Telewizor THOMSON 29DJ24E przestał reagować na pilota i przyciski - co robić?

Wed Oct 31, 2007 9:20 pm   

Witam!

Od 6 lat używam telewizora THOMSON 29DJ24E, do tej pory nie było z nim żadnych problemów.
Kilka dni temu nagle przestał reagować na pilota. Okazało się, że nie reaguje również na próby
wybrania programu z panelu na odbiorniku. Można było tylko telewizor włączyć lub wyłączyć,
czego jedynym efektem było świecenie się lub nieświecenie czerwonej diody.
Później, po wielu próbach wykonanych z przerwami, nagle "zaskoczył" i można było po włączeniu
telewizora zmieniać kolejno programy, najpierw tylko z panelu na odbiorniku (przyciskami + lub -),
a potem także i z pilota.
Na wszelki wypadek wymieniłam baterie w pilocie na nowe.
Przez kilka dni wszystko działało normalnie.
Dzisiaj znowu przestał reagować nie tylko na pilota, ale także na przyciski na panelu odbiornika.
Po wielu próbach włączania i wyłączania telewizora wreszczcie za którymś razem włączenie
telewizora spowodowało uruchomienie któregoś programu. W tej chwili nadal innej możliwości nie ma,
można tylko uruchomić jakiś program przez włączenie telewizora (nie trzeba naciskać przycisku
programu + lub -), a potem zmieniać programy (kolejno) z panelu w odbiorniku.
Nie reaguje na zmiany programu z pilota ani na wyłączanie telewizora z pilota. Natomiast można
z pilota zmieniać głośność.

Czy ktoś z Państwa miał taki problem i mógłby coś doradziać? Czy jedynym wyjściem jest
wezwanie fachowca? Czy będzie musiał zabrać telewizor do serwisu?
W opisie dołączonym do telewizora taka sytuacja nie jest opisana.

Sygnał z telewiora jest od lat rozdzielany i drugi kabel idzie do karty telewizyjnej w komputerze.
Wybieranie, odbieranie i nagrywanie programów na komputerze działa cały czas bez zarzutu.

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Zofia

Wed Oct 31, 2007 9:27 pm   

Przepraszam, wyraziłam się nieprecyzyjnie:

Sygnał z telewizji kablowej Aster jest rozdzielany - kalel od gniazdka w ścianie jest rozgałęziony
na 2 kable, z czego jeden idzie do telewizora, a drugi do komputera. Nic się w tym względzie
nie zmieniło od dawna i w komputerze działa bez zarzutu.

Pozdrawiam
Zofia

Wed Oct 31, 2007 10:35 pm   

Użytkownik "Zofia" <Zofia@zxcvbnm.com.pl> napisał w wiadomości
news:fgaocq$1ou$1@nemesis.news.tpi.pl...

To chyba oczywiste. A czego oczekiwałaś? Że ktoś poda Ci magiczne zaklęcie?
A nawet jeśli ktoś jest jasnowidzem i powie, że trzeba wymienić np.
kondensator C701 to co zrobisz? Potrafisz wymienić?



Jak fachowiec to naprawi na miejscu.

--
Pozdrawiam
Darek

Wed Oct 31, 2007 11:10 pm   

Użytkownik "Zofia" <Zofia@zxcvbnm.com.pl> napisał w wiadomości
news:fgaocq$1ou$1@nemesis.news.tpi.pl...

Mam taki sam
Szukuj się na jego "pogrzeb". Jest tyle fajnych telewizorów na rynku.
On jest najprawdopodobniej w środku brudny i standardowo, bezołowiowe luty
szlag trafił.
Naprawa będzie długotrwała, upierdliwa, kosztowna. 1000zł jest opłacalne ?

Thu Nov 01, 2007 9:07 am   

Użytkownik "Zofia" <Zofia@zxcvbnm.com.pl> napisał w wiadomości
news:fgaocq$1ou$1@nemesis.news.tpi.pl...


Wygląda to na problemy z komputerem (taki układ w telewizorze) sterującym.
Duże szanse są na to, że jest uszkodzona pamięć od tego komputera. Niestety
bez wezwania serwisu nie da się tego usunąć. Najprawdopodobniej będzie
problem z usunięciem usterki na miejscu, w domu.
Koszt naprawy szacuję na 100-200zł wszystko zależy od miejsca zamieszkania,
serwisu itp.
Można zadzwonić do jakiegoś (ulubionego? ) serwisu i porozmawiać o
sposobie naprawy (przyjadą?, naprawią na miejscu? sami zabiorą do naprawy i
odwiozą?), ustalić spodziewany koszt itp.

Nie myl tego komputera w telewizorze z komputerem PC podpiętym przez kartę
telewizyjną z kablówką. :-)

--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft

Thu Nov 01, 2007 11:56 am   

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Gdy problem pojawił się pierwszy raz parę dni temu i gdy jak już pisałam
w pewnym momencie zaczęło wszystko działać normalnie, podejrzewając,
że baterie w pilocie mogą być zużyte, a nie mając w domu innych, włożyłam
takie ładowalne, których używam do odtwarzacza MP3.
Dla jasności, na pewno nie było tak, że ze starymi, "zwykłymi" bateriami było
źle, a włożenie tych ładowalnych (i naładowanych oczywiście) spowodowało
poprawę.
Potem, gdy wszystko działało, chcąc zwolnić te baterie ładowalne kupiłam
w sklepie ze sprzętem fotograficznym nowe baterie (2*AA). Pani w sklepie
zapytała mnie do czego te baterie będą używane i gdy powiedziałam, że do
pilota telewizora powiedziała, że wobec tego mogą być słabsze, bo na przykład
do aparatu fotograficznego czy kamery muszą być mocniejsze.
Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z takim pytaniem. Wydawało mi się,
że baterie AA (te nieładowalne) są wszystkie takie same. Co innego ładowalne,
wiem, że mają różną pojemność i od tego m.in. zależy czas ładowania.
Te moje mają 1800 mAh.
Czy się mylę i baterie AA nieładowalne bywają różne?

Potem, po zmianie tych ładowalnych na te nowe jeszcze przez dzień czy dwa było OK.
Wczoraj, jak już pisałam problemy pojawiły się ponownie i to nawet jeszcze gorsze.

Dzisiaj, "w akcie desperacji" włożyłam te ładowalne i ... wszystko jest OK!

Czy zatem problem jest w pilocie i bateriach (może jakaś drobna różnica w wymiarze
i coś nie kontaktuje?) Te ładowalne baterie są trochę grubsze od tych nieładowalnych
i w związku z tym zarówno ich wkładanie jak i wyjmowanie z pilota jest trochę trudniejsze.

Czy jakieś problemy z pilotem mogą mieć wpływ na panel w odbiorniku? (przy próbach,
o których pisałam, pilot był odłożony i nieskierowany diodą w kierunku odbiornika).

Opisuję to wszystko, bo niektóre z Państwa odpowiedzi są raczej pesymistyczne co do
naprawy, więc gdyby udało się jej uniknąć to byłabym zadowolona.
Czy zatem powinnam kupić jakieś mocniejsze, nieladowalne baterie AA? A jeśli tak,
to jakie?
Wiem, że są teraz w sprzedaży lepsze telewizory, ale wymiany w tej chwili nie planowałam.

Pozdrawiam
Zofia

Thu Nov 01, 2007 12:41 pm   

Tak, to prawda. Do pilota wystarczą baterie zwykłe nie muszą być alkaiczne.
Natomiast należy zwracać uwagę na jakość baterii. W pilocie taka bateria
jest długo, czasami może się wylać co spowoduje uszkodzenie pilota.
Oczywiście słabsza nie znaczy przeterminowana, zleżała
A właśnie tutaj może być "pies pogrzebany"



Problem może być w pilocie. Przy słabej baterii może zachowywać się
niekontrolowanie, sam z siebie wysyłać coś do telewizora. Nie powinien, ale
może.
Zastanawiające są te problemy z panelem na telewizorze. Ale nie wystarczy
położyć pilota tyłem to telewizora. Jeżeli pojawią się problemy z panelem
proponuję schować pilota np. do szafy i wtedy sprawdzić.



Raczej częściej się zdarza, że te ładowalne działają gorzej. Pilot jest
przewidziany do zwykłych baterii nieładowalnych.


Świeże (data przydatności), nie kupowane w kiosku, po tylu problemach może
nawet alkaiczne. Raczej cenowo droższe (i tak to jest wydatek na rok)

--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft

Thu Nov 01, 2007 1:03 pm   

Te, które sprzedała mi pani w sklepie fotograficznym są alkaliczne, Energizer,
z datą ważności 2014.

Na razie wszystko jest OK z tymi ładowalnymi w pilocie. Mogłoby tak zostać,
ale te ładowalne potrzebuję do odtwarzacza MP3. Mam 4 takie ładowalne, ale
ładować muszę 2 lub 4 rownocześnie. Wtedy na czas ładowania (16 godzin)
będę miała "przestój w używaniu odtwarzacza MP3. Pewnie jakoś to przeżyję.
W ostateczności kupię jeszcze 1 ładowalną, taką jak tamte. Będzie to prostsze
i tańsze niż naprawa telewizora, która, jak wynika z jednej z odpowiedzi, może
i tak nie zakończyć się powodzeniem.

Pozdrawiam
Zofia

Thu Nov 01, 2007 1:09 pm   

Użytkownik "Zofia" <Zofia@zxcvbnm.com.pl> napisał w wiadomości
news:fgcfk5$itv$1@nemesis.news.tpi.pl...

Może być wersja pierwsza: uszkodzenie telewizora.
Może też być to że baterie zakupione w tym sklepie nie są dobre.
Generalnie baterie działają lepiej w pilocie niż akumulatorki (te
ładowalne).
Jest jeszcze mozliwość uszkodzenia pilota. Opcja z chowaniem go do szafy
powinna to wyjaśnić.


Dobrze byłoby wykluczyć winę baterii i pilota :-)

--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft

Thu Nov 01, 2007 4:19 pm   

Desoft schrieb:


właśnie. Koleżanka z pracy miała podobny problem z pilotem. Przyniosła
drania do pracy i po rozebraniu go okazało się, że flora i fauna w tym
pilocie już założyła związki zawodowe. Po wyczyszczeniu bateria trzyma
wieki, programy można przełączać bez problemu a i "automagiczna" zmiana
głośności nie ma więcej miejsca.

Waldek

Thu Nov 01, 2007 7:38 pm   

Dzięki.

A czy rozłożenie, oczyszczenie i ponowne złożenie pilota wymaga wiedzy fachowej?
Gdybym chciała to zrobić sama, to czym należy wnętrze pilota wyczyścić?

Pozdrawaim
Zofia

Thu Nov 01, 2007 8:30 pm   

On Nov 1, 7:38 pm, "Zofia" <Zo...@zxcvbnm.com.pl> wrote:


niespecjalnie, ale troche sprytu i dobre paznokcie sa nie od rzeczy
W zaleznosci od humoru producenta piloty bywaja:
a) skrecone jedna/dwiema srubkami gdzies schowanymi - zajrzyj
krytycznie do miejsca na baterie, obmacaj ewentualne naklejki od spodu
b) na zatrzaski - czesto kombinowane z a) - czytaj, trzeba podwazac
ostroznie i podginac na spojeniu - gdzies odskoczy po kawalku

W srodku najczesciej jest jedna plytka ze wszystkim, na tym polozona
gumowa mata z polami kontaktowymi, a w obudowie przyciski - luzem (!).
Bywa, ze przyciski sa zintegrowane z mata - albo sa gumowe, albo
plastikowe sklejone z guma. Na wszelki wypadek zrob zdjecie pilotowi -
nawet komorka - bo jak sie okaze, ze klawisze lataja luzem, to potem
je trzeba poukladac na swoich miejscach :D


plytke i gumowa mate (po wyjeciu baterii oczywiscie, jesli jeszcez
jakas jest): najpierw szmatka zwilzona czysta woda (ale nie lac tego
tak, zeby bylo mokro, tylko zeby zetrzec syfy) a potem spirytusem.
Uwaga: pola kontaktowe bywaja nadrukowane na czarno weglowymi
sciezkami. One sie od wody nie rozplyna, ale mozna je zetrzec, jak sie
przylozyc. haslo: nadgorliwosc gorsza od...

obudowe, klawisze itp: polecam Cif + szczotka do paznokci wzglednie
stara szczoteczka do zebow.

Po umyciu wytrzepac z wody dokladnie (mnostwo zakamarkow) i zostawic
pare h do wyschniecia.

powodzenia,
Marek Lewandowski

Thu Nov 01, 2007 8:55 pm   

Zofia

Fri Nov 02, 2007 9:41 am   

Użytkownik "Zofia" <Zofia@zxcvbnm.com.pl> napisał w wiadomości
news:fgcbe7$h5d$1@atlantis.news.tpi.pl...

Nie może to mieć związku z pilotem
Muszą działać klawisze w telewizorze, a piszesz, ze nie działają.
Gdyby było tak, że klawisze na telewizorze działają, a pilot nie, co
najwyżej kupiłabyś inny pilot, porządne baterie.
Do pilota mają być takie baterie, które się przez 5 lat nie wyleją, czyli
dowolne, byle nie bazarowe za złotówkę- paczka. Te drogie alkaliczne też się
nadają.

Fri Nov 02, 2007 9:54 am   

Użytkownik "lwh" <lI@vp.pl> napisał w wiadomości
news:fgenr2$9n3$1@news.onet.pl...


Może, nauka zna takie przypadki że pilot blokuje klawiaturę w TV.
Oczywiście gdybamy sobie na odległość, a wystarczy kilka minut fachowej
obserwacji.


Dokładnie tak.

--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft