Poszukuję głośnika do megafonu Tonsil TE 2/15 z lat PRL - porady i oferty

Tue May 29, 2007 11:33 am   

Witam!
Z dawnych czasów posiadam przenośny megafon - tzw. "tubę", która ma już
chyba ze 25 lat - tego typu modele produkowane były w czasach PRL-u,
chyba podobnych (albo może takich samych?) używała milicja. Urządzenie
oryginalnie zasilane było 4 bateriami 3-woltowymi, których już dawno się
nie produkuje, więc przerobiłem je na zasilanie z 3 baterii płaskich.
Używałem je przy okazji różnych imprez plenerowych i służyło dzielnie,
aż do niedawna, kiedy padł w nim głośnik. Cała elektronika działa,
podaje sygnał na wyjście (sprawdziłem podłączając równolegle słuchawki),
tylko głośnik milczy. Pasowałoby mi wymienić tylko ten głośnik, a nie
zaopatrzyć się w całkowicie nową "tubę", gdyż zrobiłem w niej jedną
bardzo przydatną w moich zastosowaniach przeróbkę - wmontowałem gniazdko
mini-jack umożliwiające podłączenie zewnętrznego mikrofonu, i drugie
gniazdko pozwalające na zdalne włączanie zasilania urządzenia. Dzięki
temu mogłem je np. zamontować na bagażniku roweru głośnikiem do tyłu i
używać w czasie jazdy trzymając w ręce tylko mikrofon.

Moje pytanie do Was jest zatem takie: czy ktoś byłby w stanie pomóc mi w
zdobyciu takiego głośnika - wskazac odpowiednie "namiary"? A może ktoś
gdzieś ma takie stare, nieużywane już urządzenie, z którego możnaby
wyjąć głośnik, i gotów byłby je odstąpić - najchętniej za darmo lub za
jakąś symboliczną kwotę?

Trochę informacji, żebyśmy wiedzieli o czym mówimy. Niestety, nigdzie
wewnątrz urządzenia nie znalazłem żadnych danych znamionowych
zastosowanego głośnika. Znajduje się tam jedynie tabliczka ze znakiem
firmowym Tonsilu, oznaczeniem "TE 2/15" i numerem seryjnym - nalezy
chyba rozumiec, że to TE 2/15 to jest typ całego urządzenia, natomiast
co do typu głośnika nic nie wiem.
Urządzenie wygląda tak jak na tych zdjęciach:
http://www.ap.krakow.pl/~raj/tuba/ Są tam dwa zdjęcia urządzenia w
całości (widać doczepione płaskie baterie które go zasilają ) oraz dwa
zbliżenia samej wkładki głośnikowej, po rozkręceniu tuby (widok od
przodu i od tyłu). Zdjęcia robione telefonem więc jakość niestety nie
nadzwyczajna...
Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc!
--
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj@ap.krakow.pl
--
Spam, wirusy, spyware... masz dość? Jest alternatywa!
http://www.firefox.pl/ --- http://www.thunderbird.pl/
Szybciej. Łatwiej. Bezpieczniej. Internet tak jak lubisz.

Tue May 29, 2007 12:59 pm   

Kiedyś w podobnym urządzonku wymontowałem kopułkę, sprawdziłem że cewka nie
jest przegrzana. Zauważyłem że ułamany jest drut nawojowy na doprowadzeniu
cewki. Odwinąłem jeden zwój ceweczki podlutowałem i zaczeło działać.

Tue May 29, 2007 6:26 pm   

Użytkownik "Jarosław Rafa" <raj@ap.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:f3gusi$lu5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

Tak jak radzi sgal zobacz czy sie nie da naprawić.
Jeśli nic nie wskórasz to sprwdź czy nie podejdzie przetwornik z syrenki
alarmu samochodowego (takiej z większych).
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============

Wed May 30, 2007 7:30 am   

też kiedyś naprawiałem membranę takiego głośnika
tubowego...produkował je Tonsil...w tej mojej membranie były
uszkodzone przewody doprowadzające prąd do cewki...podlutowalem
takie od innego głośnika...membrana da się stosunkowo latwo wyjąć,
zwracaj uwagę by się opilki nie dostały w szczelinę magnesowa...sama
tuba jest dosyć ciężka, bo ma 2 transformatory ale konstrukcja bardzo
prosta

Sun Jun 17, 2007 6:01 pm   

dziad_ek@o2.pl napisał(a):

No wiec niestety u mnie nie da sie w ten sposob membrany naprawic... te
przewody wygladaja ok, chyba cewka jest spalona...
Chetnie wymienilbym cala membrane - moze ktos wie skad mozna taka wziac?
Srednica calej membrany jest 40 mm, cewki 25 mm.
--
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj@ap.krakow.pl
--
Spam, wirusy, spyware... masz dość? Jest alternatywa!
http://www.firefox.pl/ --- http://www.thunderbird.pl/
Szybciej. Łatwiej. Bezpieczniej. Internet tak jak lubisz.

Sun Jun 17, 2007 8:53 pm   

te głośniki tubowe swojego czasu były dość powszechnie uzywane na
dworcach kolejowych,szczególnie w małych miejscowosciach...i pewnie są
tam jeszcze do dziś... moc 5watów...szukaj kontaktów z łącznościowcami
na kolei