Tomasz Chmielewski
Guest
Sat Nov 27, 2004 4:50 pm
Witam,
Jak prawidlowo podlaczyc kable?
Zalozmy ze mam:
- czarny,
- niebieski,
- zielono-zolty.
To jak mam to podlaczyc?
zielono-zolty - do uziemienia?
czarny - ma z niego "leciec" prad (jak przyloze np. probnik)
niebieski - ma do niego wracac prad z urzadzenia?
czy cos pomieszalem i powinno byc inaczej? :)
Pozdrawiam,
Tomek
AutomaT
Guest
Sat Nov 27, 2004 4:59 pm
nie piszesz gdzie masz te kableki... ?
pewno dobrze zrobiles... jesli dorze rozumiem twoj opis.
pozdro!
Tomasz Chmielewski
Guest
Sat Nov 27, 2004 5:00 pm
AutomaT wrote:
Quote:
nie piszesz gdzie masz te kableki... ?
pewno dobrze zrobiles... jesli dorze rozumiem twoj opis.
no obojetnie - zarowka, kontakt, itp. sprawy.
Tomek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Nov 27, 2004 5:05 pm
Hello Tomasz,
Saturday, November 27, 2004, 5:50:46 PM, you wrote:
Quote:
Jak prawidlowo podlaczyc kable?
Bardzo prawidłowo ;-P
Quote:
Zalozmy ze mam:
- czarny,
- niebieski,
- zielono-zolty.
To jak mam to podlaczyc?
zielono-zolty - do uziemienia?
PE - uziemienie lub zerowanie ochronne (nazwa zależna od lokalnych
obyczajów)
Quote:
czarny - ma z niego "leciec" prad (jak przyloze np. probnik)
L - faza - może być również brązowy.
Quote:
niebieski - ma do niego wracac prad z urzadzenia?
N - neutralny lub zero robocze (znów obyczaje)
Quote:
czy cos pomieszalem i powinno byc inaczej?
Dobrze jest.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Nov 27, 2004 5:14 pm
Quote:
Zalozmy ze mam:
Gdzie masz??
Quote:
- czarny,
- niebieski,
- zielono-zolty.
To jak mam to podlaczyc?
Do czego??
--
Jacek
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Nov 27, 2004 5:16 pm
Quote:
ma z niego "leciec" prad (jak przyloze np. probnik)
niebieski - ma do niego wracac prad z urzadzenia?
Z tym rozumieniem elektrotechniki powinieneś zacząć od przeczytania
paru podręczników i zbiorów zadań. Nie zaszkodziło by też poczytać co
nieco z logiki...
--
Jacek
Tomasz Chmielewski
Guest
Sat Nov 27, 2004 5:30 pm
Jacek Maciejewski wrote:
Quote:
ma z niego "leciec" prad (jak przyloze np. probnik)
niebieski - ma do niego wracac prad z urzadzenia?
Z tym rozumieniem elektrotechniki powinieneś zacząć od przeczytania
paru podręczników i zbiorów zadań. Nie zaszkodziło by też poczytać co
nieco z logiki...
przed schowaniem musztardy do lodowki tez czytasz trzy ksiazki kucharskie?
co do aluzji z logiki - niestety nie zalapalem o co chodzi.
ale widocznie twoi "przedpiscy" maja bardziej rozwiniete rozumowanie, bo
potrafili odpowiedziec bez dawania zbednych, nic nie wnoszacych
komentarzy typu "nie zaszkodzi...".
Tomek
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Nov 27, 2004 6:27 pm
Quote:
co do aluzji z logiki - niestety nie zalapalem o co chodzi.
No cóż, widzę że masz niejakie trudności z "łapaniem". A co do
odpowiedzi, dostałeś takie na jakie zasłużyłeś
--
Jacek
AutomaT
Guest
Sat Nov 27, 2004 6:35 pm
Quote:
No cóż, widzę że masz niejakie trudności z "łapaniem". A co do
odpowiedzi, dostałeś takie na jakie zasłużyłeś
* glupoty gadasz kolego... odpowiadaj konkretnie abo wcale... poco zasmiecac
grupe niepotrzebnymi postami,
pozdro!
Sebastian Bialy
Guest
Sat Nov 27, 2004 7:01 pm
Tomasz Chmielewski wrote:
Quote:
czarny - ma z niego "leciec" prad (jak przyloze np. probnik)
niebieski - ma do niego wracac prad z urzadzenia?
Nie. Prad zmienia kierunek w tych kablach ze 100x na sekundę i nie można
o żadnym z nich tak powiedzieć. Natomiast jeden z nich to przewód fazowy
a drugi neutralny i ma to związak z ich potencjałem względem ...
powiedzmy dla uproszczenia ziemi. Innymi słowy łapiąć łapą za przewód
neutralny obwód się nie zamyka (upraszam) a łapiąc za fazowy - zamyka i
jesteś rażony prądem. A to daletgo, że twoje buty też mają potencjał na
poziomie ziemii. To jest dość skomplikowane zagadnienie i niestety bez
dużego łyku teorii nie mozna tego jasno wyłożyć. W każdym razie nie myśl
że masz coś w gniazdu na kształt akumulatora gdzie kierunek prądu jest
ściśle oznaczony. W tym przypadku nie jest, bo to prąd zmienny.
--
Sebastian Bialy - heby@poczta.onet.pl
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Nov 27, 2004 9:06 pm
Hello Tomasz,
Saturday, November 27, 2004, 6:30:02 PM, you wrote:
[...]
Quote:
ale widocznie twoi "przedpiscy" maja bardziej rozwiniete rozumowanie, bo
potrafili odpowiedziec bez dawania zbednych, nic nie wnoszacych
komentarzy typu "nie zaszkodzi...".
Zaczynam żałować, że odpowiedziałem...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl