RTV forum PL | NewsGroups PL

Pomysł na samodzielnie budowany ekspres do herbaty z podajnikiem 5L wody

Automatyczny ekspres do herbaty

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Pomysł na samodzielnie budowany ekspres do herbaty z podajnikiem 5L wody

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

SP9LWH
Guest

Thu Nov 03, 2005 6:22 pm   



Uzytkownik "Jack Houseman" <KILLSPAMjado@chello.pl> napisal w wiadomosci
news:945e8$436a3881$540adc4c$7005@news.chello.pl...
Quote:
Wiem o tym - i to bylby chyba glowny problem. Co prawda tzw firmowe
dystrybutory typu Dar Natury nie przejmuja sie tym i daja 20l baniaki.

To jest jak najbardziej sluszne i rozsadne, ale w miejscach, gdzie duzo sie
tej wody zuzywa i taka flacha wystarcza na krócej niz 8 godzin.

Quote:
Rozwiazaniem byloby tu podlaczenie do wody biezacej, ale wszyscy znamy jej
jakosc Smile
Co prawda ja tu przewidywalem prawdziwe gotowanie wody - a nie zalewanie
woda 90 stopniowa - to powinno zabic bakterie. Jak pogotujemy np. 3
minuty.

Bakcyle w znacznej ilosci wybije i owe 90 st temperatury wody
Zalezy jedynie to od czasu ich przebywania w tej temperaturze.
Jednak jako smakoszowi herbaty powinno Ci zalezec na smaku naparu.
Dlugo gotowana woda mineralna wytraca weglany i inne skladniki nadajace
wodzie mineralnej nieprzyjemny smak a nawet metna barwe.
Ja nie wiem jaka herbate lubisz, bo smakoszem, a tym bardziej znawca herbaty
nie jestem.
Jako "biurwa" popijam chemikalia o wygladzie zblizonym do herbaty markowane
zólta etykietka Smile
To zaspokaja moje pragnienie i ma dobry dla mnie smak. Woda zmienia kolor i
smak takze przy nizszej temperaturze. Moze to kolejna cywilizacyjna
trucizna, ale mi pasuje.

henry1
Guest

Thu Nov 03, 2005 6:58 pm   



Quote:
O kawie to ja wiem, ale co z herbata? Chyba jej nie mieli tak jak kawe
Smile
No i ile herbat mozna za jednym zaladowaniem (ile wody, herbaty) z takiego
ekspresu zrobic? Pamietajcie - mnie interesuje herbata nie kawa (ktorej w
ogole nie pije).

Istnieje herbata rozpuszczalna Tak jak kawa.
Zbiornik z proszkiem (kawa , herbata lub coś innego)
w zbiorniku podajnik ślimakowy sterowany prockiem
(ustawia moc naparu) Proszek wpada do komory z mieszadełkiem do którego jest
dozowany wrzątek
inny dozownik może dodawać cukier. Wszystko wybełtane spływa do filiżanki
,szklanki ,wiadra lub innego naczynia .Wszystko jest sterowane z jednego
procka
W maszynie tej była również kawa czekolada i mleko
wszystko w wersji rozpuszczalnej .Nazwy maszyny nie podaję bo na podobnej
zasadzie działa większość z nich.
maszyna nie była duża w wersji biurowej coś jak mikrofala stojącana boku.
Programowana przez łącze irda
z palmtopa.
Pzdr

J.F.
Guest

Thu Nov 03, 2005 7:19 pm   



On Thu, 3 Nov 2005 16:57:04 +0100, SP9LWH wrote:
Quote:
Czy wiesz, ze stara woda jest szkodliwa dla zdrowia?
Stojaca ponad dobe w temperaturze pokojowej woda majaca kontakt z
otaczajacym powietrzem ma zbyt duzo bakterii.

W koncu nie musi byc calkiem otwarta .. i przewidujemy gotowanie
przeciez :-)

J.

Marek Hobler, 'neutrinus
Guest

Thu Nov 03, 2005 8:38 pm   



Jack Houseman napisał(a):
Quote:
Marek Hobler, 'neutrinus' wrote:


przygotuj sobie zestaw..... kubeczek+torebka. Niech automat tylko zalewa
wrzatkiem i podsuwa kolejny kubeczek


Z obliczen wychodzi mi , ze pije ok 35 herbat tygodniowo. Zeby wiec automat
ladowac raz na tydzien, musialby byc napelniany 10l wody i 40 torebkami
herbaty (liczac z malym zapasem).
To tylko dla jednej osoby Smile Wymnozcie teraz to razy 2 lub 3....


dobra...... to ja mam inny pomysl. Podstawiasz kubek, herbata z

pojemnika jest dozowana transporterem slimakowym do kubka, zalewamy
wrzatkiem...... i jest :)

A jak nie lubisz plywajacych fusow....to zrob jeszcze pojemnik posredni,
w ktorym herbata bedzie sie zaparzac. Jak sie zaparzy... to wylewana
jest do kubka... przez filtr do kawy :)

pozdrawiam,
Marek Hobler, 'neutrinus'
--
GNU/Human

SP9LWH
Guest

Thu Nov 03, 2005 9:44 pm   



Użytkownik "Marek Hobler, 'neutrinus'" <marek@o2.bezsmiecia.pl> napisał w
wiadomości news:dkdsh4$j5m$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
A jak nie lubisz plywajacych fusow....to zrob jeszcze pojemnik posredni, w
ktorym herbata bedzie sie zaparzac. Jak sie zaparzy... to wylewana jest do
kubka... przez filtr do kawy Smile

Upraszczając:
Zaparzyć w niedzielę całe wiadro herbaty, a potem wylewać porcjami
podgrzewając
Żeby nie było bakcyli dosypać podchloryn wapnia lub coś mniej śmierdzącego.
Smile

Jack Houseman
Guest

Thu Nov 03, 2005 9:57 pm   



SP9LWH wrote:

Quote:
Ja nie wiem jaka herbate lubisz, bo smakoszem, a tym bardziej znawca
herbaty nie jestem.
Jako "biurwa" popijam chemikalia o wygladzie zblizonym do herbaty
markowane zólta etykietka Smile
To zaspokaja moje pragnienie i ma dobry dla mnie smak. Woda zmienia kolor
i
smak takze przy nizszej temperaturze. Moze to kolejna cywilizacyjna
trucizna, ale mi pasuje.
Jesli o mnie chodzi, to uwazam, ze cos za cos i lekko (mam nadzieje) gorsza

jakosc herbaty po dlugim gotowaniu i automatyka jej robienia i tak sie
oplaca Smile
A jak bede chcial jakas ekstra herbate sie napic to zaparze metoda
tradycyjna.
Na codzien zas bylaby wygoda.


--
Pozdrawiam
Jado

AdelA
Guest

Thu Nov 03, 2005 10:13 pm   



Może Takie rozwiązanie podajnika który wrzucał by torebki do wrzątku
pasował by. Proponuję zrobić podajnik, podobny jak w automatach do
sprzedaży słodyczy. Chodzi mi o spiralę, w której co jeden zwój
umieszczona była by torebka z herbatą. Przekręcając taką spiralą o jeden
obrót miał byś dozowanie herbaty po jednej torebce, która wrzucała by
się w filiżankę z uprzednio nalanym wrzątkiem. Może takie rozwiązanie
będzie w miarę proste w konstrukcji i efektownie działające ?

Pozdrawiam

--
AdelA
paganini(&)adela.pl
www.adela.pl

POKREC
Guest

Thu Nov 03, 2005 11:10 pm   



Użytkownik Jack Houseman napisał:

[ciach]

Zbrodnia. To tak, jakby fajczarzowi zaproponowac automat do nabijania
fajki najlepszym tytoniem...

Kawe, to sobie mozna w czym sie chce, ale herbate...

Nawet o tym nie mysl. Chyba, ze zamierzasz robic autoamt na takie
szczury z zoltym na koncu sznureczka - im to nie zaszkodzi.

Pzdr,
POKREC.

Jack Houseman
Guest

Thu Nov 03, 2005 11:29 pm   



AdelA wrote:

Quote:
Może Takie rozwiązanie podajnika który wrzucał by torebki do wrzątku
pasował by. Proponuję zrobić podajnik, podobny jak w automatach do
sprzedaży słodyczy. Chodzi mi o spiralę, w której co jeden zwój
umieszczona była by torebka z herbatą. Przekręcając taką spiralą o jeden
obrót miał byś dozowanie herbaty po jednej torebce, która wrzucała by
się w filiżankę z uprzednio nalanym wrzątkiem. Może takie rozwiązanie
będzie w miarę proste w konstrukcji i efektownie działające ?

Pozdrawiam

Niezly pomysl Smile Ja kombinowalem nad dozowaniem i wyszlo mi ze latwiej

byloby zrobic chyba dozownik z sypka herbata niz z torebkami, ale ten
pomysl ze spirala moze przewazyc szale na korzysc torebek Smile
--
Pozdrawiam
Jado

Jack Houseman
Guest

Thu Nov 03, 2005 11:36 pm   



Quote:

Kawe, to sobie mozna w czym sie chce, ale herbate...

Nawet o tym nie mysl. Chyba, ze zamierzasz robic autoamt na takie
szczury z zoltym na koncu sznureczka - im to nie zaszkodzi.

Okazuje sie, ze herbata stoi znacznie wyzej w ocenie niz kawa Smile

ALe jesliby automat dzialal tak jak mysle, to nie powinno byc zadnej roznicy
w stosunku do tego sposobu: Wrzucic torebke ekspresowej do szklanki i zalac
wrzatkiem.
Inne sposoby parzenia herbaty, wlaczajac w to japonskie zostawiam sobie na
specjalne okazje, bo przeciez obecnosc automatu niewyklucza tradycyjnego
sposobu - jesli taka wola bedzie.


--
Pozdrawiam
Jado

Jarek P.
Guest

Fri Nov 04, 2005 10:04 am   



henry1 wrote:

Quote:
Istnieje herbata rozpuszczalna Tak jak kawa.

Piłes ją? Jesli tak, to nadal się upierasz przy stosowaniu do
tego czegoś okreslenia "herbata"? ;-)

J.

henry1
Guest

Fri Nov 04, 2005 3:45 pm   



Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dkfbni$13u$1@mail.wave.net.pl...
Quote:
henry1 wrote:

Istnieje herbata rozpuszczalna Tak jak kawa.

Piłes ją? Jesli tak, to nadal się upierasz przy stosowaniu do
tego czegoś okreslenia "herbata"? ;-)


Pić piłem wszystkie napoje z tego automatu.
Smak był podobny kolor także .
Ale.. nie były to produkty które szły standartowo na rynek .Te które piłem
były z gornej półki bo szefostwo firmy też nie przepadało za tymi dla
klienta.
Nie były najgorsze w porównaniu z świeżo zmieloną lub
z świeżo zapażoną liściastą ale były naprawdę dobre
w porównaniu z tym co sprzedają w automatach
Wiadomo tani produkt drogo sprzedany = duży zysk
dla sprzedawcy.
Pzdr

Jarek P.
Guest

Fri Nov 04, 2005 4:44 pm   



henry1 wrote:

Quote:
Pić piłem wszystkie napoje z tego automatu.
Smak był podobny kolor także .

Tu się zgodzę, choć mam wrażenie, że kawa była jakby troszkę od
herbaty ciemniejsza Wink)))

Quote:
Ale.. nie były to produkty które szły standartowo na rynek .Te
które
piłem były z gornej półki bo szefostwo firmy też nie przepadało
za
tymi dla klienta.

OK, a tak na poważnie - nie wiem, byc może jest jakaś
górnopółkowa herbata rozpuszczalna, która jest OK, ja swoje
zdanie opieram jedynie na tym, co miałem okazje pić z ładnych
paru takich automatów (o ile pamiętam - firmowane przez Tchibo i
Nescafe głównie) + modne niegdyś granulaty herbatopodobne
przywożone z Węgier. Wszystko to było bardzo w smaku do siebie
podobne i za diabła nie przypominało herbaty. W każdym razie nie
bardziej niz dajmy na to odgazowana i ciepła Polococta

J.

henry1
Guest

Fri Nov 04, 2005 8:12 pm   



Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dkg362$3qp$1@mail.wave.net.pl...
Quote:
henry1 wrote:

Pić piłem wszystkie napoje z tego automatu.
Smak był podobny kolor także .

Tu się zgodzę, choć mam wrażenie, że kawa była jakby troszkę od
herbaty ciemniejsza Wink)))

Ale.. nie były to produkty które szły standartowo na rynek .Te
które
piłem były z gornej półki bo szefostwo firmy też nie przepadało
za
tymi dla klienta.

OK, a tak na poważnie - nie wiem, byc może jest jakaś
górnopółkowa herbata rozpuszczalna, która jest OK, ja swoje
zdanie opieram jedynie na tym, co miałem okazje pić z ładnych
paru takich automatów (o ile pamiętam - firmowane przez Tchibo i
Nescafe głównie) + modne niegdyś granulaty herbatopodobne
przywożone z Węgier. Wszystko to było bardzo w smaku do siebie
podobne i za diabła nie przypominało herbaty. W każdym razie nie
bardziej niz dajmy na to odgazowana i ciepła Polococta

J.


Kawa nie była troszkę od herbaty ciemniejsza .Jak na rozpuszczalną była
naprawdę bardzo dobra.
Natomiast herbata smakowała jak porządna herbata
a nie jakieś popłuczyny sprzedawane w sklepach
i w automatach Tchibo, Mokate,Nescafe itp.
W automacie o którym piszę była funkcja strong
co dawało napój naprawdę mocny . Ale w automatach tych były sprzedawane
przede wszystkim te tańsze gatunki proszków bo tak chcieli dzierżawcy
automatów.
Zysk był na pierwszym miejscu a klient gdzieś na dalekim końcu.
Pzdr

Jack Houseman
Guest

Sat Nov 05, 2005 10:17 am   



henry1 wrote:

Quote:
W automacie o którym piszę była funkcja strong
co dawało napój naprawdę mocny . Ale w automatach tych były sprzedawane
przede wszystkim te tańsze gatunki proszków bo tak chcieli dzierżawcy
automatów.
Zysk był na pierwszym miejscu a klient gdzieś na dalekim końcu.
Pzdr

No wlasnie - a zatem z ekonomicznego punktu widzenia wlasny automat moglby
byc znacznie tanszy w eksploatacji - pomijajac jednorazowy koszt poswiecony
na jego stworzenie. Oczywiscie "komercja zabija sztuke" i latwiej jest
kupic cos gotowego....

Zastanawiam sie czy kiedys mi sie zachce popracowac nad takim automatem, bo
z praktycznego punktu widzenia dochodze do wniosku ze bylby on mozliwy do
zrobienia.
Temat na przyszlosc Smile Chyba, ze stworzymy jakis projekcik typu
opensource Wink


--
Pozdrawiam
Jado

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Pomysł na samodzielnie budowany ekspres do herbaty z podajnikiem 5L wody

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map