tue Dec 11, 2007 9:13 am   

Jan Górski | gdL pisze:


Było trochę na ten temat w prasie. Przecież tu nie ma żadnego cygaństwa:
100 W/kanał =/= 5x100 W :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Tue Dec 11, 2007 9:21 am   

On Tue, 11 Dec 2007 09:13:03 +0100, PeJot wrote:

No tak mowiac szczerze to 5*100W rms do domu do chyba duza przesada do
domowego uzytku.

Ja sie tam na 5.1 nie znam .. ale czy tam moga wszystkie kanaly naraz
pelna moca ?

J.

Tue Dec 11, 2007 10:42 am   

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:52isl35vm3to9c64mv4tvp07ofor2gh4k6@4ax.com...

Chyba nie.
Do tego 500W wzmachola masz podobnej mocy miniaturowe głośniki.
W domu nie stawiasz głośników estradowych.
Ongiś Czerwone Gitary miały najmocniejszy wzmacniacz w Polsce: 40W i dawały
nieźle czadu w remizie.
Ongiś stereo 2x20W z Unitry trzęsło szybami.
Dziś 500W nie robi takich efektów, bo to marketingowe 500W. Prawdziwe
zapewne 20 razy mniejsze

Tue Dec 11, 2007 10:42 am   

On Dec 11, 7:50 am, "Jan Górski | gdL" <grad...@o2.pl> wrote:


na trafie - termiczne. Inne nie jest potrzebne (trafo jest ograniczone
wlasnie termicznie).


To nie tak, ze napiecie na trafie spada - na toroidzie nie spada az do
bardzo znacznego przeciazenia. Podaje sie 100W na kanal i 200W maks w
sumie, ale pierwsze jest ograniczeniem koncowki mocy a drugie -
termicznym transformatora. Stawiam, ze krotko mozna lupnac i 4x100W -
a w kinie domowym rzadko potrzeba dlugo glosno z maksymalna moca.

--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Tue Dec 11, 2007 10:54 am   

J.F. pisze:

Tak, jeśli będziesz miał amplituner z _wejściem_ 5.1, generator i trochę
kabelków Przy normalnym sygnale, rozkodowywanym przez amplituner tyły
nigdy nie grają głośno. Owszem, np. przy nagraniu koncertu słychać z
tyłu publikę, ale i tak przody i centralny dają więcej czadu.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Tue Dec 11, 2007 11:42 am   

Stawiam, ze krotko mozna lupnac i 4x100W -


Zależy jak krótko. W krótkim impulsie energia jest na kondensatorach w
zasilaczu , ale w AUDIO testowali to szumem różowym (dłużej) i wyszło
po 30W na kanał. Także spadek mocy końcowek jest efektem spadku
napięcia zasilania. Czyli trafo jest jednak przeciążone i oddaje moc
większą od nominalnej. Toteż zadziałanie zabezpieczenia termicznego w/
g tego co napisał Kolega, jest kwestią czasu. Pytanie czy powinno się
pisać nawet te 5x30W, czy może mniej - na tyle,żeby trafa nie odcięło
po iluśtam minutach. Nadal uważam, że 5x100W jest wprowadzaniem w
błąd.